WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Kawa snilo mi sie ze spotkalam Cie na weselu, mialas taka rozowa sukienke i usmiechalas sie do mnie
jakas pani do mnie mowila ze w ogole nie widac ze jestes w ciazy utkwilo mi w pamieci to jak pisalas ze znajomi sie dziwia ze juz tyle tygodni a nic prawie nie widac 
A z ta waga to chyba lekarka musiala sie pomylic...
Paula mam nadzieje ze wszystko ok
Bell , Zielarka ma racje synek podobny do Ciebie
Kawa lubi tę wiadomość
-
No ty masz super . u mnie szyjka miękka, z zewnątrz zamknięta, dwa dni temu miała 2,4 cm ale ujście wewnętrzne rozwarte na 11 mm czyli ponad cm a norma jest do 5 mm.
dlatego tak schizuję ze strachu. Mówili mi, że z klinicznego punktu nie ma tragedii i w sumie mnie wypisali ale każdego dnia się boję. Zniosę wszystko dla małego i dlatego chce mieć pewność że robie wszystko aby odpowiednio walczyć
-
Gwiazdeczko wydaje mi sie ze za bardzo się nakrecasz. Dziewczyna koło mnie maa maacice która może peknac w każdej chwili, szyjkę 0,8 która trzyma tylko szew i normalnie by ja wypisali ale ma w domu 3 miesiecznego synka adoptowanego i nie ma warunków żeby dużo lezec. Baa nie leży nawet na klockach i ma zalecenie nie aż takiego reżimu lozkowego jak ja żeby jej mięśnie nie zanikły( czy to znaczy ze mi zanikną??):/ale lezy I wiem ze wylezy bo ma takie nastawienie. A tysama piszesz ze nie ma tragedii a jednak się nakrecas. Po co? Tylko sobie szkodzisz.
Nie martw się tak. Będzie dobrze. Jakby było zle to by cię do domu nie wypisali!!!
Pozytywne myślenie i żadne inne.
A ja tymczasem pozdrawiam z III trymestru:D
Czekam na glukoze:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 06:50
renia83, jonka91, MonikaDM, Gwiazdeczka27, Paula44, Ewelina88, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
Harry potter i eliksir słodkości. Generalnie moja babcia pija taka herbate:) nie bylo zle. nie wiem tylko co na to Kostek bo intensywnie mnie bombarduje os środka. Ale czy to znaczy ze smakowało czy raczej mamo oszalalaś, taki koktajl z rana:) nie wiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 07:07
szpilka lubi tę wiadomość
-
No to dziewczyny od dzisiaj oficjalnie mogę się byczyć idę tylko zanieść zwolnienie do pracy i trochę się stresuję bo ostatnio usłyszałam od szefowej, że przecież krótko mnie nie będzie, z miesiąc przed porodem i ze 2 po!
Ag masz super nastawienie i pewnie będziesz po terminie narzekała, że Kostek nie chce jeszcze wyjść
ja glukozę dałam radę bez problemu wypić, gorsze były te 2 godziny mulenia po wypiciu, tylko, że ja miałam to badanie w 18 tygodniu bo mój lekarz tak każe je zrobić wszystkim swoim pacjentkom, trochę dziwnie szybko, ale na całe szczęście wyszło ok
Ag..., jonka91, M4DZI4, belldandy lubią tę wiadomość
-
Haha mi dyrektor też mowil ze do listopada dam rade:) moja firma ma zawsze wolne od wigilii do 3 króli, smialam się ze dobrze ze mam termin który wypada w wolne bo może by mi urlopu nie dali:D
co do nastawienia, Tez mam swoje gorsze dni jak kazda. Kostek planowo ma się zalogować na świecie 2 stycznia ale ja bym go chciała pod choinkę juz miec:) po tych wszystkich stresach co mi zafundował to byłby idealny prezent.
Wypoczywaj:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 07:16
-
nick nieaktualnyDzień dobry:)
Gwiazdeczko główka do góry, będzie dobrze...
No właśnie WIKI, ja w grudniu jak robiłam krzywą, a wynik miałam podobny do tego z wczoraj (po 1h 122, po 2h 120), to wszyła "nietolerancja węglowodanów" - to nie jest cukrzyca, ale trzustka ma ewidentnie problem....dlatego w poniedziałek już jestem umówiona do diabetologa....wynik po 2h powinien być dużo niższy niż u mnie jest...
Ag........jak fajnie...powitaLIŚCIE III trymestr:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 07:38
Gwiazdeczka27, Ag... lubią tę wiadomość
-
Ag...pozytywne myslenie pomagasz mi tym......
Gwiazdeczko nigdzie nie chodz, ja od tego chodzenia po forum lezakow itp. tylko bardziej sie nakrecalam, a tu Tymi zawsze sprowadzi na ziemie, i inne dziewczyny dadza rady, uspokoja,
a wiem ze swoich doswiadczen i ostatnich slow mojej kolezanki po ciazy invitro ze stres i nerwy to numer jeden do klopotow.
Takze dziewczyny oddychamy gleboko, te ktore robia zakupy wklejajcie linki i zdjecia bo te wasze ubranka sa slodkie zawroccie nam zeschizowanym mamom w glowie innymi tematami.
Bell piekne zdjecia Synka i te slubne.
Ag... lubi tę wiadomość
https://www.suwaczki.com/tickers/relgtv734oc66rli.png
-
Witajcie kochane
Nie ma co się stresować, jesteśmy już bliżej niż dalej, zobaczcie jak szybko minął wrzesień, jestem w szoku! Październik też już leci ani się obejrzymy będzie helloween i Święto Zmarłych, potem 11 listopada i Mikołaj. Czas zleci...a pozytywne myślenie może nas ubogacić w odróżnieniu do pesymizmu. Warto je powiczy bo z dzieckiem tez jest jazda, trzeba naprawdę mieć wiele pozytywnej energii by nie paść na ryjek. Ćwiczmy już teraz 
Mnie własnie córcia kopie wypychając gulkę nad pępkiem
jonka91, Malenq, Ag..., MonikaDM, Gwiazdeczka27, Ewelina88, M4DZI4, renia83, isabelle, Silatan lubią tę wiadomość
-
Pproces glukozowy zakończony, pani zmasakrowala mi zyle bo się uparła ze pobierze z prawej mimo ze nigdy z niej nie leci. Lewa mam zasiniaczona i obecnie pobierają mi z nadgarstka. No ale ona swoje. Efekt 2 pobrania był taki ze leciało po ręce a nie do strzykawki wiec i tak musiała wbic się w nadgarstek.
tak mnie zmulilo jak dotarłam do łóżka ze nie miałam siły dojść do lodówki po ser bo się cala trzeslam:/ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć.
Po nospie i 3 mg zasnęłam. O 1 sikanie.
Brzuch nie boli, jest miękki ale szpile w pochwie czuje nawet jak leżę
Nie wiem czy to normalnesię rozciąga czy raczej skraca szyjka.
Miałam takie uczucie już i bylo ok. Jak nie przyjdzie, to jadę na IP, ale nie do tego szpitala co ostatnio, , bo jeszcze trafi mi się ta wredna Krowa znowu, która nawet usg nie zrobi.
Trochę się boje, zwłaszcza, że dużo tu nas ma te szyjkowe problemy.
Epidemia?
Nie wiem w końcu jak interpetowac ta glukoze. Bo wyniki poniżej 100 ale faktycznie ten po 120minn wyższy niż po godzinie o 10. To źle? Zglupialam.
Jakie macie uplawy? Bo ja w sumie minimalne ale wczoraj było tego sporo. ..
Gin mówi ze tak może być . Przez tel to niech se gada. ...
Dziś leżę i nic nie robie. Mam coraz więcej wątpliwości co do jazdy 300 lm w jedna stronę i siedzieć w restauracji. ..i potem znowu 300 km. Pewnie ze zawsze można robić przerwy. ..ale jakos tego nie widzę. To daleko i ani chwili na odpoczynek typu polezenie nogami do góry.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 09:50
-
Paula dobrze ze jest lepiej, a w razie czego jedz na IP i się nie zastanawiaj.
Ich obowiązkiem jest cię zbadać, a jak nie chcą to popros o odmowe na piśmie.i oszczędzaj się, a jak masz takie bólowe akcje to może faktycznie olej imprezę.
Do mnie dziś kumpela przyjdzie zzaproszeniem na slub I obiad bo maja cywilny:/
tez chyba odmowie.
A wiecie co powiedział mi lekarz na wizycie? To żadne skurcze nie były, chłopa trzeba było odstawić.nosz co za chlop:/
kazdy lekarz jak pielegniarka mowi ze jestem po kuracji atosibanem mówi " aa to drogi lek" nie wiem czy to zabawne czy może ja im mam jakas cegiełkę za to dać? nie kumam poczucia humoru.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 09:50
-
nick nieaktualnyAg... wrote:kazdy lekarz jak pielegniarka mowi ze jestem po kuracji atosibanem mówi " aa to drogi lek" nie wiem czy to zabawne czy może ja im mam jakas cegiełkę za to dać? nie kumam poczucia humoru.
Jak słyszę takie gadki lekarzy to coś mnie bierze, co miesiąc z firmy musimy odprowadzać kilka-kilkanaście tysięcy samego podatku, z którego się utrzymuje służbę zdrowia itp a oni k**wa będą jeszcze oszczędzać na nas i traktować jak zło konieczne;/
Ag walcz o swoje i się nie daj, należy Ci się!
polaola lubi tę wiadomość
-
Wiecie co tak czytam wasze wpisy i się zastanawiam czemu Wam szwu nie założą. Ja miałam szyjkę 3 cm i rozwarcie wewnętrzne na 1 cm i wszyscy zgodnie powiedzieli że pessar nie tylko lepiej szew bo bezpieczniej przy rozwarciu wewnętrznym.
Nie wiem czy to nadmierna zapobiegliwość warszawskich lekarzy czy jak... jeden plus taki że ze szwem chodzę praktycznie normalnie. Wiadomo, oszczędzam się ale nie leżę non stop (max jakieś 2 godzinki dzienne).
Co lekarze widzę to inna praktyka.
