*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Agus89 wrote:Staram się trzymać.
Ja lecę pod koniec miesiąca na jakieś 2-3 tygodnie.
-
olka25 wrote:Zazdroszczę wam tej odwagi. Może, jak już nie wytrzymam, to się zdecyduję i polecę, chociaż sądzę, że zanim ja się zdecyduję, to mąż zdąży wrócić.
-
Ag... wrote:no ja tez wlasnie 2/3 tyg potem PL na wizyte i znow do szwajcarii na 2/3 tyg. I jak bedzie ok to zamierzam tak latac do konca wrzesnia a potem to juz on bedzie latał. prawda jest taka ze do zurychu szybciej dolece niz zanjmowaly mi dzienne dojazdy do pracy
Właśnie też tak zamierzam.U mnie lot trwa 1,5h, więc krótko.
Ag... lubi tę wiadomość
-
olka25 wrote:Ooo, to prędzej zrobię
Albo poproszę lekarza o CD z nagraniem, jeśli będzie miał coś przeciwko nagrywaniu komórką. Coś tak mi się wydaje, że przy usg komórka powinna być wyłączona.
-
ANiafk- ja tez mam obawy przed 1 swiadomym lotem ( 1 nieswiadomy byl przed zrobieniem testu)ale podobno gorsze kilka godzin w aucie niz 2h w samolocie ( a ja kretynka 11h jechalam do swiss zeby nie leciec)
zmykam nyny. do jutra:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2014, 23:40
-
olka25 wrote:Jeszcze nie leciałam. Na razie samolotem tylko raz w podróż poślubną na Majorkę. Mąż jest w Windsor, najbliżej na Londyn Heathrow, ale łatwiejszy dojazd na Londyn Luton.
Ja na Londyn Stansted, a potem jeszcze autobusem z 1,5 godziny. Autobusu się bardziej obawiam, w ciąży ich nie toleruję.
-
Ag... wrote:ANiafk- ja tez mam obawy przed 1 swiadomym lotem ( 1 nieswiadomy byl przed zrobieniem testu)ale podobno gorsze kilka godzin w aucie niz 2h w samolocie ( a ja kretynka 11h jechalam do swiss zeby nie leciec)
Ja się ogólnie boje latać. A w ciąży latalam juz kilka razy. W poprzedniej oczywiście. Za dwa tygodnie też lecę tylko ja do Polski a nie z
Wracać będę autem ponad 24 godziny ale chyba wole niż latanie.
zmykam nyny. do jutra:) -
Ag... wrote:moj ma taka prace, ze co chwile gdzies latał. a to NZ, USA i inne zakątki swiata wiec bylam przyzwyczajona do 3/4 tyg delegacyjnych rozstan. teraz jest w szwajcarii do stycznia i widzimy sie co 2 tyg, ale w srode lece do niego. ciezko na tym skypie czasem bo ja to gadula jestem:)Olka loty z UK nie sa takie drogie wiec fajnie jakby byl na jednej, to dla niego tez bedzie duze przezycie napewno. takze chwilowo mamy obie skypowych mężów i tatusiow:)a nie chcesz do niego leciec na jakis czas pomiedzy wizytami np?www.styczniowki2015.phorum.pl
-
Agus89 wrote:Witajcie. Mam za sobą trzy dni leżenia w łóżku.
Dziś jest chyba najgorszy dzień od początku ciąży.
Od rana nic nie mogę zjeść, bo od razu mega haft.Nawet tabletki wyrzygałam.
Masakra. Waga nadal spada. Już prawie 6 kg mniej. Poczytuję Was, ale nie mam siły by pisać.
Straszny ten dzień. Cały dzień rzygam i ryczę, bo mam doła że nie mam męża przy sobie.
Jedyna dobra wiadomość, że za 2 tygodnie mnie odwiedzi. A potem lecę z nim.www.styczniowki2015.phorum.pl -
Paula44 wrote:Dziewczyny pomocy!
Nie wiem już co robić. Ten grzyb daje popalić, żel już nie działa. Chyba będę musiała wsadzić sobie te nystatyne. . . Boje się, bo to lek...ale jak będzie gorzej to co? ; (
Nie wiem, czy w globulkach ona jest bezpieczna. Co byście zrobiły?
Też miałam infekcje grzybiczą w ciąży 8tc i dostałam globulki Pimafucin 6 sztuk. Jeśli lekarz kazał Ci brać, to bierz!Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016