Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAsha wrote:W trakcie cyklu to latwiej powody znalezc niz teraz....najlepiej z ginem pogadaj napewno bedzie dobrze
Zmykam do wyrka dobranoc i do jutra spijcie dobrze
Dobranoc - dziękuję, że się mną zainteresowałaś. Gina poinformowałam. Ale wiadomo: luteinę biorę, jutro 3 beta i progesteron, co dużo więcej może zrobić? Marzy mi się tylko badanie ginekologiczne najpóźniej za tydzień, tak jak zasugerował lekarz, ale grafik w posiadaniu jego asystentki był nieubłagalny i wpisał mnie na 1.06.
Jak jutro będzie dobrze z badaniami to poproszę lekarza o przyzwolenie na przyjście w następnym tygodniu po wszystkich pacjentkach ... i chyba potrzebuję czegoś przeciwbólowego... -
nick nieaktualnyGiannaa wrote:Ja też w trakcie cyklu przed okresem miałam zawsze takie plamienia dokładnie tak jak Ty opisujesz, przy parciu...nie wiem być może gdzieś zalega u Ciebie trochę starej krwi która własnie jest wydalana przy takim wysiłku... trudno tutaj coś powiedzieć. Wybacz bo może nie pamiętam, Twój lekarz wie o tych dziwnych plamieniach ?
Dokładnie tak ja to widzę, że w środku coś jest co jest wydalane tylko przy takim wysiłku. Lekarz wie. -
nick nieaktualnyJusti, ja też miałam tak czasami w cyklach, że przy parciu był śluz podbarwiony krwią. I jakkolwiek dziwnie i głupio to zabrzmi - jak zaszłam w ciążę, to miałam barierę psychiczną przed załatwianiem się, bo bałam się zobaczyć krew. Autentycznie. Teraz jest ok (najgorszy pierwszy raz ) i na szczęście, póki co, tfu tfu odpukać wszystko jest w porządku.
Ciężko mi określić, skąd takie plamienia. U mnie pojawiały się w środku cyklu, więc ginekolog podciągała je pod owulacyjne, bo żadnych zmian po badaniu usg nie widać w macicy. Dwa - trzy dni przed okresem też zdarzały się plamienia, ale to raczej po stosunku / w trakcie stosunku. -
nick nieaktualnyeneska wrote:Justi, ja też miałam tak czasami w cyklach, że przy parciu był śluz podbarwiony krwią. I jakkolwiek dziwnie i głupio to zabrzmi - jak zaszłam w ciążę, to miałam barierę psychiczną przed załatwianiem się, bo bałam się zobaczyć krew. Autentycznie. Teraz jest ok (najgorszy pierwszy raz ) i na szczęście, póki co, tfu tfu odpukać wszystko jest w porządku.
Ciężko mi określić, skąd takie plamienia. U mnie pojawiały się w środku cyklu, więc ginekolog podciągała je pod owulacyjne, bo żadnych zmian po badaniu usg nie widać w macicy. Dwa - trzy dni przed okresem też zdarzały się plamienia, ale to raczej po stosunku / w trakcie stosunku.
Eneska: Nazwałaś to po imieniu, ja się teraz boję załatwiać... Ale chyba emocje ze stanem i wszystkim co się u mnie dzieje w życiu powodują, że przemiana jest -
nick nieaktualnyKochane,
idę zaraz na badanie krwi i to będzie długi dzień, bo z reguły czekam do 18.
Muszę się jednak przygotować na najgorsze Dziś rano znów było plamienie, niestety z krwią... Jeszcze liczę, ze po prostu dziś wylazło ze mnie to co zalegało, bo czuję się jakby oczyszczona...i teraz znów jestem czysta.
Niemniej jednak zamieniłam dziś wkładkę na podpaskę i czekam na rozwój sytuacji.
Smutne to ...
Pomyślcie o mnie. -
justikf wrote:Kochane,
idę zaraz na badanie krwi i to będzie długi dzień, bo z reguły czekam do 18.
Muszę się jednak przygotować na najgorsze Dziś rano znów było plamienie, niestety z krwią... Jeszcze liczę, ze po prostu dziś wylazło ze mnie to co zalegało, bo czuję się jakby oczyszczona...i teraz znów jestem czysta.
Niemniej jednak zamieniłam dziś wkładkę na podpaskę i czekam na rozwój sytuacji.
Smutne to ...
Pomyślcie o mnie.
-
justikf wrote:Dobranoc - dziękuję, że się mną zainteresowałaś. Gina poinformowałam. Ale wiadomo: luteinę biorę, jutro 3 beta i progesteron, co dużo więcej może zrobić? Marzy mi się tylko badanie ginekologiczne najpóźniej za tydzień, tak jak zasugerował lekarz, ale grafik w posiadaniu jego asystentki był nieubłagalny i wpisał mnie na 1.06.
Jak jutro będzie dobrze z badaniami to poproszę lekarza o przyzwolenie na przyjście w następnym tygodniu po wszystkich pacjentkach ... i chyba potrzebuję czegoś przeciwbólowego...
Dzien dobry...a nospe bierzesz? Bo on ci i tak tylko nospe moze dac -
justikf wrote:Kochane,
idę zaraz na badanie krwi i to będzie długi dzień, bo z reguły czekam do 18.
Muszę się jednak przygotować na najgorsze Dziś rano znów było plamienie, niestety z krwią... Jeszcze liczę, ze po prostu dziś wylazło ze mnie to co zalegało, bo czuję się jakby oczyszczona...i teraz znów jestem czysta.
Niemniej jednak zamieniłam dziś wkładkę na podpaskę i czekam na rozwój sytuacji.
Smutne to ...
Pomyślcie o mnie.
Cholera trzymam kciuki kochana daj znac slonce
Ja to bym do szpitala chyba szla odrazu bo tam ci jeszcze moze cos poradza, lekarz nic ci nie zrobi za bardzoWiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 06:40
-
ewka315 wrote:Mi krew z nosa żadko leciała, tylko jak już byłam mega przemęczona. A już drugi tydzień na urlopie, co będzie jak wrócę do pracy:-(
To z ciaza zwiazane jest a nie ze zmeczeniem teraz w pracy wsadzisz sobie tampona w nos i bedzie git, dasz rade, z czasem bedzie lepiejWiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 06:43
ewka315 lubi tę wiadomość
-
justikf wrote:Kochane,
idę zaraz na badanie krwi i to będzie długi dzień, bo z reguły czekam do 18.
Muszę się jednak przygotować na najgorsze Dziś rano znów było plamienie, niestety z krwią... Jeszcze liczę, ze po prostu dziś wylazło ze mnie to co zalegało, bo czuję się jakby oczyszczona...i teraz znów jestem czysta.
Niemniej jednak zamieniłam dziś wkładkę na podpaskę i czekam na rozwój sytuacji.
Smutne to ...
Pomyślcie o mnie.
Ja szykuje się na swoje badania.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny