X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Termin STYCZEŃ 2025
Odpowiedz

Termin STYCZEŃ 2025

Oceń ten wątek:
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9505 8593

    Wysłany: 25 grudnia, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracam do domu 🙂 dostałam konkretne pozwolenie na przyjście po nowym roku, choć na piśmie jest 29.12 🙂 szyjka już coś się zmienia, nie jest taka niegotowa jak te dwa dni temu

    kknn, Stokrotkkka, Holibka, ultramaryna_, Nomeolvides, Murilega, Mamausia, Liyss🧚🏻, Rocky, Wiara Nadzieja Miłość, _Aliya_, Ottioli, Podkoszulka lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 1145 1593

    Wysłany: 25 grudnia, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi.Nika ja już kiedyś pisałam że bez śniadania to bym z domu nie wyszła 😂 Najpierw tankowanie a później mogę chodzić I chodzić 😀

    Belo nie zbieram tego. Myślałam o zbieraniu na ewentualnie pierwsze mycie, z ttm że od 2 tygodni conajmniej to mam takie ilosci że w sumie jak tylko odciągam palcami to za każdym razem sporo tego leci i nie mam jakiś problemów ze nagle przestaje. Wychodzę z założenia że po porodzie powinno być lepiej a nie gorzej. Może jeszcze pomyślę o przechowywaniu. Raz tylko na próbę zbierałam jakiś tydzień temu żeby sprawdzić ile tego realnie jest bo wydawalo mi sie duzo, ale wylałam 🙈 Ogólnie doradca laktacyjnym to ja nie będę bo mam wrażenie że u mnie dużo dziwactw wychodzi i sama tez nie jestem święta bo zamiast zostawić w spokoju w ciazy to sobie to rozkręciłam. Mogę później tego żałować...

    Kattalinna a czułaś przez te dni zmianę? Bo u mnie wcześniej było dużo skurczy a teraz od 2 dni też szyjkę mniej czuje

    Belo lubi tę wiadomość

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • Beza27 Autorytet
    Postów: 1161 1734

    Wysłany: 25 grudnia, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wrote:
    @Akma Bezie chyba cukry cudownie spadły przed porodem. Ktoś jeszcze pisał że to typowe przy cukrzycy ciążowej przed porodem. Nie wiem czy są jakieś określone ramy czasowe od wyregulowania do porodu. .
    Tak, ale tak z 2-3 dni przed 😅 a czytałam że czasem się zdarza 2-3 tygodnie przed wiec jest to mocno indywidualne - jak wszystko 😛

    Nome współczuję bardzo 😞 dobrze że już jesteś w domu. Jesteś naprawdę dzielna!

    Ja Wam też życzę niezapomnianych świąt! Zdrowia dla Was i maluszków oraz całych Waszych rodzin 😊
    Teraz już trochę późno bo od dwóch dni piszę tę wiadomość 🙈(dlatego odpowiadam na jakieś starocie 😛)

    Holibka moje dziecko to też zmarzluch, tyle warstw mu zakładam, nie przygotowałam się. Ze starszakiem się przygotowałam, to pół rzeczy nie użyłam bo były dla niego za ciepłe 😅 a tu odwrotnie, muszę dokupić kilka cieplejszych. Zupełne przeciwieństwo, starszak spał w pajacu+śpiworku od początku, a teraz daje body, pajac, grube skarpetki, śpiworek, kocyk i rożek i mam wrażenie że wciąż mu zimno ale z drugiej strony dla mnie to już przesada, ale kark na taki letni, nóżki też 🤷🏻‍♀️ a ręce lodówki, że aż się boję czy na pewno żyje jak go dotknę w nocy, już mu zakładam te zawijane rękawki z pajaca na dłonie.

    Potforzasta przykro mi że Leos musi zostać dłużej ale wszystko dla dobra maluszka, trzymam kciuki żeby naświetlania szybko pomogły i żeby jutro wyszedł do domu ✊✊

    Zaqwsx wrote:
    Jak się dzieciom podobają choinki? Przyglądają się czy raczej nie?
    Moje jeszcze nie otwiera oczu, mam wrażenie że pierwszy syn otwierał od razu, nawet ma pierwsze zdjęcia już z otwartymi, a Tobi ledwo co i to raz na dzień otworzy 🤷🏻‍♀️

    My wczoraj wyszliśmy, na szczęście bilirubina w normie i nawet nie wzrosła aż tyle od dnia poprzedniego, więc może już nie będzie rosła, mam nadzieję. Rano w dniu wyjścia trochę się stresowałam bo widziałam, że jest lekko żółtawy ale nieporównywalnie z pierwszym synkiem, z którym musiałam zostać dłużej.
    Ja czuję się naprawdę znakomicie mimo życia na oparach bo nie śpię, syn już się odpalił, pół nocy mi przeplakal, wyglądało jak z bólu, na drugi dzień to samo więc raczej już kolki 😬 18-3 w nocy płacze (także moje dzieci nie czają dwóch tygodni spokoju po porodzie🤦🏻‍♀️ dobrze że się trochę na to nastawiłam po pierwszym).. i wydaje mi się że to nie mleko więc chociaż tyle (ze starszakiem od razu wiedziałam że mleko mu szkodzi, no czułam to, mimo braku doświadczenia)
    ale nawet jak tak płakał to zupełnie inaczej do tego podchodzę niż ze starszakiem, bardziej zadaniowo, wiem ze kiedyś w końcu przejdzie, nie załamuje mnie to, noi wiem już co robić, nie czuje się taka bezsilna, psychicznie też (na razie) mi lepiej niż ze starszakiem, raz miałam tylko załamanie w środku nocy, a tak czuję się zadziwiająco dobrze

    Przypomniałam sobie co miałam napisać jeszcze ze swoich spostrzeżeń
    -okropnie swędzial mnie brzuch po porodzie, cały. Dobrze że miałam akurat linomag dla dziecka bo nie wiem co bym ze sobą zrobiła. Nie spodziewałam się tego

    potforzasta
    Ja mam zaklejoną ranę więc nie przemywam niczym na razie, mam nie odklejać. Czekam na info od położnej kiedy przyjdzie, żeby szwy ściągnąć to wtedy zacznę.

    Ktoś pytał czy laktator przydaje się w szpitalu, mi się nie przydał, nic mi nie leciało, w ogóle nie wiem czy coś je z piersi bo zaraz chce więcej i się tylko denerwuje, dopiero pojedyncze krople mi lecą jak nacisnę, chociaż dzisiaj już odczuwam takie grudki w piersiach po bokach, nie wiem czy to nawał idzie, czy jakoś zastój 🤷🏻‍♀️
    Na razie karmię mieszanie, tzn przystawiam, a potem leci butla i zjada 30-40ml. I jak mnie to boli, te ma tak boleć? 🙈 No chce mi się płakać z bólu jak go przystawiam, chociaż już dzisiaj było lepiej więc może się przyzwyczaję ale pierwsze zaciągnięcie, to aż oczy mi wychodzą 😅

    No to wreszcie nadrobiłam was 🙈 pewnie zanim to opublikuje, to pojawią się kolejne strony 🙈🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia, 17:13

    kknn, Stokrotkkka, Holibka, _Aliya_ lubią tę wiadomość

    8cs o drugiego maluszka ❤️
    14dpo beta-HCG 478,81 mIU/ml 🥹
    16dpo beta-HCG 994,05 mIU/ml 💚
    6+4 - zarodek 8,9mm i 💗
    12+6 - 6,68cm i 💗 158 ud/min
    25+2 - 810g 💙
    29+3 - 1370g 💙
    32+6 - 1940g 💙

    preg.png

    👩🏼30l 👱🏼‍♂️32l

    Mały cud 2021 ❤️ (13cs)
  • Nomeolvides Autorytet
    Postów: 1921 5430

    Wysłany: 25 grudnia, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibko oby udało wam się szybko wyjaśnić sytuację! Witaminę d mamy vigantol, po świętach idziemy zarejestrować dzieci do przychodni i będę ogarniać receptę

    Potforzasta i za Was, już jesteście blisko wyjścia 🤞🏼

    U mnie libido lepsze teraz niż w ciąży 😜 może dlatego że trzeba czekać 😅

    Byliśmy dzisiaj z bąblami i psem na pierwszym spacerze, jakieś 40 minut. Piesio szczęśliwy bo wyszłam z nim pierwszy raz od ponad tygodnia, więc energii pełno, ale co chwila cofał się do wózka i zaglądał do środka. Teraz pytanie: czy po to żeby pilnować bobasów, czy może dlatego, żeby sprawdzić czy już je gdzieś oddaliśmy i znowu jesteśmy we trójkę 😅

    Potwierdzam, że kolektor to jest super sprawa. Jak karmie tylko jedno dziecko to przy drugim zawsze kolektor i udaje się zebrać dodatkowe 20-40 ml w zależności jak maluchy się przysysają. Dzisiaj jestem mega dumna, bo córka przyssała się do obu piersi bez nakładek! No i tak mnie dokarmili dzisiaj, że na jednej sesji wyciągnęłam 140 ml i to na Momcozy! A wczoraj miałam takie sesje po 40 ml z dwóch piersi i miałam zalamke. Ale ewidentnie widzę zależność jedzenie - ilość mleka. Więc dziewczyny pamiętajcie żeby jeść!

    Jesli o to Momcozy chodzi to już chciałam nim rzucić w cholerę, że badziewie, że wycieka, że nie sciaga, że utopiona kasa, ale nie miałam już dzisiaj siły siedzieć pod medelą i trzymać tych lejków to mówię że daję ostatnią szansę. No i ładnie poszło. Po prostu kluczem jest naprawdę dokładne przyleganie tych wszystkich elementów, bardzo tego pilnujcie, bo można się zniechęcić. No i już pisałam, że mi się chyba zmienił rozmiar sutkow po porodzie i musiałam domówić większe lejki, mimo że w ciąży przy pomocy ich szablonów wychodziła konieczność kupna reduktora 🤦🏼‍♀️

    Miałam wam jeszcze napisać, że po porodzie zobaczyłam, że mam tą linię przez brzuch! Nie wiem czy byłam tam od zawsze, czy wyszła już na koniec, ale te z Was które nie mają może się jeszcze zadziwiają jak ja 😅

    Przed nami dzisiaj pierwsza kąpiel, trzymajcie kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia, 18:29

    Domi.Nika, kknn, Stokrotkkka, Holibka, Yowelin, ultramaryna_, Limonka26, Rocky, _Aliya_, Ottioli, Podkoszulka lubią tę wiadomość

    👧🏼+👱🏼‍♂️+👶🏼+👶🏼+🐕
    Starania od 06.2023
    Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS / brak owulacji

    🍀21.04 ⏸ 🍀16.12 👶🏼🩷👶🏼🩵

    age.png
  • Nomeolvides Autorytet
    Postów: 1921 5430

    Wysłany: 25 grudnia, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no i mieliśmy dzisiaj pierwszy raz z chustą! Mąż nosił małego i jeju jakie to genialne rozwiązanie! Tzn ja odpukać nie mogę narzekać na razie, bo dzieci dają nam ogarnąć rzeczywistość, ale tak czy inaczej móc tulić tego bobasa a jednocześnie mieć możliwość robienia rzeczy jest bezcenna. Mamy chustę z the slings i chyba będę odmawiać druga.

    Domi.Nika, kattalinna, Stokrotkkka, kinia982, Holibka, Liyss🧚🏻, Rocky, Wiara Nadzieja Miłość, Podkoszulka lubią tę wiadomość

    👧🏼+👱🏼‍♂️+👶🏼+👶🏼+🐕
    Starania od 06.2023
    Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS / brak owulacji

    🍀21.04 ⏸ 🍀16.12 👶🏼🩷👶🏼🩵

    age.png
  • Gumcia1989 Autorytet
    Postów: 465 797

    Wysłany: 25 grudnia, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka, rozbawił mnie ten ,,hard sraling and siking'' :D Też zapomniałam o istnieniu tego etapu
    A co do Wit D , to tak pediatra kiedyś mówiła. Objaw niedoboru u dzieci i dorosłych jest podobny
    Nam monitor przy starszym zawył ze dwa razy przez rok używania. Ale trzeba było go dobrze wyregulować . Mieliśmy Angelcare, i on miał 5 stopniową regulację czułości. Teraz jednak kupiliśmy Babysense. Początkowo miał być Angelcare bo lezy w szafie cały czas, ale mamy łóżeczko na kółkach, z opuszczanym bokiem, więc może służyć za dostawkę, a Angelcare wymaga podpięcia do gniazdka i ,,stałej'' instalacji kabli, więc wtedy nici z korzystania z dostawki. Mam nadzieję, że z tego Babysense będę jednak tak samo zadowolona jak ostatnim razem z Angel
    Zazdroszczę efektów kolektora. Ja teraz nawet nie kupiłam, bo poprzednim razem to mi ze dwie krople wpadły. Ale nie pogniewam się, jak będę musiała na biegu dokupować

    Zaqwsx , kompocik z suszu musi być ;) Ja kilka lat udoskonalałam przepis metodą prób i błędów i najbardziej smakuje mi z suszonych jabłek, gruszek, do tego kilka śliwek, 3 pomarańcze (wyciskam sok do gara, a te wyciśnięte skórki ten hop w garnek) , na koniec odcedzam i wsypuję taką gotową przyprawę do grzańca i trochę cynamonu.
    No bajka, bajka.
    U mnie się racuchów na święta nie je, ale normalnie w ciągu roku robie właśnie takie drozdzowe z jabłkami i cukrem pudrem. Ostatnio robiłam moim chłopakom, jak jechałam w delegację, to tak mnie poniosło, że najpierw mi ciasto wyszło z miski na pół stołu, później je ze dwie godziny smażyłam i końca nie było widać, a na koniec chłopaki trzy dni na każdy posiłek jedli racuchy, ja wróciłam i jeszcze dojadałam :D :D

    U nas się ogólnie tych słodkich potraw poza ciastem na Wigilię nie robi. Racuchy, kluski z makiem, kutia, makiełki , nikt tego nie je, wszyscy na wytrawno.
    Z zupami zamieszanie, bo ja musze barszcz, mój tato i brat grzybową, u męża jada się zupę owocową, a jeszcze jego babcia robiła śledziową.

    Potforzasta, z każdym dniem jesteście bliżej domu, i to najważniejsze. Mam nadzieję, że jutrzejsze wyniki będą dobre i pożegnacie się ze szpitalem

    Nome, kciuki za pierwszą kąpiel :) Pamiętam, że było to dla mnie nie lada przeżycie ;)

    Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
    Metformina, euthyrox , solinco
    On - 35 lat

    1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
    14.02.2019 owulacja
    8.03.2019 beta 620
    11.03.2019 beta 1624
    14.03.2019 beta 4684
    8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
    10.2019 mamy nasze
    serduszko na świecie

    08.2023- odstawienie antykoncepcji
    6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
    8.03.2024 - test ciążowy negatywny :(
    Włączeniem ziół Ojca Sroki
    14.04.2024 - test ciążowy negatywny :(
    10.05 - owulacja
    21.05 - dwie kreseczki ⏸️
    27.05 - beta 202 😍
    31.05 - beta 1193
    6.06 mamy serduszko ❤️

    preg.png

    age.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9505 8593

    Wysłany: 25 grudnia, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gumcia, zupa śledziowa? 🤢 Lubię śledzie, ale moja wyobraźnia ma ograniczenia...

    preg.png
  • Jakasienka Autorytet
    Postów: 415 421

    Wysłany: 25 grudnia, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dobra, nigdzie nie pojechałam, ale jak coś to będziemy jechać na IP. Też mi się to wydaje logiczniejsze. Tyle, że na razie jednak nie widzę powodu. Mała ruszała się co chwilę przez całe popołudnie.
    Mnie udaje się pić i 3 razy cośtam w siebie wmusiłam do jedzenia. Aczkolwiek zjadłam na pewno mniej niż moja dwulatka i to nawet mimo tego, że ona też dzisiaj jakoś mniej upomina się o jedzenie XD
    Nie wymiotowałam, ani nie mam biegunki, więc zaczynam wątpić, że to zatrucie tudzież jelitówka, zwłaszcza, że młodej nic nie dolega. Może jednak tylko Stary się czymś struł, i zbiegło się to z nasileniem moich mdłości. Chociaż sama nie wiem.

    Zobaczymy jak będzie w nocy, mam nadzieję, że nie czeka mnie nocna wycieczka na IP, bo albo pojadę taksówką, albo będziemy musieli jechać wszyscy, bo absolutnie nie mam nikogo, kto teraz mógłby w razie czego podejść do nas, bo wszyscy sąsiedzi, z którymi mam jakiś kontakt wyjechali na więta. Kiepski czas na takie atrakcje ;)


    @Potworzasta życzę szybkiego wypisania synka do domu :)
    Nomeolvides wrote:
    Jesli o to Momcozy chodzi to już chciałam nim rzucić w cholerę, że badziewie, że wycieka, że nie sciaga, że utopiona kasa, ale nie miałam już dzisiaj siły siedzieć pod medelą i trzymać tych lejków to mówię że daję ostatnią szansę. No i ładnie poszło. Po prostu kluczem jest naprawdę dokładne przyleganie tych wszystkich elementów, bardzo tego pilnujcie, bo można się zniechęcić. No i już pisałam, że mi się chyba zmienił rozmiar sutkow po porodzie i musiałam domówić większe lejki, mimo że w ciąży przy pomocy ich szablonów wychodziła konieczność kupna reduktora 🤦🏼‍♀️

    A pamiętam jakiś webinar, gdzie CDL mówiła, że lejki można spokojnie dobierać w ciąży, bo rozmiar brodawek si.ę nie zmienia XD powiedziała tylko o jakiejś jednej sytuacji, gdy może się zmienić, ale już nie pamietam o co chodziło. Być może o płaskie / wklęsłe brodawki, bo one jakoś muszą się "wyrobić".

    pierwsza ciąża: córeczka - sierpień 2022

    druga ciąża:
    10.05 pozytywny test
    14.05 bHCG 663 (17 DPO)
    17.05 bHCG 3039
    28.05 jest serduszko! (6+1 z USG)

    preg.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2132 2885

    Wysłany: 25 grudnia, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beza to ile dób po porodzie masz zaklejoną ranę po cc? To zupełnie inaczej niż u mnie. Ciekawe która opcja jest lepsza. Mi zdjęli opatrunek jakoś szybko, chyba po 24h od operacji. I od tamtej pory żadnego opatrunku, zalecenie: wietrzyć.

    Mnie początkowe przystawianie też boli, ten pierwszy zasys. Ale u mnie są aż strupki od podciśnienia na brodawkach. Te pojedyncze „kulki” na środku piersi są jakby wyssane poza zarys brodawki. Im szerzej łapie brodawkę tym lepiej, najbardziej komfortowo jest jak bobas zrobi takiego dzioba jakby chciało zjeść cały świat i wtedy mu ładować sutek w stronę podniebienia. Najbardziej boli jak płytko chwyci. Zobacz sobie na tej stronie, bardzo dobrze opisane i ze zdjęciami i grafikami: https://www.mp.pl/pacjent/pediatria/karmienie-piersia/90898,jak-prawidlowo-przystawic-dziecko-do-piersi

    W jakim stanie masz sutki? Mi pomaga trochę lanolina: smaruje na grubo i na to kawałeczek ręcznika bawełnianego i zostaje z takim kompresem do następnego karmienia. Może spróbuj w nakładkach? Ja już mam wyjęte na wierzch. Przy starszaku bardzo pomogły.

    Też chyba dokupię jakieś sweterki bo nie przygotowałam się na zmarzluszka 🤣

    @Nome wigantol jest na oleju. Devikap nie. Często ten olej jest problemem. Ja jeszcze nie dałam (mam dr jacobs) i trochę się dygam, żeby nie popsuć dziecka. Może w piątek jednak ogarnę receptę na devikap 🤔 Starszak dobrze tolerował.

    Z mężem się dogadaliśmy.

    @Domi.Nika dzięki za bardzo sensowne porady. Mąż sam się ogarnął tym razem. Spróbuję wdrożyć taki pozytywny dialog o uczuciach i potrzebach.

    Podziwiam Twoje libido Nome. Moje jest w jakiejś otchłani niebytu 🤣

    Fajnie że spacer się udał :) ja czekam do przyszłego tygodnia. Dziś u nas bardzo wiało i zimno. Kciuki za kąpiel.

    @Gumcia u nas babysense w dostawce. Sprawdza się. Ja jestem zadowolona. W ogóle to jestem bardzo zadowolona z dostawki. Bardzo się przy Tymku sprawdza. I kamerka z nasłuchem to też fajna sprawa.

    age.png

    age.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9505 8593

    Wysłany: 25 grudnia, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakasienka, trzymam kciuki, żeby cokolwiek to było, poszło sobie szybko precz.

    Tak sobie pomyślałam o kolejce do porodów i to nie możliwe, że ja następna bo to by oznaczało, że przez tydzień będzie tu spokój 😉

    Cieszę się, że dziś poszłam do tego szpitala bo już ze spokojną głową postanowiłam, że stawiam się w do przyjęcia 01.01.2025 🙂 Domi, będziemy porównywać na bieżąco która dłużej na izbie będzie czekać 🤣

    Holibka, kknn, Domi.Nika, kinia982, Rocky, ultramaryna_, Stokrotkkka, Podkoszulka, Jakasienka lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 1145 1593

    Wysłany: 25 grudnia, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beza27 dzięki wielkie za info o swedzeniu. Raczej nigdzie nie widziałam o takich objawach po porodzie, a przyznam że teraz w ciazy potrafi mnie mega swędzieć więc zgaduje ze jak się komuś ma trafić to mi 😀

    Nomeolvides mam nadzieję że kąpiel była dla was bardzo dobrym doświadczeniem. Do takich rzeczy dużo dużo razy się później wspomnieniami wraca.
    Super ze z chustą się udało. Też się nie mogę doczekać testowania wszystkich rzeczy i konfrontowania się ze swoimi wyobrażeniami co jakie bedzie.. 😀

    Co do kresy to pojawiła mi się i mam przez cały brzuch bardzo delikatną, tak więc ja akurat musiałam poczekać do końca ciąży 😀

    Gumcia1989 U mnie śliwek idzie dużo i właśnie też przyprawa do grzańca i cynamon. Moja babcia dodawała goździków zawsze za dużo, co mi nie pasowało. Do tego jeszcze pomarańcza koniecznie 🥰
    Ta zupa śledziowa mnie przeraża. Kiedyś probowalam zupę rybną za dzieciaka bo był obowiązek spróbowania wszystkiego i musiałam później dużo zagryzać 😂

    Jakasienka dobrze ze nie rozchorowalas się mocno i dajesz rady się nawadniać. Aby tak dalej i żeby mężowi też przeszło 😀

    Gumcia1989 lubi tę wiadomość

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9505 8593

    Wysłany: 25 grudnia, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no, zupa rybna to pyszna sprawa 🙂🤤

    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 1145 1593

    Wysłany: 25 grudnia, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Nie no, zupa rybna to pyszna sprawa 🙂🤤
    A to nie to samo co śledziowa? 😆 Obie brzmią strasznie dla mnie...

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5480 10234

    Wysłany: 25 grudnia, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, święta, święta i już prawie po! U nas rodzinnie, nic tylko jem, zmęczyło mnie to 😂

    Wczoraj rano myślałam, że nie usiądę do Wigilii tylko pojadę rodzić- dostałam bólów brzucha i aż poszło w kręgosłup. Mąż dopakował swoją torbę do szpitala i byliśmy w gotowości. Ale póki co cisza 🤫

    kknn Jutro wchodzimy w 39 tc 😁

    Zrobiliśmy przepysznego piernika, przed chwilą był test smaku, omg! Jakie to pyszne!

    W ogóle jak się czujecie na ostatniej prostej?
    Ja wczoraj miałam totalnie zmęczenie materiału, bardzo słabo się czułam i w ogóle nie miałam energii.
    Zastanawiam się czy przed porodem jest przypływ energii czy raczej spadek 🙈

    Korzystajcie jutro z ostatniego świątecznego dnia, buziaki 😘

    kknn, Stokrotkkka, Podkoszulka lubią tę wiadomość

    Nadzieja to początek wszystkiego✨

    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️
    19.04 beta 122,90 🤞🏻
    22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
    26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
    10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
    🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
    🔜03.12 KTG + wizyta
    🔜 17.12 KTG + wizyta
    🔜 poród 🥰

    preg.png
  • Domi.Nika Autorytet
    Postów: 926 1645

    Wysłany: 25 grudnia, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli Kattalina lecimy razem ta indukcja jak się samo nie zacznie 😂 a o której planujesz się tam pojawić ?

    Ja ogólnie mam dziś jakieś skurcze przepowiadajace ale lekkie, i nieregularne. Czuje silna potrzebę bujania się i siedzenia w ciemnym pomieszczeniu 🙈 miałam tak z 2 h a teraz poszłam zjeść barszcz i krokieta bo zglodniałam i się wyciszyło. Pierwsze co to mój mąż wstawił dres do prania żeby mieć czysty na poród xd i zrobił kanapkę jakby trzeba było jechać. I złożyliśmy dostawkę 😅

    Zaqwsx, kknn, Holibka, kattalinna, Stokrotkkka, _Aliya_, Liyss🧚🏻, Podkoszulka lubią tę wiadomość

    ona 28
    on 31

    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 1145 1593

    Wysłany: 25 grudnia, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liyss ja czuję że nie jestem jednak na ostatniej prostej. Teoretycznie przed porodem powinien być czas wyciszenia i odpoczywania parę dni poprzedzony naplywem energii. Ja mam mnóstwo siły na wszystko i się czuje jakbym w ciąży nie była, tak wiec moze to jeszcse potrwac jednak. Dzisiaj pobiłam swój rekord pływania i zrobiliśmy 2 duże spacery. Zero zgagi mimo ciężkiego jedzenia.
    Mąż smutny bo jak nie urodzę do 5 stycznia to na konferencje nie pojedzie i dzisiaj zaczął się z tym godzić 😂

    Holibka, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • Akma Koleżanka
    Postów: 55 81

    Wysłany: 25 grudnia, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wyjątkowo dużo energii w ten świąteczny czas. Jutro zaczynamy magiczny 37. tydzień i wyczekuję już jego końca 😁 Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że po skończonym 37. tyg lada dzień urodzę (chciałabym uniknąć indukcji), ale patrząc na to, że sporo z Was jest w 38. i 39. tyg. i cisza, to pewnie jest to mocno życzeniowe myślenie 😂

    Zastanawiam się, skąd wiecie dziewczyny, że Waszym maluszkom jest za zimno i trzeba dołożyć kolejną warstwę do ubranka? Bo o ile łatwo zobaczyć, że dziecko się przegrzewa i poci, to jak się zorientować, że może być mu za zimno?

    kknn lubi tę wiadomość

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9505 8593

    Wysłany: 25 grudnia, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli zaraz zacznę rodzić to zdecydowanie przez kota. Strasznie mnie denerwuje więc albo jemu przejdzie albo ja urodzę...

    Zaqwsx, niby śledź to ryba, ale nie wydaje mi się, żeby chodziło o taką samą zupę 😉 ale nie sprawdzałam, nie wiem, poczekam na głos doświadczonych 😀

    Domi, przyjęcia na patologię na 9:30. Ale nie wiem czy nie będę bliżej 10 bo czuję w kościach kolejkę...

    Dziś te skurcze cały wieczór mam, oczywiście powiązane z licznymi ruchami płodu czyli młody napierdziela tu i tam 😉 zabawa "zrób sześcian z brzucha matki w trzech ruchach" trwa w najlepsze. Ale nie czuję żeby się nasilały, zatem nie rodzę. Poza tym nie mogę bo ciągle nie przygotowałam nic na wyjście i nie zajrzałam do torby celem weryfikacji i dopakowania 😉

    Zanim skończyłam pisać kot się uspokoił. Także przesądzone 🤣

    Rocky, Zaqwsx, Liyss🧚🏻, kknn lubią tę wiadomość

    preg.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9505 8593

    Wysłany: 25 grudnia, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gumcia, mam pytanie nieciążowe, a z kategorii AGD 😉. Czy pojemnik na brudną wodę po opróżnieniu i oplukaniu musi wyschnąć przed zamontowaniem w odkurzaczu i ponownym użyciu?

    preg.png
  • Gumcia1989 Autorytet
    Postów: 465 797

    Wysłany: 25 grudnia, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaqwsx, zupa rybna i śledziowa to dwie różne zupy.
    Obie absolutnie nie dla mnie. Ale jakbym musiała to rybną przełknę, śledziowej nie.
    Śledziową robi się na kefirze i śmietanie, i podaje z ziemniakami. Co więcej tam wchodzi to nie wiem, ale ogólnie wygląda trochę jak śledzie w śmietanie.
    Nie, nie, nie moje smaki. Choć śledzika z cebulką zjem

    Ja już się zgubiłam z tym poziomem energii. Przed porodem powinien być przypływ czy odpływ sił do życia? Co prawda ja jeszcze mam czas, ale dobrze by było wiedzieć 😉
    Póki co to mam siłę jeść i leżeć. Ale po jedzeniu jestem tak pełna, że muszę się położyć i koło się zamyka 😅
    Jak już zbiore się na spacer to jest to 2-3km i na koniec już brzuch napięty, a ja idę jak kaczka 🦆🦆

    Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
    Metformina, euthyrox , solinco
    On - 35 lat

    1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
    14.02.2019 owulacja
    8.03.2019 beta 620
    11.03.2019 beta 1624
    14.03.2019 beta 4684
    8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
    10.2019 mamy nasze
    serduszko na świecie

    08.2023- odstawienie antykoncepcji
    6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
    8.03.2024 - test ciążowy negatywny :(
    Włączeniem ziół Ojca Sroki
    14.04.2024 - test ciążowy negatywny :(
    10.05 - owulacja
    21.05 - dwie kreseczki ⏸️
    27.05 - beta 202 😍
    31.05 - beta 1193
    6.06 mamy serduszko ❤️

    preg.png

    age.png
‹‹ 610 611 612 613 614 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ