X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrys73 wrote:
    dorbie ja zawsze letrox od prywatnego gina dostaję ryczałtem i tak samo luteinę-czy od prywatnego czy nfz. co mnie wkurza- że gin nfz nie ma w gabinecie usg i muszę zapisywać się oddzielnie, czyli termin np. na usg genetyczne miałam w 15 tygodniu. Całe szczęście, że chodzę prywatnie, bo byłoby już za późno.

    Martii chyba bardziej do mnie podobny, zwłaszcza nosek :P ale ja mam bardzo silne geny po ojcu.
    anulka557 to na pewno ci złapie też profilek, to usg długo trwa
    ja też letrox od prywatnego na ryczałt dostaję, a ginkę mam na nfz i jedna z nielicznych co ma usg w gabinecie :P

    mam nadzieje, że złapie, bo on na każdym usg fochy strzela i się plecami obraca :D na prenatalnych na 3 sekundy tylko pokazał profil i zdążyłyśmy fotkę trzasnąć :D

    dorbie lubi tę wiadomość

  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teraz go lekarz będzie bardziej męczył, potarmosi brzuch głowicą usg bo musi wszystko pomierzyć na tych mordeczkach naszych ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 20:21

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczor;) od jutra wolne!!!az 4 dni;) pakuje sie nad morze:D ja do połówkowego jeszcze miesiac, no moze mniej;) bo mam dopiero 7 wrzesnia. Propo tej muzyczki dla dzieciątka to ja zciagnelam sobie dwie darmowe aplikacje, obie z muzyka poważna ale tak fajnie nagrane ze miło sie słucha:) puszczam mu wieczorem do snu, tak ze 3-4 kawałki i w pracy jak mam chwile przerwy:D

    dorbie, Carmen1724 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co to za aplikacje, jak sie nazywają;)?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby music i natural music:D

    FasUla, Aprilia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Music for pregnancy

    FasUla, Aprilia lubią tę wiadomość

  • monika_89 Autorytet
    Postów: 2727 3405

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygryss skoro gin mówi że z nereczką bedzie ok to na pewno będzie :) śliczny profil malucha

    tygrys73, dorbie lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrys73 wrote:
    dorbie ja zawsze letrox od prywatnego gina dostaję ryczałtem i tak samo luteinę-czy od prywatnego czy nfz. co mnie wkurza- że gin nfz nie ma w gabinecie usg i muszę zapisywać się oddzielnie, czyli termin np. na usg genetyczne miałam w 15 tygodniu. Całe szczęście, że chodzę prywatnie, bo byłoby już za późno.

    A jak nie ma usg w gabinecie to daje ci skierowanie czy każe robić prywatnie?

  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorbie daje mi skierowanie ;) tyle że zazwyczaj długo czekam.

    dorbie lubi tę wiadomość

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • agacia Koleżanka
    Postów: 39 32

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff, w końcu nadrobiłam po tygodniu :)
    Ja wczoraj byłam na wizycie. Z Młodym wszystko ok, tylko ja mam polipa na szyjce i łożysko dziwne. Wszystko z nim ok, tylko jakoś się tak wykształciło, że małą częścią się przyczepia do macicy, więc jest do obserwacji i mam uważać na siebie. No i ginka naciska bym zwolnienie wzięła z pracy, a ja tak z dnia na dzień nie mogę. Póki co mam urlop, a najwcześniej mogę iść na zwolnienie na stałe gdzieś za miesiąc jak pozamykam sprawy w pracy, uporządkuję papiery i komuś pokaże co i jak. No i poinformuję szefową, której nie będzie 2 tygodnie jak wrócę po urlopie. Następna wizyta 1 września, a na to połówkowe USG mam się umówić w 23 tygodniu. A dopiero co przed urlopem szefowa pytała mnie jak długo planuję pracować jeszcze i powiedziałam, że na razie czuję się dobrze (bo tak jest)i nie planuję brać zwolnienia. No, ale dziecko najważniejsze, więc muszę myśleć o sobie, a nie o pracy. Szefowa i tak by nie doceniła tego czy bym pracowała, więc kij jej w oko.

    Martii, ania.g, Carmen1724 lubią tę wiadomość

  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2944

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorbie wrote:
    Co Ty opowiadasz? Prowadzenie ciąży należy do Poradni K. A lekarz rodzinny ma swoje kompetencje i w nich nie ma robienia badań kobietom ciężarnym. Lekarz rodzinny nie jest od wystawiania badań na żądanie pacjenta szczególnie na wizyty do prywatnych lekarzy, wystawia skierowania ze wskazan medycznych w przebiegu diagnostyki lub leczenia przez niego i nic tu nie da straszenie NFZem.
    Wkurza mnie taka postawa tym bardziej od Ciebie stomatologa.
    A to czy da to skierowanie czy nie i jaki się ma układ z lekarzem itd to już sprawa indywidualna, bo zalezy od schorzeń przewlekłych pacjenta, od obecnych badań itd.
    Dorbie ty się tak nie denerwuj, ale wiem po sobie niestety jak były mi wystawiane różne skierowania. U mojej rodzinnej ne ma problemu z niczym. Wczesniejsza miala problem ze wszystkim. Ale też wiem ile czasu i nerwów zajęło mi swego czasu uzyskanie skierowania na TK głowy, gdzie lekarz laryngolog nie widział konieczności badania, a ja byłam po dwóch operacjach zatok czołowych z kolejnymi nawracającymi bólami glowy. I jedynie na TK mogły wyjść ewentualne powtórne zmiany i niestety dopiero krótka wzmianka na temat NFZ pomogła. Sorka ale taki life. Mam chyba prawo do własnego zdania? No i fakt czasami mi wstyd ze jestem częścią tego światka.

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2944

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liskova wrote:
    Akurat nie powinno się zakładać słuchawek na brzuch ;)
    Dziecko i bez tego będzie dobrze słyszeć :)
    A dlaczego nie?

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • Aprilia Autorytet
    Postów: 441 347

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 19. tygodniu :D

    U mnie następna wizyta będzie 9.09, wtedy też gin zrobi mi usg połówkowe, wypadnie wtedy 21t+6d. Na moje pytanie odparł, że to nie będzie za późno.

    Fasula zazdroszczę, że sadystę masz już za sobą, ja się nie mogę zmobilizować żeby się zapisać... A czuję, że coś będę miała do naprawy :/
    I postaraj się wyluzować. Jak najszybciej na L4 i zajmij się czymś przyjemnym :) Stres nie sprzyja maleństwu, ono już czuje tak jak my. Wiem, że to tak łatwo powiedzieć, ale mówię tak właśnie dlatego, że sama teraz też mam mnóstwo stresu :( Jest ciężka sytuacja, na którą nie mam wpływu, a wczoraj dostałam opieprz od mojej przyjaciółki, żebym nie brała wszystkiego na siebie i do siebie. I wiem, że ma rację. O wagę się nie martw, ja do tej pory przybrałam jedynie 1 kg, dziecko co potrzebuje to weźmie od ciebie. Popatrz na te wszystkie patologie, laski nie dbają o siebie, nierzadko palą i piją a zdrowe dzieci rodzą (ot sprawiedliwość) chodzi mi o to, żeby dbać o siebie nie przesadzając w drugą stronę. Ogólnie to wydaje mi się, że zwolnienie tempa i skupienie się na sobie w twoim przypadku może dużo pomóc :)

    FasUla lubi tę wiadomość

    qdkkj44jg7uoszr1.png

    mhsv2n0ags50zkq8.png
  • Martii Autorytet
    Postów: 762 335

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do słuchawek na brzuchu również słyszałam takie opinie, że nie jest to najlepszy pomysł, ponieważ wszelkie dźwięki rozchodzą się w wodzie z dużo większą siłą niż w powietrzu. Dla dziecka jest to nieprzyjemny hałas. Podobno jest to porównywalne z tym, kiedy wkładając głowę do wiadra z wodą i uderzamy czymś od zewnątrz ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 22:49

    Liskova, vincaminor lubią tę wiadomość

    w5wq2n0a3flpwu4d.png

    20100918610117.png
  • JATA Autorytet
    Postów: 366 216

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie słuchawki na brzuch jakoś chyba nie bardzo. Chyba chodzi o to żeby docierały do malucha łagodne dźwięki z zewnątrz, a przez słuchawki chyba ten dźwięk jakiś zniekształcone przecież nie przykładamy ich maluchowi do uszu tylko gdzie popadnie ;)Ja dziś pierwszy raz puscilam brzuchowi kołysanki. Mała zaczęła się wiercić i kopać, niesamowite!!!

    Martii, Liskova, Pola_x, ewka315, Carmen1724 lubią tę wiadomość

    thgfvfxm3bi7mzv7.png
  • mimi87 Autorytet
    Postów: 304 192

    Wysłany: 14 sierpnia 2015, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrys73 wrote:
    mysz absolutnie nie przejmuj się reakcją, wazne sa badania, a nie to co lekarz o tobie myśli.
    A my juz po połówkowym. Wszystko pomierzone, ogólnie jest super, Mały waży 344g i wymiary ma akurat jak na 20w0d czyli prawidłowo. Tylko w prawej nereczce jest niewielki zastój moczu i następnym razem mamy to jeszcze raz sprawdzić czy coś się zmieniło. Ale doktor nas uspokoił, że u chłoopców się to zdarza. Mam nadzieję, że nereczka się naprawi. Marcelek wiercił się bardzo i 3 razy pod rząd...ziewnął wyglądało to komicznie. Jeśli chodzi o wygląd dzidzi to więcej widać było na genetycznym teraz to taki wielkoludek był i rzadko można było złapać profilek. Dostaliśmy zdjęcie pindolka :p a z płyty mam takie ujęcie profilu

    80973e935c6c787e.png


    Gratuluję ;) co do nerek nie martw się mój też to ma więc nie jesteś sama

    tygrys73 lubi tę wiadomość

    synuś ma już 18 miesięcy a w brzuszku Madziunia <3
    zi13sek22ff6wp77.png
    nasz Bartuś
    ex2bwn156t8mofjo.png
  • mimi87 Autorytet
    Postów: 304 192

    Wysłany: 14 sierpnia 2015, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja wczoraj poraz pierwszy poczułam dwa kopniaczki;) ech wspaniałe uczucie ;) oby było ich więcej

    ania.g, anulka557, Pola_x, monika_89, Felicity, Carmen1724 lubią tę wiadomość

    synuś ma już 18 miesięcy a w brzuszku Madziunia <3
    zi13sek22ff6wp77.png
    nasz Bartuś
    ex2bwn156t8mofjo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2015, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aprilia masz racje, dzieki:) słyszałam ze jak matka sie stresuje to dziecko tez duzo płacze i jest nerwowe, ja zawsze miał skłonność do zamartwiania sie, ale teraz staram sie na sile to opanować. Współczuje Ci stresów, w końcu 9 miesięcy to długi okres i zawsze cos sie takiego przydarzy, ale stwierdziłam ze jak bede myslec negatywnie, to jeszcze bede to wszystko ściągać do siebie...a co do dentysty byłam pewna se wytrzymam bez znieczulenia, ale nie dałam rady, za to cieszę sie ze mam to z głowy;) nie wiem tylko jak poród przejdę bez znieczulenia skoro teraz w ciazy jestem taka mało wytrzymała:p kupiłam sobie tez specjalna pastę zeby wspomóc zeby po wymiotowaniu i czuje sie juz bardziej zadbana;) trzymam kciuki za Twoja wizytę i za jak najmniej stresów:)!

    Aprilia, Arizona_R lubią tę wiadomość

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 14 sierpnia 2015, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FasUla wrote:
    Aprilia masz racje, dzieki:) słyszałam ze jak matka sie stresuje to dziecko tez duzo płacze i jest nerwowe, ja zawsze miał skłonność do zamartwiania sie, ale teraz staram sie na sile to opanować. Współczuje Ci stresów, w końcu 9 miesięcy to długi okres i zawsze cos sie takiego przydarzy, ale stwierdziłam ze jak bede myslec negatywnie, to jeszcze bede to wszystko ściągać do siebie...a co do dentysty byłam pewna se wytrzymam bez znieczulenia, ale nie dałam rady, za to cieszę sie ze mam to z głowy;) nie wiem tylko jak poród przejdę bez znieczulenia skoro teraz w ciazy jestem taka mało wytrzymała:p kupiłam sobie tez specjalna pastę zeby wspomóc zeby po wymiotowaniu i czuje sie juz bardziej zadbana;) trzymam kciuki za Twoja wizytę i za jak najmniej stresów:)!
    Coś w tym jest. Ciąże z córkami nerwowe i niestety dziewczyny od urodzenia dają popalić. Ciąża z Marcelem to spokój ( poza jednym incydentem na początku) a efekt to dziecko spokojne i uśmiechnięte cały czas. Teraz jak na razie też jestem prawie oazą spokoju. Prawie bo moje córki dają popalić...

    Matka fantastycznej 4 :)
  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 14 sierpnia 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimi87 to mnie pocieszyłaś z tą nerką, właśnie widzę, że masz synka, a lekarz mówił, że to się chłopcom zdarza.

    Wracając do nfz, jeszcze niedawno byłam w przychodni, w której dostałam od lekarza skierowania na ciążowe badania i w tym było HIV i HVC. I mądra recepcjonistka z tej przychodni, która mi podpisywała skierowanie stwierdziła, że te badania są płatne, 50 zł jedno! Ja oczy w słup i stwierdziłam, ze nie będę ich robić. A ona jeszcze do mnie bezczelnie ,,No ale w ciazy to trzeba zrobić" to jej powiedziałam, że z tego co wiem to one są refundowane dla ciężarnych. I poszłam sobie.I dobrze zrobiłam, bo mój ginekolog prywatny powiedział, że te badania należą się cieżarnej za darmo i właśnie mogłabym ich postraszyć, ale żebym lepiej przepisała się do innej przychodni no i tak zrobiłam i badania miałam za darmo. Także jakieś kuriozum po prostu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2015, 08:22

    ania.g lubi tę wiadomość

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
‹‹ 707 708 709 710 711 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ