*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Selene wiadomo o co chodzi. Do mnie sasiadka napisala, ze jutro przyjdzie obejrzec z nami jakis film. A ja jej napisalam, ze ok tylko tak, zebysmy skonczyli do 21-ej, bo tak chodze spac. Kiedys pdzyszla i poszla kolo 23-ej, a zylka mi chlastala, bo byla z trzyletnia corka, ktora robi taki halas, ze maly co usnal to sie budzil. Maz widzial, ze mam juz wkurw i nastepnego dnia gadal, ze moglam byc milsza. A ja tak bylabym, ale ja w nocy wstaje. I dlatego uprzedzam teraz wszystkich z gory. A maz ze mnie pogielo. A ja ok niech siedza do polnocy, albo ty bedziesz wstawal do malego, albo ja pojde spac mimo, ze beda siedziec.
A nasze kapiele przerzucam z co dwa dni na co trzy dni. Pytacie dlaczego? Maly ryczy w kapieli. Nie lubi tego. A dzis przeszedl sam siebie. Ryczal jak dzika swinia, ktora zarzynaja. I tak wyrywal, ze szok. Nie dawalam rady go utrzymac jedna reka, zeby umyc. Masakra -
nick nieaktualnyAg... wrote:To napisz mi maila na priv albo tutaj i jutro się nakręcę jak wiąże;)
[email protected]
Dziękuję :*
wiem, że to już było, ale pytanie ponowię, jaką chustę najlepiej kupić...
kurczę widziałam w sklepie kobietkę i "napaliłam" się na chustę...dzieciaczek tak słodko spał...
Ag... a u Ciebie często w chuście nosicie??
taka może być:
http://allegro.pl/chusta-baweln-tkana-skosnokrzyzowo-r-m-producent-i5166791409.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2015, 19:29
-
Mam pytanie, jak wspomóc laktację, bo czuję, że wieczorami pustka, w nocy i do popołudnia pokarm jest. Piję herbatki na laktację, ale Kuba w dzień je co 2 godziny, w ostatnich dniach z obu piersi na raz i wieczorem faktycznie mój organizm chyba nie nadąża z produkcją, podaję mu porcję odciągniętą w nocy.
Czy Wam piersi nadążają z produkcją? -
nick nieaktualnyBogusia:"A nasze kapiele przerzucam z co dwa dni na co trzy dni. Pytacie dlaczego? Maly ryczy w kapieli. Nie lubi tego. A dzis przeszedl sam siebie. Ryczal jak dzika swinia, ktora zarzynaja. I tak wyrywal, ze szok. Nie dawalam rady go utrzymac jedna reka, zeby umyc. Masakra"
a patrzyłaś co mu nie pasuje?? może woda za gorącą, może za zimna (u nas jak jest o 2 stopnie chłodniejsza niż 37 to jest kwilenie), może w łazience/pomieszczeniu jest za zimno/za gorąco? bo zazwyczaj dzieciaki lubią wodę...
moja cała się trzęsie od 19.30 bo wie że kąpiel, i ryjek jej się śmieje na samą myśl...'
może u was coś jest nie tak????
kasiakra
różnie u mnie jest...najwięcej mam w nocy, aż muszę wstawać około 4tej i odciągać laktatorem...
przeważnie na wieczór mam mniej i wtedy daję z butli (to co odciągam o 4tej rano)...
u mnie woda, woda w dużej ilości wspomaga laktację..
wszelkie herbatki, piwa i inne substancje nie pomogły....Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2015, 19:11
-
Malenq wrote:Bogusia:"A nasze kapiele przerzucam z co dwa dni na co trzy dni. Pytacie dlaczego? Maly ryczy w kapieli. Nie lubi tego. A dzis przeszedl sam siebie. Ryczal jak dzika swinia, ktora zarzynaja. I tak wyrywal, ze szok. Nie dawalam rady go utrzymac jedna reka, zeby umyc. Masakra"
a patrzyłaś co mu nie pasuje?? może woda za gorącą, może za zimna (u nas jak jest o 2 stopnie chłodniejsza niż 37 to jest kwilenie), może w łazience/pomieszczeniu jest za zimno/za gorąco? bo zazwyczaj dzieciaki lubią wodę...
moja cała się trzęsie od 19.30 bo wie że kąpiel, i ryjek jej się śmieje na samą myśl...'
może u was coś jest nie tak????
kasiakra
różnie u mnie jest...najwięcej mam w nocy, aż muszę wstawać około 4tej i odciągać laktatorem...
przeważnie na wieczór mam mniej i wtedy daję z butli (to co odciągam o 4tej rano)...
u mnie woda, woda w dużej ilości wspomaga laktację..
wszelkie herbatki, piwa i inne substancje nie pomogły....jakos jej strona nie pasowala
-
Chanela wrote:isabelle bardzo często jestem w pepco. Czasem można trafić perełki. Tak samo z ubrankami dla dzieci. Część jest okropna, ale zdarzają się perełki. Dowiedziałam się, że niektóre to rzeczy które były w H&M albo zarze tylko się nie sprzedały.
Ubranka z pepco póki co są rozczarowaniem, ale ja na "markowe" rzeczy nie trafiłam. Dzisiaj założyłam małej pierwszy raz ślicznego bodziaka z myszką z pepco i już poszła nitka i jest dziura. Ale jeśli chodzi o rzeczy do domu to zarówno wzornictwo, jaki i różnorodność robi na mnie wrażenie. Dzisiaj przytaszczyłam półki w kształcie domków, takie w skandynawskim stylu. I już po głowie chodzi mi czarno-biała poszewka na poduszkę, którą widziałam a nie kupiłam. Chyba jutro pójdę po nią
Chanela lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pisałyście dziś opinie o wózkach i o tym w czym śpią Wasze dzieciaczki.
U nas od tygodnia Filip śpi w śpiworku i dodatkowo nakrywam go cienkim kocykiem, bo u nas jest ok 20/21 stopni w nocy, bo włącza się tryb nocny pieca. Jak się budzi na karmienie w nocy to ani nie jest zgrzany, ani zimny
A jeśli chodzi o wózek i zadowolenie z niego to u nas śmigamy bez zarzutu. Jedyny minus to, że ciężko jest napompować oponę, ciężko jest się dostać do wentyla, ponieważ koło posiada dużo plastikowych szprych. Mąż się długo gimnastykował ze zwykłą pompką rowerową..
Filip już śpi, a ja mam w końcu czas na nadrobienie seriali i programów, które były emitowane w tym tygodniu..Pierwszy spokojny wieczór bez kwękania, płaczów, krzyków itp od baaaardzo dawna!... Młody zasnął przy piersi, jak go położyłam do łóżeczka nawet nie drgnął.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2015, 20:41
-
Bogusiar80 wrote:A nasze kapiele przerzucam z co dwa dni na co trzy dni. Pytacie dlaczego? Maly ryczy w kapieli. Nie lubi tego. A dzis przeszedl sam siebie. Ryczal jak dzika swinia, ktora zarzynaja. I tak wyrywal, ze szok. Nie dawalam rady go utrzymac jedna reka, zeby umyc. Masakra
isabelle pokaż półki, bo coś takiego chciałabym kupić do Natalkowego pokoju -
Hej ja jestem bardzo zadowolona z mojego wózka x-lander xa, ma tak jak większość wózków przednie koła o węzszym rozstawie przez co faktycznie ciężko wjeżdzą się na podjazdy, ale juz wiem gdzie sa i ich unikam. Ja nie lubie opcji skrętnych kół i zawsze blokuje, mąż z kolei woli skrętne także fajnie że można sobie ustawiać. Jest dość szeroki w gondoli i budka po zamknięciu sięga dość daleko także nie zawiewa do środka za bardzo.
Schowek pod wózkiem dość pakowny na zakupy w sam raz to samo torba na rączce mieści wszystkie potrzebne rzeczy.
Jedyny minus to że spaceróki nie można ustawić przodem do kierunku jazdy, może byc skirowana jesdynie w stronę prowadzącego wózek.