*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
jonka91 wrote:Wiesz co.. kiedyś dziewczyny pisały, że w aptece można kupic specjalne paski do sprawdzenia, czy to wody płodowe, czy nie. Może warto w Twoim przypadku je kupić, żebyś się nie martwiła.
Bo na tym etapie ciąży może równie dobrze występować zwiększenie wydzielania się śluzu, albo po prostu nietrzymanie moczu.
Głowa do góry!
No własnie czytałam o tych wkładkach , wczoraj miałam wizytę i lekarz mówił że wszystko oki , usg nie miałam robionego ale mówił że szyjka twarda i zamknietą a dziecko ułożone jest głowką nisko. Zastanawiam się czy jutro nie pojechać do lekarza, jak się powtórzy będę musiała. Termin mam na 28 stycznia dlatego się boję. -
looliii wrote:No własnie czytałam o tych wkładkach , wczoraj miałam wizytę i lekarz mówił że wszystko oki , usg nie miałam robionego ale mówił że szyjka twarda i zamknietą a dziecko ułożone jest głowką nisko. Zastanawiam się czy jutro nie pojechać do lekarza, jak się powtórzy będę musiała. Termin mam na 28 stycznia dlatego się boję.
Jeżeli wizyta miałaby Cię uspokoić to może warto! Niemniej lepiej nie doszukuj się niepokojących objawów! Teraz nam wszystkim potrzeba dużo odpoczynku i spokoju -
Ag... wrote:Zielarka no ciągnięcie ok, dalej trochę ciągnie, ale mnie mąz znosił po schodach bo ja wogole nie umiałam kroku zrobić. A wczoraj wszystko było ok. Nie wiem co dziś się stało.
plusem jest to ze przy badaniu pochwy nie bolało wiec seks w przyszłości jednak jest mozliwy:D
Ag, u mnie w szpitalu położne mówiły, żeby brać leki przeciwbólowe w miarę systematycznie a nie wtedy, gdy mocno zacznie boleć. Ja przez pierwsze dni brałam co 6 godzin paracetamol lub ibuprom - bolało, ale było do zniesienia. Po kilku dniach już swobodnie chodziłam, ale szwy ciągnęły i było to bolesne. Jak położna mi je zdjęła było już dużo lepiej. Po ponad dwóch tygodniach od porodu byłam na pobraniu posiewu kontrolnego z szyjki i też się zastanawiałam, w jaki sposób usiądę na fotelu gin i czy badanie będzie bolesne. Wszystko było ok, czyli z technicznego punktu widzenia seks jak najbardziej - gorzej z psychiką i chęciami...