Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmazynova wrote:AmyLee duuza dziewczynka! Szacun, że dałaś radę ciekawe czy ubranka na 56 będą pasować
Karmazynova, Mańka lubią tę wiadomość
-
Lubieswieczki ja bym się powoli zbierała, skoro piszesz, że skurcze się piszą a ty ich nie czujesz.
U mnie nic się nie dzieje. Czop nie odszedł. Wczoraj wieczorem kilka skurczy jak mała się wierciła, potem cisza do teraz. Byłam na ostatniej wizycie dziś, głowa wysoko, waga 3600-3800.We wtorek do szpitala. Już sama nie wiem czy bardziej boję się wywoływania czy zostawienia starszej w domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2019, 17:25
Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
Daleko nie mam ale boje się ze jak pojadę to mnie zostawia niepotrzebnie... a wolałabym oczekiwać w domu niż tam. Teraz raczej już nic nie boli i plamienie jest sporadyczne. Wiec nic się nie rozkręciło..
Z drugiej strony tez właśnie się zastanawiam czy nie podjechać żeby zbadali co tam się dzieje -
Lubieswieczki no nie wiem czy tak "niepotrzebnie". W koncu ukonczylas 40. tydzien!
Ja mialam dzisiaj ten odkladany iles razy masaz i bylo cudownie! Moje stopy i nogi czuja sie o tone lzejsze!
Z masazu do gina. Cisnienie krwi w normie. GBS pobrany. 2 cm rozwarcia! Jak to ujela lekarka: Jest to jakis poczatek.Karmazynova, Mańka lubią tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
łania wrote:Lubieswieczki ja bym się powoli zbierała, skoro piszesz, że skurcze się piszą a ty ich nie czujesz.
U mnie nic się nie dzieje. Czop nie odszedł. Wczoraj wieczorem kilka skurczy jak mała się wierciła, potem cisza do teraz. Byłam na ostatniej wizycie dziś, głowa wysoko, waga 3600-3800.We wtorek do szpitala. Już sama nie wiem czy bardziej boję się wywoływania czy zostawienia starszej w domu.10.09.2019 Marcel -
Laurka wrote:Lubieswieczki no nie wiem czy tak "niepotrzebnie". W koncu ukonczylas 40. tydzien!
Ja mialam dzisiaj ten odkladany iles razy masaz i bylo cudownie! Moje stopy i nogi czuja sie o tone lzejsze!
Z masazu do gina. Cisnienie krwi w normie. GBS pobrany. 2 cm rozwarcia! Jak to ujela lekarka: Jest to jakis poczatek.
Laurka piona! Też mam tyle rozwarcia. Już mnie tak kłuje i napiera to dziecko. Do tego czop odchodzi, a dla mnie to nowość bo poprzednio go nie widziałam...
Lubieswieczki co postanowiłaś? A może możesz zadzwonić do lekarza lub położnej i zapytać co robić?
Marchev co u Was z tym CC? Dużo ten być od Was chce? Co postanowiłaś?
-
Oleczka94 nie mam pojęcia, z tego co wiem to najpierw balonik, a jak nie ruszy to oxy, ale jak będzie to zobaczymy czy od razu zaczną czy będą czekać kilka dni na rozwój wydarzeń. Najchętniej bym czekała w domu na rozwinięcie akcji, ale lekarz mówi, że powinnam być pod obserwacją już.Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
Jusi 28 wrote:Wasze maluszki w brzuszkach tez potrafią byc aktywne nawet 2 godziny? Moja kruszynka normalnie ostatnio zwariowala jak zacznie tak 2-3 godziny mi sie rusza ciagle. Mam nadzieje ze jej dobrze w brzuszku jest...
Jusi 28, ja tak mam często - może nie 3h, ale bardzo długo potrafi być aktywna, szczególnie tak koło godziny 22/24. Teraz np. tak się wierci, że mam wrażenie, że mi zaraz wyjdzie bokiem i to dosłownie.Jusi 28, Mańka lubią tę wiadomość
Lena : 18.04 -> 205g / 08.05 -> 362g / 19.06 -> 966g / 15.07. -> 1595g / 24.07. -> 1803g / 12.08. -> 2260g / 22.08. -> 2700g / 04.09. -> 2850g / 19.09. -> 3442g -
Dzięki dziewczyny za info o koszu 🌷🌷🌷
Jusi jak mój ostatnio ruszał się 3 godisny praktycznie bez przerwy to od tego momentu jest bardzo nisko - mniej więcej na lini majtek. Chyba ustawiał się w odpowiedniej pozycji 😁Jusi 28 lubi tę wiadomość
-
Uff a juz myslalam ze ten moj bobas tylko mi tak wariuje jeszcze no i juz martwilam sie czy wszystko w porządku tam u niej. Bole przy tym są okropne a te kucie doskownie w pochwie ciężko znieść jak by tam za coś ciagala😂
No i kurcze po porodzie tez moze byc ciekawie jak dzieci tak dlugo takie wiercipiety malutkie -
Lubieswieczki, uwielbiam ten poziom spokoju, czyli "leżę i oglądam krainę lodu" ❤️
Laurka, to jeszcze jednak może urodzisz tego 9.09. 😁
Moje dziecię również potrafi godzinami, zwłaszcza wieczornymi, się wiercić. Ogólnie dobrze się dogadujemy, bo nigdy mnie nie obudziła, śpi razem ze mną. Gdy rano wstaję ona aktywuje się tak po godzince. Oby tak zostało po porodzie 😂