*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej!
Wróciłam z łowów. Kupiłam sobie "skórzaną kurteczkę". Miały być jeansy, bo obecne spodnie lecą mi z tyłka
Natka została z babcią. Kolejna próba karmienia butelką nie wypaliła.
U mnie dzisiaj wietrznie i bardzo nieprzyjemnie, więc spacer odpuszczam...
marrtka, Ag... lubią tę wiadomość
-
Hej mamuśki zaraz postaram się Was nadrobić bo znalazłam chwilkę. Właśnie wróciłam ze spacerku mały sobie pospał ale jak tylko wróciliśmy obudził się i teraz fika w swoim łóżeczku wpatrując się w swoją karuzelkę, zaraz będę musiała go wziąć i się z nim pobawić.
Chwalimy się, że dzisiaj kończymy już 2 miesiące
"Patrzcie e-ciocie jaki jestem już duży niedługo wyruszam na jakiś podryw "
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f357d8823ee3.jpg
szpilka, ania_29, Viv78, Selene, marrtka, A.loth, Agus89, Ag..., Becia81, jonka91, Malenq, Kawa, rastafanka, Ewelina88, MonikaDM, kasiakra, Chanela, magdalenka, Bogusiar80, Paula44, renia83, Maud11 lubią tę wiadomość
-
Ech... a ja wkręciłam się w wielopieluchowanie
Adam jest już całkowicie na wielorazówkach, bo już naprawdę co chwila miał czerwony tyłeczek po pampersach. Używałam ich wciąż w nocy i na wyjścia. I teraz dokupuję wciąż kolejne pieluszki i nie mogę się powstrzymać, takie są fajne
a miało być tanio, he, he! No ale potrzebuję większego zaopatrzenia, żeby starczyło na spokojnie.
Mam jeszcze pytanie do mam, które zdecydowały się na sesję noworodkową/niemowlęcą. Jaki to jest mniej więcej koszt? Wygrałam w konkursie sesję w niższej cenie, ale nie wiem, jaka jest cena regularna i czy rzeczywiście jest taniej. 150 zł za 1,5 h, 4 stylizacje, 25 zdjęć. -
Jestem właśnie na spacerze. Siedzę na kamieniu na polanie i się opalam.
Zero wiatru. Ptaki śpiewają. Alicja chrapie w wózku. 
Edit: Swoją drogą jak bardzo trzeba być uzależnionym od forum, żeby w lesie zamiast delektować się łonem natury śledzić co tam u Styczniówek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2015, 14:26
Ag..., Malenq, Viv78, A.loth, szpilka, Ewelina88, zielarka, Tymi lubią tę wiadomość
-
Agus89 wrote:Jestem właśnie na spacerze. Siedzę na kamieniu na polanie i się opalam.
Zero wiatru. Ptaki śpiewają. Alicja chrapie w wózku. 
Edit: Swoją drogą jak bardzo trzeba być uzależnionym od forum, żeby w lesie zamiast delektować się łonem natury śledzić co tam u Styczniówek.
standardowy poziom uzaleznienia- nie wymagający konsultacji lekarskiej;)
Agus89, Paula44 lubią tę wiadomość
-
wiecie co byłam ostatnio w biedronce, i rozglądałam się za pieluchami. Patrze, że są np. dady ale szukałam numeru 2 i nie było. idę więc dalej patrze a na półce widzę pieluchy z nr. 2 ... SENI i włożyłam je do koszyka z myślą, że wypróbuje je dla synka. Idę z tym wózkiem i jakoś przypomniała mi się reklama z pieluchami na nietrzymanie moczu przez dorosłych.. więcej mówić nie muszę (odłożyłam je z powrotem na półkę)
JESTEM PO PROSU EWENEMENTEM ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2015, 15:04
Ag..., Kawa, Selene, rastafanka, szpilka, Ewelina88, MonikaDM, kasiakra, MartaKD, Bogusiar80, jonka91, renia83, Chanela lubią tę wiadomość
-
Alee idąc beką z mamusiek na forach apropo podgrzewania mleka z cyckow przy kaloryferze wczoraj w wannie naszly mnie mysli- czy skoro leze w mega gorącej wodzie to mleko faktycznie sie nie podgrzeje za mocno w cyckach?? takze kazdy ma swoje odloty:P
Gwiazdeczka27, Selene, szpilka, Ewelina88, MonikaDM, MartaKD, jonka91, Paula44, renia83 lubią tę wiadomość
-
AG dzięki
ale wiesz nie wiem czy jest się czym tu chwalić.. tak samo jak z tymi rączkami, przyrastającymi do buzi
no ale piszę o moich przygodach aby poprawić wam humor
Bo sama z siebie się śmieję jak czasami coś odstawie
Jak Mati miał z miesiąc to też miałam przygodę przy jego karmieniu. Zaspana rano karmiłam go butlą dopiero co przystawiłam go do niej na chwilkę przymknęłam oczy, westchnęłam i ziewnęłam,otwieram patrze a w niej praktycznie nic nie ma, myślę sobie kuźwa to nie możliwe żeby tak szybko wyżłopał mleko, po chwili patrze on cały zalany ja cała zalana ( byłam taka nieprzytomna , że nic nie poczułam) najlepsze w tym wszystkim było to, że mój mąż śmiał się ze mnie jaka to ze mnie ofiara losu a następnego dnia miał zupełnie identyczną sytuację... tak więc jesteśmy siebie warci
przy okazji może kogoś zaciekawi (nowy schemat żywienia dzieci wprowadzony przez WHO, co o tym sądzicie? )
http://mamy-mamom.pl/nowy-schemat-zywienia-niemowlat-w-2015-r-tabelka/
http://mamy-mamom.pl/nowy-schemat-zywienia-niemowlat-w-2015-r-tabelka/Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2015, 15:18
szpilka, Becia81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgus89 wrote:Jestem właśnie na spacerze. Siedzę na kamieniu na polanie i się opalam.
Zero wiatru. Ptaki śpiewają. Alicja chrapie w wózku. 
haha opalasz się powiadasz?
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f499628ce076.jpg
Ja też! Tyle że nie w lesie ale na tarasie, a mała nie chrapie w wózku a w leżaczku
Viv78, Selene, Ag..., szpilka, Agus89, A.loth, Ewelina88, Becia81, Gwiazdeczka27, Rybka1, MartaKD, MonikaDM, magdalenka, lwuska55592, Bogusiar80, jonka91, Paula44, renia83, Chanela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kawa jesteś "miszczem"

A ja się cieszyłam że sobie chociaż twarz opalę, a Ty tak szalejesz.
Zresztą jakbym wskoczyła w bikini to biel mojego ciała odbijała by promienie słońca niczym lustro.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2015, 15:59
Ag..., Becia81, Gwiazdeczka27, jonka91, Paula44 lubią tę wiadomość
-
Viv78 wrote:A.loth a jakie to są pieluchy? Napisz coś więcej jak się ogarnia takie wielorazowki. Nie
Brudzi się... Otoczenie? Ciuszki nie lecą zaraz do prania? Bo mam chyba źle wyobrażenie tego "procesu"
Mnie wszyscy pytają, kiedy mówię, że używam wielorazowych, czy chodzi mi o tetrę, tak jak kiedyś się używało
Są oczywiście różne rodzaje. Ja używam tzw. kieszonek, czyli z zewnętrzną warstwą nieprzemakalną i kieszenią na wkład chłonny, a od pupy mikropolar dający odczucie suchości i otulaczy, do których też używa się wkładów (najlepsze bambusowe). Mam też trochę pieluszek formowanych.
Ogólnie to mi się fajnie sprawdza. Czasem, wiadomo, zdarzy się przeciek siku (rzadko), ale kupa jeszcze nigdy nie wylazła
Te bardziej chłonne stosuję na noc, żeby nie przebierać. Tak więc otoczenie nie cierpi. Kupkę od razu spłukuję lekko wodą i pieluchy czekają w zamykanym wiaderku na pranie. Piorę co 2 dni z bio środkiem antybakteryjnym. Jak razem z ubrankami, to wcześniej same pieluchy namaczam.Na pewno trzeba mieć gdzie suszyć. Ja mam w domu rekuperację, więc nawet najgrubsze wkłady schną niecały dzień. I tyle. Zdrowo, fit & git!
Becia81, Viv78, kasiakra lubią tę wiadomość
-
Gonię was ale ciągle jestem dzień do tyłu
jesteśmy po kontroli: wszystko gra i buczy
dostałyśmy pozwolenie na spacery
dwa tygodnie nie wychodziłam z murów, najpierw szpital potem dom.
Starsza córa w czwartek jedzie do mojej mamy do poniedziałku, matulu, może wreszcie będzie trochę lżej bo jadę na oparach energii.
Przed chwilą mój młodziak obrobił mnie taaaaaaką kupą, że starszej córce opadła szczęka! Wszystko idzie do prania.
Ewelina88, Rybka1, renia83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny









