X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Termin STYCZEŃ 2025
Odpowiedz

Termin STYCZEŃ 2025

Oceń ten wątek:
  • Podkoszulka Autorytet
    Postów: 294 631

    Wysłany: 15 stycznia, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Fermina, cieszę się razem z wami, że wychodzicie i wyniki dobre :)

    @OttiOli zazdroszczę, że cośtam się u ciebie dzieje. U mnie oczywiście cisza :/ Na razie wstawiłam rosół 😛

    Jak tak czytam dziewczyny wasze przeboje z dziećmi to jednej strony przypominam sobie, że to wszystko przechodziłam z synkiem, a z drugiej mam wrażenie, że nie pamiętam jak sobie z tym radziłam 🤣

    Chodzę dzisiaj jakaś nabuzowana i wściekła, głównie na moją mamę, która jest kochana, troszczy się i pomaga (szczególnie przez zabawę z moim starszakiem i robienie mu ulubionego jedzenia), ale jednak jest taka zbyt ingerująca. Oznajmiła wczoraj, że przyjedzie do szpitala (już to sobie zaplanowala). To pytam ją kto mojego synka z przedszkola odbierze? Skoro mąż będzie ze mną? I już niezadowolona, bo jej ciekawość nowonarodzonego dziecka jest silniejsza niż rozsądek. Wszystkim w rodzinie zdaje relację z mojego stanu, nie mogę nic powiedzieć bo każdy będzie wiedział. Jestem jak jakaś atrakcja w rodzinie teraz. Już zaplanowała urlop, żeby mi pomóc, a ja wyraźnie jej powiedziałam, że jak będę potrzebowała pomocy to o nią poproszę i to się wcale może nie zgrać z tymi dniami wolnego, które wzięła. Ponadto jak w czymś będę potrzebowała pomocy to wskaże w czym, a nie ona będzie decydować (wiadomo ona by chciała małą się zajmować, a ja będę potrzebowała głównie przy starszaku jak mąż poleci). Ona coś planuje i organizuje, a to nie jest jej kompetencja, tylko moja. Ludzie ja mam prawie 37 lat, a ona chce mi organizować życie.

    Przez takie ciśnienia to mi oksytocyna nie skoczy i poród sam się nie zacznie 😅

    Fermina, Murilega, Holibka lubią tę wiadomość

    36 l.
    w domu zawodnik lat 4
    t. porodu 26.01.2025 r.
    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 1415 2350

    Wysłany: 15 stycznia, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina i nikt nic nie robi z rosnącym CRP tylko was wypuszczają? Niby wartości nie tragiczne ale coś się może zaczynać dziać

    Kattalinna poza paracetamolem i okładami to nie kojarzę za bardzo maści, ale współczuję. Mnie przy porodzie nawalał kręgosłup a wcześniej nie miałam z mim problemów i wiem co to za ból i nie fhce mieć z nim nic wspólnego 😂


    Stokrotkkka własne potrzeby to ciężki temat. Dzisiaj w pośpiechu jadłam śniadanie żeby mieć mleko na 6 rano w cycu a tak to wczoraj się odwodnilam. Zorientowałam się dopiero jak zaczęłam sikać na pomarańczowo. Dzisiaj juz mnie głową boli z głodu ale mały je od 8 z przerwami na tulanie i nie jestem w stanie go odstawić. W sumie tego chciałam- dnia na cycu. Czekam na męża żeby chociaż wziął go tulać 🥲

    Ottioli powiem Ci ze współczuję tego oczekiwania już. Dobrze ze lekarka powiedziała że tydzień to trochę przynajmniej nadziei fajnej dala. Teraz możecie się skupić na sobie w te ostatnie dni, nawet jak się dłużą

    kattalinna lubi tę wiadomość

    👩98🧔98👶+🐈
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków
    Kacperek ur 5.01.2025 (40+0)56cm 3770g ❤️

    event.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 1415 2350

    Wysłany: 15 stycznia, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podkoszulka współczuję bo ja jestem Gosia samosia i w sumie to nie chciałabym takiego czegoś bardzo. Wiadomo, że pomoc rodziny jest bardzo potrzebna i ich kontakt i relacje z dziećmi też, ale rozpowiadania po rodzinie bym nie wybaczyła. Ja się cieszę trochę że mieszkam daleko od rodziców I teściów i już czuje stresa jak przyjadą na parę dni do nas. Stracę swobodę latania po domu bez bluzki i trochę się boję tego że będą siedzieć i gapić się jak karmie vo w sumie to dużo się takie maleństwo karmi wiecbnie mogę uciekać do innego pokoju a tak jak mojego taty czy teściów to się krepuje bardzo. Chyba będę wtedy odciągać dużo...

    Jakasienka ja tez się zdziwiłam że tak z masy poleciał. Gdybym nie miała nadmiaru pokarmu który wylewam do kąpieli to nie czułabym frustracji a tak to czuje ogromną z tego powodu. Jakbym go zaniedbała i głodziła. Dobrze ze dzisiaj już inne dziecko jest i je pięknie od rana. Nie cjdoalabum drugiego dnia przebeczec bo to nie pomaga.

    Daj znać jak Hania na butli 😀 Może da radę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia, 13:31

    Podkoszulka lubi tę wiadomość

    👩98🧔98👶+🐈
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków
    Kacperek ur 5.01.2025 (40+0)56cm 3770g ❤️

    event.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 15 stycznia, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Zaqwsx CRP spada :), leukocyty wzrosły :)

    @Podkoszulka bardzo współczuję! Dla mnie to już by było za bardzo przekraczające ale rozumiem, ze jednocześnie potrzebujecie pomocy mamy. My w zasadzie nie mamy nikogo do pomocy "na miejscu" ale w odległości 2h są dwie kochane ciocie i respektują wszystkie nasze domowe/dzieciowe zasady i potrzeby.

    @Milvaa u nas ze sposobów na brzuszek pomagały (nie u każdego dziecka to samo): espumisan, masaże takie celowane z internetu ;), karmienie w pozycji biologicznej, chustowanie ale prawda jest też taka, że niedojrzały układ pokarmowy po prostu potrzebuje czasu.

    @Zaqwsx uciekaj do pokoju na to karmienie ile wlezie! Jesteś mamą w połogu, to goście mają się dostosować do Ciebie a nie Ty do nich. Jestem też przekonana, że dorośli ludzie dadzą sobie radę z dyskomfortem na widok karmionego malucha a już na pewno nie powinnas teraz brać za to odpowiedzialności i starać się spełniać ich potrzeb.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia, 13:53

    Podkoszulka, Murilega lubią tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9175

    Wysłany: 15 stycznia, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milvaa, może być początkowo zbyt szybki wypływ mleka, spróbuj przed karmienie troszeczkę odciągnąć i dopiero przystaw malutką do piersi. Jest szansa, że pomoże.

    Zaqwax, Twój komfort przede wszystkim. Jak będzie Ci wygodniej iść do innego pokoju żeby nakarmić dziecko to idź do innego pokoju. Karmienie niemowlęcia to normalna sprawa, dobrze (dla Ciebie) byłoby przepracowanie tego w głowie, żebyś nie musiała krępować się choćby najbliższych. Myślę, że odzież dedykowana może pomóc, na początek możesz też zrobić "schronienie" dla Kacperka przy piersi z pieluszki. Prawda jest taka, że na dobrą sprawę tej piersi prawie nie widać jak się to dobrze rozegra. Szczególnie, że chyba Twoje nie są gigantyczne.

    Druga sprawa do przepracowania wg mnie to reakcja na płacz dziecka. Sama lecę jak głupia, a na pewno to robiłam przy córce. Ale czasem są takie sytuacje, że trzeba postawić siebie na pierwszym miejscu, naprawdę dziecku nie stanie się krzywda, ani trauma na całe życie, jeśli będzie kilka minut płakać. Płacz też jest potrzebny. A maskę z tlenem w samolocie najpierw zakłada się sobie, potem dziecku.

    Aleale, Stokrotkkka, Fermina, Perli_92, Milvaaa, Ottioli, LeniweKluski lubią tę wiadomość

    age.png
  • Domi.Nika Autorytet
    Postów: 1094 2327

    Wysłany: 15 stycznia, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tez myśle ze się odwodniłam… i dlatego mi się słabo zrobiło. Po powrocie do domu trochę się kimnęłam. Dużo wody i jest lepiej.
    Te ciśnienia teraz mam za niskie (jak na mnie) 110/70 :p położna na wizycie patronażowej mówiła żeby odstawić jeden dopegyt jakby za niskie były. Wiec wzięłam dziś 3 a nie 4. Najwyżej się do rodzinnego zapisze na dniach żeby sprawdzić.

    Tez kupiłam ten mucovagin, dorwała dziś w rossmanie i doraźnie zaaplikowany przyniósł ulgę. Jutro mam wizytę u urofizjo. Ciekawe jestem co mi powie.

    Fermina dobrze ze wychodzicie! Odpoczywajcie w domu.

    Kattalina nasza dostawka jest już koszem na pranie 🙈🙈🙈 ale spróbuje dać jej szanse za tydzień. W poniedziałki będę próbowała.

    Fermina, kattalinna lubią tę wiadomość

    age.png
  • Domi.Nika Autorytet
    Postów: 1094 2327

    Wysłany: 15 stycznia, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaqwsx a próbowałaś jeść w chuście ? 😅😅 Kazio wtedy jest spokojny. Tylko w 99 % przypadków nakapalam mu na głowę 🤡

    Rocky, Holibka, kattalinna, Ilona.. lubią tę wiadomość

    age.png
  • Murilega Autorytet
    Postów: 983 1531

    Wysłany: 15 stycznia, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podkoszulka, Zaqwsx, oj ja też się obawiam pomocnej rodziny. Moja mam jest z tych co tak chce pomóc, że dusi człowieka, zwłaszcza, że ona wie najlepiej... Za to teściowa zapomina mówić że w padnie "na kawę" tylko ta kawa trwa godzinę. Będzie jednym słowem ciekawie po porodzie, chociaż mam plan na twarde stawianie granic.

    Póki co powiedziałam, że nie będę informować że rodzę to jak wczoraj dwa razy nie odebrałam to już byli pewni że jestem w szpitalu i zrobię prezent tacie (ma dziś urodziny). 😅

    Po porodzie dałam takie minimum minima że w szpitalu nikogo, po szpitalu minimum jedna noc we trójkę tylko a potem możemy dyskutować o krótkim zobaczeniu się, ale wolelibyśmy mieć więcej czasu dla siebie. A że mieszkają daleko to uświadomiłam że im później przyjadą tym dłużej będą mogli posiedzieć (a mają 200km do Nas). Przy czym koniecznie muszą być zdrowi. No i ogólnie mam mały mój sukces bycia upierdliwa - dziś jadą się zaszczepić na ksztusiec chociaż co się przy tym nagadali ze to niepotrzebne to moje. 😂

    Aleale, Holibka, Zaqwsx, Podkoszulka, kattalinna, Ottioli, Stokrotkkka lubią tę wiadomość

    22.05.24 ⏸️
    24.05 252.00
    28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
    13.06 7.25mm, jest ❤️
    18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
    19.09 połówkowe - ✅
    9.12 USG - 2kg człowieka
    3.01 USG - 2.77kg człowieka

    preg.png

    Starania od maja 2023
    Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁

    homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
    ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny
  • Rocky Autorytet
    Postów: 316 1178

    Wysłany: 15 stycznia, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie się zorientowałam, że mamy już połowę miesiąca! Kiedy to zleciało? 😳 Bliźniaki Nome jutro skończą miesiąc! 🥳

    @kattalina, planuję rodzić w Praskim - będzie dziewczyna z Pragi 🤭💪 Bródnowski jest w backupie.

    @podkoszulka, trzymam kciuki za Twoją asertywność w stosunku do planów mamy. Pomoc powinna być pomocą, a nie dodatkowym stresem dla Ciebie 🫂

    Moja mama ma akurat odwrotnie - kilka dni temu zadzwoniła zestresowana, bo jej siostra ją zapytała, czy przyjeżdża do nas "pomóc" przy dziecku po porodzie. A ona nawet tego nie zaproponowała, bo założyła że ogarniamy życie i nie ma takiej potrzeby 😉 Co jest prawdą, niemniej jednak siostra wpędziła ją w poczucie winy że jest wyrodną matką, bo nie zaproponowała nam pomocy 😂 a to złota kobieta jest! 🙂

    @ottoli, wbijaj w kolejkę! 🤞

    Holibka, Zaqwsx, Podkoszulka, kattalinna, Fermina, Ottioli, Mamausia, Jakasienka lubią tę wiadomość

    👩🏻 37l. 🧔🏻 43l.

    Starania od 05.2021
    12.2023 start IVF
    05.2024 - 3 transfer ✅

    17.05 ⏸️
    05.06 mamy ❤️ (6+5)
    15.07 6.1 cm zdrowego bobasa (12+3)
    16.09 410g, it's a Girl! 🩷 (21+3)
    21.10 920g 🐲 (26+3)
    13.11 1400g (29+5)
    04.12 1850g (32+5)
    27.12 2600g (36+0)

    preg.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3241

    Wysłany: 15 stycznia, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja też coś o mojej mamie powiem. Ostatnio tatę wygoniła z łazienki bo ja skoro zeszłam na dół to na pewno chce siku 🤣 No to jej uświadomiłam, że sama wiem kiedy chce siku i akurat teraz mi się nie chce 🤣 No i przystopowała bo się zapędziła z pomocą.

    Rocky, Zaqwsx, Podkoszulka, kattalinna, Fermina, Ottioli, Hello123, Nomeolvides, Mamausia, Stokrotkkka lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 1415 2350

    Wysłany: 15 stycznia, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi.Nika w sumie dzięki za pomysł z chustą. Jeszcze jej nie testowałam bo dopiero 3 dzień jesteśmy w domku a wczoraj było nerwowo i dopiero odblokowuje i testuje swoje dziecięce gadżety 😀 Chusta jutro i zobaczymy jak będzie bo mały jest absolutną przylepą i dzisiaj jest cudowny dzień po wczorajszym okropnym.

    Co do karmienia piersią to to jest dziwne bo ja często chodzę w strefę saun czy ogólnie pracuje z nagim człowiekiem i nagość w stosunku do obcych czy rodzeństwa mi nie przeszkadza, ale moi teściowie I ojciec to jest kamień milowy 😂 Nie wiem z czego to wynika, zdecydowanie do przepracowania, z tym że mam tą "traume" jeszcze sprzed ciąży i zawsze myśląc o ciazy i macierzyństwie to mnie martwilo. Zdecydowanie nie będą to dla mnie przyjemne wizyty, ale pracować nad sobą tez trzeba.

    Mi dzisiaj przyszła dostawka i testujemy nowy układ w mieszkaniu. Może się bardziej sprawdzi. Przebierak wywaliliśmy poza sypialnie i na nocne karmienia idę do innego pokoju żeby się nie stresować ani nie budzić męża. I tak od 3 dni to robię a tak to w salonie mam jedzenie i wodę a to w nocy ważne 😀
    Dostawka jako kosz na śmieci yez brzmi dobrze w sumie

    kattalinna, Mamausia, Holibka lubią tę wiadomość

    👩98🧔98👶+🐈
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków
    Kacperek ur 5.01.2025 (40+0)56cm 3770g ❤️

    event.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9175

    Wysłany: 15 stycznia, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się boję nadchodzącej nocy bo w dzień młodzieniec śpi dziś jak złoto, oby nie chciał nadrabiać potem... Nawet dał mi zrobić i usmażyć pączki (serowe więc szybie, ale zawsze to czas), które od poniedziałku były obiecane córce. Normalnie między kwękami się udało skończyć, a jak tylko ostatni trafił na talerz to włączyła się syrena. Ma chłopak to wyczucie 😂

    Nasza dostawka była pojemnikiem na poduchę ciążową przez dwie noce 😉

    Rocky lubi tę wiadomość

    age.png
  • Podkoszulka Autorytet
    Postów: 294 631

    Wysłany: 15 stycznia, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro chyba Yowelin stawia się na indukcję. Także trzymamy kciuki, żeby wszystko dobrze poszło 🙂

    Zaqwsx, kattalinna, Fermina, Domi.Nika, Rocky, Holibka, Ottioli, Aleale, Hello123, Wiara Nadzieja Miłość, Yowelin, Murilega, Ilona.. lubią tę wiadomość

    36 l.
    w domu zawodnik lat 4
    t. porodu 26.01.2025 r.
    preg.png
  • Ottioli Autorytet
    Postów: 260 496

    Wysłany: 15 stycznia, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Rocky ja jeszcze jednak poczekam, bo jutro rano muszę jechać na chwilę do biura 🤣 więc oby się wcześniej nie zaczęło. Jak już wyjdę to może się wszystko dziać 😜 dziś już nawet rozmawiałam z babcią, że super jakby się urodził w jej urodziny, czyli w piątek 😊

    @Murilega ja powiedziałam, że z odwiedzinami to dam znać kiedy mogą wpaść, bo już czułam, że jakbym dała wolną rękę to byłaby tragedia w samym szpitalu 😅 a ja nie wiem nawet czy wtedy będę miała ochotę na odwiedziny.

    @Yowelin, jeśli się samo nie zacznie to jutro 🤞🏻🤞🏻🤞🏻

    Rocky, Zaqwsx, Yowelin lubią tę wiadomość

    2022 👼 (8 tc)

    Synuś 🩵
    🔜 styczeń 2025 👶

    preg.png
  • KINGA89 Autorytet
    Postów: 493 993

    Wysłany: 15 stycznia, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Kinga, też miewam myśli, że przecież nic już nie ma, cycki wypite. Ale dobrze pamiętać, że piersi to nie tylko zbiorniki na mleko, ale taśma produkcyjna. Jak ssak wisi na pustym cycku i składa zamówienie na więcej, to produkuje się na bieżąco 🙂

    No mam nadzieję. Tym bardziej że dzisiaj mam powtórkę z rozrywki i karmie już praktycznie 3 godziny z chwilowymi przerwami na płacz. Odłożyć się go nie da, bo jest wrzask.

    Synek, grudzień 2024.
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9175

    Wysłany: 15 stycznia, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, na jakieś sucharki w nosie to lepiej sól fizjologiczną po kropelce czy psiknąć wodę morską? Wiem, że sama polecalam mleko, ale nie wycisnę... I jeszcze technika: zaaplikować i na boczek czy na brzuszek młodego? Zupełnie nie pamiętam co się robi z takimi małymi noskami 🙉

    age.png
  • Rocky Autorytet
    Postów: 316 1178

    Wysłany: 15 stycznia, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ramach odstresowania zdążyłam wydziergać jeszcze literki 🤩

    Przy okazji update imienia, bo miała być Ania, ale ostatecznie będzie Urszulka 🥰

    d998f71ebd404.jpghttps://zapodaj.net/plik-L0zdn0oTkj

    Zaqwsx, Hello123, LeniweKluski, Holibka, Domi.Nika, Ottioli, kattalinna, Aleale, KINGA89, E_welka88, Wiara Nadzieja Miłość, Yowelin, Fermina, Mamausia, Podkoszulka, Perli_92, Ilona.., Stokrotkkka, mamastasia2020, Jakasienka lubią tę wiadomość

    👩🏻 37l. 🧔🏻 43l.

    Starania od 05.2021
    12.2023 start IVF
    05.2024 - 3 transfer ✅

    17.05 ⏸️
    05.06 mamy ❤️ (6+5)
    15.07 6.1 cm zdrowego bobasa (12+3)
    16.09 410g, it's a Girl! 🩷 (21+3)
    21.10 920g 🐲 (26+3)
    13.11 1400g (29+5)
    04.12 1850g (32+5)
    27.12 2600g (36+0)

    preg.png
  • Hello123 Ekspertka
    Postów: 129 175

    Wysłany: 15 stycznia, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Fermina, super ze idziecie do domu!

    @Zaqwsx i @Holibka - macie całkowitą rację z tą szczepionką, ale nie mam w tym momencie siły na walkę z przychodnią. Uspokoiłam się na tyle, że mam nadzieję, że nie zaszkodziła dziecku. Dodatkowo, dostałam zwrot środków na tą szczepionkę z innego ubezpieczenia, więc może dlatego ten koszt mnie aż tak nie boli. Bardziej po prostu najadłam się stresu i strachu. Incydent z zawrotami głowy się nie powtórzył, chociaz dzisiaj z kolei bolała mnie głowa - ale nawet w radiu mówili że szalona pogoda i ciśnienie na zewnątrz.

    Ja właśnie mam podobne przeboje z moją mamą :D i w zeszłym tygodniu też już były spiny jak szybko przyjadą i na ile po urodzeniu dziecka. Mają około 120 km, na upartego mogą obrócić w jeden dzień. Cały tydzień jak byli u mnie to się z nimi kłóciłam, a jak wyjechali to poryczałam że jestem taką beznadziejną córką, a oni przecież tylko chcą pomóc i naprawdę mnie wspierają. Nie jest lekko :-)

    Dziewczyny, które już urodziły i mają laktator momcozy - czy taki bardziej opinający top/biustonosz da radę utrzymać ten laktator muszlowy czy zamawiałyście te ich specjalne biustonosze? Zniechęca mnie fakt ze ciezko mi dobrac rozmiar na ten moment.. Kupiłam w końcu M5, przy pierwszym spróbowaniu nawet może widziałam jakieś ślady siary, bo poza tym w ciąży jak na razie nie mam żadnych wycieków.

    Holibka, Fermina lubią tę wiadomość

    👫87’ i 88’
    01. 2023: diagnoza azoospermia
    04. 2023: terapia hormonalna
    01. 2024: udana biopsja M-Tese, start IVf
    03.2024: ET ❌
    05.2024: FET 🤰
    01.2025: 👶❤️
  • LeniweKluski Autorytet
    Postów: 366 796

    Wysłany: 15 stycznia, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rocky wrote:
    Właśnie się zorientowałam, że mamy już połowę miesiąca! Kiedy to zleciało? 😳 Bliźniaki Nome jutro skończą miesiąc! 🥳

    Mój Klusek także ♥️ zleciało nie wiem kiedy.


    @Fermina, najlepiej w domu. Zobaczysz szybciutko złapiesz lepszy rytm w domowych pieleszach. Co u siebie, to u siebie.

    @Holibka pisałaś że Twój synek ma ten skok i czekasz kiedy minie. U Kluska właśnie to minęło. Chryste Panie i Wszyscy Święci! Zeszłą noc to była najlepsza noc ever! W sumie ostatnie 2/3 noce są przyzwoite. Ale zeszłej nocy Klusek wreszcie spal, budził się na karmienie, zjadł i do spania. W dzień tak samo, no jak Aniołek. Jedynie co to okno aktywności zrobiło mu się dłuższe. Plus kiedy leży na brzuszku i leżę na jednym policzku, potrafi (na parę razy) obrócić głowę na drugi policzek.

    Miał też jakieś napięcie w obrębie barku, jutro mamy fizjo to zobaczymy co można z tym zrobić.

    Co do blizny po CC i bielizny. Ja przez 3 tyg chodziłam w bieliźnie siateczkowej, kupiłam taką wielorazową i ją prałam (łącznie z 10 sztuk). Było to mega wygodne. Od tygodnia noszę zwykłą bieliznę, klasyczne majty bawełniane. Nic nie boli/nie ciągnie. Jeżeli dalej odczuwacie jakiś dyskomfort postawiłabym na te majtki siateczkowe poporodowe. Btw ja też smaruję bliznę maścią Cicatridina. I już widzę, że zewnętrzne strony bledną (!)

    Holibka, Rocky, kattalinna, Fermina, Podkoszulka, Perli_92, Zaqwsx lubią tę wiadomość

    Planowane CC 16.12.2024 💙💃
    Jednak grudniowy bobas


    age.png
  • Domi.Nika Autorytet
    Postów: 1094 2327

    Wysłany: 15 stycznia, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Dziewczyny, na jakieś sucharki w nosie to lepiej sól fizjologiczną po kropelce czy psiknąć wodę morską? Wiem, że sama polecalam mleko, ale nie wycisnę... I jeszcze technika: zaaplikować i na boczek czy na brzuszek młodego? Zupełnie nie pamiętam co się robi z takimi małymi noskami 🙉

    Ja robiłam każda kombinacje która opisałaś. Ale chyba najlepiej marimer baby i na boczek nam się sprawdził.

    kattalinna lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 725 726 727 728 729 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ