*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
marrtka wrote:Kosztowała 149zl, były dwa kolory: czarny i jasnobrązowy (taki hmm sraczkowaty). Nie ma jej w sklepie online. Dokładnie jest na dziale Clockhouse. Ma kaptur, podszewkę i ciut wypełnienia. Kupiłam z myślą, że po ciąży i tak posłuży.
Nie znalazłam tej parki dzisiaj w c&a. Były jedynie takie ze sciagaczem w pasie (nieciazowe). Kupiłam w h&m w rozmiarze, jaki zwykle noszę, tyle, ze z kolekcji mama. Nie kupowałabym na wyrost trzy rozmiary większej kurtki, u mnie wymiary zmieniły sie tylko w brzuchu i biuście. Przy odpowiednim kroju mogę nosić swoje rozmiary, tyle, ze w ciążowych kolekcjach. Przymierzalam parke rozmiar większa to wisiała mi w ramionach, była poprostu jak worek.
-
Martaaa wrote:Nie nadrobie Was ale news ode mnie. Mam założony dziś szew było szybko i ok nic nie boli i nie bolało. Teraz trochę jest krwi ale lekarze mówią że to normą. Najgorsze że dziś nie mogę wstawać. Także jak by co to nie ma się co bać.
Wiki jestem w szpitalu bielańskim opieką super nie spotkałam nie sympatycznej tv osoby. Tylko mówią kochaniutka i wszystko wyjaśniała. A jak pojawiła się krew mąż poszedł po kogoś to i lekarz i położną była w 5 minut. A i mąż dziś że mną siedział do teraz i nikt nic nie mówił a odwiedziny teoretycznie dm18
Nie lubie pisać z kom
Trzymaj sie! Wypuszcza cie szybko?
-
kasiakra wrote:Witam,
ja miałam dziś połówkowe u nowego lekarza. Wiem na 100% że będę miała synka
, wg. usg pomiary i wymiary synka są w normie, choć nie wszystkie - UMK nerki lewej jest znacznie podwyższone i wynosi 4.8 a norma jest do 5, prawa ma 3.8. Gin dokładnie zbadał ją kilka razy i nie ma mowy o pomyłce, dodatkowo kość udowa jest krótsza i jej wymiar wskazuje na rowzój opóźniony o tydzień. Dodatkowo w serduszku synka w lewej komorze znalazł hiperechoniczne ognisko tzw. białą plamkę.
Zaczęłam się martwić, zwłaszcza, że zalecił mi wykonanie testu potrójnego - wiem, że któraś z was go robiła-celem wykluczenia wad genetycznych.
do tej pory czułam się w ciąży rewelacyjnie, nic mi nie dolegało, nie bolało, żadnych oznak ciąży, tak bardzo się cieszyłam... a teraz chyba się boję.
Wcześniej chodziłam do innej ginki na nfz z gorszym sprzętem, i ona nic nie wykryła, wszystko było ok, ale jak teraz patrze to badanie połówkowe było bardzo dokładne, a jej badanie prenatalne na koniec I trymestru było jak zwykłe usg, tylko przezierność karkowa mi zmierzyła 2,1 i powiedziała, ze kość nosowa, serce, żołądek i kończyny są ok. nie dostałam wtedy żadnego opisu badań (wiem, że Wy miałyście) tylko lakoniczny wpis do karty ciąży.
Kasiakra, a skąd jesteś? Moze faktycznie dobry, dobry spec od usg i od wad bedzie w stanie powiedzieć cos wiecej lub/i pokierować Cie dalej, daj znać gdzie mieszkasz to moze ktoś na forum pomoże, ja służę info jesli chodzi o Wawe
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
nix
-
Gwiazdeczka27 wrote:Dziewczyny, czy już któraś z Was zapisała się do szkoły rodzenia? Orientowałyście się co i jak? ( pytanie oczywiście do zainteresowanych szkołą rdzenia) Czekam na odpowiedzi , pewnie dopiero od jutra, bo większość już smacznie śpi
Ja tak, juz kilka tygodni temu ale to dlatego ze wiedziałam ze w "moim" szpitalu nie ma miejsc na długo przed. Zapisałam sie ale info jakieś dostanę dopiero na przełomie września i października bo sam kurs zaczyna sie w październiku
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
nix
-
Gwiazdeczka27 wrote:a to przepraszam, musiało mnie wiele ominąć jak byłam na wyjeździe. Mimo wszystko orientacyjnie chciałam się dowiedzieć , w którym dziewczyny będą tygodniu ciąży jak zaczną uczęszczać na zajęcia.
Uciekam pod kołderkę , dobranoc dziewczyny
Ale Gwiazdeczka pisząc, że to już było chodziło mi o to, że dziewczyny pisały już o tym i o kursach bezpłatnych dla mam - tam jest dużo informavji. Nie miałam nic złego na myśli.www.styczniowki2015.phorum.pl -
nick nieaktualnyZa mną nie przespana noc.. Męczyły mnie straszne skurcze i bóle z lewej strony brzucha, mały też nie pomagał figlował z wielką siłą, całą noc nie spałam, wzięłam apap i nospe nic nie dało, szukałam wygodnej pozycji, wstawałam 4 razy.. aż sobie uświadomiłam że to chyba zaparcia-pierwszy raz w życiu mnie dopadły! Wypiłam kawę i na kibelek i jak ręką odjął... Masakra a tak się męczyłam całą noc..
Teraz idę odespać! -
wczoraj nie odpisałam, bo zasnęłam chyba ze stresu,
jestem z prawie z Krakowa, wczoraj zrobiłam test potrójny, wyniki mają być na czwartek, piątek (prosiłam o to by były na czwartek, bo w czwartek wieczorem chcieliśmy wyjechać na weekend do Wiednia i nie wiem czy tego nie odwołamy) lekarz prowadzący kazał mi się zgłosić na dodatkowe badanie usg do siebie do szpitala na dyżur w czwartek, nawet jeśli wyniki do czwartku nie przyjdą.
może wczoraj byłam zbyt zestresowana zaistniałą sytuacją,
wiki na chwilę obecną dł.. kości udowej martwi mnie najmniej, podobno to się może wyrównać, a na internecie czytałam , że różnice w niektórych dzieci pod koniec ciąży wynoszą nawet do 3 tygodni rozwojowych w porównaniu do innych części ciała, martwię się tą nerką i białą plamką w sercu.
Myśle, że też wpływ na mój wczorajszy nastrój miało to, że z jednej strony wcześniejsze wyniki były ok, a aktualnie już nie za bardzo i to ,że tak naprawdę o ciąży dowiedziałam się dopiero w 7/8 tygodniu, dzień po tym jak spaliło mi się mieszkania, martwiłam się czy przeżyty silny wtedy stres nie zaszkodził dziecku i jakoś to sobie tak połączyłam i stąd ten wczorajszy stres.
Mąż wyszukał mi wiele podobnych przypadków, gdzie większość jednak kończyła się dobrze.
Dziękuję Wam za wsparcie.
-
ja robiłam badania genetyczne,dokładnie wolną jednostkę beta hcg, białko pappa, pigf i afp.ale na połowkowym okresla się dokładnie właśnie narzady wewnetrzne.Co do białej plamki,to słyszałam,ze zanika po porodzie.Moja znajoma tak miała z synkiem.Rozwój wolniejszy o tydzień to chyba nie jest aż tak źle,co?kasiakra wrote:Witam,
ja miałam dziś połówkowe u nowego lekarza. Wiem na 100% że będę miała synka, wg. usg pomiary i wymiary synka są w normie, choć nie wszystkie - UMK nerki lewej jest znacznie podwyższone i wynosi 4.8 a norma jest do 5, prawa ma 3.8. Gin dokładnie zbadał ją kilka razy i nie ma mowy o pomyłce, dodatkowo kość udowa jest krótsza i jej wymiar wskazuje na rowzój opóźniony o tydzień. Dodatkowo w serduszku synka w lewej komorze znalazł hiperechoniczne ognisko tzw. białą plamkę.
Zaczęłam się martwić, zwłaszcza, że zalecił mi wykonanie testu potrójnego - wiem, że któraś z was go robiła-celem wykluczenia wad genetycznych.
do tej pory czułam się w ciąży rewelacyjnie, nic mi nie dolegało, nie bolało, żadnych oznak ciąży, tak bardzo się cieszyłam... a teraz chyba się boję.
Wcześniej chodziłam do innej ginki na nfz z gorszym sprzętem, i ona nic nie wykryła, wszystko było ok, ale jak teraz patrze to badanie połówkowe było bardzo dokładne, a jej badanie prenatalne na koniec I trymestru było jak zwykłe usg, tylko przezierność karkowa mi zmierzyła 2,1 i powiedziała, ze kość nosowa, serce, żołądek i kończyny są ok. nie dostałam wtedy żadnego opisu badań (wiem, że Wy miałyście) tylko lakoniczny wpis do karty ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 14:36
-
Ja mam często wzdęcia w nocy, chodze wtedy chwilke i puszcza,nie musze pisać w jaki sposób puszcza:) a dziś mi nogi cierpły w nocy.Kawa wrote:Za mną nie przespana noc.. Męczyły mnie straszne skurcze i bóle z lewej strony brzucha, mały też nie pomagał figlował z wielką siłą, całą noc nie spałam, wzięłam apap i nospe nic nie dało, szukałam wygodnej pozycji, wstawałam 4 razy.. aż sobie uświadomiłam że to chyba zaparcia-pierwszy raz w życiu mnie dopadły! Wypiłam kawę i na kibelek i jak ręką odjął... Masakra a tak się męczyłam całą noc..
Teraz idę odespać!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 08:30
-
Sytuacja autentyk z pewnego LO
Dyskusja dwóch licealistek po sprawdzianie z biologii
A:Wiesz może gdzie znajduje się centralny ośrodek kontroli oddawania moczu?
B:W korze mózgowej, a co?
A:k***a... napisałam że we Wrocławiu...
szpilka, Ag..., renia83, jonka91, kejti91, neharika, M4DZI4, Paula44, GabiKOR lubią tę wiadomość
-
Witajcie.
Dzisiaj męża i synka wysyłam na wyścigi motoryzacyjne. Kupiłam im bilet na dzień dziecka. Są to samochody odjazdowe z całego świata a ja jadę na oglądanie mebli i tapet do pokoiku. Pewnie jeszcze nie kupie nic ale sie rozeznam we wzorach.
Miłego dnia.www.styczniowki2015.phorum.pl -
Dzień dobry:D
Marta KD na pocz prawie się posikalam ze śmiechu:D
Wczoraj byłam u znajomych do północy a wcześniej na zakupach z mężem i po 3h w galerii miałam dosc:/ juz nie wchodziłam do sklepów tylko czekałam na niego na tych magicznych ławkach przed:)
Coś mam ciężki brzuch, nie boli mnie ale czuje ze go mam i tak mi ciąży. Macie tak?
Milej soboty
MartaKD lubi tę wiadomość
