Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Summerka wyzuuuuzuj! I nie czytaj tyle neta!
Nic się nie stanie.
Co ty to. To mięso w kfc jest 5 razy odmrażane i zamrażane, konserwowane takim syfem, że akurat toxoplzmoza ci nie grozi:)
To mięso już dawno mięsem nie jest:P
Daj spokój.
mitzula, Summerka, Magdalena83, Aprilia, Liskova lubią tę wiadomość
4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka -
Viki wrote:Summerka wyzuuuuzuj! I nie czytaj tyle neta!
Nic się nie stanie. Co ty to. To mięso w kfc jest 5 razy odmrażane i zamrażane, konserwowane takim syfem, że akurat toxoplzmoza ci nie grozi:)
To mięso już dawno mięsem nie jest:P
Daj spokój.
dokładnie to samo pomyślałam, to mięso już mięsem nie jest
Summerka lubi tę wiadomość
-
Summerka wrote:Lady, Ja nam ręczny Aventu i pasują butelki Classic i te natural. Zreszta tak, jak mówi Ania - zawsze mozna przelać. Teraz kupilambekdjtryczny TT, ale z Aventu byłam zadowolona;)
Felicity, mysle tak, jak Fasula, se to hormony sa za to odpowiedzialne;( musisz sie przemęczyć, niestety;(
Aprilla, współczuje - ja sie wykończę, ale psychicznie. Dziewczynki, przepraszam, ze ZNOWU Wam smece, ale mam jakiś zły czas i nie mam komu powiedzieć - maz obraził sie ba mnie, reszta uważa mnie za wariatkę, a ja mam wrażenie, ze jakiś pech mnie prześladuje: wczoraj, po wizycie u endo dkusilam sie ba KFC (wiem, ze sie nie powinno), miałam straszna ochote, no i zjadłam kawałek mięsa, po czym zauważyłam, ze było lekko różowe;( niestety, nie mam odpornosci na toxo i teraz schizuje, ze na pewno sie zaraxilam;( masakra, zbadać sie najwcześniej moge za dwa tyg, ale do tego czasu chyba oszaleje: odebrało mi to resztkę radości z ciazy, tylko najgorsze scenariusze, nie spałam cała nic...;
Nie schizuj, ja też nie mam odporności na toxo, a zawsze próbuję mięso na klopsy (no uwielbiam takie i nic na to nie poradzę), jem jajka na miękko itp. I nadal nie złapałam toxo.
Summerka lubi tę wiadomość
01.2016 🧒
10cs -03.2021 ciąża pozamaciczna 💔
1cs
3.09 ⏸️ 6.09 HCG 68 -> 8.09 180 -> 10.09 - 431 -> 14.09 - 4200 -
Podobno toxo prędzej się zarazi od pracy w ogródku niż od tych mięs nafaszerowanych antybiotykami. Ale wiem o co chodzi. Ja miałam straszne wrzuty sumienia jak na samym początku ciąży zjadłam sushii. Całe życie miałam styczność z rożnymi zwierzętami i nigdy toxo nie miałam a według tego co się o tym mówi to powinnam
Summerka lubi tę wiadomość
-
dziesczynki, strasznie Wam dziękuje, bo ja juz korby dostaje! Mój mauz uważa mnie za przewrażliwiona wariatkę (w sumie nic dziwnego skoro płacze po katach, bo ciagle sie czegoś boje).
Naali, a w ciazy tez próbujesz czy sie powstrzymujesz? Ja juz podpadłam w obsesje, tak sie boje toxo i listeriozy, ze (uwaga) nie jem nawet rękoma - najpierw szoruje je kilkanaście razy - mam pozdzierane do krwi (z Zuza tez tak było), a potem i tak jem widelcem;) co lepsze, jak byłam młodsza, to warzywa płukałam pod woda (nie myłam dokładnie), jadłam mięso surowe, marchewkę z grządki, etc. I toxo nie złapałam, wiec teraz musiałabym mieć mega pecha, ake kto wie...chciałabym zasnąć i obudzić sie w styczniu..,
-
natalka0887 wrote:Z tego co sie orientuje to za caly 2014r. Dochod nie moze przekroczyc chyba 1920zl (cos kolo tego) na czlonka rodziny i jako czlonka wlicza sie juz nowo narodzone dziecko, z dokumentow trzeba bedzie miec zaswiadczenie od lekarza ze zaczelas sie badac przed 10tc.
Dziękuję)) bo od stycznia się zmieniają przepisy i osoby nie mające umowy o pracę lub bezrobotne przez 12 miesięcy będą otrzymywać od państwa 1.000,00..ale Ci co maja umowy dostaną "becikowe" 1.000,00 jednorazowej zapomogi, jeśli właśnie dochód na członka rodziny nie przekroczy 1.922,00 ale nie piszą jak naliczają a to istotne...bo jak rok poprzedni zliczają to się załapiemy z mężem:)
starania od maja 2013 ....z pomocą lekarzy od marca 2014
słabe nasienie
18.05.2015 - jeden z piękniejszych dni w życiu !! Wiktorek czekamy na Ciebie !! )))
-
Próbuję Nie jestem w stanie się powstrzymać. No i tydzień czy dwa temu powtarzałam toxo i nic, dalej ujemna.
No własnie ja też mieszkałam na wsi, bawiłam sie ze zwierzętami, jadłam brudnymi łapami, jadłam warzywa owoce, prawie że prosto z pola i nie złapałam toxo.
Summerka lubi tę wiadomość
01.2016 🧒
10cs -03.2021 ciąża pozamaciczna 💔
1cs
3.09 ⏸️ 6.09 HCG 68 -> 8.09 180 -> 10.09 - 431 -> 14.09 - 4200 -
nick nieaktualnyKurcze dziewczyny to chyba bedzie tak jak piszecie, ze ta pokrzywka to od hormonów i będę sie musiala z nią męczyć do końca
tylko to takie dziwne, pojawi sie, poboli pare godzin,zniknie i znowu sie pojawia w innym miejscu.. mam nadzieje ze nie obsypie mnie znowu tak zeby jechac na IP
sama nie wiem czy dzwonic do mojego gina z pytaniem co robic...ale co on mi może pomóc
naali13 widzę że uaktualniłaś zdjęcie w avatarze
-
Summerka na pewno wszystko jest ok
tak jak piszesz, skoro przez całe życie nie zwracalas na to uwagi i się nie zaraziłas to jakie jest prawdopodobieństwo że stanie się to teraz??
G
Felicity no czas było na nową fotkę) mam zestawienie od 7 do 30tyg ale szkoda ze każde w innym miejscu itp
Summerka lubi tę wiadomość
01.2016 🧒
10cs -03.2021 ciąża pozamaciczna 💔
1cs
3.09 ⏸️ 6.09 HCG 68 -> 8.09 180 -> 10.09 - 431 -> 14.09 - 4200 -
To znaczy ze jesli ktos ma umowe zlecenie to co miesiac bedzie dostawal tysiaka? Ja sie nie zalapie niestety na becikowe bo "za duzo" zarabiamy. Nie powiedzialabym ze to co mam to duzo, raczej starcza na zycie. Pracuje na umowe maz tez, wszystkie skladki odprowadzamy i od 12 tc nie korzystam z nfz tylko za wszystko place. I od panstwa nic nie doataje, ot polityka prorodzinnaMagdalena83 wrote:Dziękuję)) bo od stycznia się zmieniają przepisy i osoby nie mające umowy o pracę lub bezrobotne przez 12 miesięcy będą otrzymywać od państwa 1.000,00..ale Ci co maja umowy dostaną "becikowe" 1.000,00 jednorazowej zapomogi, jeśli właśnie dochód na członka rodziny nie przekroczy 1.922,00 ale nie piszą jak naliczają a to istotne...bo jak rok poprzedni zliczają to się załapiemy z mężem:)
-
Z tego co mi wiadomo od stycznia będzie mogła pobierać to świadczenie, nie pełne 12 miesięcy, ale zawsze coś.natalka0887 wrote:Jiz chcialam do szwagierki dzwonic, ale ona w grudniu rodzi to sie nie zalapie niestety:-\ Informacja do sprawdzenia, ale tak było w pierwszych założeniach.
Niestety dołączam do mam cukrzycowych - wczoraj miałam krzywą, było z niezłymi przebojami po drodze, nieźle nastraszyłam panie w labie... cukrzycy o ile dobrze rozumiem nie mam, ale zaburzoną tolerancję na glukozę już tak. Będzie dieta, spodziewałam się w sumie, bo insulinooporność to dla mnie nie nowości.
grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
Zalapie się ja też pewnie urodzenia w grudniu i dostane zasiłek 11 razy od stycznia do grudnia
Vincaminor witaj w klubie. Najpierw sobie mierze cukier i nie martw się bo może nie będzie tak źle u Ciebie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2015, 14:15
vincaminor lubi tę wiadomość
Marcelek
-
Martwić się nie martwię, dieta to mały pikuś w porównaniu z tym z czym się szarpałam, żeby w ogóle w ciążę zajść - damy radę.tygrys73 wrote:Vincaminor witaj w klubie. Najpierw sobie mierze cukier i nie martw się bo może nie będzie tak źle u Ciebie. Najbardziej mi się nie podoba, że po podaniu glukozy po godzinie i po dwóch mam praktycznie taki sam wynik No ale poczekam do poniedziałku, zobaczę co powie lekarz a tymczasem wdrożyłam sobie kolejne zmiany w diecie, na tyle na ile się orientuję w temacie.
grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
