Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
My ostatnio ubieramy się w samego pajaca albo body na długi rękaw i śpiochy/półśpiochy. Wcześniej pod pajaca ubierałam jeszcze body z krótkim rękawem, ale młody ciągle uwieszony na mnie albo na mężu zaczął się pocić od naszego ciepła. Wściekał się okropnie, teraz już wiemy dlaczego. W domu mamy 23-24 stopnie na przykręconych kaloryferach. Najgorsze, że po spacerze czasem też jest spocony a ubieram go wg zasady jedna warstwa więcej niż siebie, zaczęłam eksperymentować ale przy takich wiatrach boję się trochę że będzie ubrany za lekko.
-
Dziewczyny dzisiaj wychodzimy z moim Leonem do domu! Te dni byly ciężkie:/ baby blues ze szok, generalnie bardzo dobrze daje sobie rade z dzieckiem ale i on jest wspaniały i grzeczny. Płakałam bo mialam problem z karmieniem, dokarmialam mm i mnie to dolowalo. Dodatkowo rana brzydko sie goila po cc. A maly dostal zoltaczki. Ale od 2 dni po wizycie doradcy laktacyjnego karmie tylko piersią i jestem absolunie innym czlowiekiem:) nie wiem jak to mozliwe bo takiej reakcji organizmu sie nie spodziewałam ale jestem bardzo szczesliwa. Leon urodzil sie bardzo duzy i obecnie po sporym spadku nadrabia- dzisiaj 4620 wiec brak nam tylko 110g do wagi urodzeniowej. Je duzo a ja mam tyle pokwrmu ile trzeba. On jest szczeliwy i ja tez.
zoe31, natalka0887, FasUla, Arga, Aprilia, Mama84, Magdalena83, anulka557, Pati78, Beatrice lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHikaru gratuluje! Ale duży chłopak! Moj po niecałym miesiącu przytył kilo wiec tez juz nie jest takim maluszkiem, śmieje sie ze juz jest dorosłym chłopcem:) aż czasem tesknie do tych chwil jak był taki malutki po urodzeniu:)
Tez po cc miałam pokarm od 3 dnia i dopiero od 4 doby jesteśmy tylko na piersi, tez mnie to dołowalo a i teraz sa czasem kryzysy, ale mały rośnie. A w domku najlepiej, fajnie ze wychodzicie:)Hikaru lubi tę wiadomość
-
Straciłam pokarm. Odciąganie 30 ml na dzień nie ma sensu. Najwięcej miałam może z 300 ml przez cały dzień. Kiedy ona już z 600 ml zjada...
Eh. Głupio mi i smutno;(
Czy jak karmiłam tylko 5 tygodni to bardzo źle dla małej. I to do tego odciągniętym?
Tak chciałam karmić... A ona się nie przystawia. No i czemu?
Z drugiej strony. Dziś wypiłam pierwszą kawę po 10 miesiącach. A wczoraj kieliszek wina. Nie wiecie jak mi to poprawiło humorHikaru lubi tę wiadomość
-
Viki, a próbowałaś metody power pumping? I odciagania co 3h metodą 7-5-3?
Ja piję dwie kawy dziennie
alko też piłam, jak karmiłam odciąganym, teraz nie piję, bo KP i nie wiem kiedy ssak zechce się przyssać
My ważymy dziś 4190, co daje prawie 2kg od wagi urodzeniowej w 9,5 tygodnia -
nick nieaktualnyViki najważniejszy ten pierwszy okres:) chyba ze bardzo Ci zależy to doradca laktacyjny pewnie by jeszcze pomógł rozkręcić. Z drugiej strony moze tak miało byc i karmienie mm tez ma swoje plusy i jest wygodne według mnie. Ja karmie piersią cały czas i wiem ze to dobre dla dziecka ale mam problemy z magazynowaniem na zapas i nie ukrywam ze czuje sie trochę uwiązana. Choc dzisiejsza noc spokojna i przerwy nawet co 4 h wiec jest jakis postęp. Ale o wyjściu bez dziecka na 2 h na razie nie marze póki nie porozumiem sie z laktatorem...
Powiedzcie szczerze jak Wasze brzuchy po cc? Moj flakowaty i nie wiem kiedy mozna cos ćwiczyć delikatnie? -
FasUla miała dwa razy spotkanie z doradcą laktacyjnym. Jeszcze w szpitalu. Jedna powiedziała, że takich rzeczy nie widziała, żeby dziecko na widok cycka już wrzeszczało.
No bo wrzeszczy, kopie i drapie. Za każdym razem od samego początku...
Nie próbowałam tych metod. Nie mam na nie czasu. Jestem sama z małą całe dnie. A ona wymagająca przez dzień. Udawało mi się co 2 godziny ściągać po 25 minut. Więc sporo. Ale z każdym dniem o parę ml mniej mleka.
Moja mama tez miała mało mleka.
Mój brzuch w miarę płaski. Skóra taka miękka. Ale myślę, że do 2 miesięcy wszystko wróci do normy. Nie zrobiły mi się rozstępy. A to znaczy, że elatyczność powinna wrócić bo włókna nie uszkodzone:) -
nick nieaktualnyJa tez nie mam rozstępów, przytyłam 9 kg w końcu w ciazy a minął miesiac i mam taki wiszący flak... Mam nadzieje ze bedzie sie dało cos z tym zrobic, ale płaski brzuch to na pewno nie jest i jeszcze wciąż mam linea negra i ciemny pepek:/ Viki jak tak to rzeczywiście nie ma co, ostatnio czytałam wątek kobiet które odciagaja i karmią z butelki ale odciągają tez w nocy i to jest naprawde cieżko zeby zgrać sie z dzieckiem i zajmuje 2 razy wiecej czasu przez sterylizacje laktatora itd... Moim zdaniem czasem nie ma co na sile tego robic, a tez widziałam w szpitalu dzieci co nie chciały ssać. A na zatrzymanie laktacji bedziesz musiała jeszcze jakies tabletki brać czy to juz samo sie ureguluje?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 19:41
-
Aprilia wrote:Fasula jeśli denerwuje cię ciągłe noszenie biustonosza to polecam podkoszulki do karmienia z h&m mama. Są wygodniejsze, wewnątrz mają wstawkę na biust z gumką. U mnie sprawdziły się jeszcze w ciąży bo wszystko inne mnie uwierało i drażniło.
-
Ja mam skore na brzuchu elastyczna, rozstepow brak. Tylko brzuch mi zostal jak w 4 miesiacu. Nie wiem czy to macica jeszcze powiekszona czy wyszly moje slodycze. Swoja droga jestem na diecie bez smazonego, slodkich napojow, slodycze owszem ale nie wszystkie, karmie jeszcze piersia i nic mi nie schodzi z wagi, po porodzie spadlo 11kg i zostalo 5kg jeszcze. Musze to zrzucic bo sie nie mieszcze w swoje ciuchy.
Ja nosze biustonosz taki sportowy. Od 4 miesiaca ciazy cycku mam tak wrazliwe ze wszystko mnie drazni. Nie musze nosic wkladek bo mi mleko samo nie leci tylko jak mam dluga przerwe. Ale wkladki tez mnie podrazniaja. Rozstepy na piersiach man straszne az nie moge patrzec.
Dziewczyny, ktore karmia mm lub dokarmiaja. Czy to normalne ze moje dziecko lubi tak czesto jesc. Tzn zje z obu piersi i jeszcze 90ml, czasem mniej. Je co 3 godziny, czasem sie zdarzy co 4. Ale dzis zjadl tak o 18 i o 20 znow glodny i wyje. Nie za czesto? No rozumiem czasem moze zglodniec szybciej tymnardziej ze go kapalismy w miedzyczasie. Nie chce go przrkarmic. Niby w 3 miesiacy moze zjadac wg opakowanja 5x150. Moj je 8x90 czyli mniej ale do tego z 6 razy dostaje piers jeszcze
-
Viki wrote:Straciłam pokarm. Odciąganie 30 ml na dzień nie ma sensu. Najwięcej miałam może z 300 ml przez cały dzień. Kiedy ona już z 600 ml zjada...
Eh. Głupio mi i smutno;(
Czy jak karmiłam tylko 5 tygodni to bardzo źle dla małej. I to do tego odciągniętym?
Tak chciałam karmić... A ona się nie przystawia. No i czemu?
Z drugiej strony. Dziś wypiłam pierwszą kawę po 10 miesiącach. A wczoraj kieliszek wina. Nie wiecie jak mi to poprawiło humor
Ja syna karmiłam odciągniętym pokarmem...nie wiem czy ta metoda zawsze jest spisana na straty. Udało mi się 3,5 m-ca ale pokarmu stopniowo było coraz mniej Może u Ciebie to po prostu laktacja się normuje, może brak regularności w ściąganiu ? Powodów może być sporo. Szkoda, że dzieciątko nie chciało ssać, teraz już raczej się to nie uda. Najważniejszy czas karmiłaś to się liczy! Gdyby jednak udało się dziecko przystawić do piersi to możesz mieć pewność, że laktacja się rozkręci. Ja mam rzekomo zajebisty laktator aventa elektryczny a w porównaniu do mojego małego ssaka to się może schować ...żeby coś z piersi poleciało to muszę się namęczyć. Dziecko zupełnie inaczej ssie i lepiej wpływa na laktacje Trzymam kciuki może się coś jeszcze uda! -
nick nieaktualny
-
AgataN. wrote:A jakis link mogę prosić do tych koszulek, bo na stronie ich pełno i nie wiem które to dokładnie;)Ja tez noszę ciągle biustonosz, na noc taki bawełniany miekki bez fiszbin i oczywiscie wkładki, ale w nocy mi sie wszystko przesuwa i ciągle zalana mlekiem jestem..
Szukaj u nich na stronie w dziale mama pod nazwą "top dla karmiącej 2-pak" koszulki są na cienkich ramiączkach i odpinają się tak jak biustonosz do karmienia. Ja akurat kupowałam na allegro (wyszło taniej) i trafiłam na nowe w lumpeksie. Lepiej wziąć mniejszy rozmiar żeby lekko opinała. I zamiast wkładek laktacyjnych za radą położnej przy ogromnym zalewie mlekiem używałam tetrowej pieluchy.AgataN. lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny dawno mnie tu nie bylo postaram sie Was jakos nadrobic pozniej moj szkrab ma ciagle z kupka problem dostalismy kolejny lek i kolejne testowanie...wymiekam powoli bo serce peka jak patrze jak sie meczy bidulek
Na wstrzymanie laktacji zazwyczaj lekarze daja bromergon na recepte chociaz czasem sama zanika -
Dziewczyny, ktore karmia mm lub dokarmiaja. Czy to normalne ze moje dziecko lubi tak czesto jesc. Tzn zje z obu piersi i jeszcze 90ml, czasem mniej. Je co 3 godziny, czasem sie zdarzy co 4. Ale dzis zjadl tak o 18 i o 20 znow glodny i wyje. Nie za czesto? No rozumiem czasem moze zglodniec szybciej tymnardziej ze go kapalismy w miedzyczasie. Nie chce go przrkarmic. Niby w 3 miesiacy moze zjadac wg opakowanja 5x150. Moj je 8x90 czyli mniej ale do tego z 6 razy dostaje piers jeszcze[/QUOTE]
Nie patrz na opakowanie...to teoretyczne wytyczne,nasze dzieci nie sa robotami i nie zaprogramuje malego na 6x120ml na przyklad hehe obecnie wcina od 60-90 czasami nawet 110 jak jest glodny i tez co 3h ostatnio, jednak czesciej co 2 do 2,5 czasami nawet po godzinie zaczyna wyc o butle niby w tym czasie znow dzieci normuja sobie karmienie ...tryb nocny mi sie w koncu powoli wydluzyl do 3h chociaz dzis o 4 i o 6 juz chcial jesc :)wiec nie ciesze sie na zapas i zazdroszcze tym co maja 4h+ przerwy nie wiem kiedy sie doczekam:)
Swoja droga zapisuje sobie na kartce o ktorej jadl i ile...fajnie mozna pozniej caly tydzien porownac i dobowe ml...i wychodzi,ze zjada troche wiecej niz teoretycznie powinien wg opakowania...nie smie mu nawet zabierac flachy bo bedzie wyl do ksiezyca niech rosnie
-
Magdalena83 wrote:Czesc dziewczyny dawno mnie tu nie bylo postaram sie Was jakos nadrobic pozniej moj szkrab ma ciagle z kupka problem dostalismy kolejny lek i kolejne testowanie...wymiekam powoli bo serce peka jak patrze jak sie meczy bidulek
Na wstrzymanie laktacji zazwyczaj lekarze daja bromergon na recepte chociaz czasem sama zanika
W jakim sensie problem? Bo u nas ciagle jest to stekanie,prezenie sie...podczas jedzenia czesto robi sie czerwony i albo ida baki albo uda sie kupka ale juz teraz nie zawsze bo pojawia sie ze 2 razy na dniu i raz w nocy. Jak spi to rowniez sie wierci,steka,kreci,jest dosc niespokojny...juz i tak odrobine mniej mam wrazenie niz ze 2-3tyg temu. Pediatra przepisal mu mleko Bebilon PeptiDHA1 na recepte...probiotyk-Dicoflor i krople Bobotic...Dicoflor akurat dobrze bo na flore bakteryjna dziala a Bobotic czy ja wiem? moze popierdzi czasem od tego wiecej i tyle. Tez juz bym chciala aby mu sie to unormowalo bo czasami mam wrazenie,ze jak nie spi to steka albo marudzi...ciezko wtedy go zabawiac bo po prostu nie chce bo sie denerwuje. Taki nerwus mi sie trafil....po mamusi