Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
mandragora wrote:My krew pepowina będziemy pobierać tyło ze względu na to ze u Stasia tez pobieralam. Ale coraz bardziej wydaje mi się ze to jednak pieniądze wywalone w błoto. Wystarczy poczytać o wskazaniach.
Jesteśmy po polowkowym. Marysia jest dalej Marysia
wszystko niby oki ale... no i właśnie to ale najbardziej mnie przeraża... mamy już raz owinieta pepowine wokół szyi ;(
Nie dziwie Ci sie kochana, ale tym razem musi byc dobrze, takie przypadki nid zdarzają sie czesto, wiec tym razem bedzie dobrze! A rodzisz w tym samym miejscu?
-
Oczywiście ze jest w stanie się odwinac, cuda czasem się zdarzają ale zazwyczaj jest tak ze niestety zapetla się jeszcze bardziej. To chyba jedyny lekarz który szczerze ze mną porozmawial na temat kolizji pepowinowej ; ( niestety nic nie mogę zrobić, nie mam na to najmniejszego wpływu, pozostaje mi tylko modlić się i wierzyć że nic dwa razy się nie zdarza...za dwa tygodnie kolejne usg.
Summerka rodze w tym samym szpitalu co Hanie ( niestety juz martwa ) i Stasia i cc wykona ten sam lekarz. Wiec o tyle mogę być spokojna ze nie będzie bal się zrobić cc wcześniej i nie będzie na sile trzymał do terminu. Ale to dopiero 21 tydzień ! Przecież jeśli się coś teraz zacznie dziać to ona nie ma najmniejszych szans na przeżycie. ..
Summerka lubi tę wiadomość
-
mandragora wrote:Oczywiście ze jest w stanie się odwinac, cuda czasem się zdarzają ale zazwyczaj jest tak ze niestety zapetla się jeszcze bardziej. To chyba jedyny lekarz który szczerze ze mną porozmawial na temat kolizji pepowinowej ; ( niestety nic nie mogę zrobić, nie mam na to najmniejszego wpływu, pozostaje mi tylko modlić się i wierzyć że nic dwa razy się nie zdarza...za dwa tygodnie kolejne usg.
Summerka rodze w tym samym szpitalu co Hanie ( niestety juz martwa ) i Stasia i cc wykona ten sam lekarz. Wiec o tyle mogę być spokojna ze nie będzie bal się zrobić cc wcześniej i nie będzie na sile trzymał do terminu. Ale to dopiero 21 tydzień ! Przecież jeśli się coś teraz zacznie dziać to ona nie ma najmniejszych szans na przeżycie. ..
Przepraszam, polubam, a chciałam zacytować (ech ten tel).
A co to jest konflikt pępowinowa? Czy to oznacza, ze przy pewnej konfiguracji czynników jest większe ryzyko u danej matki/pary? Dobrze, ze masz pewność, ze lekarz nie bedzie zwlekał...na usg chyba lekarz moze zobaczyc cos takiego? Ja w ciazy z Zuza tez sie tego bałam, a jak kiedyś mauz zadzwonił na pogotowie, bo Zuzka ruszała sie bardzo (w 10 minut ponad 100 ruchów) i bałam sie, ze to cos w tym stylu i sie szamocze, to lekarz dyżurny powiedział, ze uwaga, owinięcia sie pępowina to można miedzy bajki włożyć - szok!!
Trzymam kciuki, bardzo mocno! Musi byc dobrze! Toska wczoraj szalała i zaczynam sie teraz martwić...a miałaś jakieś objawy?
-
Wczoraj wieczorem byłam na usg połówkowym. Julia waży 380 gram, rozwija się prawidłowo i wszystko jest w normie. Wstępnie cc ma być 18 stycznia choć ja proszę o 20 stycznia (resztę dzieci mam z 20) i bardzo możliwe że tak będzie. O ile moja blizna dotrzyma do tego czasu. Na razie jest ok i gin powiedział że najbliższe dwa miesiące powinny być względnie spokojne. Wczoraj też gin uświadomił mi jak poważną operacją będzie czwarte cc. Ma być większy zespół lekarzy bo nie wiadomo co się wydarzy. Mam nadzieję że to nie będzie pod narkozą. Strach mnie obleciał
Muszę sobie powtarzać że wszystko będzie dobrze.
Julia od ok tyg bardzo aktywna i nawet łożysko na przedniej ścianie nie amortyzuje jej kopniaków
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 08:24
Hikaru lubi tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA kiedy było ost cc?? Ze blizna moze nie wytrzymać??ania.g wrote:Wczoraj wieczorem byłam na usg połówkowym. Julia waży 380 gram, rozwija się prawidłowo i wszystko jest w normie. Wstępnie cc ma być 18 stycznia choć ja proszę o 20 stycznia (resztę dzieci mam z 20) i bardzo możliwe że tak będzie. O ile moja blizna dotrzyma do tego czasu. Na razie jest ok i gin powiedział że najbliższe dwa miesiące powinny być względnie spokojne. Wczoraj też gin uświadomił mi jak poważną operacją będzie czwarte cc. Ma być większy zespół lekarzy bo nie wiadomo co się wydarzy. Mam nadzieję że to nie będzie pod narkozą. Strach mnie obleciał Muszę sobie powtarzać że wszystko będzie dobrze.
Julia od ok tyg bardzo aktywna i nawet łożysko na przedniej ścianie nie amortyzuje jej kopniaków
Mój Antoś tez bardzo aktywny, najbardziej wieczorem i w nocy:) ost jak sie obudzilam koło 3 miał czkawkę) ale super uczucie:)
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny, a ja się witam w 26tygodniu
dziś miałam jakąś niespokojną noc, budziłam się co 2godziny a od 6 już nie śpię, Julka strasznie sie wierciła też uwielbiam patrzec jak się rozpycha albo kopie, wtedy automatycznie odsłaniam sobie brzuch i oglądam 
FasUla, Ania:D lubią tę wiadomość
-
Summerka wrzuć w Google wszystkiego się dowiesz, ale to loteria. Lekarze w większości nie informują o owinieciu pepowina. Uda sie albo sie nie uda...Nie mam siły pisać o tym... Tak bardzo chciałabym żyć w świecie w którym dzieci nie umierają. ..
-
Ostatnie cc miałam 20 października 2014. Mały odstęp czasu ale też chodzi o to jak się gin wyraził że moja macica jest już mocno nadwyrężona przez poprzednie trzy cc.Ania:D wrote:A kiedy było ost cc?? Ze blizna moze nie wytrzymać??
Mój Antoś tez bardzo aktywny, najbardziej wieczorem i w nocy:) ost jak sie obudzilam koło 3 miał czkawkę) ale super uczucie:)Matka fantastycznej 4 -
ania.g wrote:Ostatnie cc miałam 20 października 2014. Mały odstęp czasu ale też chodzi o to jak się gin wyraził że moja macica jest już mocno nadwyrężona przez poprzednie trzy cc.
Aniu, to rzeczywiście szybko, a myślałam, ze ja byłam szybka;) ((14 lipca 2014 cc), a zwłaszcza, ze to 4:), ale na pewno bedzie dobrze;) ja mam termin na 15-17, ale będę chciała 14, bo Zuza jest z 14.
Mandragora, przepraszam, ze zapytałam, ale skoro napisałaś, to myślałam, ze nid bedzie to nietaktem, ale rozumiem Cie- przykro mi kochana, ale tym razem musi byc dobrze;) zobacz, ze Stasiem wszystko okej;)
PS w googlu nie będę czytać, bo sie nakręcę, a juz wystarczajaco duzo mam powodów (wladnie przez net), bo tam cokolwiek sie wpisze, to zawsze wychodzi cos strasznego - nirmalnie nie zdarzyło mi sie, żebym czegoś szukała i, zeby nie okazało sie to powodem do zmartwień...a potem wychodziło, ze wszystko okej. Problem chyba polega na tym, ze zazwyczaj wypowiadają sie osoby, ktorym akurat nieszczęśliwie cis sie przydarzyło;( tak miałam z CMV, z moimi wynikami powinno to byc świeże zakażenie (wszędzie tak pisali, nawet w Łabie mówili), a okazało sie, ze juz chorowałam, ale o takich przypadkach sie nie pisze, bo jak wszystko okej, to po co?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymandragora i ania.g trzymam za was i za wasze dziewczyny mocno kciuki!! wierzę, że wszystko skończy się dobrze i będziecie miały zdrowe dzieciaczki przy sobie
gratuluję też rozpoczęcia nowych tygodni!
mój ostatnio też bardziej aktywny, ale jakiś skok chyba przeszedł, bo od 2-3 dni czuję go dosłownie w całym brzuchu! w tym samym momencie na górze i na dole.. już mało co kopie, a tylko się kręci, przesuwa, czuję każdą część jego już nie małego ciałka
-
nick nieaktualnyania.g wrote:Wczoraj wieczorem byłam na usg połówkowym. Julia waży 380 gram, rozwija się prawidłowo i wszystko jest w normie. Wstępnie cc ma być 18 stycznia choć ja proszę o 20 stycznia (resztę dzieci mam z 20) i bardzo możliwe że tak będzie. O ile moja blizna dotrzyma do tego czasu. Na razie jest ok i gin powiedział że najbliższe dwa miesiące powinny być względnie spokojne. Wczoraj też gin uświadomił mi jak poważną operacją będzie czwarte cc. Ma być większy zespół lekarzy bo nie wiadomo co się wydarzy. Mam nadzieję że to nie będzie pod narkozą. Strach mnie obleciał Muszę sobie powtarzać że wszystko będzie dobrze.
Julia od ok tyg bardzo aktywna i nawet łożysko na przedniej ścianie nie amortyzuje jej kopniaków
Witajcie Dziewczyny
Ania.g, mam do Ciebie pytanie, bo jeśli dobrze doczytałam, to czeka Cię czwarte cc.
Ja również jestem w 4 ciąży i też czeka mnie 4 cc.
Na który tydzień ciąży lekarz ustalił Ci termin cc? Ja od swojej gin na początku usłyszałam, że to ciąża podwyższonego ryzyka. Blizna u mnie raczej cienka.
Jestem ciekawa jak sytuacja wygląda u Ciebie
-
Mandragora, a Hania też była owinięta pępowiną i stąd się tak boisz?
Ja mimo wszystko mam nadzieję, że z Marysią będzie wszystko dobrze. Tak jak Summerka mówi: ze Stasiem wszystko okej, więc czemu tu miałoby być inaczej. Dopóki Ty albo lekarz nie możecie zrobić czegoś, by zapobiec jakiemuś problemowi, to pozostaje tylko wierzyć w to, że będzie dobrze.
Ja mam jakieś takie poczucie, że dobre myśli sprowadzają dobre rzeczy.
Wiec jestem myślami z Tobą i wierzę, że na pewno będzie wszystko okej
Ania.g, a co ma sie wydarzyc, ze musi byc u Ciebie wiekszy zespół? -
Pchełka wrote:Witajcie Dziewczyny
Ania.g, mam do Ciebie pytanie, bo jeśli dobrze doczytałam, to czeka Cię czwarte cc.
Ja również jestem w 4 ciąży i też czeka mnie 4 cc.
Na który tydzień ciąży lekarz ustalił Ci termin cc? Ja od swojej gin na początku usłyszałam, że to ciąża podwyższonego ryzyka. Blizna u mnie raczej cienka.
Jestem ciekawa jak sytuacja wygląda u Ciebie
Ale fajna drużyna - 3 chłopców i corcia teraz;) btw, pytanie tez do Ani, czujecie czasem bliznę? Bo mnie im większy brzuch, tum cześciej pobolewa...
Pchełka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFelicity wrote:hej dziewczyny, a ja się witam w 26tygodniu
dziś miałam jakąś niespokojną noc, budziłam się co 2godziny a od 6 już nie śpię, Julka strasznie sie wierciła też uwielbiam patrzec jak się rozpycha albo kopie, wtedy automatycznie odsłaniam sobie brzuch i oglądam
Hihi ja tez tak robie:)) wtedy mowie do niego i głaskam brzuszek:D
Felicity lubi tę wiadomość
-
Nie wiadomo jak to będzie z szyciem wewnątrz po tylu cięciach. Dlatego wola się zabezpieczyć.Liskova wrote:Mandragora, a Hania też była owinięta pępowiną i stąd się tak boisz?
Ja mimo wszystko mam nadzieję, że z Marysią będzie wszystko dobrze. Tak jak Summerka mówi: ze Stasiem wszystko okej, więc czemu tu miałoby być inaczej. Dopóki Ty albo lekarz nie możecie zrobić czegoś, by zapobiec jakiemuś problemowi, to pozostaje tylko wierzyć w to, że będzie dobrze.
Ja mam jakieś takie poczucie, że dobre myśli sprowadzają dobre rzeczy.
Wiec jestem myślami z Tobą i wierzę, że na pewno będzie wszystko okej
Ania.g, a co ma sie wydarzyc, ze musi byc u Ciebie wiekszy zespół?Matka fantastycznej 4 -
Moja blizna na początku nie wyglądała dobrze na wczorajszej wizycie okazało się że z tego dziurawca zrobila się zespolona blizna i wcale nie taka cienka. Nie wiem jakim cudem i lekarz też nie wie. Cc jest planowane 18/20 stycznia czyli u mnie to będzie 38tyg i 3/5 dni.Pchełka wrote:Witajcie Dziewczyny
Ania.g, mam do Ciebie pytanie, bo jeśli dobrze doczytałam, to czeka Cię czwarte cc.
Ja również jestem w 4 ciąży i też czeka mnie 4 cc.
Na który tydzień ciąży lekarz ustalił Ci termin cc? Ja od swojej gin na początku usłyszałam, że to ciąża podwyższonego ryzyka. Blizna u mnie raczej cienka.
Jestem ciekawa jak sytuacja wygląda u CiebieMatka fantastycznej 4 -
Czuję często pod koniec dnia a szczególnie jak przesadzę z aktywnością.Summerka wrote:Ale fajna drużyna - 3 chłopców i corcia teraz;) btw, pytanie tez do Ani, czujecie czasem bliznę? Bo mnie im większy brzuch, tum cześciej pobolewa...Matka fantastycznej 4
