Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas tak jest, tygrys, ale nie wiem, czy to dyschezja. Lekarka mowi, ze to mija max do 4 m-ca.od 16:00 prawie nie spal, juz wysiadam.Kupa wrecz wystrzela czasem.
Co do szumisia, u nas pomaga,ale nie w stadium histerii. Mam wersje wlaxzajaca sie na placz lub inny nagly dzwiek, whisbear.
Zaraz padne na twarz -
Tygrys u nas sprawa z kupa wygląda jak u Was:(,co do spania w dzień to po skończonych 2 tygodniach moja córka w dzień tj od 7 rano do 19 śpi tylko raz w południe okolo 2-3 godz, nic nie mogę zrobić w domu bo mała chce ciągłego towarzystwa , a trudno jest zabawiać takiego malucha,co innego jak dziecko jest starsze i bawi się np jakimiś zabawkami a tak to noszenie, chwila
leżakowania, picie mleka , wody, próba usypiania bez efektu i tak w kółko -
nick nieaktualnyMoj tez ma tak z kupa, krzywi sie ale jak zrobi, to juz sie uspokaja. A używacie smoczka? Ja nie chciałam, ale gdyby nie smok tk tez by mi tak wisiał ciagle przy piersi... Czasem zastanawiam sie kto ma to idealne dzieci co śpią cała noc po 2 tyg;) moj tak nie ma ale i tak go kocham z dnia na dzien coraz mocniej;) natomiast przesypianie nocy na razie jest poza moimi marzeniami, bo wiem ze nierealne;)
-
U nas z tymi kupkami podobnie ale...mieliśmy zmiane mleka modyfikowanego wlasnie z uwagi na to prezenie,placz,spinanie,wyginanie etc przy kazdej probie zrobienia kupki..dostalam Bebilon pepti na recepte od rodzinej i tak czekamy jaka bedzie reakcja bo pierwszą bylo niestety rozwolnienie wiec mam wlaczony Dicoflor(probiotyk) i smekte..juz niby te kupki sa bardziej papkowate i tez jak ktoras z was nieraz jak wystrzeli przy jedzeniu to masakra..przewijalam go zawsze przed jedzeniem (co 2 do 2,5h) ale teraz to nie ma sensu bo zalatwia sie po albo w trakcie i znow przebieranie...wieczorami czesciej sie spina i placze wiec moze to kolki...jakos trzeba wytrwac do tego 3-4 miesiaca ale mam czasami dosc
-
Moja złości się tylko w momencie jak robi kupe no może 5 min przed ale kupy też strzelające, rzadkie.Podobno powodem może byc to że za krótko dajemy jedną pierś. Ja wczoraj doczytalam na ten temat ,wprowadzam zmiany i zobaczymy czy coś to da. Dotyczy KP. Ogólnie chodzi o to że mleko 1 fazy ma dużo laktozy, ona fermentuje i powoduje gazy i strzelające kupy. Ja myślałam że jak pierś robi się miękka to nie ma tam mleka a czytałam że mleko w takiej już miękkiej piersi wytwarza się na bieżąco. Leci wolno ale jest najbardziej kaloryczne i nie ma tyle laktozy. Ja za szybko zmieniałam piersi i mała piłą zbyt często to mleko 1fazy. Można podać też delicol on ułatwia trawienie laktozy. Jeśli u mnie zmiana sposobu karmienia nie pomoże to go wlacze. Pisze chaotycznie ale nie mam talentu literackiego, mam nadzieję że rozumienie o co mi chodzi
Moja w dzień też nie śpi , w sumie lepiej tak niż miałaby nie spać w nocy.FasUla, Aprilia lubią tę wiadomość
Hania ♥♥♥3470g 56cm
-
Czyli nie tylko u mnie problem z kupa. Ja nie powiem bo mój śpi a jak nie śpi to leży i patrzy. Histeria tylko przy kupie.
Zoe a ja nie karmie z obu piersi raz jedną a przy następnym drugą. W sumie nie nadazam zmieniać bo jeszcze w tej jednej jest a on zasypia. No i nic dziwnego że po dwóch godzinach głodny. -
zoe31 wrote:Moja złości się tylko w momencie jak robi kupe no może 5 min przed ale kupy też strzelające, rzadkie.Podobno powodem może byc to że za krótko dajemy jedną pierś. Ja wczoraj doczytalam na ten temat ,wprowadzam zmiany i zobaczymy czy coś to da. Dotyczy KP. Ogólnie chodzi o to że mleko 1 fazy ma dużo laktozy, ona fermentuje i powoduje gazy i strzelające kupy. Ja myślałam że jak pierś robi się miękka to nie ma tam mleka a czytałam że mleko w takiej już miękkiej piersi wytwarza się na bieżąco. Leci wolno ale jest najbardziej kaloryczne i nie ma tyle laktozy. Ja za szybko zmieniałam piersi i mała piłą zbyt często to mleko 1fazy. Można podać też delicol on ułatwia trawienie laktozy. Jeśli u mnie zmiana sposobu karmienia nie pomoże to go wlacze. Pisze chaotycznie ale nie mam talentu literackiego, mam nadzieję że rozumienie o co mi chodzi
Moja w dzień też nie śpi , w sumie lepiej tak niż miałaby nie spać w nocy.
Dzięki za ten wpis, mamy ten sam problem z małym. A wiesz może, czy zjadana przez nas laktoza ma wpływ na tę w mleku? -
ja podaje jedną pierś jak najdłużej, ale są dni, że mały je łądnie po 20-25 min, a są takie kiedy je co godzinę, ale do 10 min. Możliwe, że wtedy jest gorzej z kupą. Muszę go poobserwować. Mój marudzi krótko, ale czasem jak strzeli przy przewijaniu i zdążę uskoczyć, to kupa leci prawie do ściany naprzeciwko
-
Mleko z recepty Bebilon pepti 1dha kosztuje 17zl,odplatnosc 30%. Normalnie tez je mozna kupic ale 100% wtedy wiadomo. Pediatra podejrzewa problemy z trawieniem laktozy stad to mleko aktualnie...maly i tak sie prezy po kazdym jedzeniu i nie tylko...trzeba pewnie czasu.
-
natasza666 wrote:Dzięki za ten wpis, mamy ten sam problem z małym. A wiesz może, czy zjadana przez nas laktoza ma wpływ na tę w mleku?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2016, 14:21
Hania ♥♥♥3470g 56cm
-
Oooo, dzieki za info, tez wyprobuje. Ja nie zmieniam piersi, Kuba je na przemian i max 10-12 minut, potem zasypia. Tez mamy zasugerowany delicol, czekam na przesylke z gemini. Przed chwila byl sluz w kupie, staram sie nie panikowac, bo ponoc raz na jakis czas moze sie zdarzyc.
-
Ja to jednak łapię się na luty, ale nie zamierzam opuszczać tego forum, a co!
Poszłam dzisiaj do szpitala na ktg -skurczy brak, a na usg wyszło że mały waży najmniej 4'296g +/-644g. Mam przyjść raz jeszcze w tygodniu, a jeżeli do piątku nic się nie podzieje to przyjmą mnie na oddział. Biorąc pod uwagę wagę, prawdopodobnie będzie cesarka.
To tyle u mnie, a co u reszty nierozpakowanych? Została jeszcze któraś?