*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Anutka wrote:Dziewczyny jestesmy po usg u naszej pani doktor i jestem zaniepokojona, mala wazy 2100 (w 5 tyg przybrala tylko 700 gram) i wg usg to 33 + 0, jest mniejsza o tydzien niz powinna, ulozenie glowkowe i wszystkie wymiary na dolnej granicy, maluszek sie szykuje. Termin wg dzisiejszego usg to 28.01 wg om 22.01 wg belly 20.01
Nie denerwuj się głową do góry. Jedz dużo bananów min. 3 dziennie najlepiej zaraz po przebudzeniu na czczo i zaraz przed snem. Położne mi tak w szpitalu radziły, a lekarz potwierdził, że to działa. I herbatkę z miodem tez pijAnutka lubi tę wiadomość
-
isabelle wrote:Chanela, mi położne na wczesniakach mówią, ze moje dziecko jest nocnym markiem i pytają, czy wiem co to oznacza
No, domyślam się
Ag..., isabelle lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydzień dobry.......
od 4tej nie śpię, moje dziecko urządziło mi "schiza" nie ruszając się od wczoraj wieczora, niedawno potraktowałam "je" prysznicem i się księżniczka obudziła...
AG... od 4tej też zerkam czy nie ma wiadomości od Ciebie, skarbie wczoraj pisałyśmy o tym, że nieładnie tak znikać bez słowa............. -
Jejku przepraszam, naprawde nie mialam jak. A tak myslalam wlasnie ze narobie rabanu jak nie napisze.
Otóż wizyte mialam faktycznie planowo ok 21 ale mialam wejsc jako ostatnia pacjentka wiec weszlam po 22! i w domu bylam po 23 dopiero z rozladowanym tel:/ nie moglam juz wlaczyc kompa. Wiecie, jakbym wylądowala w szpitalu to bym dala znac a tak musztra w domu ze spac:P
O dziwo za wizyte nie placilam nic;) kochany lekarz.
Z Kostkiem OK, przeplywy wszystko dobre, wod wg mojego lekarza mam sporo ( AFI 8,6) wiec widzicie jak co lekarz to opinia. Malego nie mierzyl, to za tydzien.
Szyjka ma rozwarcie na 1cm i wszystko trzyma pessar, wiec moj zart na fotelu ze za tydzien na sciagniecie krazka przyjade z walizka do szpitala wcale nie spotkala sie ze smiechem ale z tekstem " nie glupi pomysl"
Generalnie prawdziwe jaja zaczely sie w poczekalni wczoraj- dostalam takich bolesnych skurczy ze myslalam ze rodze:/ ale byly 3 albo 4 i spokoj. Powiedzialam lekarzowi no to mowi ze moze byc ze cos sie zaczyna ale ciezko stwierdzic ( u mnie zaczelo sie we wrzesniu, hehe) mowil ze takie bolesne jak na okres moga juz sie poawiac w zwiazku z obnizaniem macicy. No ok przeszlo... az do momentu powrotu do domu.
Znowu, co 20 minut taka seria 5 skurczy ze myslalam ze zjem buta zeby cos zagryzc miedzy zebami, bol w podbrzuszu, w krzyzu, nawet siku nie moglam bo nie umialam usiąść. POmagalo chodzenie i masaz krzyza ( a smialam sie ztych spacerujących po porodowkach co chodza jak pingwiny i masuja plecy) haha mialam tak samo.
Ale pozniej minęło. zasnelam i obudzilam sie ciagle w pakiecie:)
Mąż wykorzystal sytuacje i zostal w domu wiec po sniadanku siedzimy sobie na przeciw siebie, on cos klupie w klawiature i pracuje, ja tez;)
aaa noo i najlepsza hist z poczekalni- mąż sie smial ze slyszal o wscibskich babach ale nie wiedzial ze tak jest naprawde.
Byla babeczka z corką, corka weszła a ona do mnie" odloz telefon, ja czytalam pare lat temu art ze szkodza maluszkowi" ja zdebialam i mowie jej ze jakbym chciala uniknac wszystkiego co szkodzi to bym sie musiala i izolatce zamknac. Ona uparcie swoje, no i smieje sie ze do meza " kochanie jak zaczne rodzic wysle ci golebia"
pozniej zaczela gadac ze ona walczy z wladzami miasta i sieci kom bo jej corka ma antene na dachu bloku i ona jej prognozuje raka mozgu.
Zaczelam opowiadac mezowi jaki mialam cukier- ona na to wtraca swoje ze ona czytala ze to strasznie szkodliwe dla maluszka cukrzyca i co moze mu byc. powiedzialam jej- wie pani, ja troche wiem o tej cukrzycy i prosze mi nie mowic co moze byc a co nie bo ja doskonale wiec jakie sa konswekwencje.. noo i tak sie wpier*alala do wszystkiego, zaczela opowiadac o swoich ciazach, ze lezała 8 mcy i zlalam ja juz pozniej. Zaczelam gadac z taka laską ktora urodzila 3 mce temu ( a szprycha taka jak pokazu Victorias Secret) malz niestety popadl w dyskusje o telefonii komorkowej z przeuroczą panią
ide sie ogarnąć i zaraz was nadrabiam- buziaki i milego dnia:)
WIki- co do kosztow leczenia- fakt, spore. Podobnie jak atosiban, ktory mi usilnie wypominali na kazdej wizycie ze drogi lek... no co poradzic, nie nasz wybor ze trzeba to brac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2014, 08:47
kasiakra, Kawa, jonka91, Malenq, szpilka, Gwiazdeczka27, Wiki81, MonikaDM, rastafanka, Bounia lubią tę wiadomość
-
Bounia wrote:Anutka nie martw się na zapas. Wszystko będzie dobrze, musi być! Nie wiem czy to Cię choć trochę uspokoi ale mój Staś ma teraz dokładnie 2363g a . Na usg wychodzi ze tez jest o tydzień młodszy,. Warto pamiętać że nie należy się sugerować data porodu wyznaczona w ostatnich miesiącach ciąży.
Nie denerwuj się głową do góry. Jedz dużo bananów min. 3 dziennie najlepiej zaraz po przebudzeniu na czczo i zaraz przed snem. Położne mi tak w szpitalu radziły, a lekarz potwierdził, że to działa. I herbatkę z miodem tez pijBounia lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Gwiazdeczko ależ nam strachu napędziłaś.. Dobrze, że to minęło. Uważaj na siebie!!!
Ag dobrze, że po wizycie ok! To co szykujesz się na zaszczytne 4 miejsce z Kostkiem?
Ja dziś w końcu spałam normalnie do 8:15, a nie do 4 czy 5Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jonka, hehe czemu nie, tulilabym sobie Kostolinka w rytm swiatecznych kolęd...ale byłoby cudownie- dobra wdrazam wizualizacje;P
Poczekam jednakze jeszce do srody- tak mysle bynajmniej:P
Maud- pytalam lekarza o badania dziecka po porodzie. Mowil, ze tak, ze dziecko ma dodatkowe w zwiazku z cukrzyca, ale dokladnie pogadamy za tydzien, bo tak jak mowie mialam nieplanowana wizyte i bylo mega pozno i zapytalam w trakcie USG a on mi ze musi sie skupic sie na dziecku teraz:)
Zobaczcie jaki fajny art na ONET, o czworaczkach:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2014, 08:54
jonka91 lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry
Kawa narobiłas mi smaka na kawętylko moglabys sie teleportowac i mi ja zrobic :d heheh
Ag nie strasz ludzi , sama w nocy Sprawdzalam czy cos skrobnelas
Pobilam dzis ilośc wstawania na siku w nocy - 7 razy !!! Co godzinę ! A klnełam przy tym jak nie wiem :p
Tak mi dobrze w wyrku ze nie mam ochoty wyciągać nosa spod kołdry
Ag..., Anutka, Kawa lubią tę wiadomość