*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
ja jestem okularnica, nie chce soczewek bo poprostu uwielbiam nosic okulary.
jutro mam badania w klinice okulistycznej na jaskre( robie je co pol roku) dowiem sie przy okazji jak moja sytuacja wyglada w odniesieniu do poodu SN bo wiem ze jaskra jest wskazaniem do cesarki.
haha no to dolączam do grona zakręconych ciężarowek. Siedze nad tym skierowaniem i mysle ze jutro nie jest 5 lipca a 4 i ze na moim skierowaniu chyba pisze 7 maj w takim razie a nie 5 lipiec:) policzylam ze ostatnie badanie bylo w pazdierniku a nast mam 7 listopada i uzmyslowilam sobie ze to napewno byl 7 maj i badania kontrolny poszły ... w las delikatnie mowiac:/ no to zadzwonilam do M, powiedzial mi ty ofermo:) i tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2014, 20:37
M4DZI4 lubi tę wiadomość
-
oj dziewczyny ale się rozpisałyście, każdego dnia czytam ale niestety w pracy nie mam neta żeby udzielać się na bierząco dzisiaj zrobiłam test pappa mimo, że długo się zastanawiałam bo nie jestem w grupie ryzyka, a usg genetyczne w następnym tygodniu, ale jakoś tak wbiłam sobie do głowy, że nic złego nie może wyjść, a to będzie tylko dodatkowe potwierdzenie, że z dzidzizolem wszystko ok. Tak samo myślę o usg genetycznym jedyne czego się boję, to żeby moje dziecię było odpowiednio duże do tego badania, bo wizytam 10 lipca, a 10 czerwca miało 16 mm.
odnośnie teściowych to powiem Wam, że ja z moją mam niby dobry kontakt, dzwoni pyta się jak jej wnuczka ( w rodzinie same chłopaki i bardzo chciałaby dziewczynkę) ale jak 2 tygodnie temu w luźnej rozmowie powiedziała, że ona nie jest za podtrzymywaniem ciąży, cytuję "jak mam polecieć to niech poleci" to mnie szlag trafił! Dodatkowo powtarza mi, że jak mam ochotę to trochę wina czy piwa mi nie zaszkodzi!!! Tak mówi była pielęgniarka na oddziale noworodkowym, nosz k*** powiem Wam, że jakoś tak przez ciążę i jej poglądy zmieniam o niej trochę zdanie mimo, że ona bardzo cieszy się z naszej dzidzi tylko te jej mądrości... -
isabelle wrote:Ja właśnie dzisiaj dostałam zalecenia zrobienia badań w kierunku jaskry i sprawdzenia dna oka przed porodem. Generalnie okulistka powiedziała, że nawet duża wada nie zawsze jest przeciwwskazaniem do porodu naturalnego i zna bardzo wiele przypadków, gdzie po ciąży i porodzie wada się nieco redukowała.
ja juz od ponad 2 lat sprawdzam co pol roku czy sie cos zmienia, cisnienie mam w normie ale cos mam z tarczami nerwu wzrokowego nie tak. Badania w klinice okulistycznej to pol dnia z głowy bo do zaliczenia 4 pokoje i do kazdego kolejka:/ wady nie mam duzej dlatego poczekam spokojnie do 7 listopada na nastepne badania;) i tak pewnie oprocz stwierdzenia prosze za 6mcy do kontroli nic nowego bym sie nie dowiedziala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2014, 21:05
-
Cześć Dziewczyny. To i ja dorzucę swoje parę groszy:) Co do jedzenia. PRzed ciążą odżywiałam się bardzo zdrowo, duuuużo warzyw, wyciskane świeże soki, bezglutenowo, kasze. A w ciąży coś mi się poprzestawiało. Na początu jadłam bardzo mało, gównie owoce, bo od wszystkiego mnie odrzucało, potem nastąpił czas porannego glodu, musiałam jeść nwet o 6 rano! Choćby kromeczkę. Potem frytki, frytki z ketchupem, a teraz to raz mnie mdli, raz mam ochotę na słodkie, raz na zupy, raz na kebaba, raz na gołąbki i na McDonalda!! Odrzuciło mnie od warzyw totalnie, nie moge patrzeć na brokuła;) surówki i sałatki. Aż pisać nie mogę... oj!! Zaokrągliłam sie od początku ciąży, bo bardzo szybo niestety przychodzą mi kg i wieczorne frytki i lody dają o sobie znać Muszę przystopować i wciąż liczę na to, że 2 semestr bedzie lepszy i wróce do zdrowej diety. Jak jem, to mnie mniej mdli, a mdłości mam przekropne, zwłaszcz wieczorem. Oprócz tego od 2 tygodni mam straszne migreny, cały dzień. Czy któraś z Was też ma ten problem? Tłumaczyłam mojemu mężowi jak się czuje i powiedziałam mu, ze tak jakby miał od półtora miesiąca mega kaca i nie spał pół nocy. W końcu zrozumiał. ))
Malenq, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Paula44 wrote:Nie wiem, czym sobie zasłużyłam, ale dzięki!
Chyba idę spać, bo papa mi się nie zamyka... a wolę spać niż wisieć w wc z głową w "porcelanie". Pa.
apropo porcelany:) wiecie ze ja musialam usunac kostki do WC, bo jak wchodzilam do toalety, nie daj boze nad nią wisialam to mnie naciagalo jeszcze bardziej. masakra -
nick nieaktualnyIzabellka88. Te migreny mogą być z odwodnienia. Ja też ostatnio miałam takie migeny, jakbym miała najgorszego kaca w moim życiu, taki pulsacyjny ból w całej czaszce. Jak się później okazało to było odwodnenie mimo,że wypijamy 2 litry wody dzinnie, a gdzie tam do tego jeszcze jakaś herbatka czy zupka, która wode też ma. Jak się dowiedziałam u dietetyka lepiej przyswajane cząsteczki wody są w kefirach i maślankach,sokach warzywnych i zupach. Zatem codziennie teraz wsysam maślankę ześwieżymi owocami, gar zupy oraz woda ze dwa litry i migreny przeszły póki co. Ale jeśli to kwestia hormonów, to wtedy niestaty nawet kefirek nie pomoże.
-
Paula44 wrote:Nasz Papież ma mnóstwo maluszków pod opieką.
My w 2012 pojechaliśmy do Rzymu - intencja: urodzić zdrowe maleństwo. JPII wyprosił nasz skarb mam nadzieję, że nadal nad nami czuwa.
Miłego dnia - bez rzyganka, bólu głowy czy gardła.
Ja mieszkam w Rzymie, więc kiedy mogę- jadę do Watykanu i modlę się też przy grobie naszego Papieża za fasolinkę.
Jeśli wszystko pójdzie tym razem dobrze, to mamy już wybrane imiona- Karol albo Karolinka. Na cześć Papieża. I w Polsce i we Włoszech potem to imię będzie uniwersalne.Paula44, M4DZI4 lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 5tc - 15/08/2012
Aniołek [*] 9tc - 22/10/2013 (pusty pęcherzyk)
Aniołek Karolek [*] 21tc - 11/09/2014 -
Widzę, że jest temat o soczewkach. Ja noszę może już z 15 lat, bo mam wysoką wadę wzroku -9,5. Okulista dawno temu mi mówił, że przy takiej wadzie wskazane są właśnie soczewki, bo gdybym na codzień chodziła w okularach, to gdyby mi spadły albo się zbiły, to widzę tak niewyraźnie, że byłoby to niebezpieczne., Okulary mam, zakładam je wieczorem do czytania.
Generalnie nie odczułam za bardzo jakiś zmian teraz w ciąży, czasami tylko mam bardziej suche oczy. Używam kropli Systane Ultra, które zakrapiam przed założeniem soczewek rano i wieczorem po zdjęciu, ale można je używać też w ciągu dnia na soczewkę.
Muszę się właśnie wybrać do okulisty, bo chcę zapytać o możliwość porodu cc, chociaż czytałam, ze nawet duża wada nie jest wskazaniem, tylko to, w jakiej kondycji jest siatkówka...Aniołek [*] 5tc - 15/08/2012
Aniołek [*] 9tc - 22/10/2013 (pusty pęcherzyk)
Aniołek Karolek [*] 21tc - 11/09/2014 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIzabelka88 wrote:Cześć Dziewczyny. To i ja dorzucę swoje parę groszy:) Co do jedzenia. PRzed ciążą odżywiałam się bardzo zdrowo, duuuużo warzyw, wyciskane świeże soki, bezglutenowo, kasze. A w ciąży coś mi się poprzestawiało. Na początu jadłam bardzo mało, gównie owoce, bo od wszystkiego mnie odrzucało, potem nastąpił czas porannego glodu, musiałam jeść nwet o 6 rano! Choćby kromeczkę. Potem frytki, frytki z ketchupem, a teraz to raz mnie mdli, raz mam ochotę na słodkie, raz na zupy, raz na kebaba, raz na gołąbki i na McDonalda!! Odrzuciło mnie od warzyw totalnie, nie moge patrzeć na brokuła;) surówki i sałatki. Aż pisać nie mogę... oj!! Zaokrągliłam sie od początku ciąży, bo bardzo szybo niestety przychodzą mi kg i wieczorne frytki i lody dają o sobie znać Muszę przystopować i wciąż liczę na to, że 2 semestr bedzie lepszy i wróce do zdrowej diety. Jak jem, to mnie mniej mdli, a mdłości mam przekropne, zwłaszcz wieczorem. Oprócz tego od 2 tygodni mam straszne migreny, cały dzień. Czy któraś z Was też ma ten problem? Tłumaczyłam mojemu mężowi jak się czuje i powiedziałam mu, ze tak jakby miał od półtora miesiąca mega kaca i nie spał pół nocy. W końcu zrozumiał. ))
Jakbyś pisała o mnie, mam tak samo!!!!!!!!!!!!!1 i nie "chiny ludowe" nie mogę zrozumieć swojego organizmu....
ale wczoraj po raz pierwszy zjadłam brokuł, i nawet "cofki" nie było...więc z pocieszeniem dla nas - zaczyna się normować..
chociaż waga nie jest mi łaskawa i pnie się nieubłagalnie w górę
pozdrawiam cieplutko
Dzień dobry i miłego dnia:) -
witam się z wami dziewczyny z II trymestru:)
meleng,izabelka mam to samo lody frytki MC Donals chleb z nutelą słodkie to w mojej diecie dominuje niestety ale na nic innego patrzeć nie mogę a o kawie to nie wspomnę jeju ja to kawę dziennie z 2,3 kubki potrafiłam wypić a teraz tylko woda...
Dzisiaj mam wizytę u dentysty mam nadzieję ze nie będzie boleć
Miłego dnia:)ania_29 lubi tę wiadomość
-
Hej wam. Niestety dziewczyny, ja też muszę dopisać się do waszej listy niezdrowego jedzenia, które w mojej "diecie" dominuje, ale nic innego nie wchodzi w grę. Mam wieczną ochotę na pizzę, frytki i McD, no i bułkę z dżemem truskawkowym własnej roboty (bułkę, nie chleb). Do tego jadłam bym arbuzy tonami, a sikania wówczas nie ma końca... Ot i cała filozofia moich planów zdrowego żywienia w ciąży. Choćbym chciała to nie ma mowy o zdrowych zupach, chudym mięsku (na widok gotowanego mam odruch zwrotny). Jestem załamana, bo moja waga zapewne nie odpuści takiego żywienia Póki co 0,5 km do przodu, ale mam skłonność do tycia, więc nie mam złudzeń...