Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Martii dziękuję za słowa pocieszenia. Mam nadzieje, że u mnie też on szybciutko zniknie, bo straszy.
Muszę tylko podpytać lekarza, bo za tydzień idziemy na wesele. Tzn wiadomo, że i tak nie planowałam jakiś wielkich szaleństw, ale muszę go zapytać jak on to widzi.
menka duży maluszek
cieszę się, że wszystko dobrze
-
nick nieaktualnyja już po wizycie zdjęcia nie będzie bo mam jedno i mało wyraźne bo na słuchaniu serduszka skupione tętno 175, co najlepsze ja dziś z OM 9t+3d a z usg wychodzi 10t+2d
także maleństwo już 6 dni do przodu, termin porodu musiały zmieniać a ma prawie 3,1 cm na początku spało, ale później po naciskała mi trochę na brzuch to ruszało się jak nie wiem co hiihhi usg prenatalne będzie 1 lipca, bo między 6-9 jak chciałam ona ma urlop, a od 10 lipca ja się urlopuje 
ale biorąc pod uwagę jak szybko rośnie powinno już badanie wyjść
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 17:45
Pola_x, naali13, mimi87, Beatrice, Liskova, Arizona_R, ewka315, Carmen1724, Giannaa, dorbie, lucy1983 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa mysle ze spokojnie mozna isc na wesele;)
Ja planuje isc pod koniec października, tylko będę wtedy na zwolnieniu i zasypyanawiam sie czy ZUS moze mnie skontrolować w sobotę wieczorem;)?zwolnienei podejrzewam ze chodzone, nie leżące... Co sądzicie? -
nick nieaktualny
-
Ja mam wesela: 27 czerwca, 25 lipca i 3 października, i osiemnastkę 5 września ;pFasUla wrote:Ja mysle ze spokojnie mozna isc na wesele;)
Ja planuje isc pod koniec października, tylko będę wtedy na zwolnieniu i zasypyanawiam sie czy ZUS moze mnie skontrolować w sobotę wieczorem;)?zwolnienei podejrzewam ze chodzone, nie leżące... Co sądzicie?01.2016 🧒
10cs -03.2021 ciąża pozamaciczna 💔
1cs
3.09 ⏸️ 6.09 HCG 68 -> 8.09 180 -> 10.09 - 431 -> 14.09 - 4200 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyeh... jeszcze nigdy nie słyszałam pozytywnej opinii o ginekologu z NFZFelicity wrote:Morwa bardzo mi przykro
Ja bylam wczoraj u gina na NFZ ale poszłam do niego juz ostatni raz...
na moje pytania o wymiary bobasa odpowiadal zdawkowo ze na ten wiek ciazy są odpowiednie a potem ze ciaza mlodsza na usg o 4dni. Nic kompletnie nie wiem z tej wizyty... i nawet nie wpisywał wymiarów to kartoteki, jak go jeszcze raz zapytalam o wymiary to powiedzial ze nie wie, bo juz wykasowal z aparatu i nie ma jak sprawdzic...cholera no to on chyba nawet nie zmierzyl fasola bo przeciez pamietalby pomiar po 3minutach....
najpierw bardzo dlugo mi jezdził głowicą.. nie wiem czy cos sprawdzal czy co, az zapytałam czy wszystko dobrze to powiedzial ze narazie tak..po jakims czasie jak go poprosilam to pokazal monitor, takze chwile widzialam maleństwo
później stwierdził ze łożysko rozwija sie w nieprawidlowym miejscu ale potem powinno sie przemiescic... na pytania o bóle brzucha powiedzial ze oprócz duphastonu nic juz nie moge na to zrobić...
nie jestem zadowolona z tej wizyty, we wtorek ide do mojego prywatnie i chyba juz zostane tylko przy nim
-
patrzcie co znalazłam a ja się zastanawiałam czy tam nie rodzić ;/ i już mi się wszystkiego odechciało
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20150617%2FBIALYSTOK%2F150619699synuś ma już 18 miesięcy a w brzuszku Madziunia
nasz Bartuś
-
nick nieaktualnyto moja chyba wyjątek jakiśeneska wrote:eh... jeszcze nigdy nie słyszałam pozytywnej opinii o ginekologu z NFZ
na każdej wizycie usg, mówi jakie wymiary, ja widzę cały czas monitor, wszystko tłumaczy dziś pokazywała mi gdzie ręce, nogi, pępowina
felicity ja też już bym do niego nie poszła
-
nick nieaktualnyHmm Pola to rzeczywiście zmienia sytuacje, pewni gin bedzie musiał zadecydować, ale czujesz sie juz lepiej?swoja droga częste te krwiaki, tylko stresu wiecej przysparzają te dziadostwa:/
Felicity dobrze ze masz niedługo wizyte u swojego, czasem oni sie zachowują jakby zapominali ze dla każdej matki dziecko jest wyjątkowo nawet na tak wczesnym etapie i ze trzeba troche wiecej empatii... -
nick nieaktualnynie wątpię, że tacy lekarze istniejąanulka557 wrote:to moja chyba wyjątek jakiś na każdej wizycie usg, mówi jakie wymiary, ja widzę cały czas monitor, wszystko tłumaczy dziś pokazywała mi gdzie ręce, nogi, pępowina
felicity ja też już bym do niego nie poszła ale to zdecydowana mniejszość, niestety
-
nick nieaktualnyNam też zawsze wszystko pokazuje dokładnie, opowiada, gasi światlo i daje monitor w nasza stronęanulka557 wrote:to moja chyba wyjątek jakiś na każdej wizycie usg, mówi jakie wymiary, ja widzę cały czas monitor, wszystko tłumaczy dziś pokazywała mi gdzie ręce, nogi, pępowina
felicity ja też już bym do niego nie poszła Az w szoku byłam. Ale to w Niemczech ginekolog Niemka, może dlatego
Ojj ładnie nas ktoś nie lubi
pff. Są ludzie i ludziska..
Morwa 3maj się..!!
