Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Aaa mam jeszcze jedno pytanie, to już z tych głupszych, no ale jednak
Często siedzę przy kompie po turecku i pochylam się do przodu, uciskając trochę brzuch. Za długo tak nie siedzę, bo jest mi po prostu niewygodnie, niemniej jednak czasem tak. To ma jakiś wpływ na fasolkę? Ona i tak ma chyba wystarczająco dużo miejsca na tym etapie, więc chyba jej nie uciskam?dorbie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLiskova wrote:Aaa mam jeszcze jedno pytanie, to już z tych głupszych, no ale jednak
Często siedzę przy kompie po turecku i pochylam się do przodu, uciskając trochę brzuch. Za długo tak nie siedzę, bo jest mi po prostu niewygodnie, niemniej jednak czasem tak. To ma jakiś wpływ na fasolkę? Ona i tak ma chyba wystarczająco dużo miejsca na tym etapie, więc chyba jej nie uciskam?alexa, Liskova lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDokładnie na tym etapie ma jeszcze mnóstwo miejsca.
Faoslka jest chroniona i to dość dobrze
Ginekolog mi powiedziała żeby nie przejmować się ani nie stresować, robić wszystko tak jak do tej pory tylko z umiarem i jeżeli nie ma żadnych boli i krwawien.
O seks pytalismy i taka sama odpowiedzhihi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2015, 17:52
Liskova lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzięki Wam, jesteście niezastąpione
Ja naprawdę mam czasem bzdurne pytania, wiem, ale to moja pierwsza ciąża i o wielu rzeczach nie mam pojęcia
Alexa, taak, ja o seks też pytałam, powiedziała tylko, że nie bardzo ostro
Chociaż moje libido było na poziomie -1000 ostatnio... Ale już się poprawia trochę -
nick nieaktualny
-
Liskova wrote:Aaa mam jeszcze jedno pytanie, to już z tych głupszych, no ale jednak
Często siedzę przy kompie po turecku i pochylam się do przodu, uciskając trochę brzuch. Za długo tak nie siedzę, bo jest mi po prostu niewygodnie, niemniej jednak czasem tak. To ma jakiś wpływ na fasolkę? Ona i tak ma chyba wystarczająco dużo miejsca na tym etapie, więc chyba jej nie uciskam?Liskova lubi tę wiadomość
-
alexa wrote:Moja też pierwsza
i o Wszystko się pytam albo mamy albo ginekolog hihi
milion pytań ^^ ale wolę się zawsze upewnić
U mnie tak samo! BYlo zerowe jakiś czas temu, a od kilku dni mam erotyczne sny i się poprawiaNigdy mi się nie zdarzały, a w ciąży miałam już kilka.
-
nick nieaktualnyco do serduszka to typowo nie słuchałam, ale za każdym razem jak mierzy tętno to puszcza na 3 sekundy
na tym etapie na szczęście jeszcze nie uciskamy tam nicja trzeci raz będę przeżywała katorgę, ja PÓŁ ŻYCIA śpie na brzuchu i w każdej ciąży korby w nocy dostaje bo usnąć i spać nie moge
-
nick nieaktualny
-
Liskova szczerze to dokładnie nie wiem jak jest z wagą w tym przypadku. Na pewno ma to znaczenie ale bardziej wydaje mi się że aby nie dać za dużej na początek jeśli ktoś jest drobnej wagi. Z reguły zaczyna się od najmniejszej aby organizm nie miał takiego szoku ale przypuszczam że ciąża rządzi się swoimi prawami.
Ja serduszko tylko widziałam na razieLiskova lubi tę wiadomość
-
Jest udało mi się Was w końcu nadrobić, piszecie jak szalone
nie było mnie tydzień złapała mnie jakaś grypa żołądkowa i nie mogłam dojść do siebie po niej. Mam nadzieję tylko że fasolce nic nie jest wizyta we wtorek
Fajny pomysł z Facebookiem. -
Witam dziewczyny. Jestem nowa na forum i z wielką radością dolaczam do grona styczniowek
w 6 tygodniu dowiedzialam sie o ciąży a zaszlam juz 2 tygodnie po poronieniu. Zrobilam test i pojawiły sie 2 mocne kreski ale myslalam ze jest to niemożliwe zebym byla w ciąży i myslalam ze hcg jeszcze z poprzedniej sie utrzymuje a tu taka niespodzianka
na badaniu serduszko bilo i widac ladny zarodek (6t1d i 5,7mm) . Gratuluję Wam również
Liskova, Carmen1724, asia1985, Beatrice lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOjjj, a ja się dziś jednak narobiłam... Zrobiłam sernik na zimno i gar sosu do lazanii
wyszło tyle że chyba na dwie blaszki starczy
Jutro mamy gości i raczej takich co lubią dużo i dobrze pojeść więc mam nadzieję że to starczy
Ja też tylko widziałam serduszko a słuchać będziemy może w czwartekjuż nie mogę się doczekać wizyty choć stresik też rośnie... Ale nastawiam się pozytywnie
Liskova - mój mężul robi specjalizację z interny i teraz robi ciągle oiom więc zestresowany jak nigdy...
My zaraz oglądamy finał ligi mistrzów. Nasz Bayern nie przeszedł więc trzymamy kciuki za Juve
Miłego wieczoru!!! -
nick nieaktualny