*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
ewelina88 super masz córunie. Dziś się nawet zastanawiałam co u Ciebie
P.S. Gdzie kupiłaś tę opaskę na główkę. Ja szukałam ale nigdzie gdzie byłam takiej malutkie nie mieli
gwaizdeczka27 u mnie też bardzo mało krwi leci, przy siusianiu prawie zawsze jest coś na papierze. Przyznam, że już mam dość podpasek, ale na wkładki jeszcze się boje przerzucić, bo czasem jeszcze trochę tej krwi jesEwelina88, Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość
Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
l
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 10:36
jonka91, bluegirl89, Karolajla, Ewelina88, Gwiazdeczka27, ania_29, renia83, Maud11, Becia81, Anutka, Bogusiar80, Wiki81, Malenq, lwuska55592, blador, rastafanka, Agus89, Goosiaczek2 lubią tę wiadomość
-
Selene...dosłownie zakochałam się w tym zdjęciu♥
Uwielbiam takie fotki...jak już się nasza córcia urodzi to też mam zapewnioną taką sesyjkę...kuzynka się zadeklarowała, że po 2 tygodniu życia wpadnie porobić trochę zdjęćSelene lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny,czy to normalne/prawidłowe. Moja córcia jak śpi to co jakiś czas zapłacze(krzyknie) tylko raz i śpi dalej. Już nauczyłam się nie reagować jak to tylko jedno krzyknięcie. Ale zastanawiam się czy to normalne.Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
Pinia tą opaske dostała ale coś mi się kojarzył że albo w abc niemowlaka albo jeżeli jeszcze jest bo mieli likwidować to na placu wolności a dokładnie chyba tam jest ulica Słowackiego sklep Pinokio jak dobrze pamiętam.
A co do takiego płaczu jak piszesz to mamy to samo. I też się nad tym zastanawiałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2015, 21:43
-
Dziewczynki witamy się i my
Zaliczyłam dziś totalnie nieprzespana nocke ale tak od A do Z bo maluch miał zaparciei chciałam się z wami podzielić wiedzą na przyszłość ze w takiej sytuacji zanim sięgnięcie po medyczne specyfiki podajcie najpierw maluchowi łyżeczkę wody przegotowanej na czczo - zdzialala cuda, po 2 godzinach mały na luzie się wykupkał i pierdziochy idą spokojnie
Ewelinka śliczna królewna
A i w Pepco widziałam śliczne płaszczyki dla waszych dziewczyneczek - różowe, fioletowe w białe serduszkacudne
Wiki81, Ewelina88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPinia108 wrote:Dziewczyny,czy to normalne/prawidłowe. Moja córcia jak śpi to co jakiś czas zapłacze(krzyknie) tylko raz i śpi dalej. Już nauczyłam się nie reagować jak to tylko jedno krzyknięcie. Ale zastanawiam się czy to normalne.
Dziewczyny, wg książki Tracy Hogg to są bóle brzuszka/bolesne wzdęcia. Takie krótkie jakieś może kłucia i stąd taki krótki płacz.
Książka sama w sobie nie do końca mnie przekonuje, ale to może być racja, bo jak mój Tomek tak miał to go wzięłam na kolana i zrobiłam masaż brzuszka (takie kółeczka nóżkami) i przy przyciąganiu nóg do brzuszka szły pierdziochyCzyli chyba miał problem z gazami które nie mogły wyleźć...
-
nick nieaktualnyrenia83 wrote:Dziewczynki witamy się i my
Zaliczyłam dziś totalnie nieprzespana nocke ale tak od A do Z bo maluch miał zaparciei chciałam się z wami podzielić wiedzą na przyszłość ze w takiej sytuacji zanim sięgnięcie po medyczne specyfiki podajcie najpierw maluchowi łyżeczkę wody przegotowanej na czczo - zdzialala cuda, po 2 godzinach mały na luzie się wykupkał i pierdziochy idą spokojnie
Bo jak one jedzą np. co 3 godziny, to na czczo to jest zaraz po kolejnym wybudzeniu? -
Pinia108 wrote:Dziewczyny,czy to normalne/prawidłowe. Moja córcia jak śpi to co jakiś czas zapłacze(krzyknie) tylko raz i śpi dalej. Już nauczyłam się nie reagować jak to tylko jedno krzyknięcie. Ale zastanawiam się czy to normalne.
Moj czasami wydaje taki dźwięk, tak samo nagle ma taki odruch nagłego drygnięcia podczas snu. Pytałam pediatry i to jest całkowicie naturalny zdrowy odruch , który zwie sie odruchem moro.
Kurde jesteśmy z mężem tacy zestresowani... Mateusz strasznie mało je.. Tak jak by nie zdażył przetrawić tego mm, kiedy budzimy go po 2 h. (Tak wychodzi po tym jak zje, poczuwa itp)Tak jak by byl ciagle pelny..boje sie ze nie przybiera prawidlowo na wadze. A przeciez nie wmusze na sile mu pelnej porcji.Jutro mamy kontrole wagi. Niby mamy wage taka wlasnie specjalna do wazenia noworodkow i niby przytyl ale kurcze dopiero uwierze jak posadza go na swojej wadze. Trzymajcie kciuki bardzo proszeWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2015, 23:15
-
my staramy sie wybudzac co 3 h od zakonczenia jedzenia u nas sesja przebieranie, jedzenie, bekanie, aktywnosc trwa 1,5/2 gdziny chyba, z reguly mlody budzi sie wczesniej niz te 3 godziny, za to dzis w nocy pierwsza przerwa od ok 1 jak skonczyl jesc do 5, czyli 4 godziny (tak sobie budzik nastawilam, ze w ogole nie byl nastawiony, wiec mlodego obudzil nocny glod) a nastepna przerwa tylko godzine, i caly dzien wisial na cycu, ale to pewnie nadmiar wrazen bo przyzwyczajamy go do spania tez w koszu w kuchni przy tv i gotowaniu (robienie obiadu zniosl dobrze, ale potem mu chyba za goraco bylo czy cos i chcial znow jesc/ ciumkac
-
Chanela nie pamietam czy Ci mowilam do szpitala wez jakas poduszke do karmienia, moze byc jasiek tylko dosc gruby i twardy, zeby dziecko stabilnie lezalo i sie poduszka pod nim nie uginala i kapanie bylo codziennie
Malagosia lubi tę wiadomość
-
Tak przed kolejnym karmieniem
to jest u naszych glodomorow na czczo
Gwiazdeczko nie zamartwiajcie się na pewno ładnie przybiera
I ja licze 3h ale od momentu usniecia choć przez pierwsze ok 3 tyg Filip budził się na karmienie co 3h ale od ostatniego posiłku a potem sam się przestawil, ja go nigdy nie wybudzalam
Nasz maluch "wydłużył" się nam o 9 cm od dnia urodzenianie wiem czy to dużo czy mało ale jest już taki duży
mały slodziak
nareszcie ciałko dogonilo wieeelkie stopy Filipkowe
A i ja też tak robię że małego w nocy nie przebieram chyba że ma kupsona,robię to dopiero na pierwszym porannym karmieniu, nigdy mu pielucha nie przeciekla, pupulke ma ladniutka i smaruje mu ją Mustela ale tylko na noc po kąpieli albo po kupsonie to tyle co zapamiętałamWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 01:42
Malenq, jonka91, Wiki81, Maud11 lubią tę wiadomość
-
Któraś jeszcze pisała o ropiejacym oczku - ja wyleczylam oczko małego które sobie ukłuł paznokciem naparem z herbaty zwykłej czarnej, przemywalam mu wacikiem przed i po karmieniu każdym i w ogóle często jesli nie spał jak tylko pojawiła się jakaś ropka
Sposób ten zaleciła nam położna super kobieta żeby nie było że wymyślam dziwne sposobyWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 08:18
-
U nas jest problem z ropiejącymi oczkami. Mamy tak od drugiej doby życia. Oczka przemywa się gazikiem namoczonym przegotowaną wodą a jak to nie pomaga to solą fizjologiczną. Chyba w końcu wychodzimy na prostą.
A tak w ogóle to dzień dobry!
Mam ochotę pójść już z małą na spacer, ale jeszcze się nie werandowałyśmy. Przeraża mnie fakt, że wychłodzę sobie dom a centralnego póki co nie odpalamy póki wystarcza nam kominek.
Natalka rośnie jak na drożdżach. Już muszę odkładać pierwsze ciuszki do workaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 08:11
-
Oj tak,poduszka do karmienia super rzecz!!!Ja w szpitalu czasem karmiłam na łózku (podnosiłam zagłówek) albo na krześle.Poduszke mam zwykłą z kuleczkami styropianowymi w środku.
A co sadzicie o smoczkach? Ja daje małej tylko wtedy,gdy jest już po karmieniu, leży w kołysce,ale nie moze zasnąć, po kilku minutach jak zaśnie i tak go wypluwa. Mama na mnie krzyczy,że daję smoczek, ale przeciez nie mam zamiaru go dawać az pójdzie do przedszkola!
A obrączki nie zdjęłam w ciąży,więc teraz też pasuje:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 08:13
-
nick nieaktualnyBry.........
kto zabrał moją grzeczną córcię i podrzucił "terrorystkę"???
od wczoraj od 13stej prawie nie śpi....je, krzyczy, i tylko od czasu do czasu na rękach się uspokaja...
w nocy dałam za Twoją radą RENIU83 łyżeczkę wody przegotowanej i nad ranem były "pierdy"...mimo że wczoraj robiła normalnie kupki, to chyba nie potrafiła sobie poradzić z "bąkami"....ale póki co woda pomogła...i masowanie brzuszków i plecków....
teraz śpi, godzinkę dopiero mam nadzieję, że trochę dłużej pośpi....
ja oczka przemywam rumiankiem...o czarnej (mocno zaparzonej? czy rodzaj herbaty?) nie słyszałam...ale do wypróbowania...
u mnie nadal potówki są, wczoraj w krochmalu maleńką wykąpałam...
raczej jej nie przegrzewam (21C) i ma na sobie body z krótkim rękawem i pajac...
ja CHCĘ z powrotem moją w miarę grzeczną córcię!!!!!!!!!!!!!!!!renia83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartaKD wrote:Oj tak,poduszka do karmienia super rzecz!!!Ja w szpitalu czasem karmiłam na łózku (podnosiłam zagłówek) albo na krześle.Poduszke mam zwykłą z kuleczkami styropianowymi w środku.
A co sadzicie o smoczkach? Ja daje małej tylko wtedy,gdy jest już po karmieniu, leży w kołysce,ale nie moze zasnąć, po kilku minutach jak zaśnie i tak go wypluwa. Mama na mnie krzyczy,że daję smoczek, ale przeciez nie mam zamiaru go dawać az pójdzie do przedszkola!
A obrączki nie zdjęłam w ciąży,więc teraz też pasuje:)
Ja bym chciała żeby mała "pociumkała" sobie smoczka i się uspokoiła...ale jak tylko poczuje w buzi smoczek a nie cycek to jest jeszcze większy krzyk...
aż sprawdziłam: NIESTETY moja obrączka jeszcze nie wchodzi....Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 08:20
-
ania_29 wrote:U nas jest problem z ropiejącymi oczkami. Mamy tak od drugiej doby życia. Oczka przemywa się gazikiem namoczonym przegotowaną wodą a jak to nie pomaga to solą fizjologiczną
renia83, zielarka lubią tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
Rumianek może malucha uczulić i dlatego herbata, i ja zaparzylam normalnie herbatę w szklance i nie wyciagalam jej żeby był mocny ale to była Saga bo np Lipton jest dużo mocniejszy, i napar zmieniałam co 12h, tzn na noc robiłam świeży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 08:23
Malenq lubi tę wiadomość