Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
dzień dobry. nie mam chwili aby usiąść i Was poczytać. wykorzystuję to, że mąż na urlopie a, że pod koniec sierpnia oddają nam dom to teraz staramy się jak najwięcej materiałów wykończeniowych kupić. ja potem nie będę w stanie
więc jeździmy od sklepu do sklepu tak cały tydzień.
gratuluję wszystkim udanych wizyt
co do tego oddychania ja też już miewam z tym problemy. są dni, że jest lepiej i takie, że tchu nie mogę złapać. podobno w tym czasie macica już na lewą komorę serca naciska i niby to norma także chyba tak musi być.
lecę na badania krwi... ehh jak ja bez śniadania dam radę.
Vian nadal myślę.... dużo siły dla Was :*
-
klopsik wrote:Vian, brzmi jakby powolutku wszystko było na dobrej drodze, i najważniejsze, że jest plan. Jeśli blizna już będzie bez odczynów, poszukaj jakiegoś fizjoterapeuty, albo osteopaty, do pracy z tą blizną! To bardzo ważne, lekarze o tym nie mówią, a z każdą blizną trzeba pracować, żeby była delikatniejsza, żeby nie było zrostów i nawet jeśli z zewnątrz wygląda ok, to różne rzeczy się dzieją od środka.
Ja nie wiem jak to jest, ale w ostatnie 10 dni przybrałam 2.5 kg, mam wrażenie, że co zjem to zostaje. Wczoraj byłam na wizycie dokładnie 27t5d i niemała miała 1400, lekarz mówi, że solidna i od pierwszego USG jest ten tydzień do przodu, a i tak każą się trzymać daty z miesiączki.
Ja prócz ubranek z wyprawką jestem w szczerym poluNie mam ani jednej rzeczy, ale ciągle mi się wydaje, że mam czas. Mam nadzieję, że jest takich więcej?
No w końcu, nie można całej ciąży być 3 kg+!
U mnie dzisiaj wybilo plus 10 kg. Wydaje mi się, że brak ruchu też robi swoje, bo apetyt mam ostatnio mniejszy.
Gratuluję wszystkim udanych wizyt, cieszę się że same pozytywne wiadomościja mam dzisiaj o 11.30 i mam nadzieję że też wyjdę z niej uśmiechnięta.
Wróciliśmy do miasta, pogoda prawie jak ostatnie dwa dni nad morzempsu się nie podoba, zalogował się na balkonie i smutno patrzy w dal
Któraś z Was pisała że czyta Czornyja. Jak wrażenia? Mi chyba hormony ciążowe mózg lasuja, bo połykam kryminały i w sumie mało co mnie już rusza, ale jego książki są strasznie straszne! Miałam ściśnięty żołądek przy czytaniu. Czy to mija po ciąży?
Miłego dnia!!klopsik lubi tę wiadomość
-
cytrynówka wrote:ja tak tylko na szybko, jakby któraś z was chciała przetestować pampersy premium care to fajna cena na allegro:
https://allegro.pl/oferta/pieluszki-pampers-1-2-mini-newborn-168-sztuk-8270647519?fbclid=IwAR0Ka5T1vCjn0KX2IOUapoxy6zsiS2vv-5GvzGOaFmrJPsPuQdwE-6EYL6k
Zamawiam! Dzięki 😘😘
-
Cytrynowka dzieki za linka do pampkow, na pewno skorzystam. Dziewczyny my jutro mamy wesele i jestem zalamana pogoda, u nas leje od nocy i ma tak tez lac jutro! Wiem ze deszcz potrzebny, ale kurna czy to nie moze byc normalnie? Albo 37 albo 17 stopni!
Mati 16.07.2009
-
Cytrynowka dzięki za linka zamówienie poszło
Ja wczoraj miałam mega zjazd emocjonalno-psychiczno-fizyczny... szlak po sklepie z mężem i po prostu płakałam nie wiem czemu nikt mi nic nie zrobił,nic nie bolało tak o zwyczajnie szłam i płakałam.. A jeszcze byliśmy umówieni do znajomych na kolację ale przed wejściem do nich jakoś się pozbieralam.. dzisiaj trochę lepiej,muszę się brać do roboty bo o 16.00 przyjeżdża znajoma na mini grilla no i wiadomo niby nic ale cos trzeba przygotować..
Mama Zuzia co z Tobą?jak się czujesz?wszytsko ok? -
Hej dziewczyny, cytrynówka również skorzystałam z linka więc dzięki
! Ja ostatnio też jestem taka nijaka leżę, nie mam energii ani humoru wszystko mnie drażni. Chyba taki okres, jedyne co mnie cieszy to zakupy dla małej i dzisiaj prasuje ubranka i pościel do łóżeczka więc sprawia mi to radość. Ogólnie mało pisze ale czytam na bieżąco. Miłego dnia kobitki i faktycznie Mama-Zuzia czekamy na info co się dzieje bo się martwimy !
-
Ja wczoraj byłam w galerii i resztką rozsądku się powstrzymywalam:p wszystko przecież mam i na prawdę bez sensu jeszcze kupować. Nawet by nie zdążyła w tym wszystkim wyjść
ja tak w połowie sierpnia planuje przywieźć ze wsi te pudła i przeglądać co tam jest i prac. Wtedy też już mniej więcej myślę że ginka mi powie kiedy ta cesarka bo nie chce żeby te ubranka leżały w szafce za długo.
-
Witam się w piękny chłodny dzień
leżę przy otwartym balkonie zawinieta w pościel i to mi bardzo odpowiada!
Co do tych pampersów z Allegro to też się zastanawiam nad kupnem, aczkolwiek ciągle się waham czy te 1 nie będą za małe? Macie jakieś doświadczenia? Bo niby są od 2 do 5kg, ale zastanawiam się czy nie lepiej kupić więcej 2.
Mama_Zuzia, gdzie Ty się podziewasz? Odezwij się do nas, bo forum bez Ciebie to nie to samo:)Zakochałam się w kimś, kogo jeszcze nie spotkałam ... Mikołaj:)
-
A co do humoru i samopoczucia to u mnie od pewnego czasu same czarne myśli... Boje się porodu ze względu na możliwe komplikacje, o choroby dziecka o mój stan po porodzie, itp. jestem z natury panikarą i zawsze wszystko widzę najpierw w czarnych barwach, dopiero po czasie to się rozjaśnia, ale nie umiem się nastawić tylko na dobry scenariusz. Niby z synkiem jest wszystko dobrze, ale te obawy są i to dość silne... Dobrze, że narzeczony mnie sprowadza na ziemię i wspiera bo inaczej już bym miała depresję...Zakochałam się w kimś, kogo jeszcze nie spotkałam ... Mikołaj:)
-
Miczitanka, mój syn miał 54 i 3300, jedynek bodajże miałam dwie paczki, później zaczęły przeciekać i od razu przeszliśmy na dwójki. Te opakowania starczyły na kilka dni, bo na początku co karmienie to zmiana pampersa. Więc lekko 12 na dobę szło.
miczitanka lubi tę wiadomość
-
Wreszcie przespałam całą noc! I śniły mi się tak piękne rzeczy, że wciąż jeszcze na wspomnienie serduszko mi drży ❤️ A śniło mi się, że się urodziłam. I Mała była taka śliczna, malusieńka i spokojna. Miała dużo włosków i delikatnie mruczała. Od razu ją przytuliłam i wypuścić z ramion nie chciałam. To był tak realny sen, że ja nie wiem, jak na wytrzymam do września 😍
miczitanka, andziaxs, pola0909, AnnaB., cytrynówka, RudaAnna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się po wizycie Zuzanna waży już 1767g ułożona główkowo. Szyjka długa i zamknięta uff, a ja z waga znowu na minusie od początku tylko +2kg
Wszystkiego najlepszego dla Karolin
andziaxs, miczitanka, pola0909, Mańka, monkle, Karmazynova, Ula_Lbn, Kaska, Komunikacja24, manda21, Dargol, elvira, cytrynówka, RudaAnna lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry, ja sie dopiero budze.
Costam z wczoraj nadrobilam, wiec gratuluje udanych wizyt, zdjec maluszkow i pozytywnych newsow od ginkow.
My wczoraj calutki dzien u szwagierki na basenie. Ja do niej jezdze co srode z dziecmi, bo ona organizuje rodzinna kolacje co tydzien, ale moj maz pracuje, wiec go tam nigdy nie ma. Takze fajnie, ze przy swiecie wszyscy bylismy. Gaja nie chciala wejsc do duzego basenu, byl placz, wiec trzeba jej bylo napelnic brodzik maly dla dzieci. Prawie kazdy przy niej w tym brodziku posiedzial, zamienialismy sie, wiec i ja mialam szanse sie ochlodzic i popluskac. 33 stopnie i czulam sie bardzo dobrze, tylko na koniec dnia zmeczenie sie wlaczylo i o 20:30 juz spalam. Takze nie wiem czemu mialam taki zjazd w srode i czemu tak slabo sie na dworze czulam, ze ledwo na nogach stalam.
Dzisiaj i jutro tez intensywny dzien i pewnie nie usiade az do 19:00.
Marzy mi sie pedicure.
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Aha i siostrzenica mojego meza przyleciala z Florydy i oczywiscie zapytala o imie dla dziecka. Powiedzialam jej, zeby spytala wujka (mojego meza w sensie), wiec jak ujawnilismy imie, to moj tesc-zartownis palnal zarcik z kategorii Ewka-konewka, Mateusz wajche przeloz i zrujnowal mi wszystko. Cud, ze sie nie poplakalam na miejscu i nie strzelilam focha. Do meza slowa na ten temat jeszcze nie powiedzialam, ale czuje sie jakbym wrocila do punktu 0. Jestem zalamana.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka zazdroszczę Ci tego basenu. Nie powiem... posiedziałabym sobie
Pola ja też dziś zajmuję się prasowaniem, jednak chyba rozłożę to na raty bo już kręgosłup lędźwiowy mi pada a z moimi schorzeniami to za chwilę się nie wyprostuję
Mańka piękny senJa ostatnio też miewam takie związane z dzieciątkiem. Śniło mi się, że mały tak mocno kopał i z taką siłą wystawił rączkę przez skórę, że aż mnie chwycił za palec. Nierealne to zupełnie ale takie prawdziwe to było