!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnis takie chlusniecie jest przynajmniej raz dziennie. Maluszki tak maja, bo jeszcze nie dojrzal im uklad trawienny.
Z ta piersią to daje ale zawsze jesli jakos wielce nis placze za piersią i nie je raczek to jest seria długiego noszenia. Zwyczajnie czasem mam wrazenie, ze u nas to efekt przejedzenia, bo mam ogrom pokarmu. A te chlusniecia najczeciej sa po takim dlugim wiszeniu.Chmurka lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Hej.
Nie mogłam Was nadrobić bo co doczytałam to już były nowe posty.
Teraz i tak połowy pewnie nie pamiętam.
U nas Maks śpi różnie, zwykle na boku, rzadko na plecach.
Chlusnął mlekiem raz, jak się w nocy mm szybko i dużo naćkał.
Jeśli chodzi o krwawienie to ja się od dzisiaj przerzuciłam na wkładki bo jeszcze trochę leci ale mam tak serdecznie dość tych podpasek że podziękowałam.
Ancys jak katar u Pawełka?
Moja młodsza córka znowu ma dzisiaj gil po pas, tydzień był spokoju, nie wiem o co tu chodzi.
Szokuje mnie to co piszecie o 500+ bo js złożyłam wniosek przez stronę banku 2 tygodnie temu i ani widu ani słychu, zero odpowiedzi. Nie wiem czy coś źle wypełniłam czy jak... chyba zadzwonię tam w poniedziałek. Załączałyście jakieś dokumenty do wniosku o 500?
Wniosek na kartę dużej rodziny wrzuciłam w piątek do skrzynki... (nie przyjmują petentów) a z becikowym czekam do listopada bi wtedy daje się pit za 2019. -
Hej
U nas pierwsza noc w domu.
I kiestety bardzo zla noc.
W szpitalu spala super- pobudka co 3h.
W domu co 1h a pomiedzy ciagle cos.
Czy wasze dzieci tez tak cala noc stekaja, sapia, jecza itd? Nie moge przez to spac 😭
Moje drugie dziecko tez tak mialo ale tez nie wiem czemu?? A w szlitalu super.
-
Moja mała od dwóch dni też stęka, kwęka, sapie w nocy. W ogóle ma problem ze spaniem. Albo ciężko ją uśpić, albo co chwilę się wybudza. Nie wiem czy to brzuch, czy jakiś skok rozwojowy.
A espumisan dajecie 100 czy 40?4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
U mnie nie ma problemu z CDL bo jednak Kraków to duże miasto. Szkoda ze w mniejszych miejscowościach jest gorszy dostęp do takich specjalistów
Ja karmie raczej z jednej piersi. Jeden tydzień karmiłam z 2. Wczoraj doradca mi powiedziała ze jak po jednej jeszcze się domaga to można dać kompocik z drugiej
W ogóle od wczorajszej wizyty dziecko mam odmienione. Na kąpiel go musiałam budzić, po kąpieli rekordowo spał 2,5 h. W nocy tez nie było zle, nawet w łóżeczku w miarę zasypiał i kupki i baczki elegancko same szły bez płaczu przed. Ale moje cycki są tak pełne ze nie dałabym rady 3h czekać z karmieniem. Albo po tym femaltikerze albo przez ze tak wisiał wczoraj -
Dziewczyny które używają bio Gai, jak ją podajecie? Bo ja na łyżeczce. Po jakim w czasie zauważyłyście poprawę? Położna bardzo chwaliła ten probiotyk, mówiła że powinien pomóc na te nasze zagazowane jelitka.
Kroko, ja złożyłam podanie o 500 plus prawie 2 tygodnie temu i też jeszcze nic nie dostałam. To samo z becikowym. A wszystkie dokumenty złożone. -
Usg bioderek mamy w czwartek, wg zaleceń między 4 a 6 tyg. Szczepić będziemy 6w1, Rota i pneumokoki. W ogóle możliwe ze załapiemy się na darmowy program szczepień, doradca nam podpowiedziała gdzie to możemy zrobić. Tylko musimy się zastanowić czy napewno chcemy bo pewnie poza szczepieniami z kalendarza będą jakieś inne wynalazki i nie jestem pewna czy tego chce ...
-
Ancys Maks też tak mruczy, dziewczyny tak nie robiły.
Audrey nie daję wprawdzie bio gaia ale probiotyk podaję łyżeczką.
Maks od urodzenia w dzień je i śpi a w nocy baluje. Mam nadzieję że się przestawi bo niebawem padnę na ryj.ancys85 lubi tę wiadomość
-
Acha no i zaczęły się u nas wieczorne broblemy brzuszkowe, miałam nadzieję że z synkiem mnie to ominie. Wiem wiem nadzieja matką głupich.
Czy możecie polecić jakiegoś szumisia?
Nie używałam przy dziewczynach, chciałam teraz kupić ale widzę że są różne. -
Audrey ja na łyżeczce. Stosuje od środy ale równocześnie z espumisanem wiec nie wiem co działa. Dziś spróbuje bez espumisanu.
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi bo spanikowałam strasznie. Co ciekawe ja się poryczałam a Mala miała sytuację totalnie w nosie. Wydaje mi się że to właśnie przejedzeniem też tego mleka mam dużo i czasem słyszę że Anielka "żłopie to mleko jak chłop piwo w gorący dzień" tak słychać łykanie;P
-
Moj Szymik tez od dwoch nocy nie daje spac 😵 stęka od 2 do 8 na kupe, co przysnie to po chwili stekniecie i krotki wrzask i on przysypia dalej a ja oczy jak 5zl. Juz dzis myslalam,ze wyrzuce go do meza(dalej spi ze starszym w pokoju, na podlodze 🤣). Ja dzis tez uderzam do apteki po espumisan i biogaie i licze za pare dni,ze bedzie mu ttoszke latwiej albo chociaz baczkow popuszcza.
Co do ulewania to moj starszy nie ulewal, nie trseba bylo odbijac a Szymis czesto sobie rzygnie mleczkiem. Czasem takim prosto co wypitym bo zs duzo a czasem takim lekko scietym czylinadtrawionym. Musze po karmieniu bardzo uwazac zeby przy przewinaniu cxy przebieraniu za mocno nie podniesc nozek bo wtedy z zoladeczka sie wylewadzisiaj jestem niewyspana ale trudno. Moze w dzien znajdzie sie pol h na drzemke z malym. Co do karmienia to u nas cuda popoludniu. Wisi na mnie baaardzo dlugo,podsypia a jak sie odsune to po chwili znow syrena. Tak jak by bardziej potrzebowal mojej piersi do zasniecia , a za smokiem nie przepsda. Chcialam kupic mu jakis mniejszy w rossku ale nic mniejszego nie zznalazlam (mam babydream 0+ a lovi wcale nie byly mniejsze -ani sam smoczek ani plastikowa otoczka na okolo zeby tak pod noskiem wysoko nie byla). A te bibsy? Nie rozumiem ich fenomenu. Dziwny mają ksztalt.o co z nimi chodzi?
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualny
-
Pogoda, ja wczoraj podałam pierwszy raz biogaie, wątpię że od razu pomoże, położna mówiła ze dam czas żeby zadziałał. Wczoraj też przed pierwszym nocnym karmieniem podałam 5 kropel espumisanu. I powiem wam ze nie wiem co zadziałało, czy masaże ale mała piła spokojnie zarówno z cycka jak i z butli, nie stękała i nie wyginała się. Zasnęła o 20.30 po 2h bitwie i spała do 1.30. Potem tylko z cycka wypiła, spała 2,5h, potem jak po kolejnym karmieniu zasnęła o 6 tak przez cały czas już stękała na kupę i nie spała, czyli jak u Ciebie pap. W sumie nie wiem czy u nas to ta dyschezja bo niby po stekaniu po 10min powinna zrobić kupę a zrobiła dopiero godzinę temu. Może to nie reguła te 10min. 🤔
Pap, u mnie to samo z cycem, najszybciej przy nim zaśnie,i wcale tu nie chodzi o picie. Potrafi wypluc i zasnąć a jak odkładam to ryk. 🤦♀️
Co do bibsa, kupiłam ostatnio, według mnie plastik bardziej tandetny niż ten z lovi, lovi zdecydowanie solidniejszy. No i podaje jeden i drugi smoczek, wydaje mi się że jednak tego z lovi lubi bardziej 🤔
Kroko, my w prezencie dostaliśmy szumisie Felcie z jakiejś znanej firmy na "w" nie pamiętam nazwy. Nie widzę różnicy ani w uspokajaniu ani w zasypianiu.🤷♀️ -
U nas bibsy się sprawdzają ze względu na tarczkę bo nie dosysa jej do buzi i nie zasysa plastiku tylko sama gumę. Tez nie lubi za bardzo ale lovi zrobiłyby mu krzywdę wiec z bólem muszę je odłożyć na bok
-
Zabka_89 wrote:Jaśmina czy Twój synek dostaje na to serduszko jakieś leki? Bo mój miał kłopoty z serduszkiem dostaje lek ale wszystko jest dobrze i też ma dziurkę.
My dziś byliśmy na szczepieniu kupowałam 6w1 i rotawirusy a meningokogi też zaszczepię tylko w grudniu. Na bioderka ch też już byliśmy i mamy jeszcze raz 20 października przyjechać
Na razie nie mamy żadnych leków. Juleczek był badany w szpitalu. Lekarka wspominała wtedy, że być może trzeba będzie podać jakiś lek, ale na razie nic nie dała. Po wyjściu ze szpitala po trzech tygodniach mieliśmy się zgłosić do kardiologa. Jednak w moim mieście dostanie się do kardiologa graniczy z cudem. Na NFZ w dwóch przychodniach nie ma już wolnych termin.ów do końca roku. W sierpniu jak starałam się zapisac Julka wszyscy kardiolodzy poszli na urlopy. Prywatnie to samo. W Luxmedzie trzeba polować na wolne terminy, kazano mi się zaologowac w czwartek o 21 jak się logowałam o 20.30 już nie było wolnego terminu. Zadzwoniłam do innej przychodni żeby zapisać dziecko prywatnie dzwonię 1 września, rejestratorka mówi mi że 31 sierpnia były zapisy na wrzesień i już nie ma wolnych terminów, dopiero 30 września będą zapisywac na październik. W końcu 1 wrzesnia w jednej przychodni udało mi się zapisac dziecko na .... 27 listopada. Na szczęście położna poradziła mi aby podzwonić po mniejszych przychodniach, dzwoniłam do wielu i tym sposobem udało mi się zapisac małego na 7 października. Dla mnie to jest niepojęte, to jeszcze dobrze że ta wada nie daje żadnych objawów, a co jak dziecko ma naprawdę poważno wadę serca?
Piszesz, że szczepiłaś już swojego synka. Mnie pediatra kazał się zapytac czy Julek może być szczepiony tą szczepionką. Czy Twój kardiolog nie miał żadnych przeciwskazań?
Jesli możesz to napisz mi co lekarz powiedział Ci o tej wadzie serca? Mi powiedzieli, ze z tego wyrośnie, ale bardzo się martwię o małego.
POnieważ JUlek ulewa to od początku kładziony był na boczku. Teraz już sam decyduje jak chce leżeć, i zdarza mu się leżeć na wznak. Dlatego jest trochę trudniej bo cały czas ktoś z nim musi być.