X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • grosz_ek Ekspertka
    Postów: 200 135

    Wysłany: 24 listopada 2015, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry wszystkim :)

    mój maluszek wczoraj wieczorem i dzisiaj rano stwierdził, że pęcherz moczowy to super trampolina i nieco sobie poużywał

    dobrze wiedzieć jakie badania są malcowi robione po porodzie - muszę sobie jeszcze w tym temacie doczytać. tak czy inaczej pewnie co jakiś czas będę sprawdzać dziecku tsh ponieważ ja sama mam niedoczynność tarczycy, która wyszła na jaw dopiero kilka lat temu.

    Justi nie zazdroszczę, ale tak jak pisze Magdalenka dwa dni to niewiele, a i odpoczniesz przy okazji :)

    1usai09kkfvyzb21.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się, noc nie przespana, przed 6 się obudziłam i po spaniu, Tymek szaleje, nie idzie wtedy spać ehh

    Natalka tak robią noworodkom badania tsh, ale uwierz, to jest nic i tak wypadałoby powtórzyć badanie jak dziecko ma z pół roku, max przed roczkiem.. moim dzieciom też po porodzie wynik ok wyszedł, a co później wyszło to już pisałam wam kiedyś.. oboje teraz są leczeni Euthyroxem.

    ja też mam wrażenie, że mam tam spuchnięte, obrzmiałe wszystko, do męża się śmiałam już, że mi się "fałdka" tłuszczu na spojeniu zrobiła :P

  • Pati78 Autorytet
    Postów: 585 474

    Wysłany: 24 listopada 2015, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, jak ja malo ciagle wiem! Nie wiedzialam o szczepieniach w szpitalu do tej pory. Czlowiek glupieje coraz bardziej!
    Robilyscie posiew moczu? Zawsze tak dlugo sie czeka na wynik? Dzis zanioslam probke, a wynik bedzie w piatek dopiero. Specjalnie robie badania w szpiralnym laboratorium, bo jest calodobowe i probki nie podrozuja nigdzie, a tu surprise.

    Widzialyscie regulamin lipcowek? Szkoda,ze biczowania jeszcze tam nie ma ;-)

    dqprj44jo5rhodwq.png
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 24 listopada 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati78 wrote:
    Kurcze, jak ja malo ciagle wiem! Nie wiedzialam o szczepieniach w szpitalu do tej pory. Czlowiek glupieje coraz bardziej!
    Robilyscie posiew moczu? Zawsze tak dlugo sie czeka na wynik? Dzis zanioslam probke, a wynik bedzie w piatek dopiero. Specjalnie robie badania w szpiralnym laboratorium, bo jest calodobowe i probki nie podrozuja nigdzie, a tu surprise.

    Widzialyscie regulamin lipcowek? Szkoda,ze biczowania jeszcze tam nie ma ;-)
    Bo to jest posiew a nie zwykłe badanie moczu. Przy posiewie sprawdzają czy rośnie jakaś bakteria i dlatego trwa to kilka dni.

    Matka fantastycznej 4 :)
  • AnaR Autorytet
    Postów: 445 512

    Wysłany: 24 listopada 2015, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my dzisiaj się wizytejemy. Czekamy w kolejce. Juz sie doczekac nie moge;)

    geeky-2017-12-21.jpg
    nzjdqqmzsy5sbehi.png
    Uleczka 29.01.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam posiew, wynik miałam po 3 dniach bo żadna bakteria sie nie wyhodowała, jesli cis rośnie, to zwykle wynik jest po tygodniu, bo często zahacza to o weekend;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a wiecie co wam napiszę? jak na weekend miałam tą wirusówkę i leżałam plackiem 2 bite dni to jak wczoraj wstałam tak już mało co mnie spojenie boli!! szok.. wniosek chyba jeden, młody uciska mi na to spojenie głową za mocno, a jak leżałam, to nie miał jak wiec i odpoczęło trochę :D pewnie za parę dni jak już się rozchodzę na dobre zaś mnie boleć bedzie :P

    AnaR trzymam kciuki :) ja jutro ide, ale to zwykła wizyta kontrolna bez wyników i usg, tylko przegląd podwozia :P

  • Justi2 Autorytet
    Postów: 304 178

    Wysłany: 24 listopada 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja wczoraj na wizycie się usmiałam chociaż to wogóle nie jest smieszne więc przygotowuje się w kabinie do wizyty i słyszę w gabinecie jak lekarz mówi do pacjentki musi pani cwiczyć mięsnie Kegla a ona a jak się to robi na co on z powagą przeczyta sobie pani w internecie... masakra to była dla mnie tak szokująca odpowiedz że z bezradnosci nad naszą służba zdrowia omal ze smiechu nie umarłam ja wiem że jest era internetu ale że aż do tego stopnia...

    Justi2
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o kurcze to ładnie.. tak ciężko mu było powiedzieć, toż to zajęłoby mu 10 sekund :o to po co w ogóle chodzić do gina, w necie poczytajmy jak się szyjkę sprawdza i po wizytach :P

  • Pati78 Autorytet
    Postów: 585 474

    Wysłany: 24 listopada 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaR, kciuki za wizyte!

    Co do sprawdzania w internecie, to paradoks-jak sie przyznasz, ze cos wiesz, bo czytalas,to zle i lekarz sie wkurza, a tu prosze!Mi lekarz w szpitalu powiedzial, ze mam sobie w necie poszukac diety cukrzycowej (mialam podejrzenie cukrzycy, jednak jej nie mam). W drugim szpitalu po bodajze trzech tygodniach mowie lekarzowi, ze nie stosuje tej diety, bo konsultowalam to z wynikami w internecie oraz ze znajoma dietetyk, to sie na mnie wydarl, ze od konsultacji sa lekarze ;-)

    dqprj44jo5rhodwq.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 24 listopada 2015, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka557 wrote:
    Witam się, noc nie przespana, przed 6 się obudziłam i po spaniu, Tymek szaleje, nie idzie wtedy spać ehh

    Natalka tak robią noworodkom badania tsh, ale uwierz, to jest nic i tak wypadałoby powtórzyć badanie jak dziecko ma z pół roku, max przed roczkiem.. moim dzieciom też po porodzie wynik ok wyszedł, a co później wyszło to już pisałam wam kiedyś.. oboje teraz są leczeni Euthyroxem.

    ja też mam wrażenie, że mam tam spuchnięte, obrzmiałe wszystko, do męża się śmiałam już, że mi się "fałdka" tłuszczu na spojeniu zrobiła :P


    No wlasnie, po tym, jak pisałaś o tym tsh, poszłam zuze przebadać - wyniki wyszły w normie: wzgledem norm w labie, w ktorym robiłam tsh, ft3, ft4 - wszystko w środku normy, względem norm podręcznikowych z netu - tsh mniej więcej pośrodku, ft4 troche mniej niz w środku, ale w normie - i tak sie zastanawiam - miałam wizyte u endo, ale nie mogłam pójść i przepadła, teraz następna za dwa miesiące...poczekać czy isc prywatnie (ale skoro w miarę okej..??, panikować??)

    Anulka, pamiętasz moze czy Twoje dzieciaczki miały wyniki w normie czy raczej poza i dlatego biorą leki??

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 24 listopada 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka mysle ze jak jest w normie to.., jest w normie po to one sa jedne wyniki moga byc w srodku inne blizej granicy, ale jesli miesci sie w zakresie to mysle ze bedzie ok:-)

    Summerka, anulka557 lubią tę wiadomość

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis mam drugi ciężki dzien z kolei po bezsennych nockach:/
    Summerka a pediatrę możesz zapytać o wyniki córci?
    Macie jakies pomysły na dania które mozna zamrozić? Chce sie trochę przygotować, ale rzadko mrożę... Moj jeden pomysł to ruskie pierogi;)

  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 24 listopada 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapytam pediatry i teściowej (tez lekarz), ale pewnie uznają, ze jakby normie to okej...dlatego myslslam, ze moze Anulka bedzie pamietała jak to byli z wynikami jej dzieciaczków.

    Wizyte mamy 2. grudnia, ale badania sa sprzed trzech mcy, bo zanim doczekałam terminu to sie zdezaktualizowały, a teraz nie dam rady powtórzyć. No coz pójdę z takimi i niech powie co dalej, ake pewnie każe powtarzać, znowu mała ciągać po laboratoriach, potem na wizyte mauz musi brzc znow urlop, bo ja z brzuchem i Zuza nie dam rady...dlatego pomyslałam, ze poczekam aż sie Toska urodzi, bo jej z racji mojej niedoczynnosci, tez bede badać...ake znowu kolejne dwa, trzy miesiące...nie widm czy moge tyle czekac...

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysle ze jak w normie to ok, ale co ile trzeba to kontrolować? Moze wystarczy co pół roku?
    http://www.bomabycmrucznie.pl/2015/11/wyprawka-dla-noworodka-i-mamy-na-lato.html?m=1
    Fajny wpis i konkurs;)
    W ogole od nocy boli mnie brzuch i mam wrażenie ze jest jakis twardy, magnez i leżenie nie pomagają, coraz bardziej mnie to stresuje:/ od wczoraj ciagle śpię, nie mam siły na nic:/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summerka czyli ok wyniki ma, nie ma co drążyć teraz na pewno :) możesz ewentualnie za niecały rok powtórzyć dla pewności i tyle :)

    moje miały powyżej norm wyznaczonych dla dzieci, córka nieznacznie, synek koło 10 wynik już miał..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dodam, że koleżanka w moim wieku też choruje na hashimoto i niedoczynność, ciąże leczyła, ale wyniki i tak skakały, dzieciom sprawdza średnio co rok wyniki i póki co żadnej niedoczynności nie mają, synka ma 6 letniego i córę 2 letnią

  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 24 listopada 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka557 wrote:
    summerka czyli ok wyniki ma, nie ma co drążyć teraz na pewno :) możesz ewentualnie za niecały rok powtórzyć dla pewności i tyle :)

    moje miały powyżej norm wyznaczonych dla dzieci, córka nieznacznie, synek koło 10 wynik już miał..

    Dzięki Anulka, wladnie chyba odwołam teraz te wizyte i zbadam je obie po porodzie na spokojnie. Zuza ma tsh 3,18 (norma z labu dla wieku: 0,7- 5,97, a z netu 0,36-4,7), a ft4 ma 11, 71 (normy z labu od 7,5 do 21,1, a z netu 10,7-22,2), z tym, ze to przecież tez sie moze zmieniać, a normy z netu podane sa za jakimś podręcznikiem, wuec chyba bardziej wiarygodne sa te z labu..,kurde, chyba jak zwykle szukam dziury w całym...

    Powiem Wam, ze to masakra - ciagle badan zuze - przeczytałam o astygmatyzmue, terinopatii - wizyta u okulisty, Tsh (akurat teraz mam niedoczynnosc, wiec to w miarę uzasadnione), ake jak z Toska bedzie tak samo, to oszaleje;(

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moje miały normy te 5 z kawałkiem, córka nie wiem ile dokładnie miała bo ze skierowania robiłam, ale wiem ,że troszeczkę powyżej tej normy...

    Summerka musisz wyluzować bo się wykończysz psychicznie !! :) dzieciom nic nie dolega i nie szukaj na siłę problemów, kontroluj tylko raz na jakiś czas i tyle :)
    mówię Ci to ja, matka chorych dzieciaków, nie tylko na niedoczynność, jakbym miała się stresować tym, co MOGĄ mieć, to by mi sił nie starczyło na to co mają.. nad Tymkiem też wisi widmo chorób, niedoczynnośc to akurat pikuś do tego co może mieć, a szanse ma 50 na 50, ale staram się nie myśleć, no bo co jak nie będzie jednak miał? na co te moje nerwy? martwić się bedziemy jak coś wyjdzie, inaczej nie ma po co! :)

    Justi2, Summerka lubią tę wiadomość

  • Justi2 Autorytet
    Postów: 304 178

    Wysłany: 24 listopada 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobrze mówisz Anulka ja też odpusciłam i nie myslę już o tym jakie mogą być konsekwencje mojej niedoczynnosci dla małego i dobrze mi z tym:) co ma być to będzie i nasze nakręcanie się i tak tego nie zmieni
    summerka ja mam dwa guzy miałam mieć biopsję robioną ale mam przełożoną na 1 grudnia bo lekarka stwierdziła że co do guza z prawego płata ma wątpliwosci i radiolog musi jeszcze przy tym być a załatwiałam to u chirurga onkologa bo po znajomosci udało mi się szybki termin załatwić a do endo do końca ciąży mogę chodzić do tej poradni endokrynologia ginekologiczna a pozniej to chyba prywatnie bo terminy na 2017r nawet mój obecny endokrynolog stwierdził że to jest chore i nie wie z czego to wynika bo powiedział że endokrynologów pod dostatkiem

    Summerka lubi tę wiadomość

    Justi2
‹‹ 1015 1016 1017 1018 1019 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ