Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, moje dziecko będzie chyba jakimś olbrzymem
Ja mam dzisiaj 14t 4d, a dziecko waży 95, co odpowiada końcówce 16 tygodnia
Serducho bije, wszystko w porządku i pomachało mamie na USG łapkąmonika_89, anulka557, ewka315, alexa, Aprilia, mimi87, lucy1983, Carmen1724 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Liskova wrote:Dziewczyny, moje dziecko będzie chyba jakimś olbrzymem
Ja mam dzisiaj 14t 4d, a dziecko waży 95, co odpowiada końcówce 16 tygodnia
Serducho bije, wszystko w porządku i pomachało mamie na USG łapką
Lekarz Ci powiedział, że to odpowiada końcówkę 16 tc? Moje w 16t 4d ważyło 176g co odpowiadało 17t0dCynnia, ewka315 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny poradźcie mi jak mogę załagodzić wymioty i mdłości? czuje sie jak wrak człowieka.... rano budze sie przewaznie koło 6, biore euthyrox i potem musze odczekac pół godziny bez jedzenia. Potem zasypiam i okolo 8-9 staram sie cos zjesc... próbowałam juz bananów, krakersów, chleba, sucharków, tostów, jabłek, gorzkiej herbaty, wody z cytryną, migdałów....Oczywiscie po tym nie wstaję, staram sie troche polezec no ale jak juz wstane to sie zaczyna...no nic kompletnie nie przyjmuje...
obiadów tez nie jadam,moze 1-2w tyg bo nie umiem nic w siebie wmusic, dopiero na kolacje zjem jakies kanapki albo serek waniliowy...
-
nick nieaktualnyLiskova imbiru nie przełknę, miałam juz kilka prób, nie trawie jakos tego zapachu
mówiłam lekarzowi w poniedziałek na wizycie ale powiedzial ze niczego mam nie brać, ze apetyt wróci a dopóki dziecko rośnie i ma dobrą wagę to jest dobrze..szkoda tylko ze ja nie czuje sie dobrze
Nie wiem czy moje wymioty mogę nazwać uciążliwymi, przeważnie to jest 2xdziennie, nie więcej...ale mimo to czuję się po prostu beznadziejnie
spojrzałam wlasnie na skład tego prevomitu i wygląda ok, stosowalaś go? -
Ja go nie stosowałam, ale polecił mi go mój gin, własnie z racji tego, że ma naturalny skład
Dziwię się, ze gin tak to zbagatelizował, bo wymioty 2x dziennie to bardzo często!
Ja jestem wyczulona na tym punkcie, bo moja znajoma tak strasznie przez wymioty cierpiała całą ciążę, rzadko się zdarza, ale jest coś takiego jak niepowściągliwe wymioty ciężarnych. Ona męczyła się okrutnie, była też w szpitalu na kroplówkach, bo owszem, dziecko rosło, bo czerpie chociażby z zapasów matki, ale ona czuła się tragicznie, bo wymiotowała nawet wodą czasem.. -
nick nieaktualnyFelicity mnie nic nie pomaga, mysle ze po 20 tygodniu przejdzie, nie jedz na sile, bo to nie ma sensu. Tylko witaminy są wazne i picie wody, poza tym jedz to na co masz ochotę w małych ilościach tylko cześciej nawet jesli to miałby byc arbuz na obiad;)a morfologię masz ok? Ja szczerze mówiąc nie biorę eurhyroxu zawsze rano, czasem biorę po śniadaniu a Tsh mam ok.
-
nick nieaktualnyLiskova ja wymiotuje tez woa tzn chyba żółcią sie to tak kolokwialnie nazywa ale jesli nie ma jakichś omdleń i wyniki są ok to trzeba to przetrwać po prostu... Chyba ze grozi odwidbienie to szybko do szpitala na kroplówkę, ale to przy wymiotach kilka razy dziennie... Niepowsciagliwe to są chyba przy kilkunastu. Ja czasem nawet jak głowę myje to od zapachu szamponu wymiotuje. Póki wyniki są ok i dziecko rośnie, to mysle ze najlepiej wytrwać jeszcze ten jeden miesiąc.
-
FasUla, trudno przez internet zdiagnozować JAK BARDZO ktoś się źle czuje
Ale jeśli samopoczucie jest naprawdę złe, to ja bym szukała jednak rozwiązań, a nie próbowała 'przetrwać', bo jak mama się źle czuje to i dzieć to czuje. Poza tym co to za życie, kiedy nic nie można zrobić z obawy, ze zaraz sobie heftniesz -
Felicity i fasula a jak u was z tolerancja laktozy? Nie miałyście nigdy po mleku biegunek,zaparc ani wzdęc?bo ja mialam to wszystko i dlatego zamienilam euthyrox na letrox bez laktozy..moze w tym kierunku tez sie warto sprawdzic i to by nasilalo ciazowe mdłości. Nie wiem
-
nick nieaktualnyFasUla obyś miała rację..
ja biore Pregna Plus i czasem Magnellę, staram sie przegryzać w ciagu dnia banana,jablko, czasem wlasnie arbuza, orzechy nerkowca i migdały ale to jem jak ptaszek a dosyć duzo ważę,mimo ze teraz schudlam 6kg ale mam swoje zapotrzebowanie i przewaznie chodze na głodzie:/
Slodycze w ogóle przestały dla mnie istnieć. Morfologie miałam w miare ok.
Co do tsh to ja wlasnie musze isc zbadac bo ostatnio badalam 30.05 i mialam 1.077
Liskova może też źle napisałam- czasem wymioty mam np 3-4dni pod rząd a potem np 2dni przerwy więc to nie jest non stop ale cały czas mam mdlosci i brak apetytuspróbuję może z tym Prevomitem..
-
nick nieaktualnyWiesz co jak jestem w domu to po prostu wymiotuje i jest mi lepiej, a mnie pomaga to ze jestem w pracy codziennie po 8 h albo wiecej i wtedy sie powstrzymuje i jakos jest lepiej, wiec mysle ze psychika tez ma wpływ na wymioty...Poza tym ja sie przyzwyczaiłam i mysle ze to mi bardzo pomaga, bo nie traktuje tego jako jakiejś zmory, tylko daje radę z tym żyć, bo wiem ze niedługo przejdzie;)
Felicity jesli bardzo sie męczysz to ponoć jest taki lek torecan czy cos podobnego, poproś gina, ale ponoć nie zawsze działa no i w końcu jest to lek...a jak jest bardzo złe to podobno 3 dni kroplówki w szpitalu stawiają na nogi. Jak słyszałam od znajomych ze wymiotowały po 16 razy dziennie i do końca ciąży, to tez mi sie zrobiło lepiej, ale każdy ma inna wytrzymałość, to zrozumiałe;) -
nick nieaktualnytygrys73 wrote:Felicity i fasula a jak u was z tolerancja laktozy? Nie miałyście nigdy po mleku biegunek,zaparc ani wzdęc?bo ja mialam to wszystko i dlatego zamienilam euthyrox na letrox bez laktozy..moze w tym kierunku tez sie warto sprawdzic i to by nasilalo ciazowe mdłości. Nie wiem
-
nick nieaktualnyFelicity a jest możliwość zeby ktoś Ci przygotował jedzenie i podał? Według mnie w takim razie rzeczywiście wymiotujesz z głodu a wiem ze wtedy robienie jedzenia jeszcze bardziej to wzmaga...moze jakbyś miała jakaś zupę albo zamrożone pierogi to by było tez lepiej, ja sie czasem ratuje właśnie czymś takim. Pomaga mi tez sok z marchewki i banana bo ma cukier i nie jestem wtedy tak bardzo głodna a na silne mdłości cytryna. Mnie znajoma która wymiotowała 3,4 razy dziennie mówiła ze po 5 miesiącu wymioty minęły jak ręka odjął i tym sie pocieszam. Rano tez trzeba wstawać mniej gwałtownie, bo zauważyłam ze zmiana pozycji u mnie tez to nasila i w sumie jak zjesz rano jakaś skórkę chleba to przynajmniej masz czym wymiotować... Ja mysle ze tez te upały wpływają na brak apetytu, jak masz lepszy dzien to postaraj sie nadrabiać jedzeniowo:) a będziesz tez kwasy dha?