Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jednak zostanę przy byciu psiarą 🤣 Mój buldog spał od 20 do 10, łazienkę zabrudził i 1 raz po tym jak mu jakieś eksperymentalne jedzenie zrobiłam i biedak nie wytrzymał i jak przyszłam to był tak zawstydzony tym co się stało, że serce się krajało.
Zrobiłam nam na złość dokładnie 1 raz, gdy starszak był malutki (a pies wyleciał z łóżka jakieś 2 mce wcześniej): nalał nam na środek łóżka.
@Podkoszulka jakto na 2 lata mąż wyjeżdża? I go wcale nie będzie czy będziecie odwiedzał dom?
Swoją droga widzę że ty też ciszniesz z pracą do ostatnich tygodni
Ja jestem już na zwolnieniu, ale jeszcze mnie jakieś duchy przeszłości z zeszłego tygodnia ścigają i nie mam tak całkiem spokoju 🤣
@Zaqwsx niezła ta położna. Moja teraz już tylko do mnie dzwoni i widzę że najchętniej przyjechałaby dopiero po porodzie do mnie. Jakoś tak nie bardzo wie co ma ze mną robić ewidentnie. Ale poprosiłam aby wpadła pod koniec przyszłego tygodnia sprawdzić tętno maluszka. Niech wie za co bierze piniondz 🤣
-
Dziewczyny, skusiłam się na BlackFriday i zamówiłam kombinezon Engela, ale chyba nie ogarnęłam tej rozmiarówki... 62/68 jest jak na 3 letnie dziecko....!!! Jakie Wy macie rozmiary ?
Zaqwsx niezła położna.. ciekawe jakie ma pomysły na karmienie bo w tym zakresie dużo można pomóc/albo zwalić.. A czemu miałabyś nie mówić o ivf?
tu engel 62/68 z h&m rozmiar 68 dla porownania 🥲
https://zapodaj.net/plik-ZFUwS2I79v
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 12:43
Holibka lubi tę wiadomość
początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
Ottioli, mi właśnie wczoraj przyszły, to podzielę się na świeżo
Na allegro zamówiłam bambusowe z Texpol Bamboo Line takie mniejsze - super miłe w dotyku, grubsze (gramatura 170) i z Bociolandu bambusowy otulacz, też cudowny w dotyku. Rozczarowały mnie pieluszki z BabyOno, cienizna. W paczkomacie czekają na mnie jeszcze muślinowe z Plumeri - jestem ich ciekawa.
Poza tym fajne są z Lullalove, ale kupiłam je tylko dlatego że były na fajnej promocji. Mam jakieś z Ikei i z Pepco i też wydają się być spoko.
Razem kupiłam tak, żeby mieć ok 25 sztuk w różnych rozmiarach - 30/30, 50/30, 60/80, 75/75.
Aleale, one wypadają dosyć duże, ja mam 50/56 i chyba większość taki rozmiar kupowała tutaj. Możesz wymienić rozmiar?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 11:34
Zaqwsx, Ottioli lubią tę wiadomość
-
Ja się ze swoją położna mam zobaczyć w poniedziałek, żeby ustalić te wizyty patronażowe. Taka starsza babka ale ogarnia raczej, wydaje się że ma aktualna wiedzę. Zobaczymy, wiem ze SR ze zawsze jest opcja że te patronażowe wizyty można komercyjnie sobie wykupić jakby coś niepokoiło.. a te położne za te domowe wizyty dostają jakieś 30 zł wiec takie dno i wodorosty od NFZ…. Wiec nic dziwnego ze mało sensownych osób chce to robić. Ja bym nie chciała bo to jak wolontariat 🙈
Zaqwsx, Stokrotkkka, kattalinna lubią tę wiadomość
ona 28
on 31
-
Zaqwsx mam w koszyku na allegro identyczną lampkę 😆 mąż potwierdził, że ją bierzemy 😆
Co do twojego kota to trochę taki spryciarz z niego 😁 ale koty ogólnie są bardzo mądre 😻
Kattalinna ja też nie gadam więc nie jesteś sama 😅
Pieluszek tetrowych/muślinowych mam około 12 sztuk. Większa część z Dada - wydają się w porządku. Resztę jak będzie brakowało to będę kupowała na bieżąco. Akurat mamy teraz ten luksus, że większość rzeczy albo można od razu zamówić i zaraz będą albo podjechać do sklepu i kupić od ręki. Dlatego nie robię większych zapasów bo jak czegoś zabraknie to nie problem to dokupić. A łatwo jest kupić za dużo, bo wszystko dla dzieci jest takie ładne i urocze 😆 nadal walczę ze sobą aby nie kupić więcej ubranek 😆
-
A nie myślisz o tym żeby jeszcze zmienić położną póki czas? Bo jak zacznie na wizytach patronażowych prawić jakieś mądrości, a Ty będziesz wrażliwa przez hormony, niewyspanie i sytuacje, to może być nieciekawie.Zaqwsx wrote:E_welka88 kupiłam sobie taką https://allegro.pl/oferta/lampka-nocna-dla-niemowlat-dzieci-do-karmienia-z-pilotem-16-kolorow-kotek-16896713059 . Zobaczymy jak się sprawdzi, jak się nie sprawdzi to i tak mi się mega podoba 🤣 Jestem trochę kotoświrem
Holibka niestety codziennie mam takie atrakcje. Czasem jak jest miły to się nie brudzi, qle wiem ze trochę to robi żeby mnie obudzić. Mi to nie przeszkadza bo jestem raczej rannym ptaszkiem i pobudka o 5 to nie tragedia. Mam nadzieje tylko ze się zsynchronizują z dzieckiem I że nie będzie tak że łazienka do mycia a dziecko płacze... Mąż mówi że będziemy zamykać kuwetę na noc. W zyciu na to nie pozwole oczywiscie 🤣
Jak dla mnie brak prac domowych od razu się wydał złym pomysłem. Są orzedmioty z których trzeba ćwiczyć, bo inaczej nie ma efektów. Ja na szczęście uwielbiałam matme i robiłam sama z siebie, ale moi rodzice mnie wcale nie pilnowali i jakbym nie miała prac domowych to średnio widzę swoją edukację. A co mają powiedzieć właśnie dzieci z rodzin w których się mało kto nimi interesuje i same też nie czują potrzeby douczania się w domu? To tylko dzieci przeciez...
Co do rewolucji to mnie też niestety gania od paru dni. Też mam synchronizację... 😂
Byłam na spotkaniu z moją położna środowiskową i nie jestem zadowolona. Emerytka, kazała mi się nigdzie nie przyznawać że ciąża jest z ivf, mieszała fakty i mówiła że się teraz nie robi kontaktu skora do skóry żeby rodzić łożysko tylko podaje oksytocyne a kiedyś się dziecko kładło... 😆 zastanawialam się czy wszystko z nią w porządku. Ale no nic. Miła była a wiedzowo dużo mi dają inne źródła + fajne polozne ze szkoły rodzenia.
Ja z moją widziałam się pierwszy raz w zeszłym tygodniu. Jest w średnim wieku, ale wiedzę raczej ma aktualną. Teraz będziemy do siebie dzwonić raz w tygodniu i rozmawiać na różne tematy.
@Aleale, ja właśnie miałam długą rozkminę w zakresie tego rozmiaru Engela i wzięłam w końcu 50/56, mimo że dziecko zapowiada się duże. Muszę przyznać, że spokojnie i 68 chyba by weszło w ten rozmiar. Może dasz radę wymienić na mniejszy w ramach promocji jeszcze?
-
Dzięki Akma, w sumie domówię sobie jeszcze chyba.
Kattalinna szczerze to jak nie masz potrzeby to chyba nie ma co. Nie wiem czy czegoś nowego się dowiesz. Ja jestem nowa w przychodni więc nie chciałam mojej robić niespodzianki. W sumie to byłam miła i pogadałam, ale zdziwiło mnie ze jako położna mnie zniechęcała do naturalnego porodu I dopytywala ciągle "I Pani się tego nie boi?". Ale dostałam w gratisie kolejne 5 paczek supli i smoczek dla dziecka. Powoli mogę sprzedawać suple chyba..rozdam na SR ludziom chyba 🤣
Ogólnie to małe miasto I wielką przychodnia która nie ma ginekologii tak więc sama mówiła że się nudzi, więc w sumie pogadałam z nią głównie o okolicznych górach I jej córce która mieszka w wawie na tarchomie ( mieszkałam tam) bo polozniczo mnie wkurzala... 😀
Holibka to ja powiem ze poza łazienką i okolicą kuwety to mój kocur nigdy mi się nie załatwił nigdzie poza kuwete a jak zdarza mu się wymiotować to do wanny, tak więc resztę mieszkania traktuje z dużym szacunkiem a łazienka jest od brudzenia dla niego 😀
Holibka, kattalinna lubią tę wiadomość
👩26🧔26
3x inseminacje
4x IVF
12 transferowanych zarodków
-
Yowelin mój problem polega na tym że nie chce żeby jej było przykro. Mowila ze nie ma położnic za bardzo i ze ma blisko... 🤣
Ja umiem być miła, powie swoje i nie sądzę żebym się z nią kłóciła. Jest trochę jak taka babcia ze swoimi mądrościami. Przyjdzie i pójdzie....
Aleale ja też wzięłam 50/56 rozmiar. Ponoć starcza na pół roku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 12:02
👩26🧔26
3x inseminacje
4x IVF
12 transferowanych zarodków
-
Mogę wymienić ten kombinezon na mniejszy, rozważam, czy by może nie zostawić ale jednak jest wielki, dłuuugi, niby długość ciałka 65cm, ale z kapturem 85.. A chyba jednak przyda mi się na tą zimę a nie na przyszłą.. dzięki
Dziewczyny, ja mam w tym tygodniu jakiś przypływ stresu znowu, i teraz w związku z tym położeniem pośladkowym..
Moja lekarka powiedziała, że mam robić "indian bridges" i sobie zgooglować, ale google nie daje jakiejś jasnej odpowiedzi, niektóre ćwiczenia to sa normalne mostki, a inne jakby jogowy pies z głową do dołu. Poza tym mam przestać jak się obróci... A skąd ja mam wiedzieć czy się obrócił? Wczoraj robiłam mostki i się pojawiła w górnej części brzucha taka mega duża wypukłość, no albo to jego tyłek albo głowa... Teraz się wkręcam, że on jest zupełnie w poprzek, bo czasem czuję ruchy po obu bokach na raz..
I myślałam, że to nie ma znaczenia przy cesarce, ale ponoć przy trudnym położeniu muszą zrobić większe nacięcie, większa blizna itp, a to mnie przeraża. I teraz nie wiem co mam robić, czy robić te ćwiczenia, których nie jestem pewna, czy dać mu przyjąć pozycję naturalnie (jeszcze w sumie wcześnie może się sam przekręci..).. Wizytę mam 23.12 dopiero a to będzie 36 tydz i może dla niego już za późno na przekręcenie jakby co. Myślałam, żeby zadzwonić do lekarki ale nawet nie wiem, co jej powiedzieć i o co spytać w tej sytuacjipoczątek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
@Ottioli Ja już właśnie polecałam z Dada - można na allegro kupić, bo stacjonarnie chyba się teraz w ogóle nie da. Z ilością się nie hamowałam, bo i od położnych i od już doświadczonych mam słyszałam, że idzie tego bardzo dużo.
A macie do polecenia jakiś fajny, niedrogi kocyk? Kupiłam na allegro z Babymam, ale jest bardzo cienki i po wypraniu ten materiał od strony bawełny jest szorstki.
Ottioli lubi tę wiadomość
ONA: 96' ON: 94'
🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)
💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe
🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
4dpt ⏸ 6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g
🎁 Planowane CC 03.01.2025
-
Aleale masz może w domu detektor tętna albo stetoskop? Szukając serduszka mniej więcej da się ocenić jak jest położony. Jak będzie główką w dół to teoretycznie tętno powinnaś poniżej pępka łapać tak że 3 palce.
Drugi sposob to wpisz sobie Chwyty Leopolda w Google i zobacz, może sama jesteś w stanie to wyłapać? Ja umiem, ale miałam zajęcia z tego na studiach więc teraz się mogę mądrzyć, ale teoretycznie przez powłoki powinnaś móc to wyczuć.
Jeżeli chodzi o większe ciecie to wydaje mi się że nie powinno być większe niż 1 max 2 cm. Zazwyczaj chirurdzy ginekologiczni wiedzą że tną młodą kobietę, tak więc staraja się uciąć minimum. Wyciągając dziecko nogami do przodu dużo więcej przestrzeni im nie potrzeba. Z tym że nie ręczę za chirurgów bo z nimi różnie bywa niestety, ale jak gdzieś się spodziewać ładnych cięć i szyć to w ginekologii i w onkologii
Aleale lubi tę wiadomość
👩26🧔26
3x inseminacje
4x IVF
12 transferowanych zarodków
-
Dzieki Zaqwsx ❤️ stetoskopu ani detektora tetna nie mam....sprawdzę tego Leopolda, przynajmniej jakies uspokojenie na chwile. Moze pojde na dodatkowe prywatne usg w przyszlym jeszcze dla pewnosci. Bo już słyszałam, że w takich sytuacjach się robi nacięcie pionowe ale moze to jakies stare techniki😳
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 12:40
początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
Aleale nie słyszałam o niczym takim i nie wydaje mi się. Po to odstąpiono od cięć poprzecznych na skorze, żeby fizjologiczniej goiły się mięśnie. Na macicy zawsze ciecie wyglądało tak samo, bo ta macica teoretycznie powinna móc jeszcze mieć dzieci. A nie wiem jakie znaczenie miałoby mieć takie przecięcie skóry jaknjuz złapią bobaska za nogi.
Nie pochwaliłam, cudowne dinozaury. Uwielbiam dinozaury 😂
Aleale lubi tę wiadomość
👩26🧔26
3x inseminacje
4x IVF
12 transferowanych zarodków
-
❤️❤️❤️ dzieki za spokojny głos rozsądku
Zaqwsx lubi tę wiadomość
początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
Ja nie wiem na co tyle pieluszek niby schodzi, chyba że się pierze po jednym wytarciu buźki 😉 ale też moja starsza nie ulewała tom może ta wiedza jeszcze przede mną 😉
Zaqwsx, no nie mam potrzeby 😉 w poprzedniej ciąży nawet chyba nie wiedziałam że jest taka opcja. Wtedy nawet nigdzie nie byłam zapisana do poz (znaczy teoretycznie byłam w mieście poprzedniego zamieszkania). Położna środowiskowa do mnie zadzwoniła sama kilka dni po porodzie żeby się umówić na patronaż. Była z przychodni, którą podaliśmy w szpitalu jako deklarowaną dla młodej. To była fantastyczna babeczka, która bardzo wiele mi pomogła, w sumie tylko i aż z kp. Bez niej chyba ponioslabym porażkę, a na pewno frustracja trwałaby dłużej zanim bym ogarnęła cdl. Teraz liczę na podobny scenariusz. Niestety nie znam nazwiska tej kobiety więc nawet nie mam możliwości sprawdzenia czy jeszcze pracuje tu.
Ja sama jestem zapisana do poz daleko od domu, tam też jestem przypisana do randomowej położnej. Ani mi się nie chce jeździć, ani zmieniać deklaracji tym bardziej. W razie czego jakaś znajoma położna zawsze się znajdzie do konsultacji 😉 ale czuję się bezczelnie wyedukowana samodzielnie, dlatego nie czuję żeby takie spotkania miały wnieść coś nowego do mojego życia 😉
ultramaryna_ lubi tę wiadomość
-
@Aleale jeszcze ma sporo czasu na odwrócenie się. Mój też był swego czasu głową do góry. I już u kilku dziewczyn na forum cudowne odwrócenie nie tak dawno nastąpiło trzymam kciuki! A ćwiczenia na pewno nie zaszkodzą.
@Domi.Nika serio 30zl???? To nie dziwię się, że mojej położnej jakoś mocno się do mnie nie spieszy. No ale zakładam, że skoro jest wpisana jako moja położna przez x lat to mimo wszystko dostaje z tego tytułu jakąś kasę co miesiąc i kasa z wizyt patronazowych to tylko dodatek.
@Zaqwsx dobrze że koteł tylko w łazience brudzi. Moja bulwa miała też zwyczaj wymiotowania pod prysznicem 🤣 Ja się nie mogę doczekać wiosny jak będzie u nas parka szczeniaczków bo teraz tak pusto.
Aleale lubi tę wiadomość
-
@Aleale, na YouTube Zaufaj Położnej na pewno były jakieś filmiki o ćwiczeniach na obrót. Ja kojarzę jakiś webinar z tą położną Anią od nich, która ma papiery na organizację tych kursów Spinning Babies, że ona mówiła, że można robić te ćwiczenia nawet jak się bobas obróci.
Ja co chwilę mam wątpliwości czy ten mój wiercipiętek się nie obrócił znowu, bo tak od 3 dni czuję ruchy głównie poniżej pępka znowu.
Jeśli chodzi o pieluszki to mam 3 duże muślinowe i 2 bambusowe oraz 20 małych ulewajek 🤣 Tak wyszło, tych małych zdecydowanie za dużo, ale będę miała najwyżej później ściereczki.
Aleale, Ottioli lubią tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o pieluszki to fajne są z babyono bambusowe (prane w 60 stopniach i suszone w suszarce wyglądają nadal dobrze
). Oprócz tego kupiłam z RP na jakiejś promce flanelowe i też są super miłe po praniu/suszeniu.
Ottioli, Jakasienka lubią tę wiadomość
👩🏻 37l. 🧔🏻 43l.
Starania od 05.2021
12.2023 start IVF
05.2024 - 3 transfer ✅
17.05 ⏸️
05.06 mamy ❤️ (6+5)
15.07 6.1 cm zdrowego bobasa (12+3)
16.09 410g, it's a Girl! 🩷 (21+3)
21.10 920g 🐲 (26+3)
13.11 1400g (29+5)
04.12 1850g (32+5)
-
Hej,dziewczyny miałyście jakieś objawy po szczepieniu na krztusiec?moja pierwsza ciąża długie starania i strasznie się boję czy się szczepić czy nie?czy dziecku nie zaszkodzi?moja gin. jest aby się szczepić?czasu dużo mi nie zostało bo 2 tyg. Na szczepienie bo gin.mówiła że do 35 tyg.aby się zaszczepić.
