X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq ja miałam wywoływany poród więc to skurcze były na 100% .u mnie ból był miesiączkowy silny i tak szedł powoli skurcz, nagle tak się macica napina i taki silny ból powstaje plus od krzyża płynie do góry kręgosłupa i nie da się ani chodzić ani nic, ja tylko potrafiłam ściskać łóżko, i po chwili przechodził i nic nie bolało... I potem znowu czuło się, że nadchodzi. Ból miesiączkowy coraz silniejszy, napinanie macicy idący ból z krzyża falą po całym kręgosłupie ...taki był początek i one te skurcze były regularne.dalej nie piszę bo już w sumie przerw miedzy skurczami nie było, i ja już wyglądałam jak opętana.
    Możliwe że dziecko cię uciska , zeszło już nisko.
    Licz skurcze i jak coś jedź na IP. Mi kazano wręcz przyjerzdżac jak poczuje skurcze jak nawet sa nieregularne ale nie przechodza... Niech zobacza jak dziecko sie trzyma bo moze jest mu np. Źle i tętno spada? To nie żarty

    Bo z tego co piszesz to one nie przechodza i juz dlugo to trwa

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2015, 18:17

    Malenq lubi tę wiadomość

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq masz aplikację na kom do liczenia skurczów? Jest pomocna. W zasadzie nie chodzi o siłę skurczów a ich częstotliwość, regularność. Jeśli przez dłuższy czas nie mijają, kąpuel nie przynosi ulgi, są coraz częściej to znaczy, że się zaczyna. Gdy do szpitala masz daleko, warto rozważyć wyjazd z domu gdy skurcze są co 6-7 min. Nawet jeśli zaliczysz falstart no to co? 100km to nie pół Polski.

    Malenq, Ag..., Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość

    FITop1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielarka wrote:
    Maud u nas ten trudniejszy czad trwał z trzy tygodnie. Potem wszystko się unormowało i było już ok.
    Dzięki za informację. Myślałam że może trwa to trochę krócej, bo te kamienne cyce już mnie dobijają.. Chociaż to pewnie też indywidualna sprawa organizmu. Chciałam jechać kupić sobie porządne staniki do karmienia ale w takim razie poczekam aż się to unormuje.
    Mój biust przez całą ciążę nic nie urósł. No może 1/4 rozmiaru :) Teraz jest masakra :)

  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maud u mnie to trwało tak długo, miałam straszny nawał, u ciebie może być lepiej. Czytałam, że zwykły czas stabilizacji to ok 2 tygodni.

    Maud11 lubi tę wiadomość

    FITop1.png
  • Agus89 Autorytet
    Postów: 1506 2586

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    powiedz mi jakie to TĘTNO WYSOKIE??????

    U mnie w szpitalu wysokie tetno to takie powyżej 170-180. Może faktycznie Kosia prześcignie Alę i szybciej ode mnie urodzisz. :)

    43kt9vvj5d2sqlej.png
  • Agus89 Autorytet
    Postów: 1506 2586

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja leżę na sali porodowej. Lekarze określili że Ala swoimi wahaniami tętna ich straszy. I jestem pod czujną obserwacją zajebistej położnej. :D Ubaw mamy na całego. :D

    Aaaa i założyli mi cewnik. I od razu dodam że zakładanie nie jest takie złe jak się wydaje. :)

    Czekamu na rozwój sytuacji. :)

    Nuskaw, Maud11 lubią tę wiadomość

    43kt9vvj5d2sqlej.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus....małż już chce pojechać...ja się jeszcze waham.....

  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mała miała ostatnio 165-175 ale gin powiedział, że norma jest do 190.
    Jutro mam kolejne kontrolne ktg.
    Dziewczyny mamy już za sobą pierwszy tydzień stycznia...kiedy to zjeciało? Przecież wczoraj był sylwester i wszystkie zaciskałyśmy nogi.

    Malenq, bluegirl89 lubią tę wiadomość

    FITop1.png
  • Bogusiar80 Autorytet
    Postów: 1164 830

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq ja nie mialam boli od krzyza takze tu nie pomoge. Ale bol okresowy okropny jakby zaraz mial brzuch eksplodowac. A skurcze mialam w podbrzuszu to takie pomimo, ze byly nieregularne, byly silne. Wtedy najlepiej bylo stanac i bujac sie w kolko, zeby przeszlo. I ci powiem, ze jak juz sie zrobily regularne to po dojechaniu do szpitala sie rozjechaly pewnie z nerwow. Jak masz daleko do szpitala i sie czujesz tak jak piszesz to ja bym pojechala do szpitala. A droga w aucie i skurcze na siedzaco to masakra :/ poza tym mialam wrazenie jakby w cipce mnie momentami pieklo, uczucie jakbym miala zapalenie :/

    iv09j44jrzoyrcfq.png iv09x1hppuqonulm.png
  • Bogusiar80 Autorytet
    Postów: 1164 830

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poza tym w szpitalu cie zbadaja i bedziesz wiedziala na czym stoisz. A obstawiam, ze niedlugo urodzisz. Daje ci max 48 godzin

    iv09j44jrzoyrcfq.png iv09x1hppuqonulm.png
  • lwuska55592 Autorytet
    Postów: 459 393

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq może lepiej dla świętego spokoju pojechać?

    Z tymi cyckami rosnącymi przy karmieniu, jeżeli moje już są ogromne, potroiły swoją wielkość czy możliwe jest że jeszcze urosną? Strasznie się tego boje, już mi ciężko, ciężko mi dobrać odpowiedni rozmiar. Myśl o tym że mogą stać się jeszcze większe jest straszna..

    ex2bo7ess0m327wq.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też urosły 3-krotnie, boję się nawału, że mi cycki piszatkuje rozstępami :/

    FITop1.png
  • kasiakra Autorytet
    Postów: 483 417

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi piersi urosły tylko trochę, ale od razu mi się rozstępy pojawiły... Także nie ma reguły... wszystko jest indywidualne

    relgtgf6uee8xud8.png
  • Goosiaczek2 Autorytet
    Postów: 843 872

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już masakra jak się denerwuje

    f2w3e6hhhqm6pyjg.png
    201501074974.png
    20130810640114.png
  • Agus89 Autorytet
    Postów: 1506 2586

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odeszły mi wody! :D

    Gwiazdeczka27, Paula44, Ewelina88, waszka88, zielarka, lwuska55592, Malenq, jonka91, Ag..., Nuskaw, kasiakra, Chanela, szpilka, rastafanka, polaola, Maud11, Izabelka88, nix, Asiaa1201, bluegirl89, MartaKD, M4DZI4 lubią tę wiadomość

    43kt9vvj5d2sqlej.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus, trzymamy kciuki - to już tuż tuż :)

    Agus89 lubi tę wiadomość

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus- dajesz!

    Agus89 lubi tę wiadomość

  • Ewelina88 Autorytet
    Postów: 1608 1766

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus go! Go! Go!

    Agus89 lubi tę wiadomość

    zplX18SyZp.gif
    https://www.maluchy.pl/li-70300.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus, jak ja ci zazdroszczę! Trzymaj się.

    Agus89 lubi tę wiadomość

    FITop1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2015, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus......to dawaj, dawaj.....ja zdecydowałam z małżem że jak do 4-5rano nie przejdzie to jadę do szpitala....teraz jeszcze daję radę, poza tym w wigilii nie chcę przeszkodzić......u mnie dzisiaj w powiatowych to po jednej pielęgniarce, nie wiem jak w Klinicznym, ale większość prawosławna i dzisiaj zaczynają świętowanie....:)

    Agus89 lubi tę wiadomość

‹‹ 1813 1814 1815 1816 1817 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ