*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
tak ale wiesz obawiałam się czy aby nie za wiele dla takiego dzieciątka, ale gdzieś tam na logikę mi świtało, że w sumie one nie są wchłaniane przez organizm, ale wiadomo chciałam się upewnić, bo Wam ufam na tym forum

Dzięki za odp.
Ag... lubi tę wiadomość
-
u mnie Kuba w 6 tygodni przybrał 1100 i pediatra powiedziała, że przybiera książkowo, 150 gr, to kwestia kupki i siku pewnieWiki81 wrote:Gratuluję uśmiechów!!
My dzisiaj po drugim szczepieniu. Zniosla to znośnie. Jest trochę rozdrażniona. Dr mnie zmsrtwila bo Hania troszkę za malo przybrała. E 6 tyg 1050 a powinna 1200 i musze tego pilnować.
Wiki81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mamy ten sam pajac.Kawa wrote:Wszyscy się chwalą uśmieszkami, więc i ja wrzucam świeżutki sprzed paru chwil

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/344a7ee74d1a.jpg
Ach... ale się nam udały styczniowe dzieciaki.
Wszystkie piękne!!!
Ag..., Kawa, MartaKD lubią tę wiadomość
-
Gwiazdeczka27 wrote:tak ale wiesz obawiałam się czy aby nie za wiele dla takiego dzieciątka, ale gdzieś tam na logikę mi świtało, że w sumie one nie są wchłaniane przez organizm, ale wiadomo chciałam się upewnić, bo Wam ufam na tym forum

Dzięki za odp.
styczniowka prawdę Ci powie
więc i ja pytam
50 gr za pampersa rozmiar 3 to dużo, mało, normalnie? Bo w kauflandzie są, a do tej pory to kupowałam na promocji tylko w lidlu, normalnie w rossmanie i nie przeliczałam
-
nick nieaktualnyProponuje moj styl odzywiania, nie diete bo na niej nie jestem.MartaKD wrote:Kawa,chciałabym mieć jadłowstręt chociaż mały

Śniadanie: kawa
Lunch: kawa zbozowa
Obiad: kanapka z serem (obiad robie czasem moze raz w tyg)
I do wieczora herbata, kawa soki
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
z tym termometrem to bym uwaażał, nasza lekarka mówiła,że nie wolno! jesli już to gruzszką delikatnie podmuchać okolice odbytu...Selene wrote:Dzień dobry!
U nas straszna noc. Nie dlatego ze mała spać nie chciała ale zaczęła o 2 w nocy strasznie krzyczeć przez sen, prężyła sie i widać było ból na jej twarzy
nie miałam przy sobie nic czym mogłabym jej ulżyć.. Wzięłam termometr i delikatnie tylko koncoweczke włożyłam i poszła petarda... Powtórzyłam znów i normalnie widać było jak dziecko sie uspokaja. Dla mnie tez taka ulga widzieć jak spokojnie zasypia. Obudziła sie za to o 4 rano, tez lekko brzuszek pobolewal wiec niewyspana jestem totalnie. Mąż bierze urlop z pracy żeby mi pomoc. Moja mama dziś przyjeżdża, trzeba posprzątać, to mi pomoże 













