Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja z olejków mogę polecić Your Kaya, kupiłam na jakiejś promce w Rossmann - fajny jest, bo szybko się wchłania, nie zostawia śladów i jest bezzapachowy. Krem Mustela czeka w szufladzie.
Co do ubrań, to ja jestem team kiecka 👗 w H&M kupiłam dżinsy z golfem, bo były za jakieś śmieszne pieniądze, ale póki co korzystam z lata i chodzę w sukienkach 🙂Holibka lubi tę wiadomość
-
A u mnie po wizycie szyjka ok, ponad 4 cm, ale łożysko nadal dość nisko (chociaż lekarz twierdzi, że na późniejszym etapie się podniesie),więc mam kontynuować stosowanie luteiny, nie dźwigać i nie forsować się. A do tego dostalam infekcji, nie wiem jakim cudem, bo 2 tygodnie temu było ok i doszedł dopochwowo antybiotyk Pimafucin. Także tak średnio...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia, 10:09
Holibka, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Do brzucha nie używam nic, do tej pory może dwa razy smarowalam się olejkiem ze słodkich migdałów. Poprzednio udało się bez to i teraz liczę na to samo 😉
Też zaczęłam pierwsze zakupy, u mnie priorytetem i głównym zadaniem są pieluchy, o resztę się nie martwię. Kupiłam na olx kilka sztuk wełnianych pajacyków do wielopieluchowania. Zupełnie nie wiem jak się szykować rozmiarowo. Córka była z tych mniejszych bo miała 52cm i 3333kg ale bardzo szybko się to zmieniało, koło 3 miesięcy już nosiła 74, chociaż i tak wszystko zależy od firmy. Tylko z nią było o tyle łatwiej, że urodziła się w połowie maja w roku, w którym lato trwało od kwietnia do października. Zakładałam sukienkę i jak się zamieniała w tunikę to nie robiło to większego problemu 😉 teraz w zimie dochodzi cała masa gadżetów, o których wcześniej nie musiałam myśleć: czapki, skarpetki, rękawiczki, śpiworki. Nigdy nie umiałam w zimowe ubrania, teraz łatwiej nie będzie. Ja jestem turbo zmarźlakiem i zawsze się boję, że dziecko też zmarznie, a jednocześnie boję się żeby nie przegrzewać i nigdy nie wiem czy jest ok.
Jestem coraz bliżej porządków w domu 😉 powoli planuję nową organizację w szafach i światełko w tunelu się rozjaśnia. U mnie zawsze przygotowania teoretyczne muszą być, potem idzie dużo łatwiejHolibka lubi tę wiadomość
-
KINGA89 wrote:A u mnie po wizycie szyjka ok, ponad 4 cm, ale łożysko nadal dość nisko (chociaż lekarz twierdzi, że na późniejszym etapie się podniesie),więc mam kontynuować stosowanie luteiny, nie dźwigać i nie forsować się. A do tego dostalam infekcji, nie wiem jakim cudem, bo 2 tygodnie temu było ok i doszedł dopochwowo antybiotyk Pimafucin. Także tak średnio...
Najważniejsze, że szyjka ok i łożysko jest we w miarę położeniu.
Odnośnie infekcji to w ciąży może zrobić się w zasadzie „z niczego”. Zmieniona flora, obniżona odporność i lekka zmiana ph to niemalże przepis na infekcję.
Ja się póki co trzymam zaleceń mojego gin, bo alarmowałam go, że w poprzednich ciążach mialam niekończącą się infekcję non stop i zalecenia są takie:
- dużo pić
- urosept aby oczyszczać drogi moczowe
- herbata żurawinowa/suszona żurawina często - zakwasza
- witamina C - zakwasza.
Z moich prywatnych zaleceń to spać bez majtek, a do ludzi luźne bawełniane majtasy.KINGA89, Podkoszulka lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Ja jakoś nie umiem sobie na swoich przestrzeniach rozplanować wszystkiego. Chciałabym długo miec dziecko u siebie w sypialni, jednak ze względu na rozmieszczenie ciężko będzie nam się tam pomieścić poza dostawka przy łóżku ewentualnie łóżeczko w nogach, ale wiem że będzie to bardzo niewygodne. Urządzałam pokój rok temu ale tak bardzo nie wierzyłam wtedy ze nam się uda, że nie wzięłam pod uwagę ewentualnego umieszczenia małego dziecka w pokoju. Za to mam obok duzy pusty pokój praktycznie niezagospodarowany( sypialnia po jakimś czasie dla dziecka). Chodzę I już chyba z miesiąc myślę nad tym co mądrego mogłabym zrobic żeby wszystkim było wygodnie.
Co do ubrań ciążowych to nie mam jeszcze większych potrzeb. W spodniach też chodzę tych co zwykle i czuje ze mogłabym się zacząć zaopatrzać bo ten brzuch się pojawi ale z drugiej strony jakoś na siebie nie mam weny. Wolę kompletować wyprawkę małymi kroczkami.
Uczyłam się wczoraj wiązać chustę. Nosiłam w niej mojego 6.5kg kocura. Nie był zachwycony 🤣Holibka, Podkoszulka lubią tę wiadomość
-
Masz zdjęcie kota w chuście? 😀 Ja nie wpadłbym na zapakowanie swojego, ćwiczyłam na misiu. Muszę sobie przypomnieć jak się motać i może tym razem się nauczę czegoś nowego. Najlepsze jest to, że chustę sobie zostawiłam na pamiątkę, ale jakoś na wiosnę postanowiłam jednak sprzedać. Całe szczęście nie udało się, bo zaraz byłam w ciąży 😉 kilka dni przed testem za to sprzedałam rowerek córki 😂
-
Holibka wrote:Najważniejsze, że szyjka ok i łożysko jest we w miarę położeniu.
Odnośnie infekcji to w ciąży może zrobić się w zasadzie „z niczego”. Zmieniona flora, obniżona odporność i lekka zmiana ph to niemalże przepis na infekcję.
Ale wiesz jakie to denerwujące, skoro biorę cały czas wieloszczepowy dobry probiotyk, maślan sodu i profilaktycznie raz na tydzień dopochwowe globulki probiotyczne, a dodatkowo wjeżdża kefir, jogurty, kiszonki, higiena ideolo, odpowiedni preparat do mycia itd. a tu "ma Pani infekcje grzybicza, nosz kurka siwa... A nic nie czułam...
-
Holibka wrote:Najważniejsze, że szyjka ok i łożysko jest we w miarę położeniu.
Odnośnie infekcji to w ciąży może zrobić się w zasadzie „z niczego”. Zmieniona flora, obniżona odporność i lekka zmiana ph to niemalże przepis na infekcję.
Ale wiesz jakie to denerwujące, skoro biorę cały czas wieloszczepowy dobry probiotyk, maślan sodu i profilaktycznie raz na tydzień dopochwowe globulki probiotyczne, a dodatkowo wjeżdża kefir, jogurty, kiszonki, higiena ideolo, odpowiedni preparat do mycia, nawet polecany doustny probiotyk ginekologiczny był długo grany itd. a tu "ma Pani infekcje grzybicza, nosz kurka siwa... A nic nie czułam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia, 11:59
-
Cześć dziewczyny,poleciałam na tyłku z kilku schodów.Zaraz pojechałyśmy na dyżur do najbliższego szpitala Zrobili ze mną wywiad i wyobrazcie sobie,nikt mnie nawet nie dotknął.Pielegniarka poszła do doktora zapytać o mnie,wróciła,powiedziała,że ciąża jest na tyle młoda,a dziecko malutkie,że jest dobrze chronione i na pewno wszystko jest w porządku.Kazali się pokazać gdybym krwawiła lub miała stałe skurcze.Śmiech na sali,w głowie mi się to nie mieści.
Holibka wrote:Takie powrzucałyście piękne brzuszkowe fotki, że i ja sobie takie zrobiłam
U mnie już spory.
https://zapodaj.net/plik-Dh58ELYQJ9
Na wieczór wystaje,ale nie na tyle,by ktos powiazał go z ciąża.
Liyss🧚🏻 wrote:Luśką piękny brzuszek 🥰 skąd sukienka?🥹
Holibka pierogi są spoko!
A u mnie od 3 dni trochę ciężej, powróciło trochę mdłości ale i tak jest lepiej niż było. Miałam odkładać xonvea ale chyba jeszcze nie czas w takim przypadku 😪
Udanego weekendu! -
kattalinna wrote:Masz zdjęcie kota w chuście? 😀 Ja nie wpadłbym na zapakowanie swojego, ćwiczyłam na misiu. Muszę sobie przypomnieć jak się motać i może tym razem się nauczę czegoś nowego. Najlepsze jest to, że chustę sobie zostawiłam na pamiątkę, ale jakoś na wiosnę postanowiłam jednak sprzedać. Całe szczęście nie udało się, bo zaraz byłam w ciąży 😉 kilka dni przed testem za to sprzedałam rowerek córki 😂
Rowerka szkoda troszkę bo za jakiś czas mógłby się przydać, ale na szczęście teraz wszystko jest szybko dostępne od ręki więc jak będzie potrzebny to znajdziesz.
Kinga89 dobrze, że wykryte na etapie kiedy jest bezobjawowe. Rozumiem ból bo czasem można stanąć na rzęsach a i tak się coś wrednego przyplącze.
Tigra to powód dla którego nie jechałam ostatnio na sor przy skurczach bo głupio stracić czas żeby dostać taką cenną radę... 🥲KINGA89, kattalinna, Atika, Tigra lubią tę wiadomość
-
@Kinga89 też bym się wkurzyła w takiej sytuacji no ale skoro bezobjawowe to pewnie da się szybko ogarnąć. Kciuki!
@kattalinna ja laktator sprzedałam kilka dni przed testem i wyrzuciłam do kontenera pościel niemowlęcą 🤣
@Tigra brak słów… serio mogli usg zrobić.
@Zaqwsx a nie myślałaś np. o wsparciu projektanta wnętrz? Nie mówię o doborze tkanin itd., ale o zaplanowaniu układu funkcjonalnego.kattalinna, Tigra lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Holibka wrote:@Kinga89 też bym się wkurzyła w takiej sytuacji no ale skoro bezobjawowe to pewnie da się szybko ogarnąć. Kciuki!
@kattalinna ja laktator sprzedałam kilka dni przed testem i wyrzuciłam do kontenera pościel niemowlęcą 🤣
@Tigra brak słów… serio mogli usg zrobić.
@Zaqwsx a nie myślałaś np. o wsparciu projektanta wnętrz? Nie mówię o doborze tkanin itd., ale o zaplanowaniu układu funkcjonalnego. -
Zaqwsx wrote:Niestety za bardzo byłam podjarana tym że się trzyma i nie pomyślałam o zdjęciu. Dzisiaj go może jeszcze pomęczę bo wiązanie tego dobrze łatwe nie jest a jemu sie podoba bo mruczy 😀
Rowerka szkoda troszkę bo za jakiś czas mógłby się przydać, ale na szczęście teraz wszystko jest szybko dostępne od ręki więc jak będzie potrzebny to znajdziesz.
Kinga89 dobrze, że wykryte na etapie kiedy jest bezobjawowe. Rozumiem ból bo czasem można stanąć na rzęsach a i tak się coś wrednego przyplącze.
Tigra to powód dla którego nie jechałam ostatnio na sor przy skurczach bo głupio stracić czas żeby dostać taką cenną radę... 🥲
Ja miałam grzybicę bezobjawową, 😔 nic a nic mnie nie swędziało,bez zapachu, a tu przy cytologii okazało się, że grzybki się przyplątały. Nie wiem skąd, jak zero współżycia, rezygnacja ze słodkiego, nie siadałam na obce muszle klozetowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia, 14:50
Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
-
Mnie nawet na rowerze zakazali jeździć,by nie było wstrząsów.Autem unikać dróg dziurawych.W Polsce na pewno by mnie tak nie puścili.Nawet nie chcieli mi dotykać brzucha,by sprawdzić czy macica miękka,nie pomacali kości,by sprawdzic czy wszystko w porządku.Zwykłe dziady.
-
Atika wrote:Ja miałam grzybicę bezobjawową, 😔 nic a nic mnie nie swędziało,bez zapachu, a tu przy cytologii okazało się, że grzybki się przyplątały. Nie wiem skąd, jak zero współżycia, rezygnacja ze słodkiego, nie siadałam na obce muszle klozetowe.
-
Tigra współczuję jakieś konowały i tyle
Ja miałam przecież ciąża często infekcje z niczego a w ciszy jak ręką odjął nic nie ma. Za to ostatnie 2 dni znowu wymioty i bóle głowy. -
Atika wrote:Ja miałam grzybicę bezobjawową, 😔 nic a nic mnie nie swędziało,bez zapachu, a tu przy cytologii okazało się, że grzybki się przyplątały. Nie wiem skąd, jak zero współżycia, rezygnacja ze słodkiego, nie siadałam na obce muszle klozetowe.
U mnie dokładnie tak samo, nie było niczego przez ostatnie 2 tyg. co mogłoby to spowodować, za to prewencja była idealna. No cóż, każdy jakieś objawy i problemy musi mieć, u mnie trafiło na takie. -
Wstawiam zdjęcie zakangurowanego kota. Podoba mu się bardzo i dzisiaj to nie chciał wyleźć. Technika narazie aby się trzymało bo nie mogę poćwiczyć nóżek. To na jakimś miśku trzeba będzie jednak 😀
https://zapodaj.net/plik-CjWvP3bRNgWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia, 20:33
ultramaryna_, kattalinna, Domi.Nika, Liyss🧚🏻, Susana89 lubią tę wiadomość
-
Zaqwsx wrote:Wstawiam zdjęcie zakangurowanego kota. Podoba mu się bardzo i dzisiaj to nie chciał wyleźć. Technika narazie aby się trzymało bo nie mogę poćwiczyć nóżek. To na jakimś miśku trzeba będzie jednak 😀
https://zapodaj.net/plik-CjWvP3bRNg
To ragdoll? Piękny! One są mega cierpliwe. Teraz już wiem jakim cudem udało ci się go zachustować 🤣🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Zaqwsx, super 😍🤣 Cierpliwy był 🤭
Dziewczyny, mam do Was pytanie odnośnie rzeczy, jakie dostajecie od innych (po dziecku). Jakie macie do tego podejście? Bierzecie wszystko, co Wam dają, nawet jeśli Wam dana rzecz np. się nie podoba, ale wiadomo - trochę pieniędzy się zaoszczędzi. Czy jednak robicie jakąś selekcję? 😊
Kurczę, to jest tak super, że ktoś chce się podzielić, bardzo to doceniam i zaczynam mieć wyrzuty sumienia. Zrobiłam porządek z tymi workami z ciuszkami, zostawiłam z 1/3 ubranek, bo były w nienagannym stanie, niezniszczone i mi wizualnie odpowiadały. Resztę postanowiłam wrzucić do odzieży używanej. Oczywiście, mąż nie podzielał mojego zdania, że przecież „to małe dziecko i bez przesady”, na zasadzie, że można niemowlakowi wciągnąć cokolwiek 🤨 No ok. Ale dziś dostałam propozycję wózka gondoli plus spacerówki, kiedy już od początku wiedziałam, że chcę konkretną firmę… I zastanawiam się, czy nie jestem zbyt rozrzutna, że może powinnam wziąć to co jest i nie marudzić 🙄Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb
16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
💊 Euthyrox, Clexane
6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
28.06. 3cm 🐨 (9+6)
23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
🩺 12.11.