Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
appee wrote:No u mnie brzuszek przez 3 tygodnie urósł 1t5d, i jest w 34t6d na poziomie 31t5d, więc gin stwierdziła, że lepiej spróbować z kroplówkami. Raczej mówiła, że tylko na tydzień, ale przygotowuję już wszystko jakbyśmy miały wrócić we dwie.
Appee, mam nadzieję, że Ci ładnie malucha podtuczą i w dwupaku wrócicie do domu.
A z drugiej strony... żeby się nie okazało, że nam tu Natalka worek z prezentami na święta rozwiąże i zaczną się przedwczesne porody
-
Słuchajcie, ja dzisiaj miałam niezłą akcję
Zacznę od tego, że od dawna mam mega dużo śluzu i po nocy, albo dłuższym leżeniu, jak wstanę, to mnie normalnie zalewa. Do tej pory zdarzało się to tylko w domu, a dziś - na dworze, po odprowadzeniu synka do szkoły. I słuchajcie, w domu to po prostu mokro mi się robi i tyle, a że na dworze zimno, to poczułam normalnie fale rozlewającego się ciepła! Myślałam, że mi wody odeszły! 
Czujecie? Mało zawału nie dostałam
Summerka, Aprilia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Łohohoh, ale zabawne!natasza666 wrote:Nie, nie martw się... Rach ciach urodzisz i będzie po bólach
Taki żarcik, sorki, nie mogłam się powstrzymać. To chyba stresowa głupawka. Natalka jakoś uświadomiła chyba nam wszystkim, że terminy sobie, a dzieci i tak zrobią co chcą i że teraz to już się trzeba wszystkiego spodziewać...
A tak serio to niee no, wiem że nie przegapię ani nic, ale noo, jestem w 34t więc mam nadzieję, że to takie tam niezobowiązujące przepowiadacze
-
Felicity wrote:robilam dzis nalesniki ze szpinakiem na obiad no i troche czasu spedzilam w kuchni, teraz mam za swoje bo podbrzusze boli,ciągnie i juz sama nie wiem czy z nerwow czy z czegos innego ale czuje dziwny niepokój
spokojnie, połóż się odpocznij ja od 3 dni leże, i się boję też ponaginałam trochę i miałam za swoje....i skurcze i bóle i ogólnie...teraz nic nie robię...no prawie nic...tylko to co muszę Felicity nie strasz mnie bo my na jednym wózku jedziemy
-
nick nieaktualny
-
A ja w toku ogólnej paniki:P spakowałam siebie do szpitala na poniedziałek, plus przygotowałam rzeczy do doniesienia na poród, spakowałam Zosię do szpitala i spakowałam ją oddzielnie na wyjście do domu. Zostawiam instrukcje dla męża co mu jeszcze zostało do wyprania i wyprasowania. Wcale to nie sprawia, że czuję się przygotowana.Zosiuleńka:)
https://www.maluchy.pl/li-72083.png
-
nick nieaktualnypolozylam sie bo brzucho cos zaczął pobolewac tak jakos inaczej,jakby okresowo ale co chwile chce mi sie siku, taki mam ucisk na pecherzmala_lady wrote:spokojnie, połóż się odpocznij ja od 3 dni leże, i się boję też ponaginałam trochę i miałam za swoje....i skurcze i bóle i ogólnie...teraz nic nie robię...no prawie nic...tylko to co muszę Felicity nie strasz mnie bo my na jednym wózku jedziemy
ehh byle do tego 12go do donoszonej... -
nick nieaktualnyappee to witaj w klubie, widze ze nie tylko mi sie udzielil strach po tym naglym porodzie natalki
mowie dzis mezowi ze dziewczyna z forum z terminem na 5 stycznia wczoraj urodzila a ten do mnie: ale Ty moze sie wstrzymaj co, moze nie dzisiaj?
(dodam ze o 18 wychodzi z kolegami na piwo
tak jakbysmy mialy wplyw na cokolwiek
Paulix, Aprilia lubią tę wiadomość
-
natalka0887 wrote:Hej wiecie co? Urodzilam
Wczoraj 03.12 godz 13.17 Szymon ur przez cc 49cm, 2266g, 10/ 10 pkt
Nagle rano o 5.30 odeszly mi wody. Napisze wiecej pozniej
Natalka gratulacje !!!!
starania od maja 2013 ....z pomocą lekarzy od marca 2014
słabe nasienie
18.05.2015 - jeden z piękniejszych dni w życiu !! Wiktorek czekamy na Ciebie !! )))
-
Mój gin na SR się śmiał, że 'miesiąc przed terminem: brama w domu zawsze otwarta, auto zatankowane na full, zaparkowane przodem do wyjazdu, przepalone co najmniej raz dziennie żeby nie było, że nie odpali, chłop bez kropli alkoholu w ustach'
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 15:53
mala_lady, grosz_ek, Felicity, Paulix, Aprilia, lula.91 lubią tę wiadomość
-
Ja dzisiaj postanowiłam wyprać pościel a jutro ja wyprasuję i ubiorę łóżeczko,nakryje je czymś żeby się nie zakurzyło,spakuje też torbe,jakos tak czuje ze nie dotrwam do planowanego terminu ciecia a będę spokojna ze wszystko jest gotowe.
Aniołek 11.01.2015 [*] 7 tc
-
Matko dziewczyny przeraziłam się od jutra pranie ciuchów dziecka .... suszarkę na stole postawię chyba bo mam remont jeszcze ale w nosie ... tym bardziej, że dzisiaj bóle okresowe mam i kłucie w szyjce co jakiś czas...ale kurde za wcześnie u mnie jeszcze....zdecydowanie....kurde do świąt chociaż....boję się
starania od maja 2013 ....z pomocą lekarzy od marca 2014
słabe nasienie
18.05.2015 - jeden z piękniejszych dni w życiu !! Wiktorek czekamy na Ciebie !! )))
