Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, w ten szarobury i chłodny (u mnie przynajmniej) dzień. Wstałam rano z takim bólem żołądka, że masakra. Rano nie wiedziałam co zjeść, ale skończyło się na plackach bananowo-owsianych, muli mnie trochę, kręci w kiszkach, jestem dziś jak dętka bez powietrza ehhh.
Czekam na powtórne wyniki beta hcg, będą po południu, mam lekkiego stresa.
-
Dokładnie, nic się nie dzieje. Bierzesz leki... Odpoczywaj Kochana i postaraj się nie stresować (wiem że to trudne bo miałam tak już dwa razy, tylko u mnie beta prawie wcale nie rosła).Morwa wrote:Tak wszystko robiłam w tym samym laboratorium. A co do wyzyty to chciałam się dzisiaj gdzieś wcisnąć(wczoraj mi się to nie udało) ale nie wiem czy mi się uda , jutro może mnie przyjąć moja gin dopiero wieczorem , więc nie wiem czy nie poczekać. Narazie nic złego oprócz tego ,że beta tak rośnie się nie dzieje , więc chyba jeden dzień nie zrobi aż takiej różnicy. Biorę cały czas duphaston. Więc raczej sobie inaczej nie pomogę jak to ,że nie będę się ani stresować ani pracować.
Morwa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja dziś ambitnie zrobiłam rano sałatkę (mix sałat, groszek, jajka, papryka czerwona i majonez). Miałam zamiar wciągnąć całą michę, bo taka byłam rano głodna,a poza tym to tylko sałatka. Jednak zjadłam malutko i mam dość. Też tak macie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 10:09
-
To jest nasze marzenieGumisia wrote:Zapraszam do Wrocławia.
Ja mieszkam niedaleko. Piękne miasto. 
) Po mału wszystkie spełniamy, więc myśle, że Wrocław też się w końcu uda Ciekawe tylko czy we dwójkę czy już z maleństwem )
Na razie z marzeń spełniliśmy Kraków, Londyn, Berlin i Paryż)
01.2016 🧒
10cs -03.2021 ciąża pozamaciczna 💔
1cs
3.09 ⏸️ 6.09 HCG 68 -> 8.09 180 -> 10.09 - 431 -> 14.09 - 4200 -
nick nieaktualny
-
My z marzeń to Nowy York i Washington.naali13 wrote:To jest nasze marzenie) Po mału wszystkie spełniamy, więc myśle, że Wrocław też się w końcu uda Ciekawe tylko czy we dwójkę czy już z maleństwem )
Na razie z marzeń spełniliśmy Kraków, Londyn, Berlin i Paryż) Byliśmy 5 lat temu i bardzo tęsknimy. Może kiedyś w trójkę.
monika_89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
carmen na jaki koncert mieliście jechać?
Morwa już więcej nie zrobisz, leki bierzesz więc odpoczywaj i staraj się nie denerwować za bardzo. Trzymam mocno kciuki za jutrzejszą wizyte
mnie przy tej grypie jakos piersi mniej bolą. Wiem, ze powinnam się walnąc w głowę że wszystko jest dobrze, ale jakiś chochlik mi mówi "a ostatnio też byłas chora i wiesz jak się skończyło".
zaczynam fiksować, weźcie kopnijcie mnie żebym się ogarnęła
My w tym roku może na kilka dni Bałtyk, większość oszczędności pochlonęła budowa domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 10:17
-
nick nieaktualnyzasadzam kopa!monika_89 wrote:carmen na jaki koncert mieliście jechać?
Morwa już więcej nie zrobisz, leki bierzesz więc odpoczywaj i staraj się nie denerwować za bardzo. Trzymam mocno kciuki za jutrzejszą wizyte
mnie przy tej grypie jakos piersi mniej bolą. Wiem, ze powinnam się walnąc w głowę że wszystko jest dobrze, ale jakiś chochlik mi mówi "a ostatnio też byłas chora i wiesz jak się skończyło".
zaczynam fiksować, weźcie kopnijcie mnie żebym się ogarnęła spokojnie, ja w pierwszej ciąży też chora byłam i to nie lekko, też coś koło 6tc i wszystko ok było w tej już też przerobiłam chorobe, co najśmieszniejsze cała nasza rodzina, dzieciaki 2 tyg zasmarkane na syropach i inhalacjach, mąż leczył się fervexem a i to dorobił się zapalenia zatok i oskrzeli! a ja.. no ja nie leczyłam się niczym i po 4 dniach zdrowa 
-
nick nieaktualnyDzień dobry! Pisze z łóżka, bo czekam aż mąż mi poda śniadanie, inaczej nie wstanę
Liskova, to byla praca dodatkowa, bez żadnej umowy - pomagalam w lekcjach i nauce rodzeństwu - jeden chłopak z zespołem downa, drugi z autyzmem. Miałam tam za to śmieszne pieniądze, praca 3 godz dziennie, ale ja traktowałam to bardziej jako zdobywanie doświadczenia niż źródło dochodu. Naprawdę nie wiem, czemu mi podziękowano, może mama tych chłopców nie potrafilaby sie pogodzić z tym ze urodzę zdrowe dziecko, a ona ma chłopców z zaburzeniami... No nie wiem, bez sensu... Mogli mnie chociaż zostawić do czasu znalezienia nowej dziewczyny, bo na takich warunkach nie prędko kogoś znajdą.
Liskova lubi tę wiadomość
-
Z naturalnych metod to jeszcze syrop cebulowy, też się tak leczyłam jak byłam chora, do tego był sok malinowy i gorąca herbata z imbirem, też się wykurowałam tym sposobem. Ten prenalen faktycznie skład ma niefajny, ale nawet podeszły mi tabletki do ssania prenalen.
