*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Malenq ja dziś machnelam juz 2,5l. Zobaczymy jak pojdzie dalej, narazie spoko. Nawet nie odczułam, nie wlewam na siłę.
Bede pila tak do nast wizyty, na wszelki wypadek:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 10:52
Malenq lubi tę wiadomość
-
Jesteś w 34 tygodniu ciąży
(33 tyg. i 0 dni)
Miesiąc: 8
Trymestr: 3
nanana http://emoticoner.com/files/emoticons/red-crab/happy-red-crab-emoticon.gif
Witajcie!
Wczoraj z położną wypełniałyśmy plan porodu. Na koniec zmierzyła mi ciśnienie i miałam 130/80. W życiu takiego nie miałam, ło matko! U mnie norma to 90/50. Może to z emocji, a może dlatego, że ona jest anty ZZO
Luzik, to mój poród i mój plan, niech se straszy.
jonka i dziewczyny używające garniera, kochałam ich różowe mleczko do demakijażu, ale zmienili skład! i to pewnie dotyczy również innych ich kosmetyków. Wsadzili tam alcohol, paraffinum liquidum i salicylic acid. Uważajcie, ja nie używam tego w ciąży.
jonka91, nix, Bounia, Fedra lubią tę wiadomość
-
olka25 wrote:Za mną też kolejna masakryczna noc. Przez tę swędzącą skórę nie mogę spać. Jak już zasnę, to po chwili budzę się z ręką "szudrającą" brzuch. Widzę, że dziecko przed tą drapiącą ręką ucieka - trudno się dziwić, dość mocno drapię nieświadomie przez sen.
Dziś w nocy dodatkowo wyszła mi wysypka na rękach przed nadgarstkiem i na udach tuż nad kolanami, i jeszcze tam się drapałam Któraś miała takie dolegliwości? Dziś już byłam oddać krew na te wszystkie badania, które mają WYKLUCZYĆ cholestazę. Wyniki między 14 a 18. Stresuję się.
Witam:) Pozdrawiam wszystkie Mamuśki. Miałam około 3 tygodni temu wysypkę, zaczęło się od brzucha, póżniej zeszło na tyłek i nogi. Spanikowana myślałam, że różyczka. Pojechałam do dermatologa, rodzinnego dostałam skierowanie do szpitala na zakaźne żeby potwierdzić rodzinnego. Nie była to różyczka, ale nikt nie potrafił powiedzieć co! Akurat też zmieniłam żel do kąpieli i myślałam, że może to. Nie myłam się żelem parę dni i zaczęło schodzić. Radocha na całego, że wiadomo od czego. Wcale nie to... Usiadłam wieczorkiem do mandarynek, którymi obiadałam się kilka dni wcześniej i co??? Ukochane, smaczne mnie na nowo zasypały wysypką i mega swędzeniem. Nie jem cytrusów i problem zniknął.
Czytałam różne fora i niektóre dziewczyny do końca ciąży miały wysypki nie wiadomo od czego. Pani w aptece też mi powiedziała, że jej koleżanka miała taką, że aż rany sobie zrobiła.
Jednego jestem pewna:) Nie czytać Doktora Google bo można zwariować
Olka25 może Dzidzia coś zjadła i się nie spodobało?
olka25 lubi tę wiadomość
-
Witajcie,
U mnie nocka ok, w sumie obudziłam się o 05.00 i nie spałam do 07.00 ale czułam się wyspana, potem mnie zmogło i zasnęłam
Już niebawem święta nie mogę się doczekać (sorry Ag) ale mam nadzieje, że spadnie śnieg
Miłego dnia
olka25 wrote:Za mną też kolejna masakryczna noc. Przez tę swędzącą skórę nie mogę spać. Jak już zasnę, to po chwili budzę się z ręką "szudrającą" brzuch. Widzę, że dziecko przed tą drapiącą ręką ucieka - trudno się dziwić, dość mocno drapię nieświadomie przez sen. Dziś w nocy dodatkowo wyszła mi wysypka na rękach przed nadgarstkiem i na udach tuż nad kolanami, i jeszcze tam się drapałam Któraś miała takie dolegliwości? Dziś już byłam oddać krew na te wszystkie badania, które mają WYKLUCZYĆ cholestazę. Wyniki między 14 a 18. Stresuję się.
Kochana jeżeli niczego nie zmieniałaś do tej pory, kosmetyków proszku do prania to może to być niestety jednak ta przeklęta cholestaza ciążowa. Na razie nic nie panikuj najpierw zrób badania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 11:15
-
Wybaczcie, że się wcisne jeszcze raz:) Nie ukrywam, że Was podczytuje od czasu do czasu, ale niestety nie da się być na bieżąco...
Dużo dziewczyn ma swoje prywatne położne? Mam się zdecydować do piątku, ale mam różne myśli. Trochę kasa, a z drugiej strony czy nie lepiej mieć kogoś przy sobie? Rodzinka daleko.
-
nick nieaktualnyWitam się i ja
Nadrobienie Was to sztuka
OliOla gratuluję Kruszynki!!! Czekamy na foto i od Reni też
U mnie zawitała mama. A raczej lepszym określeniem w obecnej sytuacji byłaby "teściowa mojego męża" :p
Ponieważ moja mama pracuje ok. 3/4 roku za granicą rzadko się z nią widuję i akurat teraz jest w PL więc uparła się żeby do nas przyjechać na kilka dni i pomóc nam ogarnąć dom, pranie, prasowanie i takie tam... Wspólnie z mężem stwierdziliśmy że jakoś przebolejemy a przynajmniej trochę nas odciąży
I jak tak dalej pójdzie to urodzę wcześniej niż powinnam, Bo NORMALNIE NIE WYTRZYMIE !!!!
Moja mama jest z tych, co najlepiej wszystko wiedzą i znają się na wszystkim - mądrzejsza od lekarza, od dziennikarzy, od szefów, od wszystkich. Doskonale rozumiem Silatan, która kiedyś radziła się w sprawie swojej mamy - chyba mam identyczną
Wczoraj bałam się iść na kilka godzin na szkołę rodzenia bo się bałam że wszystko mi w domu poprzekłada na inne miejsca... Ale oddycham głęboko i stwierdzam że sama sobie później i tak poukładam po swojemu
-
Ona jest w 1 fazie porodu non stop przy tobie wtedy. Jeśli chcesz rodzic z mężem to wg mnie nie warto, jeśli sama to moze warto, zalezy od osoby.
A gwiazdeczka niech pada... U ciebie:P
A ja bym nie twierdziła ze to cholestaza, skoro ręce i nogi nie swędzą. Poczekaj spokojnie na wyniki. No i wysypka to faktycznie nie objaw chilestazy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 11:30
olka25 lubi tę wiadomość
-
Już u nas ten temat się przewinął
Ja nie wykupuje mimo że bym mogła, jestem jednak z tych które nie akceptują płacenia i przyzwyczajania położnych do wykonywania należycie swoich obowiązków tylko za kasę. Jestem zdania że powinny traktować na równi wszystkie kobiety rodzące i poświęcać każdej tyle samo czasu. A nie kategoryzować, że dla tej co zapłaciła będzie milsza i bardziej pomocna niż dla tej co jej kasy nie dała.
Przez przyzwyczajanie do dawania im w łapę kobiety same sobie krzywdę robią.
To moje stanowisko w tej sprawie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 11:22
-
kasiakra wrote:Bell 90 cm w pasie to dla Ciebie szok? Zamień się na parę dni ja mam 117cm...
Nie... Nie o brzuch chodzi, a o tyłek i uda:(( brzuszek - klebuszek jest spoko:))Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Hej
Dołączam do grona zmęczonych nocą dziewczyn. Mnie od miesiąca tak bola nogi w nocy, że dzisiaj musiałam co chwilę wstawać i postać chwilę, z powrotem do łóżka. Taki ból jakbym zakwasy miała lub spała na desce twardej !
Poza tym od rana mam ból jak na miesiącze i do tego ból krzyża, normalnie jakbym okres miała !! nie wiem o co chodzi, ale jeszcze nie panikuję w sensie nie piszę do męża...
OLIOLA GRATULUJĘ ! Witamy na świecie Oliwcię. Opisz poród i jak się czujesz jak oczywiście będziesz miała czas i ochotę. Fajnie, że masz super laktację i możesz karmić piersią to z pewnością niesamowite uczucie.
OliOla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAg pytałaś o cukry u mnie. Więc jak jem więcej (a w każdm razie staram się, nie da się kurde punktualnie co 1,5-2 h wciskać dokładnie tego co jest w rozpisce, jak ja mam akurat ochotę na coś innego :p), to o dziwo cukry w porządku, ALE mam wrażenie (a nie wiem jak pozostałe słodkie mamy???) że rzeczywiście w końcówce ciąży te cukry się stabilizują...
Wczoraj pomiędzy posiłkami (co prawda byłam na SR i mogłam zmierzyć ok. 2 h po posiłku) miałam np. 77 co poza pomiarami na czczo nigdy mi się w ciągu dnia nie zdarzyło!
I jak zjadłam kawał sernika (to przez Was - Gwiazdeczka i Ag
) to też mi nie przekroczyło.
A waga idzie powoli do przodu, w piątek na wizytę w poradni ubiorę ciężkie buty i będzie OK
Mam nadzieję że na te ostatnie 3-4 tygodnie oszczędzi mi lekarka insuliny...
Ag..., Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość
-
No nie wiem,nie wiem podobnież objawy cholestazy nasilają się wieczorem i w nocy...
Nie ma co gdybać, wyniki są istotne. Oby wyszły dobre
Ola tylko nie czytaj niczego w necie bo potem oszaleć możnaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 11:30
olka25 lubi tę wiadomość
-
magdalenka wrote:Hej
Dołączam do grona zmęczonych nocą dziewczyn. Mnie od miesiąca tak bola nogi w nocy, że dzisiaj musiałam co chwilę wstawać i postać chwilę, z powrotem do łóżka. Taki ból jakbym zakwasy miała lub spała na desce twardej !
Poza tym od rana mam ból jak na miesiącze i do tego ból krzyża, normalnie jakbym okres miała !! nie wiem o co chodzi, ale jeszcze nie panikuję w sensie nie piszę do męża...
OLIOLA GRATULUJĘ ! Witamy na świecie Oliwcię. Opisz poród i jak się czujesz jak oczywiście będziesz miała czas i ochotę. Fajnie, że masz super laktację i możesz karmić piersią to z pewnością niesamowite uczucie.
Możesz sobie pojechać na ktg na odzdział położniczy i sprawdzić czy to nie skurcze
-
ja jak czytalam o cholestazie to az mocniej swędziało:/ ehhh psychika.
Maud- no tez mam wrazenie ze jest stabilniej u mnie. Ja nigdy nie jem dokladnie tego co jest w rozpisce. bardziej to na co mam ochote do niej dostosowywuje. Jem malo warzyw:/ niestety... nie wiem jak wy.
staram sie ale nie umie na surowo warzyw. moze ci oszczedzi insuliny.
ja juz mam rozpisane zalecenia poporodowe, okoloporoddowe i mam juz nie przychodzic bo babeczka twierdzi ze teraz przyda mi sie relaks a nie lazenie po lekarzach:P
widac, ze mloda mama:) heehe
