*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny,czytam Was o tych wszystkich bólach, skurczach, bezsennych nocach i sobie myśle,że ja nie mam nic z tego.Nic mnie nie boli, śpię całą noc, tylko raz wstaję na siku i szczerze powiem,że się boję,że coś ze mną nie tak albo z Małą.
Byłam oddać siuśki i krew, wstąpiłam do lumpka i kupiłam 3 śpioszki takie fajne kolorowe,mam tych ciuchow tonę,ale no za 2,50zł weź nie weź -
Ag,zaczęłam czytać Macierzynstwo non-fiction,miejscami smutne takie, chyba nie chciałabym być taką matką,ale kto wie,kto wie, może jak opadną hormony po porodzie i przyjdzie szara rzeczywistość
Podobnie mówili mi o ciązy, nie będziesz pracować, nie będzie Ci sie chciało malować, chodzić do fryziera, na zakupy, a już po schodach w domu chodzic to w ogóle.No i co?jakoś daje radę -
nick nieaktualny
-
Dzien dobry
Anutka, Ag dobrze ze u was ok.
Gwiazdeczko trzymaj sie, dobrze ze po paralizu nie ma sladu
Trzymamy kciuki za dzisiejsze wizyty!
A co seksu to my niestety mamy zakaz od poczatku, ale moj maz i tak mowi ze by sie bal, podobnie jak wasi mezowie. Oni to maja wyobraznie. A teraz jak wszystko boli i brzusiu jest duzy to ja nawet nie mam ochoty.
Anutka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Marta statystycznie to akurat TY jestes w normalnej ciazy i wszystko jest tak jak powinno byc zarowno z Toba jak i z Malenka
a to, ze reszta ma ciagle jakies problemy to tak nam sie jakos zebralo, nawet tym co wiekszosc ciazy lataly jak mlode kozice bez wiekszych dolegliwosci, to koncowka dala troche popalic
ciesz sie, jak mam dobry dzien tez staram sie jeszcze korzystac, choc sobie musze rozsadne ograniczenia niekiedy wprowadzac, zeby nie przeszarzowac i sie potem nie martwic jak mam jak to Zielarka ladnie okreslila uczucie jakby ktos mnie skopalMalenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
He he he
Jonka, ładną panikę siejesz telefonami - wszyscy przewrażliwieni
Mnie, jak sąsiedzi i znajomi widzą to mówią: "A ty jeszcze chodzisz?"
A co, mam jeździć? Już niedługo, będę i chodzić i jeździć jednocześnieWiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2014, 10:39
-
Tu akurat chodzi o mojego męża siostrę panikarę.. Nie odbieram telefonu - rodzę, odbieram i mam słaby głos - rodzę, dzwonię - rodzę.. Nic nie robię tylko rodzę już tak od prawie 3 tygodni..
Rozumiem martwi się.. ale mnie to już drażni po prostu..
A jak zadzwonie w końcu i powiem "wody mi odeszły, rodzę" to zapewne stwierdzi, że sobie żartuje..Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2014, 10:44