Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
No, zalogowałam się w końcu
Ja biorę falvit mama, bo wiem, że w diecie wszystkiego nie dostarczam, włosy mi się jeszcze nie sypią, ale na to przyjdzie czas.
U nas też bywają problemy z jedzeniem, jak jest zmęczona albo zbyt głodna to wpada w histerię, a jak chcę podać cycka to już całkiem wrzask. Muszę ponosić, żeby się uspokoiła, wtedy dopiero pozwala sobie podać smoczek, a jak już się nim wyciszy to dopiero wkracza pierś.
Laurka kupa w bujaczku to pewnie kwestia pozycji, moja też jak ją sobie ułożę na kolanach, że jest taka powinieta to często robi. Podziwiam, że przy dzieciach i pracy jeszcze amory w głowie
Co do prezentów to dzieci dostaną od nas, od mojej mamy, siostry i brata, bo zawsze razem spędzamy Wigilię. Całe szczęście od 3 lat kupujemy już tylko dzieciom, bo wcześniej robiliśmy sobie nawzajem. Ze starszą nie ma problemu, bo ona by wszystko chciała w tym roku dostanie lalkę bobasa, warzywa na rzep do krojenia, samochód otwierany i jakąś grę, może memory. Akurat wszystkim rzuciłam pomysły. Z malutką trudniej, bo tych grzechotek, zawieszek, gryzaków czy ubranek mamy pełno.
Dziewczyny ja przy pierwszej córce też wymiękałam, teraz przy dwóch też jest ciężko, ale psychicznie bez porównania lepiej to znoszę. Może temu, że ciągle jest coś do roboty.Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
nick nieaktualny
-
Lania fajnie, ze sie pokazalas! 😊
Co do kupy w bujaczku to tak na pewno kwestia pozycji. Lezac na plecach raczej trudno cisnac dwojke.
I zgadzam sie. Jak sie ma wiecej niz jedno to psychicznie jest latwiej jak na ironie. Bo przy jednym cala calutka uwaga i energia skupia sie na tym jednym i moim zdaniem ta intensywnosc wykancza duzo bardziej.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Cześć Dziewczyny podczytuje regularnie, ale trudno mi się wbić, więc nie piszę. Mam w domu prawdziwego aniołka, co prawda w ciągu dnia krąży non stop na raczkach, ale za to noce przesypia- 8h bez przerwy. Dzięki temu jesteśmy wyspani haha. Teraz w ogóle jest już bardziej kontaktowa, wydaje dźwięki i rozdaje uśmiechy na prawo i lewo, strasznie mnie to cieszy. Tym bardziej jak sobie przypomnę, co przeżywałam rok temu w grudniu i jak się martwiłam, czy w ogóle kiedyś będę mieć zdrowe dziecko.
W nd chrzciny, trochę mnie stresuje fakt, ze dziecko noe śpi w ciągu dnia, bo jednak w tym całym zamieszaniu może to być trudne. No ale cóż, ksiądz będzie musiał jakoś przeżyć. Byle jakoś znieść święta (z teściami), a w styczniu lecimy na wakacje. Oby Mała okazała się podróżnikiem, bo chce, żeby mój urlop macierzyński serio był urlopem haha.
Marchev, jesteś tu jeszcze?Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Dzień dobry!
Mańka/ może krakowskie matki tak maja po prostu hahha
Jak tam Twoi teściowie? Masakra ze spacerami w Krk, nie idzie wyjść w ostatnich dniach praktycznie, zaraz będę sprawdzać na aplikacji jakie jest dzisiaj powietrze.
Gomerka- myślałam o Tobie ostatnio, trzymam kciuki ogromne za chrzciny! No i niech święta mina szybko. Gdzie lecicie na wakacje?
Laurka- jak sobie radzisz s pracy z malutka?
Dzień dobry!
Witam się i ja, moja mała na ogół śpi pięknie, ale dzisiaj przeszła sama siebie, od 21:30 miała przerwę nocna do 7 rano i cała noc przespała pueknie bez jedzenia teraz znowu ma drzemkę wiec ja coś muszę poogarniac w domu. -
nick nieaktualny
-
Po postach wnioskuje ze wczoraj byl jakis spadek formy ale za to wiele maluszkow dalo nam odpocząć w nocy. Haha u nas podobnie. Przy tym u nas "udana noc" to ostatnio jak maly sie budzi na karmienie co 2-3h. Dziewczyny jak Wy to robicie ze maluchy Wam cale noce spia? Czy przy kp ro jest mozliwe? Podzielcie sie ta tajemnica 😉
-
Szczerze nie wiem... ja celowo przeciągam młodą wieczorem, tak koło 19 troszkę je, potem 21 kąpiel i karmie tak do oporu, aż mi zaśnie przy cycku. Czasem to trwa pół godziny, czasem półtorej. Odkładam do łóżeczka i budzi się po 6 najwcześniej.
Mama Zuzia - syf jest straszny, strach spacerować... lecimy do Włoch na kilka dni, żeby sprawdzić, jak pójdzie lot. Jeśli dobrze to początkiem lutego Mauritius 😀Zielen, Mama_Zuzia lubią tę wiadomość
Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Moje dziecko cyckiem karmione tylko i śpi 8h. Kąpiel tak późno właśnie, żeby noc przespała w takich godzinach jak ja. Gdybym ja kapała i usypiała o 19 to wstałaby ok 3-4, wiec noc byłaby zarwana. U nas pozna kąpiel się sprawdza.
Zielen lubi tę wiadomość
Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
To ma sens ale kurczę u nas to niemożliwe zebym małego przeciagnela do 21.00. Ryk nie z tej ziemi ze zmeczenia. U nas kąpiel co dwa dni o 19.00 a potem cyc tak jak napisaLas Gomerko czasem pol godziny, czasem poltorej. Ale pobudka już o 23-24. Potem pobudki na cyca to zalezy, co 1-2-3h jak szefuncio sobie zazyczy 🤷♀️ chociaz jak bylismy w szpitalu i zasnal o 21.30 to sie dopiero po 3.00 obudzil.
A jak jest u Was mamy kp i nie kp?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 19:57
-
U nas zdecydowanie skok. Na szczęście mała już śpi, ale mnie w głowie dalej brzmi jej krzyk. A do tego jutro szczepienie. Oszaleję 🙈
Mila, no tak, to żadna otucha 😏 Bardziej miałam na myśli te momenty, kiedy czujemy się bezsilne, poirytowane. To są tylko momenty, one, jak każde inne miną.
Mama_Zuzia, oh moi teściowie ❤️ Endrju trzymał wnuczkę w ramionach raz. Serio. Nie wykazuje większego zainteresowania, no bo jak wiemy, to nie chłopiec. Chociaż nie powiem, ostatnio zapytał się, czy nadal karmię piersią, no bo to chyba max pół roku i powinnam już ograniczać. Także lepiej, jak się nie interesuje.
Natomiast teściowa bezgranicznie jest zakochana w małej. Ostatnio powiedziała do niej, cytuję: "będę cię kochać póki nie umrę", wtf?! Jest ciężko, bo teściowa przekracza granice bycia babcią. Dużo by pisać. -
Jest to jakaś taktyka ale tak jak zieleń pisze moje tez by tyle nie wytrzymało i mnie prędzej wykończyło od marudzenia no i chyba nawet mi po całym dniu nie chciało tak pozno kapać i usypiać przynajmiej mam ten wieczor dla siebie i męża bo w ciągu dnia mały rządzi 🙈 a w tym pośpiechu dnia codziennego łatwo jest przeoczyć czułości i bliskość z druga połówka.15.08.19r. Wojciech ❤️
-
Gomerka, zazdroszczę podróży na Mauritius (moje marzenie) i podziwiam za odwagę, ja się na razie boję jechać w góry na weekend z małą, a co dopiero taka podróż
U nas po skoku już, wróciło moje grzeczne i kochane dziecko Zaczęła się bawić kontrastową kostką, zawieszoną na macie, bije w nią rączką cały czas. Zaczęła też bardzo intensywnie "gruchać" szczególnie o 6 rano.
My tak kąpiemy około 19 i później zasypia tak do 23/24, następna krótka pobudka około 3 i od 6 już zaczyna intensywnie dzień. Karmię piersią. W dzień dwie drzemki po 30minut tak jak u Jusi.
Lena : 18.04 -> 205g / 08.05 -> 362g / 19.06 -> 966g / 15.07. -> 1595g / 24.07. -> 1803g / 12.08. -> 2260g / 22.08. -> 2700g / 04.09. -> 2850g / 19.09. -> 3442g