*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Zielarko peace and love
Dziewczyny ja nie wiem czy to przez to mleko bebilon 1 czy maluch jest coraz starszy ale na początku nie było problemów z robieniem kupy wrecz bylismy zaniepokojeni ze Mati jak tylko zaczyna jeść to od razu dolem mu wychodzi, pierdział i fakt stękal przy robieniu kupola ale kupki szly gładko i byly takie jakie byc powinny.pediatra mowila ze wszystko jest ok. Ostatnio kupki ciężko mu zrobic, dziennie juz nie jest ich tyle ile karmien a dwie max, bardzo ciezko mu zrobic teraz kupe, nawet zrobienie baka widac idzie mu z trudem..ale kupa z wygladu widac jest ok, nie ma zatwardzen. Jak myslicie czy to moze byc problem z tym mlekiem? W sumie do tej pory nie bylo z nim problemu, czy mam martwic sie ze jest na to mleko uczulony? Jakie sa objawy uczulenia na dane mleko, i czy mozna tak nagle zmienic mleko na inne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 14:35
zielarka lubi tę wiadomość
-
Gwiazdeczko ja podaje mojej Milusi BebilonPronutra raz na dzień czasem raz na 2 i też zauważyłam że ma po nim ten sam problem. Dlatego ja daje jej wodę przed podaniem tego mleka. Tylko że u mnie dostaje raz na jakiś czas.
https://www.maluchy.pl/li-70300.png -
A ja byłam dzisiaj w pracy. Hania zjadła odciągnęte nad ranem mleko a tak cały czas spała. Oczywiście wszyscy w pracy przemili.
Przepytałam Studentów. Wszystkim zaliczyłam, a co! Niech wiedzą że ich prowadząca ma dobre serce. Niestety coraz łagodniejsze... Kiedyś jak Student nie umiał to do poprawy. Dziś dałam nawet ściągać.
Selene, MartaKD, jonka91, szpilka, renia83, Maud11, Patrycja20 lubią tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwelina88 wrote:Idę dziś pierwszy raz sama bez dziecka do sklepu. Mąż mnie siłą chce wykopać a ja nie chce jej nawet na chwilę zostawić. Odbiło mi całkowicie. Nie wiem jak ja dam radę. Zostanie z mężem ale i tak się martwię.
HAh masz jak ja
gdziekolwiek się wybieram to chcę wziąć małą bo inaczej nie mogę się skupić, cały czas o niej myślę i chcę ją mieć przy sobie
Ewelina88 lubi tę wiadomość
-
Kawa,mam to samo.Niestety nie mogłam jej zabrać na izbe przyjęć gdy mnie dopadły bóle kregosłupa ani dziś nie moge jej zabrać do fizjoterapeuty.
Taka piękna dziś u nas pogoda,że z taką przyjemnością szłam na spacer,aż nogami przebierałam,Klara spała cały czas.Wydłużamy czas spacerów:)
Jutro znów najazd rodziny mojego męża, aż 7 osób,no ale kit, to już chyba ostatni póki co.
Kawa lubi tę wiadomość
-
Juz niestety nie odciagam
pokarm sie wypalił zreszta miałam swojego mleka baaardzo niewiele max 30 ml udalo mi się sciagnac z obydwu piersi i teraz juz tylko mm.
Te wszystkie metody ktore wymienilas stosujemy, nawet termoforek przykladamy. Tylko ze wode dawalam zazwyczaj po karmieniu.
Mateusz tez czasami dostaje wysypki na buzi, nie wiem czy to od oliwki,czy moze od naszych ubran czy od tego mleka.. Do tej pory nie wysypywalo go tak -
Dziękuje Wam Serca:) Kochane jestescie:)
Maud a propo Twojego posta
wiesz zadano mi ostatnio pytanie czy mam baby blues ,jak psychicznie i wogóle...
Otóż tak jak napisałas zdrowie dziecka jest najwazniejsze, za to trzeba dziekowac Bogu co dzien bo to najwieksze szczescie
co dzien mnóstwo rodziców patrzy na cierpienie swoich dzieci i oddaliby wszystko by miec te nieprzespane noce ,płaczace i marudzace dzieci ale miec je po prostu w domu nie w szpitalu..
na sama mysl o walce dzieci o zycie ,o tym co przezywaja mamy pęka mi serce i modle sie o siłe dla tych ludzi...
bo od momentu urodzenia nasze Serce przebywa poza naszym ciałem...
patrze teraz na moją słodko spiaca Helene i wznosze rece ku górze dziekujac za to błogosławienstwo i proszac o zdrowie bo jesli ono bedzie cała reszta sama sie poukłada ZAWSZE!
MartaKD, Malenq, Selene, jonka91, Ewelina88, renia83, Gwiazdeczka27, Viv78, bluegirl89, Chanela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja nie wiem jak czwartek zniosę. Stres podwójny. 10h bez małej + stresy w KrkEwelina88 wrote:Idę dziś pierwszy raz sama bez dziecka do sklepu. Mąż mnie siłą chce wykopać a ja nie chce jej nawet na chwilę zostawić. Odbiło mi całkowicie. Nie wiem jak ja dam radę. Zostanie z mężem ale i tak się martwię.
Jesteśmy już po wizycie. Dostałam machinę do odsysania mleczka. Spróbuję jej jutro podać porcję z butelki żeby zobaczyć czy ma odpowiedni smoczek. Rośnie moja mała jak bułeczka drożdżowa - ma już 4285g. Już niewiele brakuje do 1kg od dnia porodu Maminy cyc jest ewidentnie służy
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny. Czytam Was w przelocie raz na kilka dni, bo mój ssak jest strasznie wymagający a ja walczę z gorsza forma psychiczną. Mąż bardzo mi pomaga, ale wrócił teraz do pracy wiec musze sobie jakoś plan dnia poukładać. Piszecie tutaj o karmieniu, a to właśnie powód moich zmartwień. Mam wrażenie ze mały się nie najada i cały czas jest taki rozżalony wiec co jakiś czas daje mu po piersi 30ml mleka. Kupiliśmy Hippa Combiotik z Probiotykiem i Prebiotykiem i u nas działa na małego bardzo dobrze. Nie ulewa po nim, robi ładne kupki. Jak bolał go brzuszek to tez dałam mu trochę tego mleka i poczuł się lepiej. Ja od dzisiaj łykam probiotyk żeby w mleku swoim mu więcej dostarczyć bo jestem chyba sterylna w 100% po tym jakimi mocnymi antybiotykami na sepse potraktowali mnie w szpitalu. I oczywiście mimo tłumaczenia mojej położnej i wsparcia męża cały czas czuje się winna, że mam mało mleka, że boli go brzuszek, że mam płaskie brodawki i musze karmić przez nakładki. I to wszystko wprawia mnie w przekonanie ze nie daje z siebie 100%. Ale z drugiej strony na ile starczy mi sił i cierpliwości będę karmić go piersią, nawet jeśli trzeba będzie go dokarmiać. Każdy kolejny tydzień to coś! Pozdrawiam Was i tule czule! I jeszcze gdyby któreś z waszych dzieci miało problemy skórne ro polecam do mycia raz na kilka dni latopic. Tymek coraz ładniejsza ma skórę po nim, bo po porodzie wyszły mu różne wysypki, rumienie i po kilku dniach zaczęła się przesuszac skóra. A tak to standardowo kapiemy w hippie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 15:54
-
Selene, sama widzisz jak rozhulałaś laktację, pamiętaj tylko o kryzysach laktacyjnych, trzeba wtedy częściej odciągać pokarm by zwiększyć jego ilość.
Swoją drogą, jako żona pastora, karmiąc dyskretnie piersią, dałabyś przykład onnym kobietom w swojej wspólnocie. To takie moje 3 grosze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 16:04
Selene, MartaKD lubią tę wiadomość
