*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
W prawym górnym rogu należy kliknąć w "wiadomości" tam -> utwórz -> należy wpisać nick użytkownika (czyli mój) i wyslać mi adres, pod który wyślę ci te listki. Chyba, że mieszkasz blisko Katowic, to bym ci dostarczyła
Orientujesz się, czy leki można wysyłać norlmalnym listem? nie ma jakiś przeciwskazań?
-
olka25 wrote:siostra mnie ostatnio szałwią postraszyła, że może wywołać skurcze - nawet niewielkie ilości połykane przy płukaniu... nie wiem, czy prawda, ale wolałam nie ryzykować i przestałam płukać szałwią
taa wlasnie to przeczytalam, wylalam napar. jutro ide do lekarza zobaczmy co powie.
nie biore nic oprocz tabletek ISLA do ssania, mozna w ciazy.
-
Wysłałam zaproszenie, bo inaczej nie da rady wysłać prw.Selene wrote:W prawym górnym rogu należy kliknąć w "wiadomości" tam -> utwórz -> należy wpisać nick użytkownika (czyli mój) i wyslać mi adres, pod który wyślę ci te listki. Chyba, że mieszkasz blisko Katowic, to bym ci dostarczyła
Orientujesz się, czy leki można wysyłać norlmalnym listem? nie ma jakiś przeciwskazań?
Jestem z dolnego śląska
Myślę, że zwykły list jest ok.
-
nick nieaktualnyAg... wrote:taa wlasnie to przeczytalam, wylalam napar. jutro ide do lekarza zobaczmy co powie.
nie biore nic oprocz tabletek ISLA do ssania, mozna w ciazy.
ja plukam woda utleniona rozcienczona z normalna woda. 6 lyzek utlenionej i do polowy szklanki uzupełniam normalna woda. Może być ciepla, może być zimna - obojętne.
Mnie pomaga. -
Też czytałam o ziołach, które można i wywnioskowałam, że tylko rumianek. Na poczatku ciąży piłam miętę taką z torebki a wyczytałam że mięty pieprzowej nie mozna. Nie wiecie czy ta z apteki co nazywa się "mięta" to jest to samo co pieprzowa?
A ja dodam odn postu Seleny że ja mam Luteinę 2 opakowania (chyba po 50 tabl) pod język - z jednego wzięłam 4 tabletki a drugie jest pełne nawet nie otwierane i jak któraś chce to też chętnie oddam. Również proszę o maila na [email protected]
www.styczniowki2015.phorum.pl -
Czytałam ostatnio Wasze posty, że jesteście przeziębione i tak sobie myślę, jak można by w czerwcu chorym i co? Dzisiaj wstałam z takim bólem gardła że śliny nie mogłam przełykać. Popłukałam sola i zobaczę co z tego wyjdzie. Ale mam za swoje
A co do wyglądu, to mam tak duzy brzuch zwłaszcza wieczorem, że nie wiem jak w pracy ludzie jeszcze się nie zorientowali, a jeszcze nie mówiłam szefowi, więc innym tez nie mówie. Pracuję w firmie, która zatrudnia 300 osób i wie tylko moja sekretarka i jedna koleżanka:) I teraz myslę w co się jutro ubrać? Zeby oczywiscie nie było widaćwww.styczniowki2015.phorum.pl -
hej dziewczyny 100 lat mnie tu nie było
wyłączyłam się z neta żeby nie zgłupieć i niepotrzebnie się nie nakręcać pomogło
postaram się nadrobić te 100 parę stronek
dziś przyłożyłam rękę do podbrzusza i czułam dzidziusia i jego tętno teraz już nie boję się cieszyć
jonka91, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
Mnie również dopadło przeziębienie - zatkany nos od późnego wieczora, aż po ranek, oczywiście kasłam trochę, bo jak się zaczyna przetykać to mi do gardła to spływa :< Nos płuczę wodą morską i jutro do lekarza nim się to rozwinie w jakieś zapalenie zatok.
Ja zawsze miałam płaski brzuch, a teraz mam permanentne wzdęcie i wywalony brzuch. Ten kto wie, to się u mnie ciąży dopatrzy, ten kto nie wie, to pomyśli, że mi się ciut przytyło, lub mam większe wzdęcie hihi. Szefowa o ciąży wie, a na uczelni nic nie mówię, chyba nikt się nie skapnął, bo nawet żadnej ploty nie ma, chyba nikt mnie o ciążę nie podejrzewa nawet Niestety muszę już chodzić z rozpiętym guzikiem w jeansach, bo mnie gniecie.
Piszecie, że idziecie na to usg genetyczne. Lekarz wam je zlecił, czy to wasza własna inicjatywa?
-
Agata, z tego co wiem, to usg zwane potocznie "genetycznym" należy do jednego z trzech obowiązkowych badań usg w ciąży. Trzeba je wykonać w ścisle określonym momencie ciąży, bo tylko wtedy jest wiarygodne. Jeśli jeszcze sie nie zapisałas to masz jeszcze niecałe dwa tyg.
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Agataa wrote:A to `genetyczne` to nie jest czasami to na którym bada się prawdopodobieństwo wad genetycznych? Zalecane po 35 rż lub gdy lekarz ma jakieś podejrzenia czy coś? Chyba, że je mylę.
Żeby lekarz mógł cokolwiek podejrzewać i zlecić Dodatkowe badania trzeba właśnie zrobić to usg genetyczne, po 35 roku życia chyba obowiązkowo wykonuje sie jeszcze testy z krwi.
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny Wczoraj wróciłam z Jastrzębiej Góry, masakra nigdy więcej się nie wybiorę w czasie ciąży na tak długi wyjazd bo(ze śl aż nad morze) masa kilometrów, non stop chce się siku. Dopiero teraz zauważyłam jak często muszę wychodzić do wc. Będąc gdziekolwiek na mieście wiecznie rozglądałam się za toaletą... Na dodatek w sobote wieczorem zjedliśmy rybki na Helu, a w niedziele od 4,50 dokładnie co godzine wstawałam rzygać;/ przy piątym kiblowaniu straciłam rachubę, nie wspominąjąc o powrocie do domu gdzie przy autostradzie koło KFC zwymiotowałam i te miny ludzi;/
Dziś jestem ledwo żywa... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny nie chcę straszyć :* Tylko mówię że ja dotychczas nie miałam żadnych objawów, nic nie zauważyłam u siebie. Dlatego sie zdecydowałam na ten wyjazd bo czuję się świetnie (a właściwie czułam) a tu niespodzianka! Mąż jedynie twierdzi że mam smak zmieniony bo smakuje mi całkiem co innego niż wcześniej. A słodycze moge jeść garściami, a wcześniej nie robiły na mnie wrażenia.
My jesteśmy typem zwiedzającego a nie odpoczywającego, więc cały czas gdzieś byliśmy w ruchu, jak nie spacer z Promenady światowida aż do Rozewskiej latarni po plaży, to wyjazd do Władysławowa, Jastarni aż po fokarium na Helu Wróciłam bardziej zmęczona niż wypoczęta. Na dodatek te wymioty nie pamiętam już kiedy się tak źle czułam i tak często wymiotowałam...
