Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokladnie. Damy rade. Ja szykuje sie na ok 5/6 dni w szpitalu bo bedzie cc.
Ja bardziej od warunkow zle wspominam kp i "pomoc" poloznych i komentarze jak szlam dolarmiac synka ze do karmienia sa cycki a nie butelka itp. Masakra -
U mnie w szpitalu nikt nie robil problemow, ze sie dokarmia.
Takie duzoosobowe sale wslasnie nie do konca sa zle bo mozna pogadac, jedna drugiej pomagala. Ze mnie sie smialy, ze ja biegam a nie chodze po porodzie. Lazienka byla jedna i mialysmy bardzo daleko wiec prowadzilam dziewczyne po cc pod pache do lazienki.Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Dziewczyny! Miałam dziś wizytę połówkową i nadal jestem w szoku.
Ogólnie badania wyszły książkowo. Wszystkie wymiary maleństwa prawidłowe, serduszko zdrowe, ogólnie nie stwierdzono nic niepokojącego. Szyjka 4,5 cm. Nawet termin porodu przesunął mi się z 27 na 25 września - taką mamy dużą CÓRKĘ!!! Nasz Szymek stał się dziewczynką i jest to już na 100% potwierdzone. Nadal ciężko nam przyswoić tą informację, bo przez ostatnie 2 miesiące utwierdzaliśny się w przekonaniu, że będziemy mieć syna.kark zakamuflowany na maksa, pola0909, elvira, Mama_Zuzia, monkle, Mańka, Karmazynova, Agusia_pia, Cyntia, marchev, Komunikacja24, cytrynówka lubią tę wiadomość
-
No tak się zdarza kiedy wyrostek płciowy na wczesnym etapie bierze się za chłopaka
dlatego tak wcześnie nie ma co się nastawiac.
Co do sal to ja miałam dla 5 osób, bo byłam w ogóle na ginekologii, bo w poporodowych miejsc nie było. I do tego pasieka jedna na wiele sal. Mam nadzieję, że tym razem trafie na salę poporodowa z łazienką na miejscu ^^Laurka, kark zakamuflowany na maksa lubią tę wiadomość
-
Arashe wrote:No tak się zdarza kiedy wyrostek płciowy na wczesnym etapie bierze się za chłopaka
dlatego tak wcześnie nie ma co się nastawiac.
Dlatego u mnie lekarze nie zgaduja (zawsze to 50% szans, ze to co sie powie sie sprawdzi he he 😏) i przed polowkowym nie mowia. Ja czekam do wtorku!Arashe lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Ja nie do konca rozumiem jak piszecie, ze tuz obok Was bylo krocze obcej kobiety. To przepraszam jak one lezaly? Z rozlozonymi w szpagat nogami? Bez koszuli nocnej (czy innej) na sobie? Nie przykryte? Bez majtek poporodowych z mega podpaska? Po prostu nie umiem sobie zobrazowac tych niektorych scen, ktore opisujecie.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Zanim przeczytałam to co piszecie o tym co się dzieje na salach poporodowych byłam już przerażona właśnie tym że przychodzą odwiedzający że Ty czujesz się i wyglądasz jak wygladasz po porodzie a tu przychodzi Ci wujek Gienek i ciotka Halinka do sąsiadki i gałka się siłą rzeczy na Ciebie gdzie tak naprawdę masz ochotę odpocząć i nie widzieć nikogo innego oprócz swojego męża i wiadomo wspoldzielacycj kobiet sali.. czy ludzie nie rozumieją tego że potrzebujesz chwili żeby dojść do siebie po porodzie,żeby oswoić się z nową sytuacja? Przeraża mnie to..
Mańka lubi tę wiadomość
-
Ja zbyt często się nie udzielam ale czytam na bieżąco.
Osobiście okres po porodzie wspominam dobrze. Miałam cc w pt a w niedziele byłam w domu. Sala 2 osobowa z łazienką i świetna opieka. Mam nadzieję że teraz będzie tak samo. Przy synu miałam cc po 14h ciężkiego porodu, później spadek tetna dziecka wszystko na szybko. Przyznam się że teraz się bardzo boję po 1 kompilacji a po 2 bólu:(.
Laurka też 14 masz polowkowe ?
04.08.2017 Marcel 💙
09.2019 córeczka ❤ -
MMagda- to tylko pogratulować zdrowej córeczki :*
Da się da z bardzo dużym prawdopodobieństwem (nawet 90%) powiedzieć co będzie już na wczesnym etapie tylko musi być bardzo doświadczony lekarz, dzieciak musi współpracować plus super sprzęt. Wtedy wcale nie jest to zgadywanie. Problem w tym ze dużo lekarzy właśnie zgaduje zamiast powiedzieć ze nie wieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 22:38
Laurka lubi tę wiadomość
-
Animka, Nie narzekaj na faceta. Ja ogarniam mój tc tylko dzięki suwaczkowi tutaj bo ciagle zapominam.
Odwiedziny w szpitalu masakra. Byłam w sali 3 osobowej a do łazienki nie raz musiałam lecieć na korytarz bo w tej w pokoju przesiadywali goście jednej dziewczyny, łącznie z jakimś myciem słoików po domowym rosołku. Mężowie mi nie przeszkadzali, każdy zajęty swoją żona i dzieckiem, mój mi tez powiedział ze akurat w szpitalu to nawet moje cycki go nie interesowały.
Odwiedziny w domu tez u nas były późno, chyba 2 mce po porodzie. Nie chciałam żeby mi tyłek zawracali, bo wszyscy z daleka. Argumentowałam ze obie babcie pracują z małymi dziećmi a zima sezon chorobowy. Bardzo miło wspominam Boże narodzenie we troje, w tym malutka nieco ponad 2 tygodnie.
Wyszło mi na wadze dziś +7,5tyle to miałam jak szlam na porodówkę z córka! Chyba czas przyjrzeć się talerzowi...
Mańka lubi tę wiadomość
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Po cesarce, jeżeli jest wszystko ok, to bodajże ok 3 doby. Także raczej szybko wyganiają do domu.
U mnie w szpitalu warunki porodowe są ok. Sale porodowe pojedyncze, można siedzieć w nich pod prysznicem przez pół nocy (polecam). Sale poporodowe dwuosobowe z łazienką.
-
Elvira tak 14.! Rozumiem, ze Ty tez? ☺ A juz sie wczesniej mialam zapytac, bo Twoj nick zdawalo mi sie kojarze i teraz spojrzalam na Twoj suwaczek. Twoj synek jest kilka dni mlodszy od mojej Gai. Na kiedy mialas termin w 2017?
K878 Twoj post mnie rozbawil az sie na glos usmialam! To mycie sloikow po domowym rosolku i komentarz Twojego meza odnosnie cyckow 😂😂 hahaha padlam08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka wrote:Karmazynova przepraszam, ze zapomnialam Cie przywitac. Sama nie jestem tu od poczatku
Rozgosc sie
Dziekujedziękuję za mile przyjęcie też pozostałym mamom
U nas jest fajny szpital, przede wszystkim wejście do łazienki jest bezpośrednio z sali a nie na korytarzu.
Z tego co pamiętam, to ja spędziłam 4 dni w szpitalu po cc.
Magda gratulacje zdrowej córeczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2019, 01:30
-
k878 wrote:Agusia, tyle dni w szpitalu bo to Cc??? U mnie 2 doby i do domu, ja byłam 3 bo mała spadała na wadze.
W spitalu w ktorym teraz chce rodzic takie podobno maja standardy ze tak trzymaja po cc no ale jak wypuszcza mnie wczesniej bede szczesliwa lecz nastawiam sie na ta 5-6 dni. Niestety. -
Dzień dobry 😊 trzymajcie kciuki, żeby były dziś posiewy bo ja już bym bardzo chciała żeby podjęli jakąś decyzję.
Agusia_pia, pola0909 lubią tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
VianEthel2 wrote:Dzień dobry 😊 trzymajcie kciuki, żeby były dziś posiewy bo ja już bym bardzo chciała żeby podjęli jakąś decyzję.
Kciuki Vian za posiewy! Choć myśle ze nawet ze szwem Cię póki co zostawia w szpitalu bo tam Cię maja na oku :*
Śniadanie szpitalne już zaliczone? 🙈 -
Vian trzymam kciuki za Was. Kurcze kilka dni nie czytalam forum, a tu takie przykrosci. Z drugiej strony tylko sie cieszyc, ze jeszcze da sie cos z tym zrobic, bo ja niestety znam wile przypadkow gdzie bylo juz za pozno. Dlatego super, ze jestes w szpitalu pod opieka lekarzy ! Sciskam cie mocno.
Witam nowe dziewczyny.Na pierwszej stronie jest lista naszych nickow i spodziewanej plci moze Wam to pomoze sie troszke odnalezc.
Ja tez juz po polowkowych i po echo serduszka. Wszystko z malym jest w porzadku. Moze powoli zaczne cos kupowac, chociaz sama jeszcze nie wiem co bo jestem zielona w tych tematachi oczywiscie dalej paniczny strach... No ale na liscie jest laktator i fotelik
Vian czekam na wiesci od Ciebie :*Mama_Zuzia, Gomerka, Arashe, pola0909 lubią tę wiadomość