*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Malenq, przez Ciebie (
) przeczytałam cały temat o grudniowych dzieciach... masakra, co za laska 
Ja u mojego gina płacę 130zł +dodatkowy cennik za badania (usg, ktg, badania z krwi itp). A dziś miałam wizytę u gina na NFZ (chodzę do niego właśnie ze względów finansowych- bo mam skierowanie za free i darmową szkołę rodzenia) i tak "profesjonalnego" badania jak dziś to jeszcze nie przeżyłam! A wyglądało tak- jak się pani czuje? Nic niepokojącego się nie dzieje? (ja, że jest ok) Proszę się położyć i odsłonić brzuch (myślę sobie będzie usg) a on podusił mnie w jednym miejscu (na przeponie) i podusił po ŁYDCE!! i stwierdził, że faktycznie jest ok i mogę wstać
Mistrzostwo! A i jeszcze skomentował "34 tydzień i taki wielki brzuch" Masakra, 3 minuty w gabinecie...
Ag..., Malenq, jonka91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mała00011 wrote:Witam kochane mamy. Bardzo proszę o pomoc. jestem w III trymestrze, zaraziłam sie owsikami. Czy któraś z Was ma jakieś informację/ doświadczenia na temat leczenia tego ? Czy którejś z Was też sie to przytrafiło? Bardzo proszę o rady. Czy oprócz domowych sposobów, którejś z Was lekarz przepisał jakieś lekarstwa ?
Ja miałam/ mam taki problem, chyba go się pozbyłam bo nie mam żadnych objawów.
Więc wzmożona higiena, codzienne praniem ręczników, pościeli, prasowanie wszystkiego.
Słodkie omijać szerokim łukiem, jeść sporo czosnku i pestek z dyni.
Wszyscy w domu musza zażyć leki bo w przeciwnym razie problem będzie powracał.
Internista stwierdził że on nie wypisze żadnych tabletek i trzeba pytać ginekologa bo to on jest bardziej kompetentny w tym temacie.
Ja ide jutro do ginekologa to się dowiem co i jak, bo niby już ich nie ma ale nigdy nie wiadomo.
To chyba tyle
-
nick nieaktualnyAg... wrote:(...) Ja w trakcie starań odwiedzilam mnostwo lekarzy z czego osobowosciowo i kompetencyjnie byl to pelen przekroj. Od zabucowanych debili do naprawde fajnych gostkow. Jeden mi bardzo pasowal w ramach pakietu lux med ale niestety na wizyty nie dalo sie umawiac wczesniej niz na kilka mcy do przodu:/
Ja mam ciążę prowadzoną w lux medzie i Panie na recepcji były tak miłe ze umawiały mi kilka kolejnych wizyt na trzy miesiące w przód co dwa tygodnie, tak żeby mi się terminy zsynchronizowaly z diabetologiem i endokrynologiem. Także na prawde byłam zadowolona. Ale jak czytam, że wy macie za każdym razem usg i pomiar wód i pomiar dzidziusia to aż żałuję że nie wzięłam ginekologa prywatnie, bo w lux medzie lekarze nie mają takiego sprzętu tylko takie stare usg gdzie sprawdzisz tylko czy bije serduszko.
Wiec jakby się coś teraz działo to mi lekarz nic nie powie. Tyle dobrze, że moja lekarka skierowała mnie do poradni diabetologicznej w szpitalu, a oni na patologie ciąży gdzie robią mi badania przepływów, ilości wód i wielkości dzidziusia, bo bym żyła w niewiedzy czy dziecko się prawidłowo rozwija
-
O,dziękuję że pytasz.Mam już jako taki dostęp do kompa stąd te polubienia ale nic nie pisałam bo myślałam że już o mnie nikt nie pamięta :pszpilka wrote:M4dzi4 co u Ciebie? co prawda pisalas, ze Cie nie bedzie, ale widze Twoje polubienia wiec prosimy o skrot co u Ciebie
A u nas wszystko dobrze.Więcej napiszę jutro po wizycie
Co nieco Was podczytywałam i w szoku jestem że już się stycznióweczki rozpakowują! Isabelle,Renia,Oliola(mam nadziję że nikogo nie pomyliłam)gratuluję serdecznie powitania maluszków na świecie!!! Mam nadzieję że trzymacie się zdrowo i kruszynki ładnie przybierają na wadze!
Pozdrawiam Wszystkie cieplutko
ania_29, bluegirl89, jonka91, szpilka, Chanela, renia83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymarrtka wrote:Jeśli dobrze wiążę informacje (co w ciąży mam utrudnione:D) to naprzeciwko masz Ikea i galerię
Ag, Marrtka - to jak pracowałyście to byłyście moimi sąsiadkami, ale pod względem mieszkaniowym
A Gwiazdeczka może najadła się przez te nerwy za dużo czekolady, a że była odzwyczajona to może ją w wc zatrzymało??? A tak serio mam nadzieję że po prostu przysypia
Wiki trzymam kciuki, nie dość że się martwisz o Małą to jeszcze sajgon szpitalny!
Mam nadzieję że znieczuleń i innych leków nie zabraknie w szpitalach na koniec roku...
Ja też mam wizytę dziś, o 20 Jakoś tak się denerwuję bo pewnie będzie już mowa o końcówce, porodzie, a jakoś to do mnie nie dociera
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2014, 17:50
Ag..., marrtka lubią tę wiadomość
-
Przeczytałam ten wątek o ciążach grudniowych...matulu! Skąd ta baba wypełzła?
Na początku czytałam z zaciekawieniem, potem byłam zszokowana, a na końcu juz tylko się zaśmiewałam
Chyba lepiej by było gdyby jednak nie miała dzieci...
jonka91, Malenq, rastafanka, MonikaDM, Wiki81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAg- tak. Właśnie debatujemy z mężem. Ale na 80% się zdecydujemy. 680 zł na początek. dwa tygodnie po porodzie 1290 - promocja (ale chyba weźmiemy na raty, bo to na styczeń trochę dużo wydatków będzie), a potem 540 zł.
Ten pakiet też jest kuszący... Zdrowie małego i jego życie są bezcenne. Warto zabezpieczyć malucha.
Wiki - u Cibie też? ja pierdziele.... Służba zdrowia.... koszmar. Napisz , jak się wyciszysz.
ja płacę 150zł z usg. Na kontrole wód jadę niestety tam! w piątek. potem mam zadzwonić do gina jaki jest stan. jak ok, to w środę wizyta u niego planowana i zobaczymy, co będziemy robić dalej.
Mnie dziś jeszcze ugryzł mój pies...ten mały. Dławił się kością, no i przy pierwszej pomocy....niechcący mnie ugryzł w palec. krew tryskała
oczywiście schizuję, bo tyle bakterii w pysku psy mają....Wydusiłam krew chyba z 10 min pod wodą, potem wylałam pół butelki wody utlenionej. boli jak cholera...
był szczepiony, ale i tak się boję... Boże....
