Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja co prawda nie mam problemow z sercem ani siatkowka, ale znajoma ma i u niej okulistycznie ma zakazany sn.
Ta wada niedomykalnosci zastawki to jest bardzo powszechna. Ja mam ja do dzisiaj
a jestem zdrowa i nie mam zadnych problemow.
Pamietam kiedys jak moj byly wyleczyl sobie jakas wade bieganiem, ale szczegolow juz nie pamietam. Oczywiscie za rada i pod nadzorem lekarza.
monkle lubi tę wiadomość
-
K878, Karmazynova focha nie bylo. Cale szczescie koniec koncow wspolnymi silami wszyscy wykonalismy plan w 100%. Jest jeszcze co prawda troche do roboty, zeby pokoj wykonczyc, ale to, co najwazniejsze juz jest.
BTW moj maz jest calkowitym przeciwienstwem wlasnego ojca. Lepszej zlotej raczki nie znajdziecie. A ciesla z niego nie z tego swiata. Z drewna wszystko jest w stanie zbudowac. Spawac tez umie. Jest mega zdolny pod tym wzgledem.
Karmazynova, k878 lubią tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
monkle wrote:Czy mamy na forum dziewczyny z lekką wadą serca (dużo dodatkowych skurczów komorowych i nadkomorowych) i/lub lekką wadą siatkówki (odwarstwienie)? Dostałyście zielone światło od swoich lekarzy prowadzących i od specjalistów?
Bo u mnie się robi takie kombo (dokładając do tego cukrzycę i żylaki i nie obrócone jeszcze głową w dół dziecko), że mam obawy, że lekarz każe mi sobie wybić z głowy poród SN.
U mnie jest temat wysokiego ryzyka odwarstwienia rogówki. Przed pierwszym porodem mój okulista stwierdził, ze teoretycznie mogę SN, ale gwarancji mi nie da, bo porodu sie nie dazaplanowac. Mój gin ówczesny nie chciał w ogóle słyszeć o SN, wiec było cc. Teraz tym bardziej o sn mam zapomnieć.
monkle lubi tę wiadomość
-
Komunikacja, ja też mam dla Ciebie paczuszkę, w takim razie również się wstrzymuje i czekam na dalsze instrukcje
Laurka wszystkiego najlepszego
U nas dziś takie deszcze, że cały Śląsk zalany
15 km jechaliśmy 1,5h do kina, bo zamiast dróg zrobiły się rzeki. Dramat.
Komunikacja24 lubi tę wiadomość
-
Laurka wszystkiego najlepszego mam jeszcze trochę wścibskie pytanie, czemu łóżko 3-piętrowe? Macie tylko 2 sypialnie? Pytam, bo z tv kojarzy mi się, że amerykanie to zawsze duże te domy mają.
I u mnie dziś nogi spuchnięte, chociaż wcale nie było tak gorąco. Żołądek już bardzo uciśnięty, żeby zjeść muszę siedzieć jakbym kij połknęła. Chociaż ostatnio do obiadu wyłożyłam się w fotelu i talerz postawiłam na brzuchu
Laurka lubi tę wiadomość
Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
Lania dziekuje. A pytanie nie jest wcale wscibskie dla mnie. Wielu Amerykanow ma duze domy, ale jest tez cala masa takich, ktorzy maja niewielkie. Jak wszedzie na swiecie. Nasz jest maly i jednopoziomowy - nie ma ani piwnicy ani strychu. Wiec miejsca duzo nie mamy. Sypialnie sa 3, ale rozmiarowo sa male w porownaniu do innych. Lazienki cale szczescie sa 2, choc malenkie.
Dlugo kminilam jak zrobic przemeblowanie i w jakiej konfiguracji. Dzidzius na poczatku bedzie w sypialni mojej i meza, ale nie chce takiego ukladu dluzej niz pol roku. Po 6 miesiacach chcialabym wyprowadzic mala od nas do jej wlasnego pokoju. A zeby miala wlasny, to starsze dziewczynki musza sie w miedzyczasie nauczyc spac w tym samym pokoju. Trzypietrowe lozko zagwarantuje za kilka lat, ze wszystkie 3 siostry beda mialy miejsce do spania w jednym pokoju, a ta najmniejsza sypialnia bedzie mogla sluzyc jako pokoj do zabaw, albo do nauki, a w przyszlosci moze znowu bedziemy mogli miec sypialnie goscinna w tym miejscu. Wczesniej pisalam, ze to lozko moze funkcjonowac jako 3 osobne lozka lub podwojne pietrowe + 1 pojedyncze. Daje to sporo roznych mozliwosci. Czas pokaze 😊
łania, Karmazynova lubią tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Hej. Witajcie w ten niedzielny poranek. My juz po sniadanku pijemy mala kawke. Oj bedzie dzis cieplo znowu
wcale mnie to nie cieszy ehh.
Wczoraj wieczorem wpadlam w mala panike ze sobie nie poradze z dwojka takich malych dzieci. Maz jest kierowca i wiecej go nie ma jak jest. Nieszkam na wsi. Nawet na zakupy musze jechac autem. Chyba mnie strach oblecisl...
Karmazynova lubi tę wiadomość
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Dzień dobry 😊, witam się jako 26 latka, nie mogę uwierzyć jak ten czas szybko leci 😀😮 Miłego dnia dla wszystkich 🙂
lgia1, pola0909, Agusia_pia, monkle, elvira, aannkka, Agucha90s, Ula_Lbn, Komunikacja24, Leksi, Gosa, k878, VianEthel2, Izoleccc, cytrynówka lubią tę wiadomość
-
Agusia_pia wrote:Hej. Witajcie w ten niedzielny poranek. My juz po sniadanku pijemy mala kawke. Oj bedzie dzis cieplo znowu wcale mnie to nie cieszy ehh.
Wczoraj wieczorem wpadlam w mala panike ze sobie nie poradze z dwojka takich malych dzieci. Maz jest kierowca i wiecej go nie ma jak jest. Nieszkam na wsi. Nawet na zakupy musze jechac autem. Chyba mnie strach oblecisl...
Ja ostatnio też mam jakieś czarne myśli.. mój 3.5 latek jest coraz bardziej samodzielny, a teraz znów wszystko od początku i wszyscy będziemy zależni od drugiego dziecka i mogę sobie nie dać rady z 2. I muszę przypominać sobie dlaczego chcieliśmy drugie dziecko 😁 hormony szaleja..
Andzia wszystkiego najlepszego! 😘
andziaxs lubi tę wiadomość
Starszak
-
Laurka, andziaxs wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń dziewczyny!!! Ja mam już dość tych upałów, jak dzisiaj wstałam i zobaczyłam znowu palące słońce to od razu ogarnęła mnie niemoc A zapowiadali od wczoraj niby deszcze. Ale dzisiaj rozpoczynamy 36tc więc ciężko uwierzyć ale jeszcze 2 tyg i moja Kinia będzie donoszona Laurka szacun dla męża za te umiejętności, mój również umie wiele sam zrobić i to jest naprawdę dla mnie wielkie odciążenie i finansowe i czasowe Mój wczoraj właśnie skończył budowe grilla i wędzarni w ogrodzie A pokoik u nas już czeka na nową lokatorkę. Dzisiaj w nocy słabo spałam o 3 pierwszy dość silny Skórcz oczywiście nie lada się wystraszyłam bo ostatnio też miałam bóle, wstałam na równe nogi i czekałam po godzinie drugi ale potem już nic do tej pory więc chyba to te przepowiadajace ? Urok pierwszej ciąży, że nie wiadomo co się dzieje ehh Miłej niedzieli kochane !!!!
andziaxs lubi tę wiadomość
-
Karmazynova wrote:Ja ostatnio też mam jakieś czarne myśli.. mój 3.5 latek jest coraz bardziej samodzielny, a teraz znów wszystko od początku i wszyscy będziemy zależni od drugiego dziecka i mogę sobie nie dać rady z 2. I muszę przypominać sobie dlaczego chcieliśmy drugie dziecko 😁 hormony szaleja..
Andzia wszystkiego najlepszego! 😘
Moj ma 15 mc wiec bede miala prawie blizniaki w domu... No Ale jakos trzeba bedzie sie zorganizowac
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Andziaxs najlepszego! :*
Agusia no rocznikowi to rok różnicy. Wcale Ci się nie dziwię obaw, ale dasz radę bo musisz. Nie masz innego wyjścia. Ja też się zastanawiam jak to będzie. U nas znowu szkoła u starszego. Lekcje itp. No i tą wygoda która była...
Laurka Ty to jesteś w ciągłym ruchu. Ciągle coś robisz. Podziwiam
andziaxs lubi tę wiadomość
-
Mnie też okresowo nachodzą czarne myśli jak to będzie z dwójką. Zwłaszcza że Ola ostatnio znów jakiś bunt przechodzi,czasem jak się wscieknie to drze się tak że sąsiedzi to pewnie się zastanawiają co my jej robimy. A przecież jak ona będzie takie cyrki robić to mała się będzie ciągle budzić i też płakać... Póki będzie mąż w domu to jeszcze jakoś myślę ogarniemy ale potem samej to się trochę boję.
