*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyrenia mam kumpele po cc i tydzień po swobodnie się poruszały, z tym że im to "wisiało" jak wyglądają "bo w końcu urodziła dziecko przecież!" a mi chodzi o spory wysiłek fizyczny, porządne obciążenie wszystkich partii mięśni, a nie typu sprzątanie, wchodzenie po schodach...
-
Kawa wrote:renia mam kumpele po cc i tydzień po swobodnie się poruszały, z tym że im to "wisiało" jak wyglądają "bo w końcu urodziła dziecko przecież!" a mi chodzi o spory wysiłek fizyczny, porządne obciążenie wszystkich partii mięśni, a nie typu sprzątanie, wchodzenie po schodach...
no to masz swiadomosc tego ze to jednak operacja i przecinaja ci miesnie brzucha. To sie musi porządnie pozrastac i potrzeba czasu, i tak masz juz obciazenie w postaci dziecka i zwyklych obowiazkow,wiec wydaje mi sie naturalne, ze tak jak piszesz mocny wysilek musi swoje odczekać.
Ale jak jestes dobrze wysportowana to pewnie tez szybko dojdziesz do siebie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 12:46
-
tak wiem i dlatego napisałam że ja po miesiącu zaczęłam delikatne ćwiczenia a po 2 wróciłam do normalnych pełnych treningów, sprzątać i co tylko mogłam bez żadnych bóli już po 2 tygodniach, zalecenia lekarskie mówią o 6 tygodniach rekonwalescencji po porodzie naturalnym a o 6 miesiącach po cesarce
nie wytrzymałabym tyle, uwielbiam być w ciąży ale wiem że po porodzie będę chciała jak najszybciej zobaczyć w lustrze siebie
-
Passiflora ja właśnie PAPPA robiłam prywatnie więc nie wiem czemu tyle czasu czekam na wynik
Wczoraj minęło 2 tyg.Jak jutro nie zadzwonią to sama się pofatyguję bo może wyniki leżą już do odbioru tylko nie ma komu mnie poinformowac hmm . Malenqu u mnie psychicznie już trochę lepiej chociaż ciężko znoszę rozłąkę z małżem, jakoś się nie mogę to tego przyzwyczaic i z resztą chyba nie chcę :p Pociesza mnie myśl że to już nie długo potrwa a i dostałam obietnicę że to był ostatni wyjazd.Mam nadzieję że dotrzyma słowa bo wiadomo jak to z facetami jest
Dzidziol na razie spokojny, jeszcze niestety nie czuję ruchów choc myślałam że w drugiej ciąży będzie szybciej.Za dwa tyg mam wizytę to się zapytam czy to normalne.Ale pewnie nie mam co panikowac zważywszy że dobry tłuszczyk na brzuszku mnie dzieli od szkraba
A Ty dalej chodzisz do Pierzaka na wizyty? Zadowolona jesteś z wizyt i wogóle z prowadzenia ciąży? -
Dziewczyny nie robilam testu PAPPA wiec moge nie wiedziec, ale jaka jest roznica czy robisz go na NFZ czy prywatnie jesli chodzi o dlugosc oczekiwania na wynik??
to chyba i tak robią w obu przypadkach te same labratoria. wydaje mi sie ze bardziej zalezy to od miasta, od ilosci osob ktore je w danym czasie wykonują ale od formy platnosci?! nie wydaje mi sie
Macie gdzies pozaznaczane ze to NFZ czy prywatnie? ktore wtedy maja pierwszenstwo w kolejce? troche to dla mnie bez sensuWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 12:56
-
Dzień dobry mamusie!!!
Mogę się do Was dołączyć? Termin mam na przełomie stycznia i lutego, wg OM 30.01. a usg około 03.02, więc jedną nogą tu drugą tam;)
Pozdrawiam Was wszystkie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 13:06
renia83, olka25, Ag..., jonka91, M4DZI4, polaola, MartaKD, Wiki81 lubią tę wiadomość
-
Ag: Ja badania genetyczne i test Pappa miałam robione w szpitalwojewódzkim, wiec całkiem możliwe, że w moim przypadku długość oczekiwania na wyniki związana jest z dużą ilością badanych kobiet. Zresztą od razu zastrzegli, że trzeba czekać id 3-4 tygodni.
Swoją drogą powinna jutro odebrać (odbiór tylko w środy) ale bycze się nad morzem. Odbiorę więc po 5 tygodniach:-) Te wyniki i tak nic w moim życiu nie zmienią. -
Passiflora wrote:Ag: Ja badania genetyczne i test Pappa miałam robione w szpitalwojewódzkim, wiec całkiem możliwe, że w moim przypadku długość oczekiwania na wyniki związana jest z dużą ilością badanych kobiet. Zresztą od razu zastrzegli, że trzeba czekać id 3-4 tygodni.
Swoją drogą powinna jutro odebrać (odbiór tylko w środy) ale bycze się nad morzem. Odbiorę więc po 5 tygodniach:-) Te wyniki i tak nic w moim życiu nie zmienią. -
aswariatka wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was robiła już USG 3D/4D z nagraniem na płytkę? Spodziewam się, że jeśli tak, to prywatnie, ile płaciłyście? Kiedy najlepiej robić to USG z nagraniem na pamiątkę, strasznie mnie to kusi
Widac malucha cudownie i filmiki jak macha rączką są obledne. Dla mnie bylo to pierwsze USG, po ktorym faktycznie uwierzylam ze w brzuchu jest maly czlowieczek:) -
Witam Was serdecznie dziewczyny! Od dłuzszego czasu Was podczytuję... I dziś uswiadomiłam sobie, ze stałyscie sie dla mnie bliskie. Przejmuję się Waszymi wizytami i śledzę Wasze ciążowe losy. Sama jestem w 16 tc, termin mam na 15 stycznia. To moje drugie dziecko w domu mam już 5-latka. Pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona!
szpilka, Ewelina88, kejti91, Ag..., jonka91, olka25, renia83, M4DZI4, polaola, Wiki81, neharika lubią tę wiadomość
-
aswariatka wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was robiła już USG 3D/4D z nagraniem na płytkę? Spodziewam się, że jeśli tak, to prywatnie, ile płaciłyście? Kiedy najlepiej robić to USG z nagraniem na pamiątkę, strasznie mnie to kusi
Najlepiej na połówkowym, koleżanka mi mówiła, że jak on robiła w 21 tc to lekarz powiedział jej, że już trochę za późno bo dziecko trochę większe i mniej ma miejsca. Ja robię na połówkowym w połowie 19 tc.
Witamy nowe mamuśki! Jonka ma listę w opisie, można się dopisać.Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Ag... wrote:Jak fajnie:) dziewczyny ale my wszystkie jestesmy w tym gronie od samego poczatku, okresla je PTP na styczen:) a im nas wiecej na forum tym wiecej powodow do radosci:)
-
Viv78 wrote:Ja wczoraj odebrałam Angel sound i usłyszałam
konieczny do tego jest żelik jakiś (jestem w 17 tygodniu).
A tak z innej beczki,jak to jest ze zwolnieniami w czasie ciąży? Wczoraj dostałam wypłatę pomniejszona o kilkaset złotych . Nie dopelnilam jakichś formalności? Może trzeba złożyć jakiś dodatkowy kwit w kadrach? Napisałam do nich maila ale pewnie trochę mi przyjdzie poczekać na odp bo to korpo.
A jakbym była na zwolnieniu dłużej niż 30 dni to już płaci ZUS?
Na pewno się orientujecie w temacie, ja jestem kompletnie zielona, wstyd się przyznać.
Viv a zanosiłaś do kadr zaświadczenie o ciąży? Taką malutka karteczkę od lekarza prowadzącego, stwierdzającą, że jesteś w ciąży w tym i tym tygodniu, z pieczątką i podpisem? Bo jeżeli nie to wypłacają Ci 80%, a nie 100% wynagrodzenia. Ja w ciąży dostaje trochę więcej, ale nieznacznieViv78 lubi tę wiadomość
-
jonka91 wrote:Viv a zanosiłaś do kadr zaświadczenie o ciąży? Taką malutka karteczkę od lekarza prowadzącego, stwierdzającą, że jesteś w ciąży w tym i tym tygodniu, z pieczątką i podpisem? Bo jeżeli nie to wypłacają Ci 80%, a nie 100% wynagrodzenia. Ja w ciąży dostaje trochę więcej, ale nieznacznie
wpisuje sie kod ciązy B na L4 i to wystarczy- wiadomo juz ze ciaza i ze 100.
pracodawa nie musi wiedziec w ktorym jestes tyg:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 13:47
-
Fucina wrote:Ja mam nadzieję, że dotrwam z Wami do stycznia. Z synem miałam termin na 11 września, urodził się 26 lipca. Nagle dostałam skurczy, wody mi odeszły i po godzinie był na świecie!
-
Ag... wrote:Jonka niekoniecznie, ja nei dawalam zadnego zaswiadczenia a mam 100% płatne.
wpisuje sie kod ciązy B na L4 i to wystarczy- wiadomo juz ze ciaza i ze 100.
pracodawa nie musi wiedziec w ktorym jestes tyg:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 13:51