*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKiepski zasięg.
Pierwsza dawka sterydow poszła.
Minimum czekamy na cc 48h
Wod mało. Tętno skacze 130-180 , bo Szymuś uciska pepowinowe.
Monitorują co jakiś czas.
Opieka dobra.
Tylko tak daleko od domu. .....
Maz szuka czegoś do jedzenia. ...
Mam nadzieję, że wszystko jest ok i będzie ok. Wtedy rodzę za tydzień. ... 10 dni.
Pomódlcie się za nas. -
nick nieaktualny
-
Paula, dobrze że się odezwałaś, bo myślę od Tobie od rana. Bądź dobrej myśli, pomodlę się dziś u franciszkanów.
U nas wigilia tylko we 2 z mężem, kameralnie i spokojnie. Oprócz małego incydentu z uszkami, skleiły się surowe, w kuchni było ciepło, moje łapki ciepłe, trochę się uratowało, a z reszty została sklejona kupa ciasta z grzybami... Płakałam nad nią, mąż pocieszał, sklepy zamknięte, dziś się z tego śmiejemyMam nauczkę, żeby nie zostawiać uszek bez opieki.
Paula44 lubi tę wiadomość
-
Kawa wrote:Ag to była moja pierwsza i ostatnia wigilia z nimi. Następna albo tylko we troje w domu albo kierunek Egipt- zależy jaki wymagający berbeć się nam trafi!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
zauważyłam,że najadam sie coraz mniejszymi porcjami jedzenia.zjadlam kawaleczek piersi z kurczaka z surówką i już myslalam,że pekne w szwach, to samo wczoraj.jednak dobrze mowia,żeby jeśc w ciazy czesto,ale mało.
A zaraz wlacze sobie Love actually, mąz w cos gra, goscie pojechali,to relaks.
Paula, dasz rade,jak kazda z nas:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2014, 17:55
Paula44 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySelene jesteś super mamą
a laktacja nie zniknie i wierze, że jeszcze będziesz karmić piersią...
Skarbie robisz wszystko co możesz w takiej sytuacji zrobić dla swojej małej ... A gadaniem się nie przejmuj..
Maleńka ślicznaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2014, 18:56
Selene, jonka91 lubią tę wiadomość
-
Selene nigdy nie podejrzewałam że noworodki mogą tyle przesypiać, słyszałam o czymś takim ale wydawało mi się to nie realne..
Macierzyństwo to jedna wielka niewiadoma.
Silna z Ciebie kobietka ja to chyba wpadła bym w panikę gdyby moje dziecko tyle spało.. Wyobrażam sobie co musiałaś przeżyć <przytulam> i podziwiam.
Przykre jest to że młode i ,,świeże,, matki nie mogą liczyć na stuprocentowe wsparcie lekarzy czy pielęgniarek..
Ciesze się że powoli ,,wychodzicie,, z kryzysu.
Karmisz swoim pokarmem co z tego że z butelki? Robisz co możesz, dajesz małej to co możesz najlepszego
Będę trzymała kciuki za to aby malutka nie odrzuciła piersi mimo karmienia z butli.
Czytałam na grudniówkach że niektóre z nich używają butelek Madela Calma karmiąc maluchy swoim pokarmem, ponoć przy tych butelkach łatwiej wrócić do karmienia piersią, dzieci nie odrzucają piersi bo mleko z tej butelki leci dopiero jak dziecko zassie, może warto spróbować?
Jesteś wielka a Hania jest prześlicznaWszystkie trzymamy kciuki za laktacje i malutką.
Paula44 trzymaj się tam, dasz rade.Selene, Malenq, Paula44, jonka91 lubią tę wiadomość
-
Selene już wyżej dziewczyny napisały chyba już wszystko! Ja się pod tymi słowami podpisuję rękoma i nogami
Jesteś wielka i na pewno poradzisz sobie z karmieniem Hani!
A Twoja córcia jest śliczniutka! Taki cukiereczek!
Zresztą wszystkie nasze styczniowe dzieciaczki są piękne! To takie nasze cudeńka! -
Paula bedzie dobrze, Szymus juz prawie w terminie, trzymam kciuki
Selene to, ze w takiej sytuacji dokarmiasz coreczke butelka jest chyba najlepsza decyzja, bo wiesz ile je i mozesz dopilnowac, jak bedzie silniejsza wiecej czasu poswiecicie na karmienie piersia
a ja moze w weekend opisze moje perypetie swiateczne, dzis nie mam juz na to silPaula44 lubi tę wiadomość