*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Silatan jak miałaś ktg w bielańskim na IP to ten sprzet tak pisze. Położne mi robiły drugi na górze ktg bo mówiły, ze tam sie nie piszą.
Gosiaczek ja wyrwałam z domu do szpitala jak poczułam ze w plecach na dole mnie boli.
Po wczorajszym CC mam dzisiaj super pokarm. Pol godz karmiłam z jednej. Pol z drugiej. Tak dla pobudzenia laktacji. Pani powiedziała ze pierś są idealne do karmienia. Hania zrobiła juz 2 kupkę a teraz błogo śpi. Ma twarzyczkę jeszcze zapuchniętą po porodzie i oczka. Chodziłam jej przecierać do sali noworodka.Selene, Maud11, Chanela, Tymi, Malenq, Paula44, MonikaDM, nix, jonka91, rastafanka, Ewelina88, Agus89, bluegirl89, renia83, kasia86, zielarka, Viv78, MartaKD lubią tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
nick nieaktualnyWiki81 wrote:Po wczorajszym CC mam dzisiaj super pokarm. Pol godz karmiłam z jednej. Pol z drugiej. Tak dla pobudzenia laktacji. Pani powiedziała ze pierś są idealne do karmienia. Hania zrobiła juz 2 kupkę a teraz błogo śpi. Ma twarzyczkę jeszcze zapuchniętą po porodzie i oczka. Chodziłam jej przecierać do sali noworodka.
Wiki jak cudnie Ty to opisujesz!!!
Nic tylko rodzić, nie ważne czy SN czy CC!
Super że laktacja ruszyła.
A w związku z tym konfliktem płytkowym rozumiem, że już wszystko opanowane, nic więcej nie może się teraz stać?
Będziesz miała piękne, spokojne święta!Wiki81 lubi tę wiadomość
-
Chanela wrote:Hej dziewczyny, witam się po w końcu przespanej nocy, no ale wczoraj był tak intensywny dzień że musiałam w końcu paść ze zmęczenia.
zielarko a to puchnięcie rano też występuje? Bo Przeważnie po wypoczynku powinno być lepiej. W razie czego są maści do smarowania dla kobiet w ciąży (no chyba że to całe ciało). Jak trzeba to bierz te diuretyki, byleby nie doszło do zakażenia.
kasiakra współczuję teściowej bo mieć takiego męża to bym go chyba rozniosła jakby mi miał kuchnię urządzać. Mój na początku chciał bo go teść buntował. I skończyło się tym że musieli kafle zbijać bo teściu takie głupie pomysły miał że potem kontakty wyszły nad płytą indukcyjną. Na koniec wszystko poszło tak jak ja chciałam i do tego mąż przyznał mi rację
Lubię za męża przyznajacego rację -
Goosiaczek2 wrote:kurcze właśnie wróciłam z ubikacji i odszedł mi czop tak mi się wydaje z taką żywą krwią szaleje już...
bo może warto to skonsultowac z lekarzem
wiem, ze jako pielegniarka wiesz co robic, ale moze druga opinia by sie przydala skoro i bol i czop -
Goosiaczek2 wrote:kurcze właśnie wróciłam z ubikacji i odszedł mi czop tak mi się wydaje z taką żywą krwią szaleje już...
-
poczekam jeszcze godz zobaczymy co się będzie działo. Boje się jak cholera bo to jeszcze nie czas nie teraz. Też nie chce wyjść na mega panikarę a na końcówce to mi się najbardziej udziela. Wzięłam nospę i będę się obserwować w razie co ma mnie kto zawieść bo teściu w domu.
-
Loth trzymaj sie dzielnie !!!
Blue śliczny brzuszek i jak pięknie opakowany :d
Monia dziekuje Ci za piekne słowa tez mi oczy zwilgotniały
Kawa popuscilam w majty po przeczytaniu o bezzebnym psie
Selene jak pięknie nastrojowo:)szkoda tylko ze na dworze 10 stopnibynajmniej u nas
Ja ktg mam w poncoby ponoć miec spokojne swieta , powiem Wam ze w te ich mierzenia szyjki, prognozy porodów to ja juz nie wierze , znam wiele kobiet które były na wizycie u giną ten stwierdzał ze to jeszcze nie czas i nic sie nie dzieje a kurna na drugi dzien lub kilka godzin po wizycie szły rodzic , tylko nasze dzieci wiedza kiedy jest im dane ujrzeć ten świat :d
Wiki sciskam Was mocno))
Selene, Kawa, MonikaDM, bluegirl89, Wiki81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiki tak w Bielańskim. A widzisz tego nie wiedziałam... Nie wiem czy w takim razie można ufać temu całemu ktg. Ale skurcze porodowe bym pewnie rozpoznała. Położna mówiła, ze bolą a przede wszystkim występują regularnie.
A.loth- skierowałam mnie z powodu długości i miękkości szyjki i odejścia czopu. Czop bezbarwny schodził mi od kilku dni i rzeczywiście w nocy napina mi się brzuch. Zresztą mała jest bardzo aktywna wtedy i czasami mam wrażenie, że macica reaguje na jej ruchy). W Bielańskim mi powiedzieli, że to za wysoka ciąża, a szyjka nie jest tragiczna. Mój lekarz prowadzący ma tendencje do dmuchania na zimne. I powiedział, że jego zdaniem mogę się w okolicy świąt na poród szykować. Ale w szpitalu powiedzieli, że równie dobrze, mogę dochodzić do terminu, bo rozwarcia nie ma, a czop często schodzi na kilka tygodni przed. I nawet jeżeli urodzę teraz, to będzie to bardzo późny wcześniak. Podawali mi w listopadzie sterydy na płuca i byłam pod pompą a teraz lekarz powiedział, że więcej i tak dla mnie nie zrobią. Odpoczywać mogę w domu.
Z jednej strony się cieszę, że jestem w domu. Ale chciałabym usłyszeć dwie takie same informacje a każdy mówi mi co innego i na koniec ciąży fundują duży stres. Do ciąży donoszonej zostało nam stosunkowo niewiele i mam nadzieję, że dotrwam. Nastawienie najważniejszeWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2014, 13:15
-
Kurcze najgorsze jes to, ze teorie to mam opcykaną w jednym palcu a jak przychodzi co do czego i jeśli chodzi właśnie o moją osobę to ten spokój i opanowanie które zawsze mam idą gdzieś w las. Idę się wykąpać zobaczymy co będzie dalej będę was informować
-
Gooosiaczek, a Ty miałaś że tak powiem ciąże "bezproblemową" jesli chodzi o szyjkę ?? Bo już się zaczęłam bać o siebie. Bądź co bądź do tej pory rodziły dziewczyny z zagrożonymi ciążami, problemami szyjkowymi a teraz już zaczęło się u dziewczyn ze zdrowymi ciążami??
MonikaDM wczoraj troszke pospałam i się uspokoiłam jeśli chodzi o wage, wierzę że mały jeszcze nadrobi ma troszkę czasu na to. Kolejna wizyta 30.12 mam nadzieje że się na nią stawię ! A dzisiaj musiałam drałować do przychodni bo położna wypisała mi zwolnienie na złym druku !!
Kawa ja też czekam na przsyłkę od tego r_p77 weź nie strasz że coś nie tak z dostarczeniem ! Zamówiłam ten laktatro co Ty +6 pieluch tetrowych.
Co do puchnięcia, to mi w nocy puchną dłonie, nie mogę zacisnąć pięści mam wrażenie że palce to serdelki hehe
Goosiaczek a jeszcze wczoraj pisałaś że zaciskasz nogi do stycznia hahahaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2014, 13:25
-
Magdalena, ja też tak mam z dłońmi po nocy. Lekarz mówi, że to niestety normalne w naszym stanie, oby schodziło, a nie trzymało cały dzień. Mi schodzi obrzęk po około godzinie po wstaniu, za to pod koniec aktywnego dnia puchną stopy (ale to tez podobno normalne). U mnie nie jest to aż taka wielka opuchlizna, ale faktycznie ciężko ścisnąć dłoń w pięść.
-
nick nieaktualny