Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHikaru wrote:Witam styczniowe Mamusie
Ja na razie kupiłam czapeczkę, kaftanik, spodenki i skarpetki- wszystkie białe- tak tylko dla "potwierdzenia" że naprawdę będę wreszcie mamą! Całą wyprawkę mam zamiar zająć się jak poznam płeć dzidziusia
Hikaru dolaczysz do nas? wychodzi ci twermin na styczeń?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyViki wrote:Beatrice pokazałam quinny moodd szwagierce i powiedziała mi, że go miała. I sprzedała bardzo szybko. Bo spacerówka była masakryczna i zbyt płytka. Nie do używania bo nie chroniła z boku przed wiatrem i dziecko "wypadało".Gondola też zbyt płytka.
Funkcjonalny dla mamy, nie dla dziecka.
Doradziła mi, żeby wcześniej się przejść na sklepy i dotknąć tych wózków.
I co najważniejsze- jak największe wymiary gondoli na długość- 80cm najlepiej.Bo te drogie lubią mieć 60 cm. I po pół roku do wyrzucenia...
Ogladalam juz ten wozek i porownywalam z innymi. I niem oge sie zgodzic z tym co powiedziala twoja szwagierka. -
To może w kwestii wózka ja coś powiem... zestaw 3w1 dla Olka kupiłam za chyba 1300 zł Espiro Atlantic jak już wcześniej wspominałam... zakochałam się w tym wózku ... niewypałem było tylko nosidełko (fotelik) bo dziecko nijak w nim leżało jeszcze z wkładką dla noworodka nie było tak źle ale bez niej to koszmar.
Ogólnie z wózka byłam tak zadowolona, że czeka grzecznie zawinięty w piwnicy na drugie dzieciątko... mogłam go sprzedać i teraz kupić nowy ale nie chciałam po prostu stwierdziłam, że nie będę go za grosze odsprzedawać i kupować droższego bo skoro nie widać różnicy to po przepłacać
Ja proponuje nie demonizować tańszych wózków... ja nie twierdzę, że te droższe mają kiepską jakość bo tak nie jest ale reszta ceny to jest marka
Musicie też pamiętać, że nie każdą będzie stać na wózek za 5, 3, czy 2 tyś ... a trochę z tych rozmów wyglądało to tak... kupisz tańszy wózek będziesz jeździć badziewiem... ja mówię zdecydowane NIE! Mnie było stać wtedy, żeby bez problemu kupić wózek za 5 tyś... ale wolałam ten za 1300zł dużo czytałam przeglądałam wózków w necie nawet kilka razy jeździłam do hurtowni z wózkami, żeby nimi sobie pojeździć
A uwierzcie mi, że na śnieg nie znajdziecie wózka który będzie delikatnie po nim sunął chyba, że założycie płozy
Viki Ten wózek który Ty wybrałaś bardzo mi się podoba
anulka557, vincaminor, Felicity, Vuko, FasUla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyna oku miałam tako laret, ale teraz ten rikooo ahh chyba na niego padnieGiannaa wrote:A jaki miałaś wybrany wózek ? Nie zostawiałaś sobie po starszych dzieciaczkach ?
ja planowałam wstępnie za dwa lata, dlatego na bieżąco wyprzedawałam rzeczy i nie mam NIC ale po synku dla córy miałam, właśnie w atlantiku się wozili, gdyby nie ten rozstaw kół, który w sklepach mnie paraliżował, to jeden z najlepszych wózków jakie widziałam
-
anulka557 wrote:na oku miałam tako laret, ale teraz ten rikooo ahh chyba na niego padnie
ja planowałam wstępnie za dwa lata, dlatego na bieżąco wyprzedawałam rzeczy i nie mam NIC ale po synku dla córy miałam, właśnie w atlantiku się wozili, gdyby nie ten rozstaw kół, który w sklepach mnie paraliżował, to jeden z najlepszych wózków jakie widziałam
Ja nie miałam problemów w sklepach Przynajmniej takiego nie pamiętam Pamiętam tylko, że byłam mega zadowolona z dużego kosza na zakupy co mnie ogromnie ratowało
Ten tako laret fajny ale ten Viki lepszy przynajmniej wizualnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 20:31
-
nick nieaktualnyoo tak kosz to było coś!! jeszcze synek mi na ramę za rączką stawał i jazdaGiannaa wrote:Ja nie miałam problemów w sklepach Przynajmniej takiego nie pamiętam Pamiętam tylko, że byłam mega zadowolona z dużego kosza na zakupy co mnie ogromnie ratowało
Ten tako laret fajny ale ten Viki lepszy przynajmniej wizualnie
dokładnie, riko ładniejszy, już zapadła decyzja! no, dopóki któraś zaś mi czegoś nie podsunie
-
nick nieaktualnyArizona gin w sumienie powinen komentować depilacji bądź braku...ja na razie daje radę a muszę przyznać ze używam tez depilatora na nogi, nie wiem czy w ciazy wolno czy nie, ale wosk czasem tez sie zdarzy, a ja nie znoszę nadmiernego owłosienia. Mam nadzieje, ze do konca ciazy będę wygladała jak czlowiek;) na razie daje radę malować paznokcie u stop, wiec jakos to bedzie i liczę ze nie przytyje za duzo, choć zobaczymy jak wyjdzie hihi;) teraz mimo mdlosci jedzenie to moj ulubiony temat;) ciagle tylko planuje co by tu zjeść
-
Kurcze, co za gosc z tego ginka. Ja bym sie chyba spalila ze wstydu. Ja mam problem w ogole z wloskami lonowymi,bo nie moge sie golic czesciej niz co 7-8 dni,bo mam tak twarde wloski,ze jak probuje je golic gdy sa za krotkie,to pozniej ranka na rance
![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
A propos takich tematow... Bedziecie robily lewatywe w domu przed porodem (jesli bedzie taka mozliwosc). Moze to smieszne,qle ja sie boje,ze sie sfajdam w trakcie porodu
-
nick nieaktualny
-
Vuko wrote:Kurcze, co za gosc z tego ginka. Ja bym sie chyba spalila ze wstydu. Ja mam problem w ogole z wloskami lonowymi,bo nie moge sie golic czesciej niz co 7-8 dni,bo mam tak twarde wloski,ze jak probuje je golic gdy sa za krotkie,to pozniej ranka na rance
A propos takich tematow... Bedziecie robily lewatywe w domu przed porodem (jesli bedzie taka mozliwosc). Moze to smieszne,qle ja sie boje,ze sie sfajdam w trakcie porodu
Sama się oczyścisz w dniu porodu Gwarantuje Ci to W szpitalu nie robią lewatywy ... ewentualnie możesz sobie wziąć czopek glicerynowy.
-
FasUla wrote:Mnie sie wydaje ze w szpitalu robią? A jak to nie to wolałabym zrobic;) to ponoć sie nierzadko zdarza;) a chcecie rodzic same czy z mężem?
Dla mnie przy porodzie pomoc i obecność męża była niezbędna... teraz też będziemy razem rodzić.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Arizona_R wrote:co do miejsc intymnych...to już zupełnie porażka ale nie dam sobie pomóc w depilacji w tym miejscu:)
Z zabawnych sytuacji:
jak szłam do swojego lekarza pierwszy raz to śpieszyło mi się bo urwałam się z pracy, wiadomo gdzieś tam podczas golenia się zacięłam no ale bo to pierwszy raz?
Siedzę na tym fotelu a lekarz do mnie, żebym sobie odpuściła golenie a jak mi zależny to ewentualnie przycinać...jak mi wstyd było:P
Mi po porodzie na obchodzie lekarz przy wszystkich powiedział, że nie mam się golić...wtedy goliłam się maszynką która mi nie służyła, miałam mnóstwo krost...ale mnie tym wkurzył ... na szczęście znalazłam złoty środek krem do depilacji
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
