*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry dziewczyny.
Mąż nadal chory i już mu odbija. Puszcza odgłosy zwierząt do brzucha i tłumaczy co to za zwierzę.
Ag.. My też dziś mamy zamiar wejść na szlachetna paczkę i wybrac jakąś rodzinę. W tamtym roku moją siostra piekła i sprzedawała ciasta na uczelni że znajomymi i kupili lodówkę.
Jej.. Jak mi się nie chce wstać z łóżka. A gołąbki mam dziś w planach. Masakra...
Renia jesteś już w domu???Ag..., Fedra lubią tę wiadomość
-
Ewelina to super:) moje 2 kolezanki są koordynatorkami i zawsze jakąś paczke robią tez. w jednym roku nawet z mezem my jezdzilismy na zakupy i kupowalysmy to wszystko i nawet pomagalysmy zawiezc do rodziny- ich wzruszenie , podziekowania to cos co naprawde zostaje w pamieci.
Teraz tylko dorzuce się "przelewem" no ale co zrobic:/Ewelina88, Fedra lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry
U nas noc przespana tylko mi sie godziny poprzestawialy, mloda szaleje do 1 w nocy i ja pozno zasypiam i spie do 9/10.
Ja co prawda pranie mam przed soba, ale zamierzam prac rozek rowniez, wogole wszystko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 10:05
-
Tymi wrote:Dzien dobry
Jesteś w 37 tygodniu ciazy :d tak czekałam i prosiłam o toi jest nareszcie
7 dni do donoszonej ! Szok , im bliżej tym bardziej nerwowo
sie założę ze większość problemowych jeszcze przenosi te ciaze hehe ja od wczoraj rozpoczęliśmy regularne spacery musze sie rozruszać nie dość ze czuje sie a przede wszystkim wyglądam jak wieloryb to jestem tak zastana ze masakra przez to nadmierne odpoczywanie, marzy mi sie siłownia i orbitrek , moje plecy w opłakanym stanie:/
Co do prania /pralam oddzielnie białe i kolor:)
Szpitalne dziewczyny dajcie znać co i jak:)
Isabelle ciesze sie z waszych sukcesów z Aladzielna dziewczynka !!! No i Ty mamusiu:)
Dzis ostatnia wizyta położnejbedzie o dzidziusiu choc ja ja poproszę chyba jeszcze raz o porodzie pogadać i moich obawach .
Mnie tez marzy sie pobiegać na moim ukochanym orbim, którego ciagle mijam przechodząc przez garażniestety jak narazie muszę sie zadowolić jazda w ślimaczym tempie na rowerku stacjonarnym...
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Ech wczoraj sie wazylam,aby nastawić sie psychicznie na dzisiejsze nieoficjalne pomiary... Wczoraj +1kg przez tydzień, a dzis + 1,5 kg przez tydzień i to po WC... Na wysokosci pępka 90cm... Szok, jakie mam teraz tempo wzrostu wagi... Jak tak dalej pójdzie to nie chce wiedzieć ile bede mieć do porodu i kiedy, o ile w ogóle wrócę do formy po porodzie... Limit 12kg jaki sobie założyłam na początku ciazy jest chyba mało realny...
No to sobie pomarudzilam,...
W ogóle czuje, ze to bedzie kiepski dzien... Najpierw głupia waga, potem wylalam cała herbatę na łóżko, posciel, rogala do spania... Oczywiście oblalam także siebie.... Piżamę, nawet majtki miałam mega mokre...
Potem złamałam paznokcia, a teraz idąc do pokoju wypadła mi z ręki odkręcona butelka z woda... Ekstra...Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Przespałam się 2,5h i mogę normalnie funkcjonować!
\
Mnie strasznie w pewnym momencie swędziała szyja i broda.. Badania ok, a winowajcą był tonik Garniera z wyciągiem z róży.. Normalnie stosuję w zielonym opakowaniu i ciort mnie podkusił na różowe.. Może po ciąży go zużyjęteraz z powrotem zmieniłam na wcześniejszy i zero objawów swędzenia..
olka25 lubi tę wiadomość
-
Belldandy - ja przytyłam przrz tydzień 2,5kg. Nie wiem skąd taki skok wagi bo to aż niemożliwe zeby tyle przytyć.
Jonka91 - ja po rożowym garnierze miałam całą twarz raz czerwoną. Teraz używam lekkich toników o lepszym składzie, a Garniera omijam szerokim łukiem.
Mnie też swedziała strasznie skóra. Przerzuciłam się na kosmetyki Isana Med z Rossmana i przeszło.
Co do wysypiania. U mnie też noce są ciężkie no ale cóż zrobić.Nie chcei się nawet narzekać, bo to nic nie zmieni.
-
Kamilaaa to nie dla mnie leniuchowanie na maxa. Niby mam lenia, niby nic się nie chce, a wszędzie mnie pełno i wiecznie coś robię, oczywiście poza obowiązkami domowymi
Wczoraj np. odbierałam klatki schodowe - jestem w zarządzie osiedla i jako jedyna w nim działam (mimo iż jest nas 5). Była Pani inspektor, która była zdziwiona, że ja w 9 miesiącu jeszcze tak śmigam po osiedlu, nie chodzę jak kaczka i nie jeżdżę windą, jak ona gdy była w ciąży. Wszyscy zgromadzeni stwierdzili, że mi ciąża zupełnie nie przeszkadza w intensywnym życiu i opierdzielaniu innych, he he he no i że chyba czas odpocząć, bo po porodzie nie zdążę. Ale nasz konserwator od razu powiedział: "U Pani Magdy leżenie odłogiem nierealne" he he he
Dziewczyny, pamiętam jak moje sąsiadki - koleżanki były w ciąży, pomagałam jak tylko mogłam (nie pracowałam, więc miałam czas), robiłam zakupy, czasami pomagałam w przygotowaniu obiadu (gdy miały leżeć). Obiecały, że jak ja będę w ciąży to też będą pomagać i co? Nadal pomagam ja. A to z dzieckiem posiedzieć, bo krzyczy, gdy chodzi odkurzacz, a to do lekarza idzie, a nie ma z kim zostawić na godzinkę, a to dziecko chore to czy chlebek mogę kupić, jak będę dla siebie kupować. Ech, nic się nie zmieniło, ale nie narzekam, lubię być potrzebna!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 10:32
Bounia lubi tę wiadomość
-
jonka91 wrote:Przespałam się 2,5h i mogę normalnie funkcjonować!
\
Mnie strasznie w pewnym momencie swędziała szyja i broda.. Badania ok, a winowajcą był tonik Garniera z wyciągiem z róży.. Normalnie stosuję w zielonym opakowaniu i ciort mnie podkusił na różowe.. Może po ciąży go zużyjęteraz z powrotem zmieniłam na wcześniejszy i zero objawów swędzenia..
bell nie patrz na wagę. Przecież wciąż jesteś szczuplutka, tylko brzuszek rośnieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 10:46