*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Ag... wrote:Isabelle dobre, dziś mu wyslalam zawieszkę Liska skip hop, a on na to ale kupilas juz zabawki sensoryczne:/ lisek 79 zł

Buntuje się? Może za szybko po tej drogiej poduszce? Może trzeba było kilka dni odczekać
MonikaDM lubi tę wiadomość
-
A propo większego apetytu przy kp, właśnie pochłonełam kolacje mimo ze dzisiaj obiad był późno. Ja w zasadzie jestem głodna cały czas a przy tym dużo pije. Są dni że muszę sie naprawdę kontrolować a wagę omijam szerokim łukiem
MonikaJ, Becia81 lubią tę wiadomość
-
Witajcie po przerwie
od parudni cieszymy się z zaważalnie regularnego trybu, Zoja spi ok 4 godzin od ok 11 do ok 15-15.30, potem parę krótszych drzemek a wieczorem kimono na twardo ok 21
mąż usypia starszą córę, ja pasę cycem młodszą, obie zasypiają a my spotykamy się z salonie 
Jestem strasznie ciekawa ile mała waży, nosi ciuszki rozm.68, mniejsz rozmiary są za małe.
Dziś zaliczyłyśmy perwszą wspólną kąpiel dwóch siostrzyczek
starsza była uszczęśliwiona a młodsza pławiła się jak mała rybka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 22:16
kasia86, magdalenka, MartaKD, Chanela, Agus89, renia83, Ewelina88, Paula44, jonka91, Rybka1, lwuska55592 lubią tę wiadomość
-
MonikaJ kiedy się przeprowadzacie ? kupiliście coś swojego jeśli można zapytać ? Ciekawi mnie bo sama wyczekuje już dnia przeprowadzki. Od kiedy dowiedzieliśmy się, że spodziewamy się dziecka zamieszkaliśmy u moich teściów, czego krotko mówić miło nie wspominam. Po porodzie przenieśliśmy się do moich rodziców, ze względu na własny pokój. U moich rodziców jest o niebo lepiej - pewnie dlatego że to moi rodzice, więc mam śmiałość zwróić uwage jak coś mi nie pasuje, są wyrozumiali.
Nasz domek już się wykańcza i mam nadzieję wprowadzić się w czerwcu.
A tym, że mała uspokaja się u babci nie marwt się ! Jaś u każdej z babć uspokaja się przynajmniej tak szybko jak u mnie. A teściowa to potrafi uśpić na leżąco, wystarczy że chwilę do niego pogada. Mówimy z mężem, że chyba coś jest w tych babcinych głosach że tak uspokaja dzieci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 22:17
-
W szpitalu kapali w emoliencie,ja później w domu też mialam,a teraz kąpie w babydream z Rossmanna albo w Johnson &Johnson.i ostatnio w sklepie za 2,50 przywieźli mydelka z emolientami.kupilam opakowanie dwupak wrzucam do wanienki i daje taki mleczny kolor wodzie.nie kapalabym w samej wodzie.slash wrote:Witajcie!
Dziewczyny w czym kąpałyscie swoje maleństwa od pierwszych dni zycia?
Czy kąpanie w samej wodzie wchodzi w grę?
Kawa śliczne te sukienki.
slash lubi tę wiadomość
-
Mój też gra.a odkąd dalam mu tablet w prezencie chodzi z nim do kibla i siedzi 30 minut.isabelle wrote:Magdalenka, zazdroszczę własnego domku... My będziemy kupować niebawem mieszkanie. No właśnie. Będziemy kupować jak JA ZNAJDĘ jakąś fajną ofertę, bo mój mąż w wolnym czasie gra.
Czasami jak tak czytam to mi się wydaje,ze wszystkie mamy jednego męża
Sa gorsze dni,ale wspaniałe chwile też.Ja sie troche nerwowa zrobiłam.tzn.bylam zawsze,a teraz mnie bardziej drażni np.jak mój mąż czegos zapomni,cos nie zrobi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 22:24
-
Mój nie gra wogole.
Szukamy domu, on szuka bo z budowania nic nie wyjdzie, kupił gazetę o budowaniu to od stycznia jest jeszcze w folii.ja tez nie chce budować, nie kręci mnie to.
A wogole to oboje chcemy jechać do Kolorado a żadne z nas nie chce podjąć tej decyzji:/ -
Domek to za dużo powiedziane całość ok 120m. To w sumie bliźniak, kupiliśmy w stanie deweloperskim, teraz wykańczamy. Ale najważniejsze że kawałek podwórka jest, będzie gdzie grilla robić. Szczerze? gdyby nie wieść o ciąży to nigdy byśmy się nie zdecydowali, także oboje z mężem mówimy że dom mamy dzięki Jasiowi.isabelle wrote:Magdalenka, zazdroszczę własnego domku... My będziemy kupować niebawem mieszkanie. No właśnie. Będziemy kupować jak JA ZNAJDĘ jakąś fajną ofertę, bo mój mąż w wolnym czasie gra.
Ag...póki nie uwiązaliście się kredytem to najlepsza pora podejać taką decyzję...Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 22:27
Wiki81 lubi tę wiadomość
-
Mnie dziś doprowadziła do furii nakrętka. Zbieram i daje mamie, ona komuś przekazuje. Jest w garderobie pudełko, od zawsze a zostawia w kuchni. Jeszcze po wodzie ok ale dziś zostawił po piance do golenia. Mówie mu czy serio nie może dac od razu do pudla tylko do kuchni żebym ja zaniosla do pudla? Czy ja muszę mieć dwójkę dzieci pod opieka? Pozniej poszedł grubszy Arsenal i teraz siedzi w wannie ofuczony
-
OliOla, z tym przekręcaniem to jest tak, że jak położe go na brzuszku to nie tyle przekeca głowę tylko mam wrażenie jakby lewa strona była silniejsza, np. prawa rączka zawsze ucieka.. i podnosi się tylko na tą jedną stronę, tak jakby za chwilę miał przewrócić się na bok.
-
No ja mam złota mamę,prawdziwa babcia Polka:) zajmuje sie domem,córka mojej siostry (z porażeniem),jak trzeba Klarą.wszystko spokojnie mi tlumaczy.to ona przyjechała do szpitala pokazać mi jak przewijać,ubierać.w domu pokazala nam jak kąpać.jak słyszy,ze mala placze to od razu przychodzi.dzis byla na mnie zla,bo mówi,ze nie słyszała,ze placze,a ja jej nie zawołałam.mamy duży dom i mieszkamy z moimi rodzicami.siostra mieszka 2 ulice dalej,a teraz buduje dom jeszcze bliżej,za naszym domem.bardzo jestesmy zżyci.MonikaJ wrote:MartaKD Fajne że masz mamę która Ci podpowie i pomoże. Moja mama z którą niestety mieszkamy jakby mogła wyrwałaby mi dziecko z rąk. Nie wiem o co jej chodzi, czy jest zazdrosna czy co, ale na każdym kroku stara się mi uświadomić że jestem złą mamą i sobie nie radzę. Czasami wali teksty typu: zostaw ją! nie noś jej ciągle, połóż na bujaczku, a za chwile sama ją z niego wyciąga I co jest najbardziej przykre dla mnie to to że u mojej mamy Julia faktycznie szybko się uspokaja, a co ja bym nie robiła to jest płacz

Ag..., MonikaDM, Paula44, MonikaJ, Rybka1 lubią tę wiadomość














