Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Leniwe kluski, z tym ciśnieniem jeszcze idealnie nie jest, tzn już nie jest wysokie, ale teraz ma tendencję spadać w okolice 110-115/70 i mimo że jest to prawidłowe ciśnienie to mój organizm przyzwyczajony do sporo wyższego mam problemy z adaptacją. Nie mogę zerwać się z łóżka i biec do toalety, muszę chwilę posiedzieć, czy po wstaniu czuję taki charakterystyczny ból mięśni, coś jak osłabienie. Jednak już minęły zawroty głowy i da się żyć
Z dwojga złego zdecydowanie wolę pomęczyć się z niższym ciśnieniem niż mieć za wysokie i ryzykować problemami z łożyskiem i powtórką z pierwszej ciąży.
Co do senności to ostatnie trzy dni takie mam, że po raz pierwszy od dawna włączyły mi się popołudniowe drzemki, no ale ja to zwalilam na chorobę i to ciśnienie
Nome, zdrówka dla siostry. Całe szczęście, że miała kask
Domi.nika , na wizyte u prowadzącej muszę czekać do 17 grudnia, ale udało mi się dostać do psychiatry, w przychodni gdzie leczyłam się 5 lat temu. Po godzinnej rozmowie wystawiła mi świeże zaświadczenie, że z powodu lęku jest duże ryzyko braku współpracy przy porodzie SN i w jej opini do rozważenia przez lekarza prowadzącego skierowanie na CC. Do tego czekam na kopie dokumentacji z 2019 roku, bo tam jest szerszy opis historii leczenia i odbytej kilkumiesięcznej terapii, na którą już teraz nie mam czasu. Liczę że to wystarczy.
Zrobiłam też rozeznanie w szpitalach pod kątem tego, gdzie lubią podważać takie zaświadczenia czy naciskać na SN i padło na szpital, którego w ogóle nie brałam pod uwagę. Nawet położna z tamtego szpitala odpisała mi, że u nich nie muszę się martwić bo i zaświadczenie i poprzednie CC otwierają mi drzwi do kolejnego CC . Także dusza spokojniejsza. W pełni spokojna będę jak dostanę skierowanie i ustalę termin w szpitalu. Oby już bez niespodzianek
Jeśli chodzi o prace domowe i oszczedzanie się, to ja w tej ciąży jestem zdecydowanie bardziej leniwa.
Mam wrażenie, że to 5 lat różnicy to dla organizmu dużo i ta ciąża jednak bardziej mnie obciąża niż pierwsza. W pierwszej aż do 36tc kończyłam remont, sprzatalam, układałam w szafach, okna myłam (a urodziłam 37+6) . Teraz od jakoś 28tc już mam kryzysy 😜 Dłużej stać ciężko, porządków robić się nie chce, tyle do zrobienia, a ja ciągle przekładam. Cieszę się, że starszak już mocno samodzielny i sam się naje, załatwi, ubierze. A i potrafi zająć się sobą z godzinę, a ja mogę w kryzysowej sytuacji się zdrzemnąć. Kiedyś marzyła mi się mała różnica wieku między dziećmi, ale jak pomyślę że tu ciąża, a tu dwulatek wymagający zmiany pieluch, karmienia i zabawiania to głowa mnie boli 😅 Także podziwiam Was, wszystkie kobiety które mają dzieci z małą różnicą wieku.
kattalinna, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
@Gumcia dobre wieści! Obyś dzięki temu mogła spokojniej spędzać resztę ciąży!
@Nome pytasz czy jestem grafikiem. Krótko mówiąc: tak - z wykształcenia, zamiłowania i z praktyki. Ale to tylko wycinek moich zadań służbowych jako marketingowca. Natomiast po godzinach jeśli biorę jakieś dodatkowe zlecenia to tylko graficzne/ilustratorskie
Jeju upadek z konia… dobrze że sis jest pod obserwacją. U nas w rodzinie są konie i koniarze i zdaję sobie sprawę jak bywa groźnie. Zdrowia dla siostry!
#schowanypierdolnik też mi się marzy w mojej „docelowej” kuchni na ten moment thermomix dołączył do wystawki czajnika i młynka do kawy u rodziców
@kattalina nieźle z tym odkurzaczem 🤣 Ja skitrałam na strychu prezent dla starszaka na Mikołaja. A z wyprawką mogę przybić Ci piątkę bo też została nam tylko wanienka do kupienia.
@Domi dokładnie wiem o jakim posmaku po niektórym słodkim mówisz, mam to samo. Super, że rozejście cię omija! A teraz pytanie z czystej ciekawości, jeśli niekomfortowe to zrozumiem brak odp. Jak to jest na wizycie z mężem i instruktażem masażu krocza? 🫣 Zawsze do urofizjo chodziłam sama i z durnej ludzkiej ciekawości mnie to zastanawia czy urofizjo przeprowadza szkolenie praktyczne na żonie czy teoretycznie na modelu mięśni?Gumcia1989, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Domi, trzymam kciuki za znajomych… czasem to trwa dluzej niz by sie chcialo ale szansa zawsze jest.. Mi mowili na bete po 10dniach, po 9 dpt zrobilam test sikany jeden wyszedl negatywny drugi bardzo blady, na drugi dzien to samo, wiec one nie zawsze sa miarodajne, ale tez czasem to jest nadzieja, ktorej sie czlowiek trzyma do konca. Nie wspominam testowania dobrze 🥲 i do dzisiaj jak patrze na brzuch to trudno mi uwierzyc… taki cudzik
Dziewczyny apropos szczepien innych, to zapytalismy lekarki czy moj maz sie powinien szczepic na krztusiec i ona zapytala czy byl na tezca, a byl w zeszlym roku akurat i powiedziala, ze to powinno wystarczyc, bo to sa te laczone szczepionki krztusiec-tezec-dyfteria, moze u niektorych osob podobna sytuacja, zawsze dodatkowa ochrona.
Ja chce zeby przyjechala w odwiedziny tez do szpitala jeszcze moja mama, ale ona jest lekarka i ufam jej zdolnosci do przestrzegania higieny 😅 ale przyjaciel meza, ktory sie smiejemy, ze byl pacjentem 0 covidu, bo wiecznie imprezy, nowe laski i generalnie włoczy sie i zbiera zarazki 😅😅 chcial „jak na filmach” stac pod drzwiami na porodowce, musialam wytulmaczyc ze to tak nie dziala i tak nie wyglada po pierwsze a po drugie, no way 😂 jak zrobi kwarantanne to moze przez szybe zobaczyc dziecko 😅 nie jestem bakteriofobem, ale sa ludzie, ktorzy nie dbaja o swoje zdrowie a przez to tez innych i bedzie trzeba wyznaczyc granice ostro…początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
Holibka wrote:.
@Domi dokładnie wiem o jakim posmaku po niektórym słodkim mówisz, mam to samo. Super, że rozejście cię omija! A teraz pytanie z czystej ciekawości, jeśli niekomfortowe to zrozumiem brak odp. Jak to jest na wizycie z mężem i instruktażem masażu krocza? 🫣 Zawsze do urofizjo chodziłam sama i z durnej ludzkiej ciekawości mnie to zastanawia czy urofizjo przeprowadza szkolenie praktyczne na żonie czy teoretycznie na modelu mięśni?
Wiesz, że ja dosłownie o tym samym pomyślałam 🙈 Czy to na żonie się ćwiczy, czy na sztucznym kroczu, a może jeszcze czymś innym.
Także Domi.nika , nie wywieram absolutnie presji, ale jakbyś była skłonna podzielić się choćby jakimś ogółem to ja też się chętnie dowiemOna - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
U mnie po dwóch cudownych nocach dzisiaj kryzys i niespanie od 3 rano. Mój kręgosłup to dramat, jakbym się postarzała o 60 lat w ciągu jednej nocy. Nie wiem co się dzieje z tym moim organizmem o 3 rano, ale zawsze jak wstanę to dzieje się dużo i złego. Myślałam że czeste wizyty na basenie mnie rozliczają kręgosłupowo, ale dzisiaj się szykuję na serię ćwiczeń i chodzenie po domu w pozycji kota żeby się tego bólu pozbyć 🤣
Kattalinna może jakoś zapakuj go w inne kartony albo zmień detale żeby nie skojarzyła faktów. Ja jako osoba która o nieistnieniu mikołaja się dowiedziala sama znajdując prezenty, mówię że smutne to jest 😀
Gumcia1989 super ze się udało ogarnąć zaświadczenie. Myślę że wystarczy już takie + poprzednie CC + ogólna niechęć do SN. Nikt Cie nie powinien zmuszać do niczego i dać spokojnie ciaze przeżyć
Nomeolvides zdrowia dla siostry, oby wszystko było dobrze. Upadki z konia są groźne bardzo, dobrze że miała kask i niech uważa na siebie bardzo.
Domi.Nika to powodzenia z ćwiczeniami i masażem. Niech ćwiczenia będą owocne 😊
Co do różnicy między zarodkami a blastkami to chodzi o to że roboczo zarodki się nazywa te hodowane do 2-3 doby w labie zapladniane i takie do 8 blastomerów - podawane do macicy są na etapie że jeszcze 2- czasem 3 dni rosną do osiągnięcia stadium blastocysty, dopiero w tym stadium są w stanie się wgryzać w macice i implantować, stąd różnica w testowaniu między podawaną blastką a zarodkiem 2-3 dniowym. Blastki to też zarodki ale najczęściej jak ktoś ma podawaną blastocyste to nazywa ją blastocystą i wtedy testować można od 5 dpt, chociaż najbezpieczniej 6-7 i bhcg a nie sikaniec bo nawet te wykrywające 10 bhcg mogą nie być miarodajne. Mi niby i 7 bhcg wykrył, ale zależy od marki, rozcieńczenia moczu i wiele innych aspektów. Krew to krewGumcia1989 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry! Śniło mi się, że karmiłam malucha i tak mi kapało mleko, że zalewałam mu nos, ale jak się już dobrze uczepił to opróżnił pierś w minutę 🤣 A jak go kąpałam to wanienka mi się zsunęła i prawie „wylałam dziecko z kąpielą”, ale młody był tak cierpliwy, że nawet nie kwęknął. Chciałabym taki egzemplarz
Do tego tak dobrze mi się spało, że jak dzwonił budzik to myślałam, że to nie mój.kknn, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Laski, jakie macie żelazo i hemoglobinę?
@Zaqwsx I @Ilona.., wy się pewnie będziecie lepiej w tym orientowały, więc ładnie się do was uśmiecham.
Jak to jest z tą korelacją między hemoglobiną a żelazem? Dlaczego w poprzednich miesiącach przy bardzo wysokim żelazie miałam niższą hemoglobinę niż teraz, kiedy to żelazo mi spadło?
Myślałam, że korelacja zawsze jest taka, że im wyższe żelazo, tym wyższa hemoglobina i odwrotnie.
Przy jakim żelazie macie zalecenie suplementowania? Ja do tej pory byłam w górnych widełkach, a teraz mi spadło tak gdzieś do połowy zakresu referencyjnego i zastanawiam się, czy na tym etapie lekarz zaleci mi żelazo, czy jednak nie. Ciekawi mnie, w jakim tempie te rezerwy będą się na tym etapie wyczerpywały, biorąc pod uwagę, że od 15.10 do 27.11. żelazo spadło mi z zakresu 136,30 µg/dl do 82 µg/dl.Synek 29.12.2024. -
Holibka, przynajmniej wyśniłaś wanienkę którą teraz musisz kupić 😀 Życzę takiego grzecznego dziecka Tobie i wszystkim, chociaż w snach to one często są spokojne 😂
Pytanie o sen we wczesnym pologu. Czy po porodzie byłyście mocno zmęczone tak że nieprzytomnie spalyscie, czy jednak przyroda tak to wymyśliła że od razu się da rade czuwać nad dzieckiem? -
Cześć dziewczyny, wie, że pytałyście Domi, ale ja byłam z mężem na instruktażu masażu krocza w ubiegłym tygodniu i chętnie się podzielę info. Może
Domi ma inne doświadczenia i wizyta wyglądała inaczej, to też chętnie posłucham ☺️
Ogólnie to przed wizytą próbowałam robić masaż z jakimś tutorialem z neta i uznałam, że to strasznie niewygodne. Pogadałam z mężem, czy pójdzie ze mna na wizytę, żeby się podszkolić i mi pomoże, a on kochany jest więc się zgodził bez mrugnięcia okiem. Na wizycie najpierw fizjo wyjaśniła wszystko teoretycznie na modelu, a później ja kładłam się na plecach na kozetce w takiej sukience ginekologicznej i była praktyka. Mąż siedział obok niej, a ona wszystko jeszcze raz powtarzała, ale już robiąc właściwy masaż na żywym organizmie. Pokazała mi też kilka pozycji do samodzielnego wykonywania masażu, do przetestowania, w której jest najwygodniej. Dostałam na końcu jeszcze instrukcje na piśmie, żeby pamiętać co i jak. Zaleciła, żeby ze 3 razy mimo wszystko zrobić masaż samodzielnie. Ja ze swojej perspektywy polecam taką wizytę, nawet bez męża, bo okazało się, że byłam dla siebie zdecydowanie zbyt brutalna robiąc masaż po raz pierwszy i używałam zbyt dużo siły i nie do końca prawidłowy ucisk. Mąż mnie rozbawił lekko pytając fizjo czy model odzwierciedla kobiecą miednicę 1:1. Odpowiedziała, że tak, na co on, stwierdził, że to przecież takie maleńkie 😅
Zaqwsx, łączę się w bólu kiepskiej nocki. Dzisiaj się obudziłam z uczuciem opuchniętych dłoni. Chyba dopada mnie cieśnia nadgarstka, bo drętwieją mi wskazujący, środkowy i serdeczny palec 🙌Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2024, 08:34
Zaqwsx, Holibka, kattalinna, Gumcia1989 lubią tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Gumcia1989 wrote:Wiesz, że ja dosłownie o tym samym pomyślałam 🙈 Czy to na żonie się ćwiczy, czy na sztucznym kroczu, a może jeszcze czymś innym.
Ja wprawdzie jeszcze jestem przed, ale moja urofizjo mówiła że kiedyś pokazywała na partnerce ale zrezygnowała z tego bo było za dużo wstydu po stronie panów i teraz pokazuje na przedramieniu 😅Zaqwsx, Gumcia1989 lubią tę wiadomość
👫87’ i 88’
01. 2023: diagnoza azoospermia
04. 2023: terapia hormonalna
01. 2024: udana biopsja M-Tese, start IVf
03.2024: ET ❌
05.2024: FET 🤰 -
Kinga obniżona morfologia wynika w tym momencie z rozcieńczenia krwi, które osiąga pułap najwyższy w 34tc i już nie rośnie. Obniżona morfologia wynikać może z niedoboru żelaza lub witaminy B12. Musisz mieć oba te parametry w normie żeby ta morfologia wyglądała lepiej. Poza tym organizm lubi się adaptować do sytuacji lub działać na zasadzie sprzężenia zwrotnego. W tym przypadku chyba się zaadaptował do ciąży i morfologia się poprawiła. W organizmie się zrobił większy porządek. W drugim trymestrze ten wzrost ilosci krwi jest dużo większy i bardziej bierze organizm z zaskoczenia.
Ja bym jeszcze brała żelazo w małej dawce w suplementach ale nie przejmowała się tym jakoś bardzo mocno bo jest w zakresie normy a teraz powinno się wszystko już zacząć regulować lepiej. Co do wartosci to ja nie wiem jakie mam bo nigdy nie musiałam badać bo mialam dobrą hemoglobine, mimo to biorę suple z żelazem ( jak mi się przypomni 🙈)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2024, 08:42
KINGA89, Ilona.. lubią tę wiadomość
-
Zaqwsx wrote:Kinga obniżona morfologia wynika w tym momencie z rozcieńczenia krwi, które osiąga pułap najwyższy w 34tc i już nie rośnie. Obniżona morfologia wynikać może z niedoboru żelaza lub witaminy B12. Musisz mieć oba te parametry w normie żeby ta morfologia wyglądała lepiej. Poza tym organizm lubi się adaptować do sytuacji lub działać na zasadzie sprzężenia zwrotnego. W tym przypadku chyba się zaadaptował do ciąży i morfologia się poprawiła. W organizmie się zrobił większy porządek. W drugim trymestrze ten wzrost ilosci krwi jest dużo większy i bardziej bierze organizm z zaskoczenia
Chyba źle to opisałam - wszystko mam w normie:
- Hemoglobina 12,9
- Żelazo 82
- Wit B12 772 (górne widełki)
więc ogólnie wszystko jest ok. Tylko ciekawi mnie, dlaczego przy żelazie w zakresie 186 miałam hemoglobiny 11,8, ale tutaj pewnie odpowiedź jest w pierwszym zdaniu twojej wypowiedzi, czyli właśnie wynika to z tego rozcieńczenia krwi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2024, 08:44
Synek 29.12.2024. -
Zaqwsx, podpinam się do stwierdzenia, że to była najgorsza noc ever. Też obudziłam się o 3, nie spałam do 5, później przysnęłam i teraz się rozbudziłam. Kregoslup mnie również bolał. Z poduszką ciążową było mi niewygodnie, bez jeszcze gorzej. No totalna masakra.
Dzięki kknn za opis wizyty. My mamy w przyszłym tygodniu i jeszcze nie zdecydowaliśmy czy mąż idzie ze mną, ale przekonałaś mnie. -
Dołączam do klubu słabej nocki. Żadnych więcej drzemek w dzień 😅 Do tego podłożyłam sobie podkład pod prześcieradło tak w razie W i doprowadzało mnie to do szału, bo gorąco i tyłek upocony, szeleściło to przy przekręcaniu, które i tak jest już wyzwaniem.
Do tego od wczoraj mam bez przerwy twardy brzuch, mega napięty i aż bolesny. Do tego wymacałam sobie wczoraj wieczorem jakąś kulkę pod mostkiem i doszłam, że to chyba wyrostek mieczykowaty, ale boli przy dotyku i kłuje przy przekręcaniu się, wstawaniu itp. Nie wiem czy mnie te dzieci pokopały czy o co chodzi.
Sorki ze taka maruda tutaj od rana 🙈
Dobrze ze holibko ty miałaś dobra noc!
Moja siostra w domu, wstrząs i nakaz leżenia do końca tygodnia, ale powiem Wam że mega sprawnie to wszystko poszło im wczoraj, jakieś 2,5h i ogarnięty temat -
KINGA89 wrote:Chyba źle to opisałam - wszystko mam w normie:
- Hemoglobina 12,9
- Żelazo 82
- Wit B12 772 (górne widełki)
więc ogólnie wszystko jest ok. Tylko ciekawi mnie, dlaczego przy żelazie w zakresie 186 miałam hemoglobiny 11,8, ale tutaj pewnie odpowiedź jest w pierwszym zdaniu twojej wypowiedzi, czyli właśnie wynika to z tego rozcieńczenia krwi.KINGA89, Ilona.. lubią tę wiadomość
-
E_welka88 wrote:Beza mówiła że nie może narzucić jakie mleko modyfikowane mamy wybrać ale że kozie dopiero po roku a tak wybierać mleko z najmniejszą zawartością cukru.
Zaqwsx wrote:Pytanie o sen we wczesnym pologu. Czy po porodzie byłyście mocno zmęczone tak że nieprzytomnie spalyscie, czy jednak przyroda tak to wymyśliła że od razu się da rade czuwać nad dzieckiem?
Bardziej wspominam, że zdarzało mi się zasnąć na podłodze w późniejszym czasie, jak np synek był na podłodze i ćwiczył na brzuszku, a mnie odcinało obok niego. Jak zaczął się przemieszczać, to okropnie mnie to stresowało bo dosłownie mnie odcinało, a na takim etapie to nie wiadomo kiedy co się stanie, i wtedy starałam się nie kłaść na podłodze żeby nie zasnąć, pamiętam jak zaczął się przemieszczać, a ja tylko na chwilkę oczy zamknęłam. I otwieram oczy, a jego nie ma tam gdzie był 🤦🏻♀️ daleko nie był ale już w panikę zdążyłam wpaść zanim się rozglądnęłam, ja jestem z osób czarnowidzacych więc w sekundę najgorsze scenariusze pojawiają się w mojej głowie.
Założyłam wczoraj sensor i okazuje się że nigdy mi cukier nie spada poniżej 100 🤦🏻♀️ rano miałam 112 i myślałam że zjadłam tak żeby nie było źle, a teraz mam już 170, a chyba nie minęła jeszcze nawet godzina.
Jest gorzej niż w pierwszej ciąży, a tym razem na krzywej mi wcale cukrzyca nie wyszła. Dobrze że sama to kontrolowałam po krzywej...
I coś czego nie rozumiem, to zjadłam wczoraj kolację okolo 20 i po godzinie było 140 - tak na granicy. Ale potem było coraz wyżej.. o północy 167 🤯 nie rozumiem co tu się dziejeWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2024, 09:02
Zaqwsx, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
Yowelin ja sie zastanawiałam koło 4 czy nie iść ćwiczyć kręgosłup, ale nie chciałam budzić męża ani kota bo szkoda mi ich było więc modliłam się o budzik który mieliśmy o 5 na szczęście. Nie było pozycji w której bym nie czuła kręgosłupa a jedynie na plecach było lepiej ale z kolei nie mogłam oddychać leżąc na plecach 🤣
Nomeolvides współczuję spietego brzucha ciągle, to potwornie męczy. Bierzesz jeszcze jakiś magnez lub nospe czy już odpuszczasz?
Dobrze ze się siostra nie namęczyła zbyt długo na izbie. Bardzo sprawnie
Ja dołączam za to do przeczyszczających się 🤣 jelita podobnie jak kręgosłup chętnie komuś oddam -
Yowelin wrote:Dzięki kknn za opis wizyty. My mamy w przyszłym tygodniu i jeszcze nie zdecydowaliśmy czy mąż idzie ze mną, ale przekonałaś mnie.04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Beza27 ja nie chciałam się wtracac o tym mleku bo wiem, ze dużo osób miało tutaj różne przygody z uczuleniami itp, ale na zajęciach z neonatologii lekarze bardzo źle się wypowiadali o mleku kozim, przez białka, które nie są na wczesnym etapie trawione przez dziecko zawarte w tym mleku. Nie będę cytować jak się wypowiadali ale mój mąż ( lekarz) bardzo podkreśla że głupotą jest karmić mlekiem kozim, tak więc ja sama nie mając planów karmienia tym mlekiem nie wnikałam w to. Dobrze jakbyś przegadała ten temat z ginekologiem lub neonatologiem ktoru mógłby powiedzieć coś więcej na ten temat. Uważam że są różne skrajności ale lepiej jak porozmawiasz z kimś i podejmiesz świadomą decyzję w tym temacie jeżeli chcesz tak karmić, żebyś wiedziała o ewentualnych minusach karmienia
Beza27 lubi tę wiadomość
-
Nome, ja wczoraj też zainstalowałam podkład, ale położyłam go na ochraniacz materaca, a na to prześcieradło. Polecam, ja wcale go nie czułam.
Edit: doczytałam, że masz pod prześcieradłem a mimo to grzało 😢Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2024, 09:09
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌