Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
super brzuszek
ja teraz musze sie umowic na wizyte do polozenj a usg w 12 tygodniu dpiero, masakra tyle czekania przede mna ze hej, ja pierwsza corke karmilam 3 miesiace niestety stracilam pokarm ale bardzo bym teraz chciala karmic 6 miesiecy
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
nick nieaktualnyDzięki dziewuszki za życzenia. My właśnie wróciluśmy fo domu po obiadku w restauracji, kawie i ciachu
ale spacerek też zaliczony
U mnie też brzuszek już widoczny... Mąż się śmieje że już nie można zwalać na przejedzenie Jutro do pracy muszę poszukać jakąś luźną bluzkę
Chyba niedługo muszę sprawić sobie spodnie ciążowe, bo teraz mam tylko jedne co mnie nie uciskają... Ale piczekam jeszcze te 11 dni do usg i wtedy ruszę w miasto
-
nick nieaktualnyCześć wszystkim
Pomóżcie mi bo nie wiem co mam robić a mianowicie.
Jutro mam wizytę u gin u którego byłam się skontrolować, zrobili mi podstawowe badania , usg, noi jutro mam się wstawić.
Problem W tym że we wtorek mam wizytę u mojej gin
i teraz nie wiem co nam robić. Głupio mi odmówić jutro bo podali by nam wyniki, ale na pewno też będzie chciał zrobić Usg. Ostatnio miałam przez brzuch i wszystko było jak najbardziej ok, pokazał nam bijące serduszko (7tc). A moja gin robi Dopochwowe.
Stąd moje pytanie, jakbym jutro poszła ostatni raz do niego i zrobi mi usg a we wtorek też będę miała usg to czy to nie zaszkodzi fasolci? Boję się i nie wiem co mam robić, myślę tylko cały czas. Chyba nie wolno tak często naświetlac.. Tym bardziej dzień po dniu.
Co myślcie? Jak coś to odmawiam bez żadnego ale' jeżeli by miało to mieć zły wpływ.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2015, 15:45
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie zaszkodzi, to nie jest naświetlanie. Spokojnie, czasem jak trzeva robi sie codzienniealexa wrote:Cześć wszystkim
Pomóżcie mi bo nie wiem co mam robić a mianowicie.
Jutro mam wizytę u gin u którego byłam się skontrolować, zrobili mi podstawowe badania , usg, noi jutro mam się wstawić.
Problem W tym że we wtorek mam wizytę u mojej gin i teraz nie wiem co nam robić. Głupio mi odmówić jutro bo podali by nam wyniki, ale na pewno też będzie chciał zrobić Usg. Ostatnio miałam przez brzuch i wszystko było jak najbardziej ok, pokazał bym bijące serduszko (7tc). A moja gin robi Dopochwowe.
Stąd moje pytanie, jakbym jutro poszła ostatni raz do niego i zrobi mi usg a we wtorek też będę miała usg to czy to nie zaszkodzi fasolci? Boję się i nie wiem co mam robić, myślę tylko cały czas. Chyba nie wolno tak często naświetlac.. Tym bardziej dzień po dniu.
Co myślcie? Jak coś to odmawiam bez żadnego ale' jeżeli by miało to mieć zły wpływ. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jezuu dziewczyny, nie wiem czy mnie pamiętacie, dołączyłam dawno temu i potem nie bardzo miałam jak tu wchodzić, bo często siedziałam na tel, a tu mi ciężko się z telefonu czyta
Trochę ponadrabiałam, widziałam niektóre brzuszki, śliczne!
Z tego co u mnie, to na poprzedniej wizycie było serduszko
do kolejnej mam jeszcze trochę ponad 2 tygodnie i czekam (nie)cierpliwie!
dorbie, Arizona_R, monika_89, Beatrice, Carmen1724 lubią tę wiadomość
-
alexa wrote:Cześć wszystkim
Pomóżcie mi bo nie wiem co mam robić a mianowicie.
Jutro mam wizytę u gin u którego byłam się skontrolować, zrobili mi podstawowe badania , usg, noi jutro mam się wstawić.
Problem W tym że we wtorek mam wizytę u mojej gin i teraz nie wiem co nam robić. Głupio mi odmówić jutro bo podali by nam wyniki, ale na pewno też będzie chciał zrobić Usg. Ostatnio miałam przez brzuch i wszystko było jak najbardziej ok, pokazał nam bijące serduszko (7tc). A moja gin robi Dopochwowe.
Stąd moje pytanie, jakbym jutro poszła ostatni raz do niego i zrobi mi usg a we wtorek też będę miała usg to czy to nie zaszkodzi fasolci? Boję się i nie wiem co mam robić, myślę tylko cały czas. Chyba nie wolno tak często naświetlac.. Tym bardziej dzień po dniu.
Co myślcie? Jak coś to odmawiam bez żadnego ale' jeżeli by miało to mieć zły wpływ.
Kochana ja przez ostatni miesiąc z kawałkiem miałam usg robione 8 razy, nie z wyboru a z konieczności. Ani razu nie usłyszałam, że może to zaszkodzić. U mnie tylko starali się robić delikatnie, aby już tam bardziej wszystkiego nie naruszać. Sprawdzali tylko czy nie dochodzi do poronienia.
po południu to nawet na dwór nie wychodze, bo każdy myśli, że to już zaawansowana ciąża 
