*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny w życiu bym WAS nie atakowała ale przeczytałam na innym forum belly, ze matka wciskała 3 miesięcznej córce na sile łyżkę do gardła z marchewka przez 3 dni aż sie przyzwyczaiła i teraz lubi to mnie trafiło... I coraz cześciej widzę ze właśnie wręcz jest taka tendencja do bycia dumnym z tego tak jak ostatnio moja znajoma mówi do mnie " haha a mój synek jest młodszy od twojej o miesiąc a juz je zupki" i mam być o to zazdrosna? Paranoja
-
A ja swoją sytuację. Nie czułam, że to bezpośrednio do mnie.Selene wrote:Melula napisałam ze moim zamiarem nie jest tutaj wskazywać palcem bo Styczniowki są bardzo mądrymi mamami co nie raz juz udowodniły, napisałam tylko moje niepokoje
Selene lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U mnie taka dzisiaj wichura, ze nie mam ani tv, ani Internetu. Dobrze ze komorka jest. Dzisiaj ugotowałam barszcz czerwony z ziemniakami, zrobiłam szarlotkę i babeczki bo mi duzi białek zostało. W tym czasie 4 razy prądu nie bylo.
A i powiesiłam butelki na brzozie, będę zbierała sok z gałązek brzozy, troche późno, bo juz od miesiąca można zbierać, ale zobaczymy ci wyjdzie,
Maud11 lubi tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
Ja kostkowi ciagle dodaje te 3 tyg, o ktore wczesniej sie urodzil stąd jeszcze poczekam. nie spieszy mi sie- jak dla mni mogly wisiec na cycu rok bez dawania marchewek itp itd.wydaje mi sie osobiscie ze to bardzo wczesnie 4 miesiace i juz ma jesc normalnie? dla mnie on ciagle taki malusi;)
ale jak cudownie juz lapie te zabawki;) lezy na macie i lapie lwa caly czas;) ze go rece nie bolą tak:) z dnia na dzien- jeszcze w sobote marudzilam ze juz by powinien a tu w niedziele zaczął
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 16:25
-
Ag... wrote:Ja kostkowi ciagle dodaje te 3 tyg, o ktore wczesniej sie urodzil stąd jeszcze poczekam.
Czyli ze podasz 3 tygodnie pózniej czy wcześniej niż normalnie być dała? Moja była 2 tyg wcześniej i lekarz poinformował mnie żebym pamietała ze ona jeszcze wg USG była tydzien młodsza i nigdy nie wiem jak taką różnice sie traktuje np w rozwoju czy podawaniu pokarmu stałego
-
nick nieaktualnySelene ale wcześniejsze zalecenia WHO były inne....więc ... z każdym rokiem będą kolejne wyniki badań........inne tezy i teorie....
większość dzieci które znam zaczynały jedzonko po 4mies., kiedyś było takie zalecenie i nic i nie jest złego.....oczywiście jeżeli kobieta ma pokarm, dziecko bez problemu ssie pierś i wszystko układa się "tip - top" to czemu i nie karmić przez rok...
ale jak jeden element zawodzi to ja nie widzę przeciwskazań do rozszerzenia diety........ -
selene czyli jak mial wczoraj 4 mce to ja mu licze ze mial 3 mce i tydzien jesli chodzi o fazy rozwojowe czy np wprowadzaine pokarmu. dlatego conajmniej jeszcze 3 tyg zaczekam zeby dobil aktycznie rozwojowo do skonczonych 4 mcy- o ile nie dluzej.
-
Jeżeli chodzi o rozszerzanie diety to ja się na razie wstrzymuję na pewno do skończonego 5mc, czyli jeszcze 2 miesiące. Muszę jeszcze porozmawiać z naszą pediatrą, szczepimy się pod koniec miesiąca, więc to idealna okazja.
Wiecie co jak myślę o tym rozszerzaniu diety to aż mnie serducho boli.. To jak to on nie będzie już tylko wisiał na cycusiu? Przykro mi o tym myśleć..
Śmieszy mnie to, jak przy nim coś jem to on tak zaciekawiony patrzy i naśladuje, mlaska ustkami..
ale niech jeszcze poczeka mądraliński!
-
Nasza Ala też łapie zabawki na bujaczku, tak mocno chwyta, że ma sine rączki. A jak złapie obie na raz to się podciągnąć by chciała, ale jeszcze nie kuma jak. I dobrze. Raz to nogę zarzuciła na rękę. Muszę ją już przypinać. Małżowi w sobotę przekręciła się z pleców na brzuszek. I sama była zdziwiona zmianą pozycji. Poza tym coraz więcej gada, pluje i robi buzią, jakby chciała wypluć coś. Śmieszna jest przy tym, rechocze się jak żabka, gdy dotykam jej nóżek, stópek i pach.
-
Jonka no nie?? jak to nie tylko na cycu- masakra;) mimo ze moj z butli tez je no ale co mleko to mleko.
maz sie smial ze kupiy folie malarska zeby rozkladac w kuchni jak Kostek bedzie jadl:)
poki co to Kostek nic nie mlaska jak my jemy wiec moze nie ma zapotrzebowania jeszcze dodatkowo.
ale nauczyl sie ze jak kichnie to za kazdym razem robi zaraz po takie " auuuuuuu"
hehe jak stary chop;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 16:44
jonka91 lubi tę wiadomość
-
Moja mama mi nie doradza w tej kwestii, bo karmiła nas tylko mm, a posiłki wprowadzała w 4 miesiącu. Ja zobaczę, jak sie mała będzie rozwijała. Nasz instynkt to najlepszy doradca.MartaKD wrote:A według mojego WHO czytaj.mamy:) podaje po 6 miesiącu.wiecie,troche mnie zalewało jak patrzyłam jak moja szefowa dawała ostatnio 8miesiecznemu dziecku w kawiarni lody i bita śmietanę.a później jak ze starszym pójdzie do dietetyka bo nie chce jeść posiłków w szkole bo je tylko słodycze i mcdonaldsa
Ale jak zobaczyłamnie w ciąży pijąca pepsi dostałam zjebke.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 16:45
-
Selene moj oli jadl by caly czas, dlatego mysle ze po skonczonym 4 miesiacu do butli na noc dostanie kaszki czy kleiku a co do innych pokarmow to porozmawiam z lekarzem, pozniej zrobie probe i zobaczymy. Wole zaufac lekarzowi i mamie, WHO nie jest dla mnie zadnym wyznacznikiem. Btw czy to Twoj maz jest specem od fotelikow?
-
Chyba odejmujeszAg... wrote:Ja kostkowi ciagle dodaje te 3 tyg, o ktore wczesniej sie urodzil stąd jeszcze poczekam.
Jakbyś mu dodawała, to byłby jeszcze starszy 
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Skaza, AZS - żadna z tych opcji mi się nie podoba, ale coś jest na rzeczy, bo ma kolejną czerwoną plamę na buzi
-
ania_29 wrote:Chyba odejmujesz Jakbyś mu dodawała, to byłby jeszcze starszy
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Skaza, AZS - żadna z tych opcji mi się nie podoba, ale coś jest na rzeczy, bo ma kolejną czerwoną plamę na buzi
skrot myslowy:) dodaje w sensie ze daje mu wiecej czasu.
no tak czyli faktycznie odejmuje:) -
Ania u nas po inhalacjach wyskoczyly takie jakby potowki, czerwone place i takie swiecace punkciki, smarowalam kremem oilatum bylo lepiej, a po 2 tyg. Mlody po posmarowaniu czerwony jak diabel, pediatra podejrzewa AZS czekamy na alergologa, smarujemy kremem emolium 2 razy dziennie i wszystko jest ok, tylko mimo kremu skora jak nie posmarowana to sucha jak papier
-
nick nieaktualny
-
Mąż co nie co wie o fotelikach to poproszę żeby jak jutro pójdzie do pracy, przedyskutował z resztą kolegów, które to były foteliki co niby miały być takie bezpieczne a niewytrzymywaly jednej stłuczki. Wiem, że maxi cosi jest polecaną firmą i chyba wszystkie modele poradziły sobie tak jak producent zapewniał ale podpytam jeszcze o inne firmy i modele.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 17:21
Ag..., jonka91, szpilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa się wypowiem na temat dlaczego wiele dziewczyn decyduje się na rozszerzanie diety wcześniej.
Ja w Krakowie do tej pory trafiłam na 3 lekarzy pediatrów, którzy na wizytach wspominali "a niedługo już Pani zacznie rozszerzać...". A wcale o to nie pytałam. Więc stanowisko lekarzy a zalecenia WHO to są jakieś 2 różne światy. O ile ja mam możliwość poszukać sobie tutaj takiego lekarza który aktualizuje sobie wiedzę, to np. jak ktoś jest z mniejszego miasta gdzie jest np. 1 przychodnia i 2 lekarzy i oni nie widzą innej opcji jak wcześniejsze rozszerzanie, to co ma zrobić matka, szczególnie pierwszego dziecka - kłócić się z lekarzem? Wydrukować mu zalecenie WHO i rzucić na biurko?
Wiadomo że każda chce jak najlepiej dla dziecka więc na własną rękę takiej decyzji nie podejmie.
Ja osobiście akurat chciałabym zacząć poszerzać dopiero po 6 miesiącu, ale w lekarzach z którymi do tej pory miałam styczność wsparcia mieć nie będę.
Więc to nie jest wcale takie proste.
Podsumowując - każda mama zrobi tak jak będzie uważać że jest najlepiej dla jej dziecka, po konsultacji z lekarzem do którego ma zaufanie.
Selene lubi tę wiadomość
