!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Szczerze to ja glownie pierwszy posilek jem o 12, a wszyscy śmieją sie ze mam śmietanę zamiaat mleka ze maly tak przybiera na wadze. A jak wlasnis u Was z przebieraniem? Przeciez jesli jest w normie to nie znaczy ze on sie nie najada...
Nie wiem takie moje zdanie..
Co do diety jeszcze to ja narzucilam sobie ostry rygor po porodzie. Ale to nic nie dawalo, więc wkurzylam sie i jem normalnie. Czy pogorszylo sie? Wcale. Czy poprawilo? Tak, przynamniej moje samopoczucie.Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Z tym ze się nie najada to widać po tym ze często chce jeść... No nie wiem chyba pozostaje mi przywyknąć do częstego karmienia. Zeby tylko między karmieniami chociaż trochę spał. Nie jestem przekonana do tego odciągania bo niby co mi to da? Tylko wiedzę ile zje ... tym bardziej ze i tak muszę go dostawić do piersi jeśli mu będzie mało 🤷🏼♀️
-
joana wrote:Moj tez wczesniej czesto jadl i zwyczajnie z tego wyrosl..
A sprawdzaliscie wedzidelko?? Moze pisałaś wczesniej ale nie pamietam... -
Pogoda, ja myślę że z Twoim mlekiem jest wszystko ok skoro Julek ma taką wagę i przyrost. A ściągnięcie co Ci da? Świadomość. Ja np na początku dawałem tylko pierś, też był ryk dopóki nie kazano mi po piersi dac mm i zobaczyć co będzie. I dzięki temu wiem że mam mało pokarmu, na dodatek nietreściwego i Agata musi jeść mm. Mi że ściągnij, podaj mu i zobaczysz jak zareaguje? A może Julek jest tym typem co je mało a często? (no ale wtedy po piersi by nie płakał).
A ja jestem po całodniowe bitwie. Mała cały dzień nie spała, płacz , nic jej nie pasowało, tylko u mamy na rekach😩 padam. Ona też padła już że zmęczenia przed 6 ale będę musiała ja budzić na kąpanie. Chyba mamy jakiś skok że taka marudna jest i nieswoja. -
Pogoda to Twoj pierwszy dzidzius i posluchaj rady ciotki pap -z twoim mlekiem wszystko jest ok. Masz go duzi, jest cudowne i ma super wlasciwosci. Karm piersią. Nie przechodz na zadne mm, na odciaganie i butelke. Po prostu karm.. ja tez tak karmie. W dzien raz co godzine, czasem co 2 a czasem co pol godziny jak mu sie przypomni. W nocy co2h. Tak-jestesmy uwiązane bo nigdy nie wiadomo kiedy zawola o jedzenie. Co do placzu i wywijania przy piersi to ja tu stawiam na cos zwiazanego z technika przystawiania, albo moze mu goraco albo rzeczywoscie za szybko mu leci.sprobuj z pozycjami roznymi. Moj maly tez sie miesza przy piersi, rzuca i ewidentnie chodzi o brzuszek i pierdzioszki i kuoe. Nie umie tego robic, to go denereuje i powoduje dyskomfort i dlatego. Nie odstawiaj od piersi. Na mm wcale nie bedzie lepiej kochana,mowie ci i sie zdziwisz, se mm mialo pomoc. Dsj dzidziusiowi czas. Probuj espumisanem itd. Moze te rurki windi?
Moj naprawde tez wywija przy piersi i tez w ciagu djia bardzo duzo karmie. Z tym niespaniem to poprobuj jakichs metod-szumu, bujania..poczytaj-podobno sa tskie dzieci, ktore tak malo spią...Pogoda, joana, Leeila26 lubią tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Pap ma rację- mm nie jest takie łatwiejsze. Wygodniejsze i owszem ale niestety nie jest łatwiej. Jak problem z brzuszkiem to tak samo rzuca się jak przy piersi. Moja np czasami tez dluuugo ciągnie butlę, porcjowanie , robienie, my musieliśmy podgrzewacz do butelek kupić, samo mleko kosztuje. Gdybym miała taki i tyle pokarmu co wy to nawet bym o mm nie myślała 😊
Pogoda, ja myślę że u Ciebie to już zmęczenie, ciągły krzyk i to robi swoje. Pap też ma rację mówiąc że są dzieci które nie śpię, znam taki przypadek, a znam też taki gdzie dziecko śpi 20h w ciągu dnia. Maluchy są różne. -
Pogoda a może jak ureguluje Ci sie tarczyca to bedzie poprawa?wiesz moze to tez wplywa na wypływ mleczka itp..
Tal czy inaczej jestes kochana przemeczona i kazda z nas to rozumie.
U mnie maly dzis wisial na mnie od 7 do 14.. wrocil maz i zaczęliśmy szykowac sie do lekarza.. a on dal taki popis... masakra.. wycie 1,5 h i jeszcze co wlozylismy do fotelika to tracil oddech. Powiem Wam, ze to zdaza sie coraz czesciej..
Kazda z nas zobacz ma jakis problem.. u mnie to masakryczne kolki i tez krotkie spanie, rzucanie sie przy cycu itp.. i ten placz do utraty oddechu. Przeraza mnie to..
Ale damy rade.
Mina te najgorsze miesiące i zapomniamy o tym. To beda tylko wspomnienia..
I nie watp w swoje mleko.. co innego gdybys miala go malo ale to Julus reguluje ile jego jest i jakiej jakosci. Poczytaj o tym u Hafija..
Obie mamy tez ten sam problem z wyplywem. Ja jak maly denerwuje sie przy piersi i jest maz to oddaje go jemu, zeby ochlonal.. jesli jestesmy sami to ukladam go jak do odbicia i spacerujemy. jak widze ze sie uspokoil a pozniej znow jest darcie. To go biore i przystawiam do piersi. Jak nadal denerwuje sie to zwyczajnie jeszcze raz odsuwam go od piersi. A następnym razem podaje mu ta druga. Zazwyczaj to dziala..
Jesli nie to wogole chowam piers i tule go ile sie da. Spacerujem.
Wiem, ze pisałas ze u Ciebie przetrzymywanie nic nie daje ale moze wlasnie próbuj dawac mu takie 2-3 minuty na odbicie. I znow do piersi i moze zmien ja na ta druga.
A ciocia Pap zawsze ma racje 😍 jej slowa mnie uratowaly w momencie wariactwa kiedy watpilam w moje kp 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 21:18
pap86 lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ja tak staram sie z tym mitem o mm troszke walczyc, ze np. Pomoze na dluzsze spanie albo na re placzki przy piersi.gucio prawda.przerobilam to z pierwszym. Myslalam,ze bedzie spal pare h w nocy a on budzil sie tyle razy jak do piersi wiec bylam bardziej niewyspana przy mm niz przy kp.
Z Szymonkiem teraz jest tak,ze jeszcze pare dni temu sama tu pisalam,ze ciagle na mnie wisi, se popoludniami cycki flaki a on ciagnie i placze.dorabialam mu mm a on wypijal 30czasem40ml i co? Wcale spokojnie nie zasypial tylko musialam nosic i bujac.
Kp to wygoda i oszczednosc.joana lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Dziewczyny jak Wy splukujecie ta sól fizjologiczna do noska? To jest dla mnie tak stresujące... Ona to zaciąga i się tym krztusi:/ niby od razu kładę na brzuszek i zaraz jej przechodzi ale ile stresu się najem przy tym to masakra... Nie wierzę że tak musi być... Może coś robię źle
-
Dzięki dziewczyny za dobre słowa ❤️ Jesteście nieocenione ... dzięki Wam wiem se nie jestem z tym sama. To prawda zmęczenie robi swoje ale chyba się przyzwyczajam. A jak rzuca się przy piersi to właśnie staram się go odbić i jak to nie pomaga to już nie daje i tak jak piszesz joana jak mogę daje go mężowi. Chociaż tyle ze kąpiele mu się zaczęły podobać
ale zmartwiła mnie kolejna rzecz ... mega mega zielony kleks bo kupa to ciężko nazwać . Mam nadzieje ze to tylko epizod ... wcześniej były żółto zielonkawe ale ten był mega zielony
-
Chmurka może za dużo ? Ja daje jedna kropelkę i nawet nie odwracam na brzuch tylko na bok ale tez nie zawsze. Js daje 1 krople góra 2
-
Ubrania
Dziewczyny zazdro że mieścicie się do swoich rzeczy ja ani do nich ani do spodni ciążowych bo pochodzą z połowy ciąży cała końcówkę nosiłam sukienki ale nie nadają się do karmienia więc dupa
Zresztą zimno i przydałoby się posiadać spodnie
Ja mam 5 kilo na plusie i ogromniasty galaretowaty wielki brzuch i podcięta skórę na cc w taki sposób że zwiasa mi fada nad cięciem i nawet jak brzuch się zmniejszy to ta fałda już zostanie
Żal mi zze będę tak wyglądać... Aczkolwiek było warto
Problem faktycznie z tym czy dam radę się dobrze czuć że sobą w sensie nawet nie o samą atrakcyjnasc chodzi. Ale może tak być ze nie będę lubić już swojego wygladu.
W zasadzie k
-
Chmurka ja daje jak Pogoda po kropelce. Choc mnie ogolnie kropelki wkurzsja bo wlasnie maly jak oddycha to one nie moga wpasc. Dlatego wole sprej z sola morska.
Pogoda tutaj dziewczyny zawsze dadza tyle wsparcia, ze czlowiek od razu czuje sie lepiej 😊
Pap i dobrze, ze z tym walczysz.. my jak jestesmy pierwszy raz mamami to mozna pogubic sie w tych radach od lekarzy i położnych. Dobrze miec taki glos rozsadku w poblizu.Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Pogoda to nie odstawiaj delicolu jak widzisz zieoonkawe kupki. One powinny byc zolte. Moze bedzie u Julka skaza bialkowa.. nie ma zmian na skorze? Chyba,ze to epizod. A sprobujna pare dni kdstawic nabial.ale tak na tydzien czy10dni i zobaczyc czy mniej krzyczy przy jedzeniu i jak.kupki. to duzo samozaparcia bedzie wymagalo bo nabial to i ser zolty i maslo i mleko do kawy (a moze zmien na bez laktlzy)bo jesli kupki zielonkawe to moze byc alergia na bmkSzymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
pap86 wrote:Ja tak staram sie z tym mitem o mm troszke walczyc, ze np. Pomoze na dluzsze spanie albo na re placzki przy piersi.gucio prawda.przerobilam to z pierwszym. Myslalam,ze bedzie spal pare h w nocy a on budzil sie tyle razy jak do piersi wiec bylam bardziej niewyspana przy mm niz przy kp.
Z Szymonkiem teraz jest tak,ze jeszcze pare dni temu sama tu pisalam,ze ciagle na mnie wisi, se popoludniami cycki flaki a on ciagnie i placze.dorabialam mu mm a on wypijal 30czasem40ml i co? Wcale spokojnie nie zasypial tylko musialam nosic i bujac.
Kp to wygoda i oszczednosc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2020, 06:16
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
pap86 wrote:Pogoda to nie odstawiaj delicolu jak widzisz zieoonkawe kupki. One powinny byc zolte. Moze bedzie u Julka skaza bialkowa.. nie ma zmian na skorze? Chyba,ze to epizod. A sprobujna pare dni kdstawic nabial.ale tak na tydzien czy10dni i zobaczyc czy mniej krzyczy przy jedzeniu i jak.kupki. to duzo samozaparcia bedzie wymagalo bo nabial to i ser zolty i maslo i mleko do kawy (a moze zmien na bez laktlzy)bo jesli kupki zielonkawe to moze byc alergia na bmk
Nie ma zmian na skórze. Może takie minimalne krosteczki na buzi. Mam nadzieje ze to epizod. Teraz biduś się meczy zeby zrobić kupkę zobaczymy co z tego wyjdzie. Lekarka powiedziała ze zielone kupki mogą być od probiotyku. Od jakiegoś czasu zdarzyło się ze miał takie zielonkawo żółte i dlatego właśnie wprowadziłam delicol bo powiązałam to z moim szybkim wypływem mleka