Wesoła porodówka
-
WIADOMOŚĆ
-
Posprzątałam.
Odkurzone, umyte, wyprane!!!
Teraz idę z małą, później na zakupy, prysznic i na kawę do koleżanki...
Ukrop się robi...
Wczorajszena razie nic chyba nie podziałało, ale będziemy próbować dalej. Jutro wizyta, to zobaczymy ile g ma Sebuś, może jakieś rozwarcie się pojawiło, coś... heheehehhe aj ta ciekawość!!!
estrella, Matleena, Owca123, gosiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejka
Owca ja obrączki już od miesiąca lub dłużej nawet nie noszę i już się przyzwyczaiłam. U mnie nogi spoko, nie puchną... ale te palce u rąk... czasem mam tak opuchnięte, że jak zaciskam pięści to aż boli
Ja porodów nie oglądam bo też bym płakała i pewnie nakręcała się na straszne przeżycie... Ja mam tak, że wolę iść na żywioł... co ma być to będziePoza tym nie mogę ostatnio oglądać też niemowlaczków, bo się rozczulam i płaczę
Zresztą wczoraj znów mąż wrócił z pracy, a ja zaczęłam płakać... Nie wiem co się ze mną dzieje, ciągle łzy na wierzchu
Myszko fajnie, że pojechaliście na sesję, będziesz miała śliczną pamiątkę
Co do koloru wózka wybraliśmy granatowy z beżowym i czerwonymi elementami, faktycznie wybór kolorów jest duży, zresztą można także różne tkaniny wybrać.
Gosiunia gratuluję pierwszych ząbków
A ja jutro faktycznie mam wizytę czyli Myszko wizytujemy razem, w środę Owca - ale mamy tydzień wizytBardzo się cieszę, że zobaczymy co tam malutka porabia... trzymajcie kciuki, żeby tym razem pokazała nam twarzyczkę
Muszę Wam opowiedzieć jak się wczoraj zachowałamPopołudniu ucięłam sobie małą drzemkę, obudził mnie telefon od teściowej, że oni właśnie wracają od babci i mają jajka no i czy chciałabym, bo jeśli tak to mogą mi przywieźć. Na co ja jeszcze dość zaspana stwierdziłam, że w sumie nie chce mi się wstawać i jak S. będzie miał wolne to pojedzie i te jajka weźmie
Dopiero jak się rozbudziłam to zrozumiałam, że to nie było zbyt miłe... Miałam trochę wyrzuty sumienia ale przeszło mi jak się od S. dowiedziałam, że zostawiły mojego teścia na wsi. A najlepsze, że kto ma Go odebrać? Oczywiście mój mąż jak będzie miał dzień wolnego... I już mnie to wkurzyło bo ja planowałam spotkać się wtedy ze znajomymi i odebrać od nich te ciuszki dla małej aby już wiedzieć ile czego mam, a co mam dokupić. Ciągle jest to samo... jechać po babcię musi S., odwieźć babcię tak samo, teraz znów teścia... Bo przecież szwagierka nie będzie brała wolnego w pracy bo jej szkoda... a że mój mąż pracuje na zmiany to zawsze znajdzie się czas aby jechać, szkoda tylko, że tym samym nasz dzień wolny jest zmarnowany...
A z przyjemniejszych informacji to wczoraj jak już się wypłakałam to mąż zabrał mnie do McD na McF twix, a później nad jezioroWie, że nudzę się całe dnie więc przynajmniej wieczorami mi wynagradza
Uciekam poprasować ciuchy i trochę ogarnąć mieszkanie! Miłego dnia
Owca123, małaMyszka, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Z kawy nic nie wyszło, bo koleżanka pojechała na plażing z dzieciakami
ja już wypiłam kawkę i zjadłam chałwę mleczną
Oglądam jakiś nowy serial o chirurgach - The Knick i sobie odpoczywam...estrella, gosiunia, Matleena, Andzia87 lubią tę wiadomość
-
A ja mam dziś mega lenia...
nic nie robię. nic a nic. no nic mi się nie chce
Zjadłam gołąbki, które też były kupione na ciepło i jest mi cudownie
Zaczął sie skwar, ale od wczoraj posiadam wiatrak elektryczny, więc da się żyć
małaMyszka, estrella, Natka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPoprasowałam, mieszkanie ogarnęłam, kolejne pranie zrobione... Jeszce wieczorkiem jak mąż wróci to skoczymy na zakupy bo teraz taki ukrop, że prawie usmażyłam się na balkonie więc wolę nie wychodzić na zewnątrz
A teraz odpoczywam... biorę się za dokończenie książki bo inne ciekawsze czekają w kolejce
Owca123, małaMyszka, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Hej kochane
Witam się po długiej nieobecności. Już jestem na wolności- w domu
Wypuścili mnie wreszcie- yuppi:D Już Was nadrobiłam i wreszcie będę mogła być z Wami częściej
My z Alicją mamy się świetnie. Na dzisiejszym ktg tylko 1 skurcz,a ordynator przy wypisie pow,że nawet nie będzie sprawdzał rozwarcia bo nie ważne czy są 3cm czy 4 cm-jak się zacznie akcja porodowa to mam przyjechać bo dziecko i ja jesteśmy już gotowe- dziś zaczęłam 37 tc a Hanie urodziłam w 38 tc
Natka - ja za Hanią tęskniłam bardzo a ona za mną średnio- jeszcze nie była świadoma tej rozłąki na szczęście- najważniejsze dla niej to ,że mogła latać po dworze od 7.00 do 21.00 z 1,5 h przerwą na drzemkę, a w biegu babcia ją dokarmiała. Sika nadal w pampersiaki ale stwierdziłam,że odpuszczam jej nocnik,nic na siłę. Teraz mam nadzieję,że nie będzie okazywała zazdrości jak sie urodzi Alicja i jakos damy we czwórkę radę
Gosiunia- tak szybko pierwszy ząbek? super, gratulacje
Estrella, Owca, Myszka- trzymam kciuki za wizyty
Myszko,Matleena- przekonałyście mnie- właśnie skończyłam House of Cards 3 sezon i szukałam nowych seriali
Kolorowych snówMatleena, Owca123, małaMyszka, WiedźmaMaKota, estrella, Natka88, gosiunia lubią tę wiadomość
"Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą."
-
Mała Myszka - The Knick zarąbisty serial
ja czekam na drugi sezon
Bosa jaka będzie różnica wieku między Hanią a Alicją?
A ja od jutra przez ok 2 tygodnie będę się opiekować córką znajomejTrochę sobie dorobię, a kasa dodatkowa nam się przyda bo we wrześniu mój B. kończy 35 lat i upatrzył sobie zegarek a ja obiecałam, że połowę mu dołożę do tego zegarka o ile wypali z opieką nad Wiki
No i zmieniłam zdanie co do wózka, wczoraj dziewczyny na październikowych szczęściach tak zachwalały camarelo sevilla... i jak zobaczyłam, że stelaż waży tylko niecałe 5 kg... no biorę! Nie byłam na początku przekonana ale stelaż tutka waży 8 kg, więc chyba nie ma się co zastanawiać, nikt mi nie będzie pomagał wnosić tego na trzecie piętro jak będę chciała z małą iść na spacer.małaMyszka, gosiunia, bosa lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Dziewczynki ja już na wizycie. Jestem po KTG.
Zadzwoniła położna czy mogę być w ciągu godziny. Zdążyłam się wykąpać, wysuszyć włosy, nawet na autobus zdążyłam Ba!!!! Jeszcze na niego czekałam bo miał spóźnienie.
Mało tego, mam nawet wyniki morfologii, na którą czekałam w kolejce 45 min a pobranie trwało 2 minuty....
To jest znak dziewczynki!!!! To jest znak!!!!Owca123, estrella, gosiunia lubią tę wiadomość
-
No, więc melduję się po wizycie!!!
Uwaga:
Nasz syn ma ok. 3200 g i 55 cm, skurczybyki co 20 min, szyjki nie ma, rozwarcia też jeszcze nie ma, ale ...
No właśnie, ale ...
Mówię, do mojej gin zanim usiadłam na samolot - może w piątek synuś będzie chciał wyjść, bo dr idzie na urlop, to chociaż byśmy się ładnie przywitali i życzyli udanego urlopiku.
Samolot to jednak ciekawa sprawa, okazało się, że szyjka całkowicie się skróciła, nie ma jeszcze rozwarcia, ale dr powiedziała, że do piątku, to już raczej urodzę
i nie wytrzymam do 7-go.
Powiedziała, że prawdopodobnie zobaczymy się już jutro!
SZOK!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2015, 14:33
Matleena, Owca123, Natka88, estrella, gosiunia, bosa lubią tę wiadomość
-
Matleena wrote:O ja!!! Mysza, co za emocje!
estrella, Natka88, Matleena, WiedźmaMaKota, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Ostatnia obiadowa zachcianka...
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/05b30e7d28bf.jpg
Jeszcze tylko McF twix w McD i jestem gotowa...
estrella, Owca123, julita, gosiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Myszko, jedz jedz co tylko dusza zapragnie!!
hehe
Estrella, ale piekna buzia KingiFajnie, ze dała sobie zrobic zdjecie.
Ja jutro na wizyte, co prawda po L4 ale pewnie doktor zajrzy na chwile do brzuszka
A ja zjadłam przed chwilą ciemna bułkę z sałata, szynka, serem, ogórkiem malosolnym i pomidorem, na to keczup. Alez to było dobre!! Ajjjjj!
Matleena, a Ty kiedy wizytujesz?małaMyszka, Natka88, estrella, gosiunia lubią tę wiadomość