Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzieki dziewczyny:) nie sadze zeby to była reakcja na polozna... Wczesniej miałam ciśnienie nawet 90/60 a teraz pierwszy raz tak wyszło i waga mocno wzrosła. Bede w takim razie sprawdzać w domu i kontrolować. Na szczęście mocz mam ok wiec pewnie to cos łagodnego ale łapska mam jak balony i cieżko mi palcami ruszać. Chciakabym zeby przeszło bo jednak bałabym sie ze cos złego sie stanie dziecku i trzeba bedzie zrobic szybciej rozwiazanie:/ takze trzymam kciuki za siebie i za Was zeby wyniki były dobre:)
Mala lady a magnez Ci cos pomaga? 9 miesiac jest ciężki ale jednocześnie jestem pozytywnie podekscytowana:) -
nick nieaktualny
-
Ania:D wrote:U mnie na szczescie narazie cisza spokoj...miejmy nadzieje ze tak bedzie do stycznia...ale zgaga!!!! Oszaleje...wychodzi na to ze ja naprawde powinnam jeść tylko ryż
//
Ania mega współczuje z tą zgagą...znam ten ból,u mnie szczególnie źle jest w nocy i to do tego stopnia że konczy sie to "przytulaniem do wc" ja nie śpię, mąż też czuwa i tak co noc - obracamy rano nasze nie wyspanie w żart i się śmiejemy że mała poprostu chce nas przygotować do nocnego wstawania. 
od dziś równy miesiąc został podekscytowanie wzrasta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 12:41
Córeczka Emilka ♡
Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie! -
o kurcze, mamy już 3 mamuśki! super, gratuluję tym świeżo upieczonym Ania:D też mam problem ze zgagą co prawda nie cały czas, najbardziej łapie mnie przed spaniem, ale ostatnio zaczęłam pić mleko na noc i jakby trochę lepiej. U mnie waga mocno podskoczyła przez ostatnie 1,5 miesiąca co mnie średnio cieszy, bo ważę tyle i chciałam ważyć w 40 tygodniu ;P ale co zrobić w poniedziałek mam wizytę także zobaczymy ile Iga waży
czy któraś z Was słyszała o szczepionce Engerix? kupuje się ją przed porodem, a podaję w 1szej dobie życia. Przeciw żółtaczce, niby lepsza od tych z NFZ.
i czy któraś z Was pobiera krew pępowinową? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
FasUla wrote:Dzieki dziewczyny:) nie sadze zeby to była reakcja na polozna... Wczesniej miałam ciśnienie nawet 90/60 a teraz pierwszy raz tak wyszło i waga mocno wzrosła. Bede w takim razie sprawdzać w domu i kontrolować. Na szczęście mocz mam ok wiec pewnie to cos łagodnego ale łapska mam jak balony i cieżko mi palcami ruszać. Chciakabym zeby przeszło bo jednak bałabym sie ze cos złego sie stanie dziecku i trzeba bedzie zrobic szybciej rozwiazanie:/ takze trzymam kciuki za siebie i za Was zeby wyniki były dobre:)
Mala lady a magnez Ci cos pomaga? 9 miesiac jest ciężki ale jednocześnie jestem pozytywnie podekscytowana:)
U mnie to nawet nie reakcja na mierzenie, tylko wpadam na to mierzenie zziajana, bo powoli chodzić nie umiem
i różnica zawsze jest. Niestety ja mocz do końca miałam dobry, a poród i tak wywoływali, bo samo ciśnienie jest wystarczająco niebezpieczne dla dziecka. No i dopóki puchną nogi, to pół biedy, norma, ale jak już twarz i dłonie, to trzeba sprawdzać i pilnować.
A co do słodyczy, to musiałabyś ich zjeść na 10 000 kalorii, a tyle to chyba nie dałaś rady To na pewno woda. Pocieszające jest to, że po porodzie bardzo szybko schodzi, co dnia byłam 2 kilo lżejsza A mniej pocieszające, że przed porodem wyglądałam jak potwór, myślałam, że pęknę. Miny ludzi na mój widok - bezcenne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 14:02
FasUla lubi tę wiadomość
-
mala_lady wrote:a ja dziś od rana leże
wczoraj latałam do kibelka jak pokrecona, potem pojawiły sie napinania i skurcze...nieregularne, ale meczace..wrrr ja chyba nie dotrzymam do 4.01:(
No powiem Ci, że też bym pomyślała, że nie dotrwam U mnie nic, zero. Czasem brzuch się twardy robi, ale bezboleśnie zupełnie. Mam wrażenie, jakby do porodu było jeszcze bardzo daleko. Tylko oczywiście miednica chrupie, spojenie łonowe strzela, wszystko boli i wkurza, że tylko siedzieć i płakać
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatasza dzieki:) a Ty teraz jestes w drugiej ciazy, rozumiem? mam nadzieje, ze mi to przejdzie, bo nie wiem jak ogarne remont i przeprowadzke;) a w lustrze juz osatnio sie w ogole nie ogladam, oby bylo tak jak u Ciebie, ze po porodzie waga bedzie spadac:)
Musze sie zmobilizowac i cos z dzisiejszego dnia wycisnac:) -
nick nieaktualnyDziewczyny a powiedzcie jeszcze czy mozna rodzic w soczewkach? a razie gdyby bylo nagle cc czy takie soczewki trzeba sciagnac czy to nic nie przeszkadza?nie zdazylam sobie wyrobic okularow i sie zastanwiam czy sa niezbedne czy sie obejdzie bez tego;) a bez wzmacniaczy wzroku to niewiele widze, wiec wole sie przygotowac:P
-
Felicity na obchodzie na białko nawet nie zwrócili uwagi. Ciśnienie mam niskie. A o ketonach powiedzieli że jak mocz jest robiony na czczo to po nocy organizm jest zakwaszony i mogą czasem wyjść. Ostatni posiłek jogurt zjadlam o 21 normalnie. Ketony wyszły mi pierwszy raz. Nadal utrzymują że nie mam cukrzycy Jutro raczej mam wyjść
Marcelek
-
nick nieaktualnyno to dobrze ze jutro Cie wypiszą a robili Ci ktg w szpitalu?
jesli chodzi o to bialko to ja juz zglupialam... w jednym lab pokazalo brak a w drugim (diagnostyka) na poziomie 25 (norma do 33). Nie wiadomo komu wierzyc, polozna mowila ze widocznie mają lepszy sprzet w diagnostyce... powtórze jeszcze przed wizytą w przyszlym tyg i w innym lab
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 14:43
-
FasUla wrote:Natasza dzieki:) a Ty teraz jestes w drugiej ciazy, rozumiem? mam nadzieje, ze mi to przejdzie, bo nie wiem jak ogarne remont i przeprowadzke;) a w lustrze juz osatnio sie w ogole nie ogladam, oby bylo tak jak u Ciebie, ze po porodzie waga bedzie spadac:)
Musze sie zmobilizowac i cos z dzisiejszego dnia wycisnac:)
Tak, ja teraz jestem w drugiej Ale zanim zaczniesz szaleć, to pomierz ciśnienie, bo pamiętaj, że wysokie ciśnienie dewastuje łożysko i do dziecka przestaje cokolwiek docierać. Mój przestał rosnąć, a w trakcie skurczów przy porodzie serducho mu stawało Jeśli więc coś jest na rzeczy, to lepiej nierób nic, co Ci to ciśnienie może podnosić, a remont i przeprowadzka, to Wam raczej nie pomogą... No i podobno od wysokiego ciśnienia może za wcześnie pęknąć pęcherz płodowy, a chyba lepiej żeby maleństwo jeszcze trochę posiedziało
FasUla lubi tę wiadomość
-
Czesc Dziewczyny !
Dzieki Anulka
Witam sie po wizycie. Juz gbs zrobiony a moja gin mnie pocieszyla ze mam mięciutka szyjke i szykuje mi sie latwy porod bez strasznych męk takze jestem w siodmym niebie
Hemoglobina z 10 podskoczyla do 11 i ogolnie ok.
Nastepna i ostatnia wizyta 18 grudnia a pozniej jakby cos sie dzialo to od razu na porodowke
W karcie ciąży oficjalnie wpisala mi termin na 27 grudnia takze pewnie na swieta sie rozpakuje
Pytalam sie poloznej o piersi i mowie jej ze jestem nastawiona tylko na karmienie piersia a mi jeszcze nawet kropelka siary nie poleciala- powiedziala zebym zaczela pic bawarke codziennie to mi ruszy laktacje takze od dzis zaczynam kuracje.
Jaś przy porodzie bedzie wazyl prawdopodobnie ok 3600g . Pytalam sie tez o to czeste twardnienie brzucha i klucie w szyjce - powiedziala mi ze to bardzo dobrze bo o znaczy ze macica duzo cwiczy i sa to normalne skurcze
FasUla, Felicity, ania.g, grosz_ek, Mama84 lubią tę wiadomość
Jaś 03.01.2016 - 3960g, 56cm
Aniołek [*] 29.03.2015, 9tc -
Ja to nie mam zgagi, ja mam TURBO zgagę. Codziennie kilka-kilkanaście razy dziennie. Nieważne co zjem. Czasem nawet przed śniadaniem - mówię Wam, idzie zwariować.
Rennie, ciepłe mleko i migdały - od dawna nie działają.
Mnie pomaga tylko Gaviscon w płynie, ale idzie u mnie 1 butelka tygodniowo..
Chociaż zrobiłam ostatnio kisiel z siemienia lnianego i było troszkę lepiej, co prawda przed snem popiłam Gavisconem, ale i tak naprawdę duuużo lepiej, bo u mnie niestety też zgaga+odbijanie+ulewanie kończyło się rzyganiem
2 łyżeczki siemienia lnianego zalać 1/2 szklanki wrzątku, zostawić, to się zażeluje. Potem dodać ciepłego mleka i wypić. Ten kisiel oblepia ścianki przełyku tak, że te kwasy żołądkowe się tam nie wydostają.
A Gaviscon z kolei zobojętnia kwasy już w żołądku.
Aprilia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzieki Natasza:) bede mierzyć ciśnienie i jak cos to lekarz/szpital. Synek najważniejszy:)
Paulix ja kupiłam sobie herbatkę medela bocianek i po porodzie bede pić, brakiem siary sie nie martw, to ponoc o niczym nie przesadza;)
Paulix lubi tę wiadomość
